CM Revolution

[Gość Hyde]

Studenci prawa to chyba najwieksi nudziarze i prawilniaki, generalnie beka z typa, ktory chce sie sadzic o jakies obrazki na stronie o wirtualnej pilce : D

[Barton]

Beka z typa, który pisze, a nie wie nawet w jakiej sprawie - nie chodzi o obrazki na stronie o wirtualnej piłce. Strange, póki co jedynymi osobami robiącymi napinkę jesteście Wy - ja Wam tylko odpowiadam. Anyway, czekam na kolejnych redaktorów Centrum i ich błyskotliwe uwagi, bo widzę, że powoli mały zlocik mamy.

[Gość Hyde]

Nie jestem redaktorem centrum typie, wiec laskawie odplyn gondola razem ze swoimi argumentami o nieznajomosci tematu. Czytam to forum od dluzszego czasu i ogolnie czasem nie moge wyjsc z podziwu, kiedy nawzajem straszycie sie sadami i policja, przeciez to jeden wielki kabaret.

[Barton]

Słabo czytasz zatem, jeśli doczytałeś się tego, że chodzi o obrazki i że ktoś kogoś policją straszy. I skończ, bo wpadną zaraz moderatorzy i to pokasują wszystko, a mnie tak naprawdę nie interesuje co macie do powiedzenia Wy, tylko interesuje mnie odpowiedź Jose, który aktualnie jest MIA.

[Gość Hyde]

Nie bardzo rozumiem, kogo masz na mysli piszac "Wy", bo ja zawsze wypowiadam sie tylko i wylacznie we wlasnym imieniu.

A i jeszcze pytanie do osob obeznanych w temacie - czy cmrev ma zamiar tez straszyc kacpra z zone za ta cala afere z konkursem? W koncu strasznie Was okradl, moze przydalaby mu sie nauczka w postaci sprawy w sadzie?

[Karpin]

Barton zapewne miał na myśli osoby broniące danej strony, choć ich to nie dotyczy, a odpowiedzi są skierowane stricte do Jose.

 

Nie rozumiem po co nadmuchiwać kolejne sprawy? Jose powinien przeprosić, obraził Rev co nie jest przyjemne, więc należy to "odszczekać". Jakby nie było, skoro nie miał dowodu to nie jest tu szeryfem, by stawiać takie oskarżenia.

[Barton]

Nie bardzo rozumiem, kogo masz na mysli piszac "Wy", bo ja zawsze wypowiadam sie tylko i wylacznie we wlasnym imieniu.

A i jeszcze pytanie do osob obeznanych w temacie - czy cmrev ma zamiar tez straszyc kacpra z zone za ta cala afere z konkursem? W koncu strasznie Was okradl, moze przydalaby mu sie nauczka w postaci sprawy w sadzie?

 

Na myśli mam wszystkich oprócz Jose, to można łatwo wywnioskować z moich postów, tylko trzeba je przeczytać; polecam tę czynność na przyszłość wykonać co najmniej dwa razy, bo wtedy łatwiej jest odpisać mądrze

 

Odpowiedź na pytanie dla obeznanych też można wyczytać z postów na Forum, ale nie wymagam cudów, więc Ci odpisze - CM Revolution nie ma zamiaru straszyć Kacpra, ponieważ FMZ się pokajało i doszliśmy do konsensusu. Dodatkowo CM Revolution nikogo nie straszy (zacytuj, jak gdzieś widzisz jakieś groźby), natomiast poszczególni redaktorzy CM Revolution (w tym np. ja) domagają się przeprosin za nazwanie nas złodziejami. Widzę, że naginanie rzeczywistości dla własnych potrzeb masz perfekt opanowane, z manipulacji gwarantowana piątka! :-)

 

I ponawiam prośbę o skończenie, bo nudno i straszno.

[jose77]

Jako że ja zacząłem tę sprawę to wypadałoby ją skończyć, a przynajmniej spróbować.

 

Przepraszam* wszystkich redaktorów CM Rev za nazwanie ich publicznie "złodziejami". Nie było moim celem obrażanie i osądzanie bo i nie jest to w mojej mocy, i dzięki Bogu. Post mój powstał, a dokładnie padły tam takie słowa, a nie inne, z racji pojawienia się innego postu w innym temacie. Ot droga do innego celu, trochę chamska ale inaczej widocznie nie umiałem.

 

* - opcja niedostępna dla niektórych

 

 

A odnośnie gróźb to przypomina mi się zawsze cytat z filmu Hydrozagadka - "Nie strasz, nie strasz bo się zesrasz".

 

EOT

[A. De Raph]

Przeprosiny przyjęte. Musisz jednak czasami przemyslec, czy nazywanie kogoś złodziejem, tylko dlatego, że ten nazwal gdzieś indziej złodziejem kogoś, kto faktycznie nim był jest dobrą drogą do celu. Bo wyszło ci coś w stylu "a u was murzynów biją...", a to jest mało powazne. Pozdrawiam.

