Skocz do zawartości

Kozakami po puchary!


Jahu

Rekomendowane odpowiedzi

Wersja: FM 14.

DB: Duża [14.3.1]

Ligi: Anglia [1], Brazylia [1] Francja [1], Hiszpania [1], Polska [1], Ukraina [1], Włochy [1]

Dodatkowe pliki: FM revolution final update, budżety

Rozpoczęcie gry 29.12.2013

 

Jako że w ostatnim opku zostałem dość szybko zwolniony, bo nie sprostałem celom zarządu, postanowiłem wybrać klub, i kraj, który nie ma takich wielkich tradycji w futbolu jak Niemcy.
Wybór kraju , w którym będę grał był podyktowany tym, że od dawna kusiło mnie, by zagrać tą drużyną w FM. No dobrze czas zdradzić kim będę grał.

Mój wybór padł na państwo , o którym jest głośno od zeszłego roku, i jest głośno aż do teraz. Chodzi oczywiście o Ukrainę. A klub którym zdecydowałem się grać, nie ma już w rzeczywistości swojego stadionu , i bazy treningowej tym klubem jest Szachtar Donieck.

Równolegle do klubu będę prowadził reprezentację Polski.

Opek będzie prowadzony jak poprzednio bez fabuły.

 

Na transfery dostałem bardzo dużą kwotę 48 mln euro.

Budżet płacowy wynosi 900 tys euro.

Jako że swój pierwszy poważny mecz mam zaplanowany na 20.02, a będzie to spotkanie z Bayerem w LE. Zdecydowałem się zarezerwować parę sparingów. A drużynami, które się z nami zmierzą są: Bayern, Brugge, Standard, Boca, Ludogorec i Austria Wiedeń, postanowiłem też, że udamy się na tournee do Egiptu, i tam zmierzymy się z Zamalkiem, ENPPI oraz z Ghazi.

Zdecydowałem, że w Szachtarze zagram formacją popularną, czyli 4-2-3-1. Za to w reprezentacji Polski wybrałem taktykę 4-4-1-1.

Po 18 kolejkach ligowych zajmuje 1 miejsce w tabeli z przewagą 3 pkt nad Dynamem Kijów.

Polska oczywiście nie awansowała na mundial, zajmując w swojej grupie 3 miejsce ze stratą 9 pkt do drugiej Ukrainy.

Zatrudniłem do kadry paru graczy z przeszłością, i tak trenerami zostali: Rząsa, Żurawski, Dudek, a trenerem kadry B został Hajto.

Zaczęło się okienko transferowe, a w prośbach od zarządu mam, żebym zatrudnił znane twarze... Więc zabrałem się do roboty, a do meczu z Bayernem zostały 3 dni....

Odnośnik do komentarza

Styczeń 2014

 

W tym miesiącu rozegrałem 7 sparingów. Zanotowałem w nich 5 wygranych 1 remis oraz 1porażkę.

Bayern 0-2
Brugge 3-1 ( Ilyuk, Nem, Duts)

Zamalek 2-0 ( Rakitski, Adriano)
ENPPI 4-2 ( Costa, Rakitski, 2X sam)
Ghazi 5-1 ( Biabiany X2 , Costa,Bernard, Anderson)

Standard 0-0
Boca 2-0 ( Krivstov, Adriano)

 

W pierwszym meczu na stanowisku trenera Szachtara rozegrałem ze słynnym Bayernem Monachium, niestety Bawarczycy okazali się za nas za trudną drużyną, i po dwóch bramkach Lewandowskiego przegraliśmy to spotkanie. W drugim sparingu moja drużyna zagrała już lepszy futbol i okazała się lepsza od Belgijskiej drużyny strzelając jej 3 bramki. Gola honorowego dla Brugge zdobył znowu Polak Sobota.

Po tych dwóch spotkaniach udałem się ze swoimi piłkarzami do słonecznego Egiptu, ale oczywiście nie po to, żeby się smażyć na plaży, i kąpać w morzu( Choć w styczniu byłoby to miłe) Ale na tournee z trzema drużynami z egipskiej ligi. W tych trzech spotkaniach moi przeciwnicy nie istnieli strzeliłem im 11 bramek tracąc przy tym tylko trzy, i z dobrze wykonanym zadaniem mogłem spokojnie wrócić na Ukrainę.

By tam rozegrać ostatnie dwa sparingi w styczniu. Z belgijskim Liege moi zawodnicy zagrali typowy mecz na remis nawet strzały mieli równe.
W ostatnim spotkaniu w styczniu podejmowaliśmy Boca. Mecz szybko ułożył, się po naszej myśli, w pierwszej połowie szybko strzeliliśmy dwie bramki w cztery minuty i już do końca spotkania kontrolowaliśmy wynik meczu.

W lutym czekają nas 3 spotkania towarzyskie, oraz 2 mecze w LE z Bayerem.

Na transfery w tym okienku wydałem wszystkie pieniądze, które dostałem od swojego hojnego prezesa. A transfery przedstawiają się następująco:

http://zapodaj.net/07d4ff62c6999.jpg.html + Barbosa. Jak widać na transferach z klubu też zarobiłem niezłą sumkę.

A tak przedstawia się skład o taktyka mojego zespołu: http://zapodaj.net/e7632d846eac6.jpg.html

 

W kadrze zarezerwowałem 6 sparingów. I tak kolejno zagramy z Holandią, Belgią, Szwajcarią, Turcją, Japonią i Węgrami.

A skład i taktyka polaków wygląda tak:http://zapodaj.net/035355cc4b97b.jpg.html

Nie mogę się już doczekać moich pierwszych oficjalnych meczów w roli trenera Szachtara :)

Odnośnik do komentarza

Stefan chodziło mi o Ukraińskich Wolnych Kozaków dlatego taki tytuł :P

 

Luty 2014

Ludogorec 1-0 ( Adriano)

Austria Wiedeń 1-1( Adriano)
Szachtar U21 2-0 ( Rakitski, Krivstov)
Bayer 1-2 ( Kucher)
Bayer 3-0 (Adriano, Bernard, Nem)

 

 

W lutym nareszcie graliśmy pierwsze oficjalne spotkania za mojej kadencji! W pierwszym spotkaniu 1/32 LE na BayArenie podejmowaliśmy Bayer. Od początku to spotkanie nie układało się po naszej myśli Bayer zaciekle atakował, i i szybko strzelił bramkę a gola zdobył Kiessling. Jednak mój zespół się nie poddał i oddał parę strzałów na bramkę jednak nie były one celne. Aptekarze wyprowadzili jeszcze jeden atak i podwyższyli wynik na 2-0 a gola znów strzelił strzelec pierwszej bramki. Wtedy rzuciłem już wszystkie siły jakie miałem w zespole, na murawie pojawili się Fierro, Anderson oraz Nem Aż nadeszła 89 min wykonywaliśmy rzut rożny Douglas Costa cudownie wrzucił w pole karne najwyżej w nim wyskoczył Kucher pokonał Leno i wlał nam w serca trochę nadziei przed rewanżem.

Przed tym spotkaniem rozegraliśmy ostatnie 3 sparingi przed oficjalnymi meczami. 2 mecze wygraliśmy Ludogorcem i naszą drużyną U21, zanotowaliśmy też jeden remis z Austrią Wiedeń, w sumie strzeliliśmy w tych meczach 4 gole tracąc gola. Na rewanż z Bayerem na swoim stadionie jechałem z nutką nadziei. To spotkanie było zupełnie inne niż mecz na BayArenie. Szybko strzeliliśmy bramkę za sprawą Adriano, i potem już w pełni kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Trafiliśmy jeszcze dwukrotnie, gola strzelili Bernard oraz Nem, i ze swoimi podopiecznymi mogłem świętować na murawie awans do 1/16 LE!

