Twardy jak stal

[Piotr1009]

Bardzo ładnie,

Jakieś zmiany w taktyce uwzględnione były?

Od początku sezonu, nic nie zmieniałem, ale muszę poszukać roli dla DP, aby mógł działać jak ŚP.

[Piotr1009]

Do końca stycznia zostały 3 mecze, a w nich 1 spotkanie w F.A Cup oraz 2 w lidze. Właśnie dziś (tj. 22.01) będzie rozgrywane spotkanie w F.A Cup, a naszym rywalem jest dobrze znany Liverpool. Zarząd oczekuje od nas wygrania pucharu, co może być nie co trudne, bo większość drużyn, które już przestało się liczyć w lidze, będzie miało chrapkę na zdobycie czegoś. W 10. minucie wyszliśmy na prowadzenie, po strzale głową Ratinho. Bardzo długa piłka z pod własnego pola karnego Arca do Sona, który w porę się urwał obrońcy i pobiegł po piłkę. Po przyjęciu podholował ją pod linię końcową, wziął zamach i minął rywale, dośrodkował na głowę Ratinho, który strzałem przy słupku, pokonał bramkarza. W 20. minucie gospodarze wyrównali, po strzale Roberta Firmina. Coutinho zagrał za pleców obrońców do Sinclaira, który w porę się urwał obrońcy, który chciał przechwycić, lecz nie fortunnie zagrał pod nogi Fimina, a ten strzałem z pierwszej piłki, pokonał bramkarza, który już nawet nie próbował interweniować. 2. minuty później mogło być 2-1, ale Sinclair fatalnie spudłował. W 37. minucie Digne sfaulował w polu karnym Ratinho i sędzia bez zwątpienia wskazał na 11 metr. Son nie zmarnował 11 i wyprowadził na prowadzenie. Sędzia w 1 połowie pokazał moim zawodnikom 3 żółte kartki. W 74. minucie gola na 1-3, strzelił Ratinho. Długa piłka Eriksena ze środka boiska pod pole karne, Ratinho wygrał pojedynek biegowy z Dragoviciem. Brazylijczyk zobaczył, że bramkarz wyszedł z bramki i strzałem po długim rogu, zdobył gola, piłka po drodze odbiła się słupka.

 

22.01.2022, godz: 15:00, 4 Runda: F.A Cup, Miejsce: Anfield

Liverpool 1-3 Tottenham

 

Bramki: 20' Firmino - 10',74' Ratinho, 37(k.)' Son

Skład: Phelipe - Musta, Sierra, Palavecino, Arce (56' Gomez) - Alli, Tielemans (63' Kuhl) - Fabricio (74' De Paul), Eriksen, Son - Ratinho

MvP: Ratinho (9,1)

[Qu.]

No i teraz na te wyniki się patrzy aż miło Ratinho odżył. Jak wyglądają w tej chwili jego statystyki?

[Piotr1009]

No i teraz na te wyniki się patrzy aż miło Ratinho odżył. Jak wyglądają w tej chwili jego statystyki?

Oto moja bestia.

[Piotr1009]

3 dni później rozgrywaliśmy kolejne spotkanie, tym razem w lidze. Naszym rywalem było West Bromwich, które zajmuje 14. miejsce w lidze. Jednak dzień wcześniej odbyło się losowanie do 5 rundy F.A Cup i naszym rywalem będzie Bournemouth, mecz odbędzie się 12 lutego. Co za początek meczu! Ze środka boiska Eriksen zagrał do wbiegającego w pole karnego Sona, który po przyjęciu i przestawieniu się na prawą nogę, oddał silny strzał na bramkę i pokonał bramkarza. 7. minut później i było 2-0, strzelcem gola Eriksen. Musta zagrał do Ratinho, który przyjęciem wszedł w pole karne, z prawej strony zagrał do środka, gdzie stał Eriksen. Duńczyk strzałem z pierwszej piłki, przy słupku pokonał bramkarza. 10. minucie było już 3-0, strzelcem gola Fabricio. Dobił on strzał Ratinho, któremu bramkarz obronił strzał, lecz nie fortunnie zgrał na prawą stronę, gdzie jako pierwszy dobiegł Fabricio i strzałem z pierwszej piłki, zdobył gola. Kolejna bramka wpadła dopiero w 59. minucie, jednak to nie my strzeliliśmy, a nasi rywali. Nuno Dias zagrał do Tanase, który był na 25 metrze wbiegł w pole karne, minął moje obrońcę i strzałem przy słupku, pokonał bramkarza. W 76. minucie brutalny faul Sackeya od tyłu w nogi Eriksena i sędzia pokazuje... tylko ŻÓŁTĄ kartkę! W 78. minucie meczu gola na 4-1 z rzutu karnego, strzelił Kuhl. Minutę później gola dobijającego rywali, zdobył Fabricio. Ponownie dobił strzał Ratinho, któremu bramkarz obronił, piłka powędrował pod nogi Fabricia, który strzałem pierwszej piłki, strzelił gola. W 84. minucie gola na 6-1, strzelił Ratinho. Otrzymał piłkę na 17 metrze od Fabricio, Brazylijczyk od razu po przyjęciu, strzałem przy słupku, pokonał bramkarza.

