Skocz do zawartości

Marynia strzela 479 bramek w 5 minut i bije rekord Lewandowskiego


Meler

Kto jest najszybszym strzelcem?  

68 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jmk - ja nigdzie nie napisalem, ze kazdy ma takie same mozliwosci, czy takie same szanse na starcie. Nie. I nigdy tak nie bedzie. Ze tak powinno byc, to twierdza lewaccy utopisci. Face it. Natomiast w najmniejszym stopniu nie usprawiedliwia to domagania sie, by zabrac chocby jeden grosz tym, co maja lepszy start czy wiecej mozliwosci i checi do pracy, lub po prostu szczescie. I tyle ode mnie na ten temat. Zycie to nie rurki z kremem. Ale od mojej kasy wara lewaki.

Odnośnik do komentarza

To też się wypowiem. Nie wiem jak można oceniać i tak sobie pierdolić o poszerzaniu komfortu życiowego, o braku ambicji. Ej, a wiesz ile jest ludzi, którzy takich możliwości nie mają już na starcie, nie mówię o sobie, bo ja to cały start miałem na minus chyba z wszystkim handicapami (brak hajsu, brak wykształcenia, brak zdrowia, brak wsparcia, a wręcz przeciwnie u rodziców no i za mądry też nigdy nie byłem;)), ale o ludziach, którzy mają utrudnione dojście do czegokolwiek. Strefa komfortu otwiera się wtedy, kiedy masz zaspokojone podstawowe wartości, chociażby tego pierdolonego jedzenia, nie zastanawiasz się czy kupić antrykot czy inny sweter (pzdr me_who) na obiad, a czy cokolwiek czy jednak znowu zupa z wczoraj. Potem to już chuj czy masz rozkminkę na temat piwa za 20zł czy kupić Audi czy VW. Myślę, ale mogę się mylić, że chodzi o po prostu bycie kurwa szczęśliwym. Jak kiedyś pracowałem jakiś czas na wsi to często spotykałem tych słynnych "żuli spod sklepu", niektórzy nawet nie byli tacy biedni, ale żyli tak... bo im to sprawiało radość i wcale nie byli jakimiś debilami, ba z wieloma można było spokojnie sobie pogadać na różne tematy. Myślisz, że są gorsi, bo nie mają ambicji na bycie 'kimś'? Zaspokajają swoje podstawowe potrzeby, a potem robią co lubią. Samotna matka dzieckiem, bo mąż cwel ją zostawił i poszedł do innej też jest gorsza, bo nie ma szans na awans wyżej niż bycie tą sprzątaczką za 1200zł? Robi wszystko, aby zaspokoić podstawy i dać jeszcze resztę szczęścia dziecku i sobie. Myślisz, że to taki proste? Nie, bo to trzeba naprawdę być w sytuacji, gdy otwierasz lodówkę i odpowiada Ci echo, kombinujesz, pożyczasz, oddajesz, upokarzasz się w kolejnych pracach, rozmowach kwalifikacyjnych i tak dalej. Mając żarcie w lodówce, zapłacone rachunki to sobie można pierdolić o poszerzaniu komfortu. Pewnie jestem też w tym aspekcie hipokrytą, ale przynajmniej świadomym tej swojej ułomności, a nie głosząc światu wszem i wobec jedyne słuszne podejście, a reszta to chuj. Bo sam nieraz muszę kombinować (bo pracuję za kwotę poniżej minimum czegokolwiek), a wydaje czasem na masło orzechowe 13zł (tak, nie mogę przeżyć ;)), gry komputerowe czy wyjazdy na mecze, ale to sprawia mi trochę radości i wiem, że zacisnę zęby i dam radę. No chyba, że znowu dostanę kowadłem po łbie i jakaś nieznana nikomu bakteria położy mnie na kolejne 3 miesiące do szpitala, ale gdybym tak myślał ciągle to chyba bym zwariował (chociaż do końca normalny też nie jestem;)).

Tak bronisz się przed tym argumentem mieszkania, ale uwierz mi, że hajs zarobiony bez odejmowania kwoty kredytu czy minimum 6 stów za wynajem... No kurwa, za 6 stów więcej miesięcznie to... bym mógł spełnić jeszcze więcej swoich marzeń, ale takich przyziemnych, jednak powyżej podstawowych potrzeb.

 

A teraz to już sam nie wiem czy ta wypowiedź ma sens :-k

 

Kurwa, za 600zł więcej to bym nawet gierki ze Steama kupował bez promocji :keke:

 

Odnośnik do komentarza

Pewnie jestem też w tym aspekcie hipokrytą, ale przynajmniej świadomym tej swojej ułomności, a nie głosząc światu wszem i wobec jedyne słuszne podejście, a reszta to chuj. Bo sam nieraz muszę kombinować (bo pracuję za kwotę poniżej minimum czegokolwiek), a wydaje czasem na masło orzechowe 13zł (tak, nie mogę przeżyć ;)), gry komputerowe czy wyjazdy na mecze, ale to sprawia mi trochę radości i wiem, że zacisnę zęby i dam radę. No chyba, że znowu dostanę kowadłem po łbie i jakaś nieznana nikomu bakteria położy mnie na kolejne 3 miesiące do szpitala, ale gdybym tak myślał ciągle to chyba bym zwariował (chociaż do końca normalny też nie jestem;)).