W tej fazie będziemy podejmować Inter. Włosi już nie są tak mocną ekipą jak kiedyś, ale oczywiście nie można ich lekceważyć.

 

Odbyło się losowanie eliminacji ME. W nich Polska zagra z Wyspami Owczymi, Słowacją, Danią i Chorwacją.

W Marcu rusza runda wiosenna Ukraińskiej Ligi, w której mamy przewagę 3 pkt nad Dynamo oraz 13 nad Metalistem

Odnośnik do komentarza

Marzec 2014

Tabela http://zapodaj.net/66b467dda3178.jpg.html

Aleksandria 7-0 ( Costa X3, Rakitski, Bernard, Adriano, sam)
Worskla 0-0
Inter 2-1 ( Kucher, Costa)
Czornomoriec 1-1 ( Nem)
Inter 0-0

Wołyń 3-0 ( Adriano X3)
Howerla 1-0 ( Adriano)
Dynamo 1-0 ( Adriano)

 

Po długiej zimowej przerwie na Ukrainie wreszcie zaczęło się prawdziwe granie, w tym miesiącu rozegrałem 6 meczów ligowych, z których , wygrałem cztery a dwa , skończyły się remisami.

Miesiąc zacząłem od spotkania sprzed ostatnią drużyną w tabeli. Mecz był bez żadnej historii W 6 minut hatrickiem popisał się Costa ( a mimo to nie dostał noty 10) Po przerwie moi zawodnicy jeszcze trzy razy samodzielnie pokonali bramkarza Aleksandri, jedną bramkę gospodarze strzelili sobie sami i mecz skończył się pogromem 7-0. Tydzień później podejmowałem zespół, który jest małą niespodzianką tego sezonu, goście zajmowali przed tym spotkaniem 6 miejsce w tabeli, z szansami na awans do pucharów. Spotkanie nie ułożyło się naszej myśli co prawda oddaliśmy 10 strzałów na bramkę, z czego 5 z nich było celnych, ale bramki w tym meczu nie padły i nasi kibice obejrzeli mecz na remis. Wreszcie nadeszły dwa spotkania 1/16 LE z Interem.

Donbas Arena wypełniona do ostatniego miejsca domagała się od nas dobrego meczu i tak się stało! Wynik po rzucie rożnym otworzył Kucher potem wyrównali goście, ale w drugiej połowie przypomniał o sobie Costa, i zapewnił nam przewagę jednej bramki przed rewanżem. Między rewanżem z Interem zagraliśmy jeszcze kolejne spotkanie ligowe Mierzyliśmy się z Czornomorcem, który plasował się w środkowej części tabeli. I niestety znowu sprawdziło się piłkarskie przysłowie, że po dobrym meczu musi przyjść mecz słaby. Spotkanie otworzyliśmy w pierwszej połowie po bramce Nema. Ale niestety w drugiej połowie moi podopieczni trochę się pogubili i dali strzelić gola gospodarzom, który zapewnił im podział punktów.

Na rewanż na San Siro jechałem z zaliczką jednej bramki, postawiłem na defensywną taktykę bronienia wyniku z pierwszego meczu. Sprawdziła się ona idealnie Włosi nie , mieli za bardzo okazji do zdobycia bramki, za to mój zespół ku mojemu zdziwieniu parę okazji bramkowych znalazł. To my zagraliśmy jak Włosi i wywieźliśmy z San Siro remis, który zapewnił nam awans do 1/8 finału LE!

Po tym spotkaniu odbyło się losowanie 1/4 i półfinału LE. W 1/4 zmierzymy się z Arsenalem, za, to jeśli przejdziemy Kanonierów zmierzymy się z lepszym z pary Borussia Monchengladbach ( czyli moimi byłymi podopiecznymi z opka :)), albo Romą. Po spotkaniach w LE zostały nam do rozegrania 3 mecze ligowe w Marcu. Te trzy spotkania były popisem Luiza Adriano , który w tych trzech spotkaniach zdobył 5 bramek. Klasycznym hatrickiem popisał się z Wołyniem, jedną bramkę dorzucił z Howerlą. Za to ostatnią z bramek w tym miesiącu zdobył w hicie kolejki z Dynamem Kijów.

Przed tym spotkaniem miałem dwa punkty przewagi nad moim odwiecznym rywalem. W tym meczu postawiłem na taką samą taktykę jak w spotkaniu z Interem na San Siro. Tylko że ten mecz grałem u siebie.

I ta defensywna taktyka znowu zadziałała! Znowu mój zespół przeważał jak w meczu we Włoszech, tylko że tym razem udało się nam zdobyć bramkę. Adriano ma , już 13 bramek w lidze i prowadzi w klasyfikacji Króla Strzelców. Po zwycięstwie nad moim odwiecznym rywalem powiększyłem swoją przewagę do 5 punktów, i już na pewno zapewniłem sobie awans do europejskich pucharów a konkretnie do LE. Choć moim celem jest oczywiście Liga Mistrzów.

W Kwietniu mój zespół czeka na pewno kilka kluczowych spotkań. Zagramy o awans do półfinału i być może finału LE. Chcemy na pewno szybko zapewnić sobie mistrzostwo kraju. Moi zawodnicy też w Kwietniu zagrają mecz 1/4 pucharu Ukrainy. Więc ten miesiąc zapowiada się naprawdę pracowicie.

Odnośnik do komentarza

Dzięki bardzo za ponad 400 wyświetleń mimo że nie komentujecie to daję mi to siłę by pisać dalej :)

 

Kwiecień 2014

Arsenal 1-1 ( Costa)
Metalurh 1-1 ( Nem)
Arsenal 2-1 ( Rakitski, Nem)

Metalist 4-2 ( Krvystov X3, Taison)
Howerla 4-1 ( Czygrinski, Costa X2, Vietto)
Dnipro 2-1 ( Vietto, Taison)

Borussia Mönchengladbach 2-1 ( Vietto, Nem)
Karpaty 4-0 ( Vietto X3, Srna)

 

W tym miesiącu mój zespół zapewnił sobie mistrzostwo Ukrainy dwie kolejki przed końcem sezonu. Więc w Maju będę mógł się skupić na p. Ukrainy oraz Lidze Europy.

W Maju rozegraliśmy rekordową liczbę 8 spotkań, zwyciężyliśmy 6 z nich 2 , skończyły się remisami.

Miesiąc zaczynaliśmy od ćwierćfinału LE. Na The Emirates podejmowaliśmy Arsenal. Spotkanie dla moich piłkarzy ułożyło się wprost fantastycznie, pierwsi zdobyliśmy po strzale Costy. I do przerwy , prowadziliśmy po przerwie Kanonierzy , wzięli się do roboty i wyrównali gola zdobył Arteta. Ale wynik 1-1 jest i tak fantastycznym rezultatem przed rewanżem na moim stadionie.

3 dni później graliśmy w lidze derby Doniecka. Niestety to było to spotkanie z tych, co się gra po meczach pucharowych. Mało ataków oszczędzanie sił na rewanż w pucharach po prostu mecz bez historii. Wynik otworzyli gospodarze, w 10 min wyrównał Nem. I potem mecz się już mógł skończyć. Obie drużyny wyraźnie już nie chciały sobie zrobić krzywdy do końcowego gwizdka sędziego.