 

Inne ciekawe mecze:

 

Liverpool 2-0 Arsenal

 

25.01.2022, godz: 19:45, 24 kolejka: Barclays Premier League, Miejsce: (New) White Hart Lane

(1.) Tottenham 6-1 West Bromwich (14.)

 

Bramki: 1' Son, 8' Eriksen, 11',79' Fabricio, 78(k.)' Kuhl, 84' Ratinho - 59' Tanase

Skład: Phelipe - Musta (73' Gomez), Sierra, Palavecino, Arce - Alli (69' A.Rodriguez), Tielemans (57' Kuhl) - Fabricio, Eriksen, Son - Ratinho

MvP: Ratinho (9,6)

Był to 30 mecz bez porażki (w tym sezonie 24 bez porażki)!

 

Podsumowanie wszystkich meczy w lidze, które do tej pory się odbyły.

[Piotr1009]

Ostatnie spotkanie w styczniu i przed meczem z Chelsea. Z Evertonem w pierwszym meczu tego sezonu, zanotowałem remis 0-0, było to pechowe spotkanie. Teraz wierzymy, że uda nam się wygrać i pozostawić rywali nieco za naszymi plecami. W bramce gospodarzy był Hugo Lloris, który odszedł w tym okienku transferowym. Od początku, próbowaliśmy strzelić gola, ale niestety, strzały lądowały w rękach bramkarza, po słabych strzałach lub leciała koło bramki. W 38. minucie wyszliśmy na prowadzenie, po strzel Eriksena. Tielemans zagrał na prawą stronę pola karnego, gdzie stał nie kryty Fabricio, przyjął i poczekał, aż ktoś wbiegnie na 5-10. W końcu wbiegł Eriksen i właśnie do niego zagrał Fabricio, Duńczyk strzałem z pierwszej piłki, nie dał szans bramkarzowi, przy tak mocny strzale. W 59. minucie gospodarze strzelili gola wyrównującego, po strzale Xhaki. Bernard od połowy boiska przebiegł nie atakowany, przez żadnego z moich zawodników, wbiegł w pole karne i zgrał do wbiegającego Xhaki, który strzałem po długim rogu, pokonał bramkarza. Do końca meczu nie padła już żadna bramka.

 

Inne ciekawe mecze:

 

Charlton 3-4 Liverpool

 

Arsenal 4-2 Chelsea

 

29.01.2022, godz: 12:45, 25 kolejka: Barclays Premier League, Miejsce: Goodison Park

(5.) Everton 1-1 Tottenham (1.)

 

Bramki: 59' Xhaka - 38' Eriksen

Skład: Phelipe - Musta, Sierra, Palavecino, Arce - Alli (56' A.Rodriguez), Tielemans (65' Kuhl) - Fabricio, Eriksen, Son (56' De Paul) - Ratinho

MvP: Arce

[Piotr1009]