[kacpergawlo]

Witam. Może ja mam najmniejszy autorytet w dziedzinie "podpierdalania", ale jako prezes FMZone to ja muszę napisać, pomincie argumenty, co do konkursu, bo równie dobrze mógłby to pisać inny redaktor FMZone, a sprawa konkursu nijak nie ma się do tej i tam zawaliłem ja osobiście, lecz przyznałem się do błędu wynikającego bardziej z mojego niechlujstwa niż z działania z premedytacją, a właśnie z takim działaniem mamy miejsce tu.

 

Przechodząc do sedna widzę CM REV dalej nie przestrzega jakiejś etykiety moralnej. Mamy do czynienia z kolejną sprawą dotyczącą wspomnianego "podpierdolenia" redaktora. Tym razem chodzi o Ceyvola. Pomijając fakt, iż ten proceder w mojej opinie w ogóle jest nieetyczny tym razem dotyczy vice naczelnego (!) i właściwie najlepszego pracownika strony. FMZone.pl nie padło, Ceyvol nie odszedł (w momencie, gdy dostawał oferte od Was) i według mnie czystym chamstem z Waszej strony była propozycja dla Niego. Ja Jego motywy rozumiem i jeszcze jestem skłonny Go zrozumieć, że się zdecydował pójść do Was, ale ta sytuacja była wałkowana przy dojściu do Was Rondla czy Dawidka, widać Rev dalej nie zmieniło agresywnej polityki kadrowej i rości sobie prawa monopolu. Wiadomym jest, że dla większości osób lepiej jest pisać na serwisie większym itd., ale nie dajecie szansy mniejszym stronom rozwoju od razu zgarniając najlepszych ludzi. Sami wypominaliście Dapszowi, że szuka współpracowników w Waszym aktywie, a sami kradniecie redaktorów, ba, członków zarządu strony. Dla mnie to jest zwyczajne gnojstwo i tyle, prawnie Wam tego zabronić nie mogę, bo to dziennikarstwo obywatelskie, ale moralnie dla mnie jest to niewyborażalne. Normalnie by było gdyby Cey stwierdził, że chce odejść i sam do Was napisał, ale nagabywanie cudzych redaktorów jest dla mnie, jak już wspomniałem skandalem. Dziękuje za uwagę.

[Buffu]

To może podpisujcie umowy, wrzucajcie klauzule odejścia. Jeśli wolał pisać dla CMRev to co w tym złego? Zaproponowali mu taką możliwość - to źle?

[kacpergawlo]

Chciał pisać dla REV? Proszę bardzo. Jeśli sam Ceyvol doszedłby do wniosku, że tam Mu będzie lepiej, napisał do De Rapha, Speeda czy kogolowiek innego, zostałby przyjęty to proszę bardzo, nie widzę problemu, ale to De Raph napisał do Ceyvola, zwłaszcza że wcześniej było płakanie, że CFM brało ludzi z aktywu i teksty typu "że to oni ich kształcili" ble ble ble, a tu chodzi o vice naczelnego (!), a nie przeciętniaka redakcyjnego. Dla mnie to po prostu nieetyczne jest i tyle.

[Buffu]

Wyobrażasz sobie, że piszesz do naczelnego jakiejś strony czy możesz na niej pisać? Jeśli tak jak mówisz jest, to jest to na pewno zjawisko bardzo rzadkie. Przede wszystkim wygląda to tak, jak miało miejsce tutaj. ADR (nie wiem, przypuszczam z tego co mówisz) zaproponował Ceyvolowi pisanie, ten się zgodził.

[A. De Raph]

Nieetyczne to jest kradnięcie cudzych pomysłów, drogi Kacprze. To raz.

 

Dwa, temat Ceyvola w mojej głowie nigdy by się nie pojawił, gdyby nie fakt, że po słynnej aferze, której głównym udziałowcem byłeś Ty, Ceyvol, po tym jak mu przedstawiłem fakty na ww. temat, przebąkał coś, że może - ze względu na Ciebie - mieć ochotę opuścić FM Zone. Nie podejmowałem tego tematu, bo nie miałem takiej potrzeby. Teraz, akurat stwierdziliśmy, ze przyda się nowy człowiek, więc przypomnieliśmy sobie o Ceyvolu, ja przedstawiłem mu propozycję, która została przyjęta. I - wierz mi lub nie - być może, gdyby nie Ty, i fakt, ze uwazam, ze szkoda takich ludzi jak Ceyvol, aby pracowali "na Ciebie", to tematu być może by nie było, bo bym uznał, że, owszem, fajnie byłoby go mieć u siebie, ale niech sie rozwija "na swoim", skoro coś tworzy od zera. Ale sam zasmrodziłes swój teren i nie dziw sie, ze niektórzy uznali, ze wola ładniej pachnące miejsca.

 

Trzy, Ceyvol swoje pierwsze kroki stawiał na CM Rev, więc nie jest tak, że jest to jakiś "Twój" wynalazek.

 

Pozdrawiam.

[M8_Pl]

Żeby nie było - piszę w swoim imieniu, nie jako redaktor strony, i nie jako osoba zajmująca się ewentualną rekrutacją.