 

W kolejnym spotkaniu u siebie na Donbas Arenie podejmowaliśmy Arsenal. Z pierwszego meczu wywieźliśmy korzystny bramkowy remis. Rewanż zaczęliśmy świetnie od bramki Rakitskiego. Do przerwy prowadziliśmy 1-0 i byliśmy bardzo blisko awansu do półfinału LE. Niestety w drugiej połowie Kanonierzy się obudzili i wyrównali za sprawą Artety W 87 min czerwoną kartkę otrzymał jeszcze Bartra i goście , musieli grać o jednego zawodnika mniej do 90 min wynik nie , uległ zmianie i czekała nas dogrywka. W niej to my dyktowaliśmy tempo i w 104 min zdobyliśmy bramkę, która dała nam półfinał LE! A w tym półfinale zmierzymy się z Borussią Mönchengladbach.

Kolejne spotkanie graliśmy na wyjeździe w Charkowie. To spotkanie było już zdecydowanie lepsze niż poprzedni mecz po starciu z Arsenalem. Zdecydowanie przeważaliśmy w tym spotkaniu a bohaterem w tym spotkaniu został o dziwo nas środkowy obrońca Krvystov, który po pisał się hatrickiem gola dorzucił jeszcze Taison i wygraliśmy z Metalistem 4-2.

W następny spotkaniu w tym miesiącu postanowiłem dać trochę odpocząć podstawowym piłkarzom, z Howerlą zagrali głównie rezerwowi i pewnie pokonali przeciętny zespół 4-1. Gole zdobywali kolejno Czygrinski dwa razy Costa i raz Vietto. W półfinale p.Ukrainy zmierzymy się z Worsklą.
Na stadionie Pietrowski podejmowaliśmy na razie 3 zespół tego sezonu Dnipro. Szybko otworzyliśmy wynik spotkania po pięknej akcji całego zespołu i bramce Vietto. Niestety po przerwie gospodarze wyrównali, ale to do nas należało ostatnie słowo. Wyraźnie wkurzony w tym meczu Srna wrzucił piłkę na pole karne w nim stał nieobstawiony Taison i pięknym strzałem z woleja zapewnił nam 3 pkt!.

Przed ostatnim meczem, który zagrałem w Kwietniu był półfinał LE z Borussią Mönchengladbach Komplet widzów na moim stadionie obejrzał kapitalne widowisko, które skończyło się wygraną moich podopiecznych przewagą jednej bramki. Zaczął wszystko Vietto, który na marginesie jest ostatnio w świetnej formie. Po przerwie na 2-0 podwyższył Nem, ale niestety Borussia , zdołała strzelić nam bramkę ten gol może sporo namieszać w rewanżu gdzie o awansie do finału , zadecydują detale.

W ostatnim meczu w tym miesiącu podejmowaliśmy Karpaty. Wygrana zapewniała nam mistrzostwo kraju piąty raz z rzędu. Moi piłkarze stanęli na wysokości zadania hatrickiem po pisał się w tym meczu kosmiczny Vietto gola dorzucił kapitan zespołu Srna i piąty raz z rzędu Szachtar Donieck został mistrzem Ukrainy!

 

W Maju czekają mnie decydujące mecze o puchary. Zagram rewanż z Borussią Mönchengladbach i , mam nadzieję finał LE. Zmierzę się też w półfinale p.Ukrainy.

Więc ciągle mam szanse na 3 trofea w tym sezonie i postaram się je zdobyć!

Odnośnik do komentarza

Maj 2014

 

To miał być decydujący miesiąc w czasie mojej pracy na Donbas Arenie . W tym miesiącu mieliśmy szanse na 2 trofea wszystkich nie zdobyliśmy, ale o tym nie teraz.

 

Borussia Mönchengladbach 1-1 ( Anderson)
Worskla 4-1 ( Taison X2, Fierro, sam)
Dynamo Kijów 0-0 7-8 karne
Everton 1-0 ( Biabiany)
Zoria 3-3 ( Taison X2, Stanciu)
Metalurh 1-0 ( Volovyk)

 

Miesiąc zaczynaliśmy od półfinału LE drugim meczem półfinałowym. W pierwszym spotkaniu , przypomnę , okazałem się lepszy u siebie wygrywając 2-1. Do Niemiec jechałem z myślą obronienia jedno bramkowe przewagi. Mecz nie ułożył się dla nas dobrze od początku, szybko straciliśmy bramkę i musieliśmy gonić wyniki. Po przerwie wzięliśmy się ostro do roboty aż nadeszła 73 min i akcja dwóch rezerwowych Taison zagrał cudownego loba górą do Andersona a ten z pierwszej piłki z woleja zmieścił piłkę w bramce Borussi! Moi piłkarze , oszaleli do końca spotkania wynik nie , uległ zmianie i mogliśmy świętować awans do drugiego finału P. UEFA/ L.Europy w historii klubu.

W kolejnym spotkaniu półfinale P.Ukrainy podejmowaliśmy Worskle dałem odpocząć paru zawodnikom i na ten mecz wystawiłem pół rezerwowy skład. I jak , widać ten skład świetnie , są poradził pewnie pokonując słaby klub Ukraińskiej Ekstraklasy 4-1. Do siatki trafiali dwa razy Taison raz Fierro a ostatnia bramka była dziełem samobójczym. Pewnie awansujemy do finału w, którym zagramy z obrońcą trofeum.

 

57 tysięcy widzów czekało na wielki finał P. Ukrainy. Ale nic się przez 90 min! Ba! 120 min. W tym finale nie działo co prawda piłkarze oddali parę strzałów na bramkę , ale nie były to strzały, które mogły dać gola.

A więc rzuty karne. W nich wszyscy strzelają wspaniale aż do 8 kolejki bez żadnej pomyłki, ale w 8 kolejce w moim zespole do piłki podchodzi Stepanenko. Strzela dobrze w lewy róg, ale tam też rzuca się bramkarz Dynama i to jest koniec. Dynamo Kijów broni puchar Ukrainy. A dla mojego zespołu , oznacza to tylko jedno nie będzie , miał 3 trofeów w tym sezonie.

 

Wielki finał LE, Na Juventus Stadium tłumy kibiców chodź ciut więcej kibiców Evertonu. Neutralni kibice bardziej kibicują Evertonowi , bo chcą, żeby w końcu ten klub zdobył jakieś Europejskie trofeum. Zaczynamy mecz Everton w ataku parę dobrych piłek zagranych do Lukaku, ale Belg nie potrafi żadnej z nich umieścić w siatce! 2 może 3 kontry Szachtara w pierwszej połowie też nie przynoszą strzałów celnych. Więc po 45 min remisujemy 0-0. W przerwie mówię swoim piłkarzom, żeby się za bardzo nie podpalali starczy im jedna bramka i mają wygraną w kieszeni. Do 75 min nic się nie dzieje oprócz paru strzałów Lukaku, Eto o oraz Vietto. Aż nadchodzi 75 min Teixeira rozejrzał się po boisku podał na lewo do Taison. Brazylijczyk biegnie lewym skrzydłem wrzuca piłkę w pole karne gdzie najwyżej wyskakuje Biabiany strzela głową idealnie w okienko bramki Howarda 1-0!!! Ukraińscy kibice szaleją, Biabiany ściąga koszulkę i rzuca się do ławki rezerwowych to jego pierwszy gol w barwach klubu, ale za to w jakim meczu! 83 min Everton ciśnie niesamowicie Barry zagrywka długą piłkę do Eto o Kameruńczyk strzela i gol! Łapię się za głowę na ławce, ale chwila chwila spalony! Nie ma gola ciągle 1-0 dla moich podopiecznych. Nakazuję grać już na czas i mega defensywnie i udaję się dociągnąć wygraną do końca! Szachtar Donieck z Ligą Europy 2014!