Do końca stycznia nie zrobiłem transferu, bo uważałem, że kadra jest kompletna. Luty zaczynamy od Chelsea, która jest 3 miejsce i traci do 10 punktów, jednak mają 1 mecz mniej od nas. Na pierwszą bramkę w meczu, trzeba było czekać do 25. minuty, po strzale Fabricio. Ze środka boiska, za pleców obrońców zagrał Eriksen, Fabricio wygrał pojedynek biegowy z Musacchio, po przyjęciu i po prawieniu piłki oddał strzał w sam narożnik bramki, czym nie dał szans bramkarzowi. W 81. minucie z powodu kontuzji zszedł Munir, a jako, że Chelsea wykorzystała 3 zmiany, musieli grać w 10. Minutę później gospodarze doprowadzili do remisu, po strzale Lucasa Moury. Ze środka zagrał Jovic do Azpilicuety, który nie był atakowany, dośrodkował na ślepo w pole karne, na nasze nieszczęście, a ich szczęście akcje zamykał Lucas i strzałem, przy słupku, pokonał naszego bramkarza. W 88. minucie wyszliśmy na prowadzenie, po strzale Eriksena. Bardzo dobra piłka od Ratinho do wbiegającego na 10 metr Eriksena, który strzałem z pierwszej piłki, przy słupku, pokonał bramkarza. 4. minuty później było już 1-3, po strzale Ratinho. Piłka od Eriksena w pole karne, gdzie właśnie wybiegał Ratinho, który strzałem z pierwszej piłki, pod poprzeczkę, strzelił gola.

 

Inne ciekawe mecze:

Newcastle 0-0 Manchester United

 

5.2022, godz: 12:45, 26 kolejka: Barclays Premier League, Miejsce: Harris Park

(3.) Chelsea 1-3 Tottenham (1.)

Bramki: 82' Moura - 25' Fabricio, 88' Eriksen, 90+2' Ratinho

 

Skład Chelsea: Courtiois - Azpilicueta, Kalas, Bonucci, Musacchio - Zuculini (45' Jovic), Matis (72' Alfonso) - Florenzi - Kenedy (65' L.Moura), Hazard - Munir

 

Skład Tottenhamu: Phelipe - Musta, Sierra, Palavecino, Arce - Alli (66' A.Rodriguez), Tielemans - Fabricio (45' De Paul), Eriksen , Son - Ratinho

 

MvP: Eriksen

Statystyki meczu.

[Makk]

Czemu mecz na Harris Park?

[Piotr1009]

Czemu mecz na Harris Park?

O takiej nazwie mają stadion i zbudowany w 2017 roku.

[Piotr1009]

3 dni minęły od meczu z Chelsea, teraz rywalem w 27. kolejce był Leicester, drużyna, która powróciła do PL, po sezonowej przygodzie na zapleczu Premier League. Rywale zajmują 11. pozycję i nad miejscem 18. mają przewagę 9 punktów, a do nas tracą, aż 35 punktów. W 12. minucie wyszliśmy na prowadzenie, po strzale Ratinho. Dostał piłkę w polu karnym od Eriksena, przyjął prawą nogą i lewą z pod rywala oddał strzał, bramkarz próbował obronić strzał, ale zabrakło mu parę centymetrów. Dopiero w 80. minucie strzeliliśmy 2 bramkę w meczu. Ratinho dostał piłkę przed polem karnym od De Paula, Brazylijczyk wbiegł z nią w pole karne, chciał oddać strzał, ale obrońca zrobił wślizg i chciał zabrać piłkę, lecz nie fortunnie zagrał do Sona, który strzałem na pusta bramkę zdobyło gola. Mecz zakończył się wynikiem 2-0, jednak wynik powinien być 2 lub trzykrotnie większy.

 

Inne ciekawe mecze:

 

Brighton 1-0 Manchester City

 

Manchester United 2-2 Nottingham Forrest

 

8.02.2022, 27 kolejka: Barclays Premier League, Miejsce: (New) White Hart Lane

(1.) Tottenham 2-0 Leicester (11.)

 

Bramki: 12' Ratinho, 80' Son

Skład: Phelipe - Musta, Sierra, Palavecino, Arce - Alli (58' A.Rodriguez), Kuhl - Fabricio (58' De Paul), Eriksen, Son - Ratinho

MvP: Eriksen

Edytowane 29 Marca 2016 przez MaKK
Poprawienie rywala i zmiana na trzykrotnie

[Makk]

W tym poście coś Ci się totalnie pomieszało :p :

 

"po sezonowej przygodzie na zapleczu Championship" - zaplecze CH to League one.

"teraz rywalem w 28. kolejce był Leicester" - a podana jest 27. kolejka i mecz z Brighton, które wygrało z Man City tego samego dnia.

"wynik powinien być 3 lub 3 krotny większy" - tego to już w ogóle nie rozumiem.

[Piotr1009]

W tym poście coś Ci się totalnie pomieszało :P :

 

"po sezonowej przygodzie na zapleczu Championship" - zaplecze CH to League one.

"teraz rywalem w 28. kolejce był Leicester" - a podana jest 27. kolejka i mecz z Brighton, które wygrało z Man City tego samego dnia.