 

 

Wiem do czego pijesz, ja tylko przypomnę, że czepiłem się tego, że pieniądze na przyjemności przeznaczyłeś z aukcji, na których pisałeś, że zbierasz na leczenie. Bo tak to ja nie mam problemu z tym, na co ludzie wydają swoje pieniądze.

 

A poza tym to fajny post, przekazałeś to, co chciałem i ja napisać. :D

Odnośnik do komentarza

 

Pewnie jestem też w tym aspekcie hipokrytą, ale przynajmniej świadomym tej swojej ułomności, a nie głosząc światu wszem i wobec jedyne słuszne podejście, a reszta to chuj. Bo sam nieraz muszę kombinować (bo pracuję za kwotę poniżej minimum czegokolwiek), a wydaje czasem na masło orzechowe 13zł (tak, nie mogę przeżyć ;)), gry komputerowe czy wyjazdy na mecze, ale to sprawia mi trochę radości i wiem, że zacisnę zęby i dam radę. No chyba, że znowu dostanę kowadłem po łbie i jakaś nieznana nikomu bakteria położy mnie na kolejne 3 miesiące do szpitala, ale gdybym tak myślał ciągle to chyba bym zwariował (chociaż do końca normalny też nie jestem;)).

 

 

Wiem do czego pijesz, ja tylko przypomnę, że czepiłem się tego, że pieniądze na przyjemności przeznaczyłeś z aukcji, na których pisałeś, że zbierasz na leczenie. Bo tak to ja nie mam problemu z tym, na co ludzie wydają swoje pieniądze.

 

A poza tym to fajny post, przekazałeś to, co chciałem i ja napisać. :D

 

 

Bardziej miałem na myśli ten zarzut, że kupiłem samochód, a nie leczyłem zębów. Bo nie pamiętam tego o aukcjach. Wiesz, najpierw potrzebowałem hajsu na przeżycie, potem trochę się unormowało, bo też sporo rzeczy faktycznie sprzedałem, a po 3 miesiącach leżenia i patrzenia w biały sufit jednak chce się czegoś "więcej" ;) No i jakby nie patrzeć, sprzedałem swoje rzeczy (w większości), chociaż kilka osób też mnie wsparło bez kupna (dzięki jeszcze raz).

Odnośnik do komentarza

Ale jmk - ja nigdzie nie napisalem, ze kazdy ma takie same mozliwosci, czy takie same szanse na starcie. Nie. I nigdy tak nie bedzie. Ze tak powinno byc, to twierdza lewaccy utopisci. Face it.

Bullshit, jest wprost przeciwnie, ci lewacy twierdzą że szansę nie są równe na starcie, i że należy je wyrównać, żeby ewentualny sukces człowieka zależał od jego umiejętności i zaangażowania, a nie od tego, czy masz np bogatych rodziców.

Odnośnik do komentarza

 

Michu, napisz coś więcej o tym Prison Architect tu lub na PW :-k

Najłatwiej mi będzie jak odpalę Vitę (albo zadzwonię) w domu i Ci opowiem paszczą, bo na razie za daleko nie jestem, a i tak za dużo pisania.

Ale generalnie jak zarządzanie miastem, tylko w więziennej miniaturze :)

 

Zarząd GBO będzie dziś obradował w twojej sprawie, czarno to widzę

Odnośnik do komentarza

 

Ale jmk - ja nigdzie nie napisalem, ze kazdy ma takie same mozliwosci, czy takie same szanse na starcie. Nie. I nigdy tak nie bedzie. Ze tak powinno byc, to twierdza lewaccy utopisci. Face it.

Bullshit, jest wprost przeciwnie, ci lewacy twierdzą że szansę nie są równe na starcie, i że należy je wyrównać, żeby ewentualny sukces człowieka zależał od jego umiejętności i zaangażowania, a nie od tego, czy masz np bogatych rodziców.

 

Czyli zagrabić czyjeś mienie. Nazywajmy rzeczy po imieniu.

 

Ps. chyba zle zrozumiales ze tak powinno byc ;)

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj kimałem z altacetem na tym, ale nie odczuwam poprawy...

 

 

Jeśli to jest stłuczenie to samo zejdzie, ale chcę wykluczyć jakiekolwiek uszkodzenie kości, bo to się może później babrać.

jak mocno chwycisz to boli tak ze nie mozesz wytrzymac ?

 

 

 

ja bym chciał być menelem, pić sobie wino i niczym się nie przejmować

Jesteś po ogólniaku, zacząłeś studia związane z geografią (?), także jesteś na dobrej drodze.

 

w tym roku na mojej specjalności licencjat obroniło 15 osób, wszystkie pracują w zawodzie ;)

 

15 nowych zamiataczy ulic ze znajomoscia jego topografii ? super ;) lubie czyste chodniki i ulice
Odnośnik do komentarza

 

Dzisiaj kimałem z altacetem na tym, ale nie odczuwam poprawy...

 

 

Jeśli to jest stłuczenie to samo zejdzie, ale chcę wykluczyć jakiekolwiek uszkodzenie kości, bo to się może później babrać.

jak mocno chwycisz to boli tak ze nie mozesz wytrzymac ?

Ścisnąć dłoń w pięść mogę spokojnie.

 

Ale już spoko, za 1,5h mam wizytę u ortopedy, to zobaczymy :-k

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...