Na ostatnie dwa mecze ligowe wystawiłem rezerwowy skład. Co prawda po cichu liczyłem, że mogę skończyć sezon bez porażki, ale nie napalałem się na to zdrowie zawodników ważniejsze.

W pierwszym meczu rezerwowym składem zagraliśmy kapitalne zawody. Co prawda zremisowaliśmy, ale w jakim stylu przegrywaliśmy już 3-1 i myślałem, że to koniec serii bez porażki, ale tak się nie stało sygnał do ataku dał Taison. A bramkę na wagę remisu w 89 min zdobył Stanciu. Mecz , skończył się podziałem punktów a mój zespół ciągle nie , przegrał w lidze w tym sezonie.

Ostatnie spotkanie ligowe graliśmy na swoim stadionie Metalurhem. Zadanie jeszcze trudniejsze niż w poprzednim spotkaniu, bo kadra osłabiona powołaniami na MŚ. Doszło do tego, że na bramce grał junior! A mi brakowało 13 zawodników z podstawowego składu. Mecz , można by powiedzieć taki piknikowy oba zespoły nie , chciały sobie zrobić krzywdy. Oczywiście my zdobyliśmy bramkę i prowadziliśmy tempo spotkania, goście parę razy czegoś próbowali, ale nie dało im to efektu. Koniec meczu. I nie możliwe , stało się możliwe Szachtar Donieck , kończy sezon bez porażki w lidze!

 

Sezon kończymy pewnym zwycięstwem w lidze z 9 pkt przewagą nad drugim Dynamem Kijów, które niestety , odpłaca nam się w pucharze Ukrainy , zabierając nam ten puchar po rzutach karnych. Mój zespół wygrywa też Ligę Europy i kończy sezon z 3 trofeami.

 

Podsumowanie sezonu w Europie:

 

Anglia http://zapodaj.net/d6e7743ac6c3b.jpg.html

Francja http://zapodaj.net/5dc6f58e1e6c6.jpg.html

Hiszpania http://zapodaj.net/de8ea7b58a68f.jpg.html

Polska http://zapodaj.net/f6406fbd9b1dc.jpg.html

Włochy http://zapodaj.net/9cf59a6831969.jpg.html

Liga Mistrzów http://zapodaj.net/cb6b92d9fd39a.jpg.html

Liga Europy http://zapodaj.net/43559fd9d7d79.jpg.html

I na koniec Ukraina! :)http://zapodaj.net/d3d6fc6f7ead7.jpg.html

 

I tak kończy się sezon 2013/2014. Kolejny zaczynamy za 4 tygodnie. Wysłałem piłkarzy na 2 tygodniowe urlopy. A sam , pojechałem do domu , spakowałem się i poszedłem do łóżka, bo następnego dnia miałem samolot na Ibizę, a co należy mi się po takim sezonie!.....

Odnośnik do komentarza

Dzięki wielkie za ponad pół miliona wyświetleń :)

 

Czerwiec- Lipiec 2014

 

Salzburg 1-1 ( Fierro)
Sigma Ołomuniec 2-2 ( Bagdasarov, Kovalets)
Nieciecza 0-0
Pogoń Siedlce 4-0 ( Glushitski X3, Vietto)
GKS Katowice 1-1 ( Kravchenko)

Morellia 1-1 ( Taison)
Barcelona 2-0 ( Adriano, Taison)

Anderlecht 3-2 ( Taison, Nem, Bernard)
Swansea 0-1
Dynamo Kijów 2-0 ( Taison, Adriano)
Zoria 1-0 ( Rybalka)

 

Po powrocie z Ibizy wziąłem się ostro do roboty przed sezonem 2014/2015 rozegrałem 9 sparingów. Wygrałem tylko 3 z nich 5 , zakończyło się remisami oraz przegrałem tylko 1 spotkanie. Część moich piłkarzy wróciło do treningów już 9 Czerwca oczywiście brakowało 13 reprezentantów krajów, którzy grali ze swoim drużynami na . Więc na pierwszy sparing z Austriackim Salzburgiem musiałem wystawić nawet paru piłkarzy z kadry 3 Szachtara. Moi podopieczni zagrali całkiem nieźle jak na kadrę zlepioną na szybko. Co prawda przegrywali, ale w drugiej połowie kunszt geniuszu pokazał Fierro zdobywając gola na wagę remisu. Więc pierwsze spotkanie sparingowe przed sezonem kończymy podziałem punktów. Drugi sparing przed sezonem zagraliśmy z Sigmą Ołomuniec skład znowu pół rezerwowy, ale na szczęście wynik już trochę lepszy niż w pierwszym meczu. Co prawda dwukrotnie przegrywaliśmy w tym meczu najpierw 1-0 potem 2-1, ale moi piłkarze pokazali hard ducha i dwukrotnie wyrównali, drugą bramkę zdobywając w 89 minucie.

Po tym spotkaniu zdecydowałem się na wyjazd na tournee do mojej ojczyzny do Polski. W Polsce rozegrałem trzy sparingi z drużynami 1 ligowymi. Kolejno grałem z Niecieczą, Pogonią Siedlce i GKS Katowice. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu Polskie drużyny dzielnie , dotrzymywały mi czoła , zremisowałem dwa mecze z pierwszą i trzecią drużyną poprzedniego zdania udało mi się wygrać tylko Pogonią Siedlce i to wyraźną różnicą bramek aż 4-0. Tydzień później zagrałem bardzo miłe spotkanie. Spotkanie w, którym chciałem podziękować Srnie, że tyle lat jest już z nami i mam nadzieję, że jeszcze parę lat zostanie. Mecz przyjaźni zakończył się remisem a bramkę w tym spotkaniu zdobył świetny w tamtym sezonie Tasion. Mam nadzieję, że ten sezon też będzie dla niego wyjątkowy.

Po tym spotkaniu prezes ustalił cele wyjściowe na ten sezon. Mam wygrać ligę i sprowadzać znanych zawodników do klubu. Na ten cel otrzymałem budżet transferowy w wysokości 28 milionów euro oraz budżet płacowy 1.80 miliona euro. 3 dni później rozegraliśmy mecz z ubiegłorocznym zwycięzcą Ligi Mistrzów Barceloną. Komplet widzów na Donbas Arenie a mecz ku mojemu ogromnemu zdziwieniu zaczyna się wprost fantastycznie kilka celnych strzałów na bramkę gości dyktowanie tempa gry po prostu wspaniała gra! W 31 minucie mamy okazję piłka zostaję cudownie zagrana do Luiza Adriano a ten zdobywa bramkę wprawiając kibiców w ekstazę. Do przerwy 1-0 dla nas po przerwie goście się budzą, ale Valdes były gracz Barcy nie daję się pokonać! Za to moi piłkarze wyprowadzają kontrę 4 podania i piłka trafia do Taisona który jest sam na sam z bramkarzem i się nie myli 2-0! Wielka Barcelona na kolanach! Do końca meczu nic się nie zmienia i wygrywamy ze zwycięzcą Ligi Mistrzów pewnie dwoma bramkami to dobry prognostyk przed Superpucharem Europy za miesiąc.

W przed ostatnim sparingu graliśmy z Belgijskimi Fiołkami spotkanie było arce ciekawe, bo zdobyliśmy w nich aż trzy bramki, które były dziełem Brazylijczyków w pełni kontrolowaliśmy mecz i pewnie go wygraliśmy. Ostatni sparing przed sezonem i zespół Angielski. Łabędzie, czyli Swansea i właśnie w tym spotkaniu , przegraliśmy jedyny raz przed sezonem , przegrywamy 0-1 i to jest nasza jedyna porażka w przed sezonowych sparingach.