"wynik powinien być 3 lub 3 krotny większy" - tego to już w ogóle nie rozumiem.

Faktycznie. Dzięki za wytropienie błędów.

[Piotr1009]

4 dni później rozgrywaliśmy kolejne spotkanie, ale tym razem w F.A Cup, a rywalem było Bournemouth. Postanowiłem zagrać nieco rezerwowym składem, ponieważ za kilka dni gramy z Valencia w Lidze Mistrzów. W tym spotkaniu postanowiłem zagrać formacja 4-1-2-1-2. Już w 2. minucie meczu wyszliśmy na prowadzenie, po strzale Da Silvy. Z lewej strony pola karnego, miętko dośrodkował Son na 5 metr, gdzie uprzedzając rywali Da Silva, wyskoczył i strzałem głową pokonał bramkarza, po drodze piłka odbiła się od poprzeczki. W 15. minucie Alba sfaulował Da Silvę w polu karnym i sędzia bez cienia wątpliwości wskazał na 11 metr. Do jedenastki podszedł Bonazzoli i mocnym strzałem w lewą stronę bramki, pokonał bramkarza, który nawet się nie ruszył. 2. minuty później rywale, strzelili gola kontaktowego, strzelcem Ings. Z lewej strony dośrodkował Alba na 5 metr, gdzie stal Ings i strzałem przy słupku, nie dał szans bramkarzowi. Niestety przy tej bramce nie popisał się Palavecino, który nie przeszkadzał Ingsowi, przy strzale. W 26. minucie już było 2-2, po strzale Ingsa. Alba dośrodkował na 5 metr, gdzie stało 2 moich obrońców i Ings, który wbiegł między nich i strzałem w prawą stronę bramki, pokonał bramkarza. Na kolejną bramkę trzeba było czekać do 71. minuty, strzelcem Da Silva. Z lewej strony dośrodkował Son na 2-3 metr, wydawało się, że obrońca to wybije, jednak piłka przeleciała nad jego głową, wbiegł tam Da Silva i strzałem z woleja, przy słupku, pokonał bramkarza.

 

12.02.2022, godz: 12:30, 5 Runda: F.A Cup, Miejsce: Dean Court

Bournemouth 2-3 Tottenham

 

Bramki: 17',26' Ings - 2', 71' Da Silva, 15(k.)' Bonazzoli

Skład: Phelipe - Musta, Gomez (45' Alderweireld), Palavecino, Arce - Kuhl - Ale (55' Fabricio), Son - Eriksen - Da Silva, Bonazzoli

MvP: Ings

[Piotr1009]

Dzień przed meczem z Valencią, odbyło się losowanie par 6 rundy F.A Cup. Naszym rywalem będzie Leicester. Mecz z Valencią, która może w tym sezonie narozrabiać w Lidze Mistrzów. Mając w składzie Odegaarda, Maupaya i Muniaina w ataku, mogą z czynić pustoszenie w mojej linii obrony. My mając w ataku Sona, Eriksena, Ratinho i Fabricio wydaje się, że ta czwórka jest nie do zatrzymania, lecz ostatnie mecze nie zaliczają się do najlepszych. Pogoda w Valencii nie najlepsza, ale zawsze lepsza niż w Anglii, gdzie często pada. Już w 5. minucie wyszliśmy na prowadzenie, po przepięknym strzale Ratinho. Dostał piłkę na 17 metrze od Eriksena i po przyjęciu i poprawieniu piłki, Brazylijczyk oddał strzał w samo okienko bramki, nie dając Rulliemu szans na obronę. Niestety w 8. minucie kontuzji nabawił się Eriksen, który od razu został zmieniony, a w jego miejsce zameldował się Correa. Od jakiejś 20. minuty gospodarze przycisnęli nas i za wszelką cenę próbowali zdobyć gola, ale na bramce stoi Phelipe, który bardzo dobrze bronił mocne strzały. W 35. minucie, ponownie z powodu kontuzji boisko opuścił Son, w jego miejsce wszedł De Paul. 4. minuty z boisko opuścił Fabricio, a w jego miejsce wszedł Bonazzoli, który zamienił się miejscami z Ratinho. W 49. minucie Mammana sfaulował Bonazzoliego w polu karnym, do karnego podszedł sam poszkodowany i wykorzystał go, lecz nie wiele brakowało, a Rulli obroniłby strzał. W 85. minucie gospodarze strzelili gola kontaktowego. Z lewej strony pola karnego Odegaard zagrał do stojącego na 7 metrze Maupaya, który strzałem, przy krótkim słupku, pokonał Phelipe.