Od tego ->IMO<- są zarządy stron, żeby zbierać i kompletować odpowiednią kadrę. Trzeba sobie taką renomę i atmosferę w redakcji wyrobić, żeby nikt z niej odchodzić nie chciał. Obraź się na Ceyvola, a najlepiej na siebie. Widocznie będąc w redakcji CM Rev ma szansę (nadzieję) zrealizować się w taki sposób, jaki nie było (byłoby) mu dane na FM Zone. To też jest wina CM Rev? A może moralnie poprawne byłoby teraz oddanie któregoś z naszych redaktorów w ramach zadośćuczynienia? To ja proponuję oddać Speeda ;)

[A. De Raph]

M8, masz ochote na transfer pod skrzydła KG? :P

[Buffu]

Zrobicie sobie z Fmzone szkółkę juniorów, albo klub filialny może :>

[M8_Pl]

Grozisz mi?

 

Zrobicie sobie z Fmzone szkółkę juniorów, albo klub filialny może :>

 

nie wysyła się do klubów, które mają gorsze obiekty treningowe :P

[Ceyvol]

Tak się kończy uzależnianie strony od jednej osoby - nie jestem cyborgiem, który będzie harował na pięciu stanowiskach jednocześnie. Odszedłem, bo choć raz odłożyłem na bok (nadal silne) sentymenty i pomyślałem o sobie. Sfiksowałbym, gdybym nadal miał tkwić w tym marazmie, zawalony robotą i bez perspektyw rozwoju. Nie uważam stworzenia i pobytu FM Zone za czas stracony, przypominam jednak, że nie tak miało to wszystko wyglądać - nie miało być męczarni z serwerem, uganiania się za koderami ani kompromitacji w trzy miesiące. Naprawdę aż tak nie możesz mnie odżałować? Widocznie za bardzo się rozleniwiliście. Przegrupujcie się, powierzcie obowiązki odpowiedzialnym osobom i jeszcze moje odejście wyjdzie Wam na zdrowie.

 

Co do nagabywania - dla mnie cała sprawa jest sztucznie rozdmuchana, nikt nie przyłożył mi przecież noża do gardła. Po prostu dano mi do zrozumienia, że jestem gdzieś mile widziany i tyle. Decyzja należała do mnie i nie przyszła mi łatwo, ale doszedłem do wniosku, że odwlekam nieuniknione - w końcu po prostu zabrakłoby mi czasu by niańczyć FMZ, a już ostatnio wykonywanie cudzej roboty zaczynało być nużące.

 

Obyście wytrwali na Scenie jeszcze długo - przecież wiecie, że dobrze Wam życzę. Tylko musicie zacząć faktycznie działać jak strona.

[Karpin]

Ja także się wypowiem.

Przede wszystkim rozumiem powody odejścia Ceya, jest też w tym na pewno trochę mojej winy. Nie chodzi tu o to, że zaczynam się nad nami użalać, myślę, że Kacper też nie miał tego na celu. Wybór Ceya zależał od priorytetów, ja przykładowo już dawno straciłem chęci, toteż pewnie coś zmarnowałem, więc teraz nie zależy mi na wybijaniu się na siłę, za to Karol ma szansę na pokazanie już teraz co potrafi i zapewne to zrobi. Nie o to jednak tu chodzi.

 

Kiedyś mocno zdenerwował się Fidel na podobne wieści, co jakiś czas kolejne osoby mają o podobne rzeczy pretensje. Dobry przykład podał Kacper pisząc o Aktywie. Rev ma o to pretensje, ale z jakiej racji, skoro teraz robi to samo, a nawet więcej. Cey wychował się w manifestach, to prawda, pomógł mu przy okazji konkursu Mejt, to prawda, ale jako redaktor zadebiutował na Zone i myślę, że tutaj się także trochę nauczył, a przede wszystkim zyskał jakieś tam doświadczenie. Tym bardziej, ze momentami zastępował 5 redaktorów.

Nie udawajcie, za przeproszeniem, debili.

Raph, Kacper napisał, by nie podawać jako argumentów tego konkursu, bo się do tego przyznał i nie o tym teraz mowa.

Buffu, tłumaczone jest, że prawnie nic nie można zabronić, ale chodzi o zwykłą etykę, moralność. Wszyscy działamy na jednej scenie, są narzekania czy to o słaby poziom czy to o zbyt małą ilość stron. Ale jak ma tu powstać nowa strona, skoro przewodzące od lat Rev zaraz wyłapie najlepszych i strona będzie się opierała na "nieoszlifowanych".

 

Moim zdaniem "podpierdalanie" obecnie to najgorsza rzecz. Nie chodzi tu już o przypadek Ceya, prędzej czy później sam by odszedł, ale właśnie, zrobiłby to "sam". Myślę, że zanim się wyciąga osoby z czyjejś redakcji za plecami jej szefów powinno się właśnie z nimi porozmawiać o tym.

Zresztą, ktoś tu pisał, że rzadka jest sytuacja, gdy ktoś zgłasza się do naczelnego o posadę. Głupota. Wiele osób zgłaszało się do Zone samemu czy to pisząc do mnie na GG, czy na stronie. Wcześniej, na FMP czy na FMS także się wiele razy z tym spotykałem.