5 dni później gramy wreszcie pierwszy mecz o stawkę w nowym sezonie Superpuchar Ukrainy z Dynamem Kijów. Stadion Olimpijski wypełniony do ostatniego miejsca i zaczęli! W tym spotkaniu Dynamo w ogóle nie miało nic do powiedzenia można powiedzieć, że rozjechałem ich w tym meczu walcem najpierw pierwszy cios Taisona pół godziny drugi Adriano i Dynamo jest bezradne. Tak bezradne, że , kończy ten mecz w 10 a Szachtar , wygrywa Superpuchar drugi rok z rzędu. Dla mnie jako trenera Szachtara jest to 3 trofeum po zwycięstwie w lidzie oraz Lidze Europy.

Ostatnim meczem w Lipcu, który zgrałem był mecz z Zorią w lidze. 1 kolejka ligowa więc zależało mi nad tym, by dobrze wejść w sezon. Spotkanie zakończyło się pewną moją wygraną 1-0 a strzelcem bramki pierwszej w barwach klubu została gwiazda MŚ Rybalka. Pewnie rozpoczęliśmy sezon od wygranej.

 

Jak , pisałem u góry w celach od prezesa , dostałem sprowadzenie zawodników o znanych nazwiskach i można powiedzieć że ten cel udało mi się chyba spełnić.

Transfery: http://zapodaj.net/fa92be2817375.jpg.html

I pytanie do czytelników. Jakiego piłkarza o znanym nazwisku chcieli byście widzieć w Szachtarze w budżecie przypuścimy do 35 mln euro?

Kupnem Depaya pobiłem transferowy rekord klubu w kwestii zakupu piłkarza do klubu poprzedni rekord wynosił 20 milionów, za które został kupiony Nery Castillo.

 

Przed rozpoczęciem sezonu mieliśmy kilka ciekawych zmian na ławkach trenerskich w Europie.

I tak w Anglii Rodgersa zastąpił Spalletti, we Francji Bielsa odszedł z Marsylii, Blanc został zwolniony z PSG , a Girard opuścił Lille za niego przyszedł Reja . We Włoszech zmiany w , Interze i Juventusie. Za Mazzarriego przychodzi Boas, a schedę po Allegrim w Juventusie przejmuje Conte. W Hiszpanii tylko jedna zmiana na stołku trenera zwolnionego z Valencii Santo zastąpił Mancini.

 

Jak , wiadomo w 2014 roku na boiskach Brazylii , odbyły się Mistrzostwa Świata. Gospodarze imprezy zostali wyeliminowani już w 1/8 finału przegrywając rzutami karnymi z późniejszym finalistą imprezy Chile http://zapodaj.net/77e21e731daec.jpg.html

Zeznania świadków głoszą, że po tym meczu Brazylijczycy bali się wracać do swoich domów, bo podobno czekali tam na nich lokalni gangsterzy z faveli. Chile doszło aż do finału imprezy, ale tam niestety musiało uznać wyższość innej La Rojy http://zapodaj.net/3724f7743ee6a.jpg.html

Brąz mundialu trafił do Szwajcarii, a sensacją turnieju okazała się Ukraina, która doszła aż do 1/4 finału. Niestety w tych Mistrzostwach po raz kolejny zabrakło Polski, ale mam nadzieję, że pod moimi skrzydłami kadra wróci na wielką imprezę.

 

Na koniec przedstawiam skład mojego zespołu na sezon 2014- 2015.

http://zapodaj.net/a312779871c51.jpg.html

W Sierpniu czeka mnie ciekawy mecz ligowy z Dnipro oraz mecz o 4 puchar pod moim przewodnictwem Superpuchar Europy z Barceloną.

Oby to był udany miesiąc....

Odnośnik do komentarza

Do 35 mln euro?

Co powiesz o Hummelsie albo Rui Patricio?

Hummels za drogi a bramkarz mi nie potrzebny ;)

Depay kot. W tym FM jeszcze go nie mialem ;).

http://zapodaj.net/92af8ff36f2a8.jpg.html

Buntuję się :(

 

 

 

Dzięki wielkie za ponad pół miliona wyświetleń :)

ile?

 

Sorry przejęzyczenie ;) Oczywiście dzięki za ponad pół tysiąca wyświetleń :P

 

 

Sierpień 2014

 

Arsenał Kijów 1-1 ( Adriano)

Olimpik Doniec 3-0 ( Rakitski X2, Bernard)

Tawrija 2-0 ( Bernard, Biabiany)

Czornomoriec 2-2 ( Adriano, Rakitski)

Dnipro 3-3 ( Adriano, Stanciu,Teixeira)

Barcelona 0-2

 

Tabela http://zapodaj.net/ea16786a68e94.jpg.html

 

Mimo że sezon zaczęliśmy od zwycięstwa w Sierpniu nie było już taka kolorowo co prawda wygraliśmy dwa mecze w Sierpniu, ale pozostała ich część zakończyła się remisami i porażką. W pierwszy meczu miesiąca podejmowaliśmy Arsenał Kijów spotkanie zaczęło się dla nas dobrze od otwarcia wyniku przez Adriano. Niestety Arsenał poczekał do samego końca meczu do 89 minuty i zdołał wyrównać więc podział punktów na stadionie w Kijowie.

W małych derbach Doniecka graliśmy z Olimpią. Która nie spisuję się za dobrze w tym sezonie. Mecz ułożył się po naszej myśli gole szybko zdobyli Rakitski i Bernard. Do przerwy 2-0 po przerwie na 3-0 podwyższył znowu Rakitski i mecz skończył się naszą wysoką wygraną mecz bez historii. Następne spotkanie ligowe graliśmy z Tawriją o dziwo drużyna spisuję się dobrze zajmując 6 miejsce w tej części sezonu. Znowu mecz zaczął się dla nas pomyślnie po bramce Bernarda kontrolowaliśmy spotkanie a jeszcze przed przerwą na 2-0 podwyższył Biabiany. Po przerwie wynik nie uległ zmianie i wygrywamy mecz pewną grą dwoma bramkami.

Przed ligowym hitem miesiąca na Donbas Arenie podejmowaliśmy jeszcze Czornomoriec goście nie za dobrze zaczęli ligę i zajmują 10 miejsce w tabeli. To spotkanie nie ułożyło się dla nas tak pomyślnie , jak poprzednie, do przerwy przegrywaliśmy 2-1 po honorowym trafieniu dla mojego zespołu Adriano. W przerwie nakazałem moim zawodnikom grać mega ofensywnie i przyniosło to efekt w 75 min gdy piękną główką z pola karnego po pisał się Rakitski. Szczęśliwie remisujemy mecz z Czornomoriec i przed spotkaniem z Dnipro mam o czym myśleć.

Na stadion Dnipro jechałem z ciężkim sercem po remisie w po przedniej kolejce wiedziałem, że nie będzie to spacerek, ale po kolei. Świetnie mecz zaczęli gospodarze strzelona pierwsza bramka potem dorzucona druga na szczęście moi piłkarze wracają do gry po bramce Adriano. Do przerwy 2-1 w szatni znowu ta sama gadka o tym, że mają grać ofensywnie rzucić się na przeciwnika itp. Ale moje przemówienie nie przynosi efektu, 10 min po przerwie na 3-1 strzela Dnipro i mam 35 minut, żeby doprowadzić do remisu. Na szczęście w 68 minucie , dostaję prezent od losu Adriano , zostaję wycięty w polu karnym i 11! Do karnego podchodzi Stanciu i pewnie zdobywa bramkę 3-2 i mamy jeszcze 22 min na wyrównanie. Cisnę ich ile mogę aż nadchodzi 92 min cudowną piłkę dostaję Teixeira jest sam na sam z bramkarzem i się nie myli 3-3 remis! Rzutem na taśmę udaję się zdobyć punkt na gorącym terenie.