 

Reszta spotkań w tym tygodniu:

 

Anderlecht 2-2 Manchester United

 

Chelsea 6-1 Juventus

 

Arsenal 5-1 Atletico

 

16.02.2022, godz: 19:45, 1 runda el.: Liga Mistrzów, Miejsce: Nuevo Mestalla

(ESP.) Valencia 1-2 Tottenham (ENG.)

 

Bramki: 85' Maupay - 5' Ratinho, 49(k.)' Bonazzoli

 

Skład Valencii: Rulli - Mustafi, Mammana, Petit, Alex Telles - Cristóforo (77' Tibbling) - Christensen, Gerhardt - Odegaard, Muniain - Maupay

 

Skład Tottenhamu: Phelipe - Musta, Sierra, Palavecino, Arce - Alli, Kuhl - Fabricio (39' Bonazzoli), Eriksen (8' Correa), Son (35' De Paul) - Ratinho

 

MvP: Ratinho

Statystyki meczu.

 

Mecz wygrany, ale są i kontuzje. Eriksen wypada na 5-6 miesięcy, a Fabricio na 3 tygodnie.

 

 

Polskie mecze w Lidze Europy:

 

Legia Warszawa 1-3 Dynamo Kijów

[Spajk]

Cały urok FM 15 pokazany w jednym meczu

[Piotr1009]

Po kontuzji Eriskena, byłem nieco rozżalony i nie potrafiłem znaleźć odpowiedzi, czy tą kontuzję dało się przewidzieć. Niestety nie, a teraz trzeba znaleźć ponownie jedną część w kręgosłupie, która będzie łączyć głowę z resztą ciała. Już nie użalając się nad sobą i nad drużyną pojechaliśmy na stadion Swansea, z którą rozgrywaliśmy mecz w ramach 28. kolejki. Co za pech! Już w 5. minucie straciśmy gola, po samobójczym trafieniu Gomeza. Z lewej strony dośrodkował Iheanacho w pole karne, niestety nie wiem jak, ale piłka trafiła w Gomeza, który nie miał koło siebie przeciwnika i piłka odbiła się od niego, poleciała przy słupku, nie dając szans Phelipe na skuteczną interwencje. 5. minut później wyrównaliśmy stan rywalizacji, po golu Sona. Z lewej strony, z rzutu rożnego dośrodkował Ratinho do Arce, ten zgrał do Allie, który oddał strzał z woleja, bramkarz końcówkami palców obronił strzał, ale do dobitki Sona, nie miał najmniejszych szans. W 13. minucie już było 1-2. Z lewej strony, z prawie linii środkowej zagrał Ratinho w pole karne, do główki doszedł Son, który zgrał na linię końcową do Correi, który przyjął i z biegł bardziej na prawą nogę, zagrał do wbiegającego na 11 metr Alliego, ten strzałem z pierwszej piłki, przy prawym słupku zdobył gola. W 56. minucie gola strzelił Ratinho. Dostał piłkę na 40 metrze od Kuhla i Brazylijczyk przebiegł z nią pod samą bramkę i strzałem z 13 metra, po długim rogu, zdobył gola.

 

Inne ciekawe mecze:

 

Chelsea 2-2 Leicester

 

Liverpool 4-6 Stoke City

 

19.02.2022, godz: 15:00, 28 kolejka: Barclays Premier League, Miejsce: Liberty Stadium

 

(16.) Swansea 1-3 Tottenham (1.)

Bramki: 5(sam.)' Gomez - 10' Son, 13' Alli, 56' Ratinho

Skład: Phelipe - Musta, Gomez, Palavecino, Arce (45' Alderweireld) - Alli (62' A.Rodriguez), Kuhl - Da Silva (59' De Paul), Correa, Son - Ratinho

MvP: Ratinho

[Piotr1009]