Przed ostatnim meczem w tym miesiącu rozlosowano grupy LM. Ja znalazłem się w grupie, A razem z Chelsea, CSKA i Anderlechtem.

Pozostałe grupy przedstawiają się następująco: http://zapodaj.net/18c66f5032b86.jpg.html

Liczę na powalczenie o drugiej miejsce dające awans do 1/8 finału.

 

Ostatni mecz w Sierpniu graliśmy z Barceloną i był to mecz o Superpuchar Europy. Z Barcą już , graliśmy tego lata , przypominam wygraliśmy 2-0. Komplet publiczności na stadionie i zaczynamy! Barcelona zaczyna od ataku na naszą bramkę strzela jednak niecelnie, , staramy się wymieniać podania jednak szybko , tracimy piłkę kolejny strzał Barcy i słupek! 33 min piłka na skrzydło do Neymara ten wykłada piłkę po ziemi do w ogóle niepilnowanego Messiego i niestety 1-0 dla Barcy. Więc do przerwy , przegrywamy w przerwie , uruchamiam suszarkę i zaczynamy grać atakujemy ciągle bramkę Barcy zamykamy ją niemal na własnej połowie, ale niestety nadchodzi 66 min i trzy podania tria MSN. Messi do Neymara Neymar górą do Suareza Urugwajczyk wykańcza akcję 2-0. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i przegrywamy z Barceloną różnicą dwóch goli. Po raz kolejny okazało się, że letnie sparingi są nic nie warte, bo Barca dobrze odrobiła lekcje z porażki 0-2 w okresie przygotowawczym. A moi piłkarze cóż nie wzniosą 4 pucharu w tym roku.

 

Na świecie skończyło się okienko transferowe. W Anglii najciekawszym transferem okazało się kupienie Hamsika do Chelsea, we Francji Monaco za 55 mln oddało do MU Falcao, w Hiszpanii Reus zasilił Real za 35 mln, a we Włoszech Turan przyszedł do Juventusu za 23 mln.

A tak , wyglądają , pozostałe transfery w największych ligach.

Anglia http://zapodaj.net/2ea4d9c38aaa1.jpg.html

Francja http://zapodaj.net/63f017207749f.jpg.html

Hiszpania http://zapodaj.net/443535267aac6.jpg.html

Polska http://<a href=http://zapodaj.net/dda98940f2d2c.jpg.html>2015-07-15_00007.jpg</a>

Włochy http://zapodaj.net/f88c4e5f7bedf.jpg.html

 

U mnie wielkich zmian już nie było zrobiłem jeszcze jeden transfer, ale nie jakieś wielkiej gwiazdy. Z gwiazd żadna nie chciała do mnie przejść próbowałem z Hummelsem z Porto dogadałem się już w sprawie Maicona, ale zawodnik nie zaakceptował mojego kontraktu więc za 8 mln sprowadziłem Erazo http://zapodaj.net/113553e20c869.jpg.html

Na Ukrainie też najciekawsze transfery przeprowadzałem ja: http://zapodaj.net/956867af4c962.jpg.html

Więc moje transfery w tym okienku wyglądały tak: http://zapodaj.net/bb95a0b09fe50.jpg.html

A skład mojej drużyny tak http://zapodaj.net/b738c7aa9d140.jpg.html

 

We Wrześniu rozpoczną grę w LM meczem z Chelsea a w lidze czeka mnie hit miesiąca z Dynamem Kijów.

Wracając jeszcze do transferów mam nadzieję, że w zimie jeszcze jakąś gwiazdę kupię ;)

Odnośnik do komentarza

Nie do wzięcia Real go kupił ;)

 

Wrzesień 2014

 

Tabela : http://zapodaj.net/036cbc2deb152.jpg.html

 

Holandia 1-2 ( Linetty)
Francja 0-2
Howerla 1-1 ( Bernard)

Chelsea 2-1 ( Adriano, Bernard)

Dynamo 2-0 ( Taison, Kryvstov)
Kristał 2-1 ( Taison, Erazo)

Metalurh 5-5 ( Taison, sam, Rakitski, Kryvstov, Adriano)

 

Na początku miesiąca reprezentacje grały mecze towarzyskie dla mnie były to pierwsze spotkania w roli selekcjonera Biało Czerwonych. Pierwszym przeciwnikiem za mojej kadencji, którego podejmowała Polska była Holandia. Holendrzy, mimo że to mecz towarzyski wystawili najmocniejszy skład w tym spotkaniu w Holandii debiutował zawodnik mojej drużyny Depay. Nie najlepiej , zaczęliśmy ten mecz goście przez pierwsze pół godziny , dominowali w 36 minucie dokładne podanie dostał Van Persie i , strzelając w prawy dolny róg , pokonał Fabiańskiego. Więc do przerwy przegrywamy 1-0. Po przerwie moi zawodnicy wzięli się do pracy Polański podał do Błaszczykowskiego ten wycofał piłkę przed pole karne gdzie stał Linnety gracz Szachtara się nie pomylił i pięknym technicznym strzałem zdobył bramkę w debiucie w drużynie narodowej. Po tej bramce moi zawodnicy za bardzo uwierzyli w siebie i dali się zaskoczyć z kontry trzy podania wystarczyły Holendrom, żeby dostać się pod nasze pole karne a wrzutkę z prawej strony wykończył pięknym wolejem Sneijder. Wynik do końca meczu nie uległ zmianie i w debiucie w drużynie narodowej przegrywam spotkanie, ale myślę, że nie mam co się wstydzić tej porażki.

Drugi sparing , graliśmy 3 dni później z Francją niestety , poszło nam dużo gorzej niż w poprzednim spotkaniu. Francja od początku meczu zaatakowała i te ataki przyniosły efekt w 42 minucie, gdy piękną akcję całego zespołu skończył Benzema do przerwy wynik się nie zmienił. W szatni nakazałem grać swoim piłkarzom mądrze niestety po przerwie znowu to nie my prowadziliśmy grę, tylko znowu goście. Aż nadeszła 67 minuta i źle ustawiona przez nas pułapka ofsajdowa sam na sam z Fabiańskim wyszedł Giroud i się nie , pomylił do końca meczu wynik , pozostał bez zmian i niestety przegrywamy drugie spotkanie za mojej kadencji. Jak wiadomo mecze towarzyskie to nie to samo co mecze o punkty mogłem w nich poeksperymentować na plus oceniam Linnetego, Milika i Kubę a zawiódł mnie konkretnie Lewandowski, który nie oddał ani jednego celnego strzału w obu spotkaniach. Z kadrą rozstałem się w zgodzie i w oczekiwaniach na październik i eliminacje ME.

 

W lidze po przerwie kadrowej podejmowaliśmy Howerle. Mecz od początku ułożył się po naszej myśli po bramce, którą szybko w 7 minucie zdobył Bernard można powiedzieć, że po tej bramce , kontrolowaliśmy przebieg meczu do przerwy , prowadziliśmy. Niestety po przerwie ta nasza pasywna gra się zemściła Howerla przeprowadziła atak, który zakończył się bramką na własne życzenie remisujemy to spotkanie.

 

Przed pojedynkiem z Chelsea podano zestawienie szans na zwycięstwo w LM http://zapodaj.net/e031ec763d535.jpg.html

Faworytem do wygrania LM jest Barcelona.