Ponad tydzień między meczem Swansea i Nottinghamem, wykorzystał na lepszym prowadzeniu piłki i na dokładniejszych podaniach. Strzelenie w dzisiejszym meczu większej ilości goli niż 4 da nam to osiągnąć barierę 100 goli w lidze. Po kilku naszych akcjach podbramkowych pod ich bramką, w końcu strzeliliśmy gola. W 25. minucie gola strzelił Ratinho. Z lewej strony pola karnego Son miał do przejścia, aż 3 rywali, jednak zdołał zagrać pół górną piłkę do Ratinho, który strzałem z woleja, przy słupku, pokonał bramkarza. 10. minut później było już 0-2, po przepięknym strzale Ratinho z rzutu wolnego. Przymierzył z 18 metrów i strzałem w samo okienko, zdobył gola. Dopiero w 60. minucie padła kolejna bramka w meczu, strzelcem Son. Cała akcja rozgrywała się na lewej stronie boiska, tam Arce zagrał do Kuhla, ten do stojącego na środku Alliego, który zagrał do stojącego w polu karnym Sona, a ten z pierwszej piłki w samo okienko bramki, zdobył prześliczną bramkę. Minutę później, gola na 1-3, strzelił Simeone. Z prawej dośrodkował Kenny w pole karne do Simeone, który przyjęciem zagrał do stojącego na 5 metrze Pratto. Ten zdążył tylko przyjąć, bo od razu Simeone wziął piłki i strzałem po ziemi, pod rękami Phelipe, zdobył gola.

 

Inne ciekawe mecze:

 

Manchester United 1-0 Manchester City (26.02)

 

Leicester 5-1 Swansea (26.02)

 

2.03.2022, godz: 19:45, 29 kolejka: Barclays Premier League, Miejsce: The City Ground

(10.) Nottingham Forrest 1-3 Tottenham (1.)

 

Bramki: 61' Simeone - 25',35' Ratinho, 60' Son

Skład: Phelipe - Musta, Sierra, Palavecino, Arce - Alli, Kuhl - De Paul, Correa, Son - Ratinho

MvP: Ratinho

[Piotr1009]

3 dni po meczu z Nottinghamem, graliśmy z Leicester w 6 rundzie F.A Cup. Po tym meczu będziemy mieli 3 dni przerwy i kolejny mecz, lecz tym razem w Lidze Mistrzów z Valencią. W meczu z Lisami, postanowiłem dać szansę juniorowi, który ma 17 lat i jest z Grecji, Theoklitos Gaitanos. Pierwsza połowa w naszym wyglądała bardzo słabo. Strzały nie celne, blokowe lub bardzo lekko uderzone, co tylko pomagało bramkarzowi rywali, wiarę w siebie, że dziś jest nie do pokonania. Na pierwszego gola w meczu, trzeba było czekać do 53. minuty, strzelcem Da Silva. Został wypuszczony w pole karne przez podanie Bonazzoliego na 9 metr, młody Francuz strzałem z pierwszej piłki, koło próbującego obronić strzał bramkarza. Odpowiedź było prawie natychmiastowa, bo w 54. minucie było już 1-1. Z prawej strony dośrodkował po ziemi Kampl do wbiegającego na 5 metr Boriniego, a ten strzałem pod rękami mojego bramkarza, zdobył gola. W 58. minucie ponownie wyszliśmy na prowadzenie, dzięki bramce strzelonej przez Sona. Przez próbę przechwytu piłkę w polu karnym stracił Bonazzoli, lecz piłka powędrowała do Sona, który zbiegł na prawą nogę i strzałem po długim słupku, zdobył gola. W ostatnich minutach dobiliśmy rywali. Przepięknym strzałem z woleja, przy słupku, zdobył Son, asystował Diaz. Niby słaba ocena Gaitanosa (6,4), lecz ten chłopak bardzo zaimponował, niestety to jedyny mecz w którym zagrał w tym sezonie.

 

5.03.2022, godz: 15:00, 6 runda: F.A Cup, Miejsce: (New) White Hart Lane

Tottenham 3-1 Leicester

 

Bramki: 53' Da Silva, 58'85' Son - 54' Borini

Skład: Phelipe - Musta, Gomez, Gaitanos (58' Sierra), Arce - Tielemans (58' Kuhl) - Ale, Son - Diaz - Da Silva, Bonazzoli

MvP: Son

Edytowane 1 Kwietnia 2016 przez Piotr1009

[Makk]

Nottinghamem, graliśmy z Leicesterem

 

Z kim?

Chyba: Nottingham, graliśmy z Leicester.

[Piotr1009]

 

Nottinghamem, graliśmy z Leicesterem

 

Z kim?

 

 

"3 dni po meczu z Nottinghamem, graliśmy z Leicesterem...."