4 dni później na do Doniecka przyleciał mistrz Anglii drużyna Chelsea. The Blues od początku zaczęli ataki na moją bramkę w czasie pierwszej połowy mieli z trzy 100 % okazje, ale w każdej z nich wybornie bronił Valdes. Aż nadeszła 33 minuta i kolejny atak gości jednak stracili oni piłkę przed moim polem karnym tam piłkę przejął Kryvstov i na oślepi kopnął ją długim podaniem w stronę bramki piłka spadła na nogę Adriano, który wyszedł sam na sam z Petrem Cechem strzelił przy słupku Cech bez szans a na Donbas Arenie szał radości obejmujemy prowadzenie z mistrzem Anglii! W przerwie karzę grać moim piłkarzom mądrze i korzystać z kontry. W drugiej połowie nadchodzi 68 minuta i kolejna kontra mojego zespołu piłka trafia do Taisona a on to trzeba zobaczyć samemu co zrobił Taison a przede wszystkim Bernard https://youtu.be/y_HEI3rtlXM Brazylijczyk strzela bramkę cud miód malina i orzeszki! Szachtar- Chelsea 2-0! Ale to jeszcze nie koniec meczu goście ciągle zawzięcie atakują mają rzut rożny Fabregas wrzuca piłkę w pole karne tam najwyżej wyskakuję Willian i strzela bramkę kontaktową do końca meczu 6 min. Jednak do końca meczu wynik nie , ulega już zmianie , pokonujemy faworyta grupy 2-1 i obejmujemy prowadzenie w tabeli!

 

W następnym meczu w hicie kolejki podejmowałem Dynamo Kijów. Stadion wypełniony po brzegi i zaczynamy. Do 34 minuty na Donbas Arenie nic ciekawego się nie , dzieję aż , nadchodzi ta chwila i akcja tria Depay Bernard Taison. Depay podaję po ziemi do Bernarda na skrzydło ten wrzuca piłkę w pole karne gdzie na 14 metrze czeka Taison i wykańcza on akcję pięknym strzałem. Po przerwie mamy rzut rożny piłkę z niego wrzuca Stepanenko najwyżej w polu karnym wyskakuję Kryvstov) i ustala wynik meczu. Po tym spotkaniu awansujemy na drugie miejsce w tabeli.

W 2 rundzie pucharu Ukrainy podejmujemy zespół z 2 ligi Ukraińskiej. Na to spotkanie , wystawiłem rezerwowy skład , dając odpocząć podstawowym graczom. Mecz zaczyna się dla nas dobrze, bo szybko na prowadzenie wyprowadza nas nie zawodny ostatnio Taison. Ale po przerwie goście niestety , wyrównują aż , nadchodzi 89 min i rzut wolny dla mojego zespołu piękną piłką dostaję debiutujący w tym meczu Erazo i strzałem z pół woleja pokonuję bramkarza strzelając pierwszą bramkę w barwach klubu po męczarniach awansujemy do 3 rundy gdzie naszym rywalem będzie Nywa.

 

Ostatnim meczem, który , graliśmy we Wrześniu , był małymi derbami Doniecka. Cóż to , było za spotkanie , zobaczyliśmy w nim 10 goli! Wszystko zaczęło się od fatalnego błędu O Dea który nie upilnował w polu karnym Taisona a ten się nie pomylił i wpakował piłkę do siatki zaledwie po 10 minutach ten sam zawodnik mógł ukryć twarz w dłoniach, gdy wpakował piłkę do swojej siatki. Potem samobója strzelił też Rakitski a jeszcze przed przerwą po ładnej akcji całego zespołu podwyższył Rakitski, który odkupił winy za samobója. Po przerwie w 60 minucie za faul drugą żółtą kartkę otrzymał Butkho i minutę później bramkę po wrzutce z wolnego strzela Morares. Zaledwie 2 minuty później atakuję mój zespół do piłki wrzuconej w pole karne najwyżej skaczę Kryvstov. Kolejny atak gospodarzy piłka trafia do niepilnowanego zawodnika i jest 4-4 i 10 minut do końca. Za czerwoną kartkę 8 minut przed końcem wylatuję jeszcze Lazovic i gramy po 10. W 85 minucie atakuję Nem zauważa w polu karnym Adriano wrzuca piłkę Adriano z główki i jest gol! Ale ostatnie słowo należy do gospodarzy i Moraresa, który w sytuacji sam na sam pokonuję Pyatova po niesamowitym meczu Metalurh remisuję z Szachtarem 5-5 bohaterem meczu strzelec hat ricka Morares.

Ten mecz , biję rekord ligi w zdobytych bramkach w meczu poprzedni , wynosił siedem zdobytych goli i był też dziełem Szachtara w meczu z Aleksandrią w moim debiucie jako trenera.

 

W Październiku czekają nas ciekawe mecze z CSKA, Anderlechtem oraz Metalistem w lidze.

Odnośnik do komentarza

Październik 2014

 

Tabela http://zapodaj.net/f1989bafe4858.jpg.html

 

CSKA 0-2
Sewastopol 1-1 ( Rakitski)
Chorwacja 3-2 ( Krychowiak, Milik, Sobiech)
Słowacja 1-1 ( Milik)
Metalist 4-3 ( Taison, Bernard X2, sam)
Anderlecht 3-1 ( Taison, Bernard, Teixeira)
Metalurht 1-0 ( Adriano)
Nywa 1-0 ( Barbosa)

 

W Październiku czekały mnie pierwsze dwa mecze kwalifikacyjne do ME, ale przed nimi miałem jeszcze do rozegrania dwa spotkania Szachtarem.

W 2 kolejce LM wyjechaliśmy do Rosji na mecz z CSKA, spotkanie nie najlepiej ułożyło się dla nas. Szybko stracona bramka , osłabiła morale mojego zespołu do przerwy , przegrywaliśmy, po przerwie nasza gra niestety nie , uległa poprawie , straciliśmy drugą bramkę i przegraliśmy mecz 0-2. Na Donbas Arenę przyjechała drużyna z Sewastopolu. Szybko na prowadzenie w tym meczu wyprowadził nas Rakitski, jednak goście w drugiej połowie wykonywali rzut rożny i nas , zaskoczyli , kończymy z remisem 1-1 i jest to dla nas nieprzegrany 40 mecz w lidze.

Po tym spotkaniu otrzymałem propozycję podwyżki i nowego 3 letniego kontraktu, który zdecydowałem się przedłużyć.

Więc zostaję w Doniecku na jeszcze 3 lata.

Nadszedł czas na pierwsze spotkanie o awans do ME. PGE Arena wypełniona do ostatniego miejsca 44 tys przyszło obejrzeć widowisko. Mecz zaczyna się dla nas doskonale od ciągłych naszych ataków widocznie przeważamy na początku tego spotkania w 33 minucie piłkę na skrzydle dostaję Piszczek wrzuca ją w pole karne gdzie cudowny strzał po ziemi oddaję Krychowiak obejmujemy prowadzenie tłum szaleję! Do przerwy prowadzimy, po przerwie ciągle przeważamy wyprowadzamy trójkową kontrę Błaszczykowski do Lewandowskiego Lewy cudownym prostopadłym podanie uruchamia Milika a ten podwyższa wynik 2-0. Chorwacja budzi się 4 minuty później naszą defensywę zaskakuję Perisic a piłka do siatki wbija Mandzukic. W 75 minucie boisko , opuszcza Lewy za niego , wchodzi Sobiech i to on jest bohaterem 10 minut później , pięknie piłkę, że skrzydła , wrzuca Błaszczykowski najwyżej w polu karnym , wyskakuję Sobiech i pokonuję bramkarza. Gościom jeszcze raz udaję się pokonać mojego bramkarza i znowu robi to Mandzukic, na więcej bramek jednak już brakuję czasu i pokonujemy faworyta grupy 3-2 na wypełnionym po brzegi stadionie w Gdańsku!

4 dni później jesteśmy już na Słowacji. Pierwsza połowa przebiega bez historii parę strzałów z jednej i drugiej strony, ale po za tym nic ciekawego. Najważniejszy moment dla nas , przychodzi w 79 minucie a bohaterem znowu , zostaję Milik, który po raz kolejny kończy pięknym strzałem z woleja wrzutkę Błaszczykowskiego jednak nie wygrywamy tego spotkania po 3 minuty przed końcem Fabiańskiego pokonuję Holosko wywozimy z trudnego Słowackiego terenu punkt i po dwóch meczach w grupie mamy tych punktów 4.

 

Wracam do ligi i od razu jadę do Charkowa. W 7 minucie na prowadzenie wyprowadza nas Taison jednak gospodarze po 4 minutach wyrównują za sprawą Dioufa. Jednak mój zespół się nie poddaję Bernard przeprowadza kapitalną akcję pokonując pół boiska wrzuca piłkę tą przejmuję obrońca gospodarzy i zupełnie nie zrozumiale wpada z nią do bramki. Po przerwie Metalist , przeprowadza akcję Diouf pięknie , poddaję do Toivonena a ten strzela gola znowu zaczynam ataki Taison mknie skrzydłem wrzuca piłkę a piłkę z pięknego woleja do bramki wbija Bernard. Kolejny gol też jest udziałem Bernarda. Przed końcem meczu samobójem po pisuję się jeszcze Rakitski i wygrywamy po zaciętym meczu 4-3.

W kolejnym spotkaniu w LM u siebie podejmowaliśmy Anderlecht. I znowu szybko otworzyliśmy wynik meczu a bramkę tak samo, jak w lidze strzelił Taison w 35 min goście dostają prezent w postaci karnego, którego na bramkę zamienia Suarez do przerwy remis. Po przerwie mamy rzut wolny w polu karnym faulowany , jest Costa a 11 pewnie na bramkę , zamienia Bernard. Ciągle atakujemy w 75 minucie Stepanenko podaję do Teixeiry a ten pięknym strzałem z 16 pokonuję bramkarza ustalając wynik meczu dającego nam 1 miejsce w grupie. W ostatnim meczu ligowym w Październiku graliśmy na wyjeździe z Metalurhem. Mecz od początku , układał się po naszej myśli a bramkę dającą zwycięstwo w 63 minucie , zdobył Adriano.

Ostatni mecz w miesiącu graliśmy w pucharze Ukrainy z Nywą. Na to spotkanie dałem , odpocząć podstawowej 11 , wystawiając rezerwowych. Oddaliśmy aż 27 strzałów w tym meczu niestety tylko 8 było celnych w tym strzał z 72 minuty Barbosy, który dał nam skromną wygraną 1-0 i zapewnił 1/4 pucharu Ukrainy. W tej 1/4 zmierzymy się z Czornomoriecem.

 

W Listopadzie czekają mnie decydujące o awansie mecze w LM z Anderlechtem i Chelsea za to Polska w meczach towarzyskich zmierzy się z Japonią i Węgrami.

Odnośnik do komentarza

Tabela: http://zapodaj.net/512c7a8c1f314.jpg.html

 

Listopad 2014

 

Worskla 2-0 ( Costa X2)
Anderlecht 2-0 ( Taison, Adriano)
Zoria 2-0 ( Bernard, sam)
Ilczywiec 2-1 ( Adriano, Costa)
Japonia 2-3 ( Milik, sam)
Węgry 2-2 ( Lewandowski, Błaszczykowski)
Arsenał 3-1 ( Taison X2, Costa)
Chelsea 0-0
Olimpik 1-0 ( Vietto)

 

W pierwszym meczu tego miesiąca graliśmy Worsklą. W spotkaniu graliśmy pewnie i po 27 minutach prowadziliśmy już 1-0 po bramce Costy. Do przerwy wynik nie ,uległ zmianie po przerwie Costa jeszcze raz , wpisał się na listę strzelców i pewnie wygraliśmy 2-0. W 4 meczu fazy grupowej LM podejmowaliśmy Anderlecht. Belgowie mieli już minimalne szanse na awans i pokazali w tym meczu, że na awansie im już nie zależy. Wynik otworzył znakomity w tym sezonie Taison to była już jego 12 bramka w sezonie więc jak na pomocnika bilans ma wyborny. W drugiej połowie też przeważaliśmy a efektem tej przewagi była bramka na 2-0 Adriano. Wygrywamy i 1 pkt dzieli nas od awansu do następnej rundy.

W kolejnym spotkaniu graliśmy z Zorią trochę w tym meczu się męczyliśmy, ale zdołaliśmy zdobyć bramkę za sprawą Bernarda. Przed przerwą padła jeszcze bramka samobójcza i już do końca spotkania kontrolowaliśmy jego przebieg. Przed wyjazdem na kadrę graliśmy jeszcze mecz z Ilczywiecem. Pierwszą bramkę wysokich lotów zdobył Adriano Luiz powoli się odblokowuję i wchodzi już chyba na swój poziom z poprzedniego sezonu. W 66 minucie cudownie rzut wolny , wykonał Costa , zdobywając dla nas drugą bramkę wygrywamy 2-1 i na kadrę jadę w dobrych nastroju.

Stadion Narodowy wypełniony po brzegi, mimo że to sparing. Źle niestety zaczynamy ten mecz od utraty bramki jednak kilka chwil potem nadzieję w tym meczu przywraca nam Milik jednak to do gości należy ostatnie słowo, którzy zdobywają drugą i trzecią bramkę trafiają też czwarty raz tylko, że do swojej bramki przegrywamy z Japonią 2-3.

3 dni później jestem już w Krakowie na stadionie Wisły. Dobrze wchodzimy w mecz a wynik tego spotkania otwiera Lewandowski po przerwie goście się jednak budzą a wyrównanie daję im Szalai. Jednak my się nie , poddajemy żywiołowo dopingujący kibice , niosą nas zespół i bramkę dającą drugi raz prowadzenie w tym meczu strzela Błaszczykowski jednak to do Węgrów należy ostatnie słowo, którzy 15 minut przed końcem wyrównują stan meczu po golu Lovrencisa. Kolejne spotkanie zagramy w Marcu i będzie to mecz o punkty z Danią.

Po kadrze jadę od razu do Kijowa, by zagrać z Arsenałem. Znowu w tym meczu kunszt geniuszu pokazuję Taison, który trafia dwa razy do siatki. Pierwszy raz w pierwszej połowie drugiego gola zdobywa w drugiej. Trzecią b ligowym w tym roku grałem z Olimpik. W tym spotkaniu wystawiłem pół rezerwowy skład, żeby w meczu z CSKA niektórzy zawodnicy byli wypoczęci. W 33 minucie otworzyliśmy wynik a gola zdobył Vietto i można powiedzieć, że po tym golu mecz siadł... Aż do drugiej połowy, gdy fatalny błąd popełnił Balanta i goście mieli 100 % sytuację na szczęście jej nie wykorzystali i w ostatnim meczu w tym roku wygrywamy skromnie 1-0. Do ligi wracam dopiero 28 Lutego.

Zarząd udostępnił mi całe 12 mln euro na transfery. Teraz dla mnie zaczyna się okres, którego najbardziej nie lubię. W Grudniu zagram tylko jeden mecz o stawkę z CSKA, a potem do 28 Lutego będę grał same sparingi.

I mam pytanie do was drodzy użytkownicy co robić? Kogo byście mi polecili do kupienia? Kogo mam sprzedać? Liczę na owocne komentarze :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...