Marynia z grupą #440 stulejarzy atakuje shoutbox

[me_who]

Włączyłem po długiej przerwie FM14 i jednak ta gra jest głupia. Ściągnąłem jakiegoś żuka znikąd i mu kadziłem na konferencji prasowej, a na końcu pytanie, na które mogłem odpowiedzieć "jesteśmy starymi przyjaciółmi/bardzo go szanuję/jest po prostu jednym z piłkarzy" i coś tam jeszcze negatywnego. Powiedziałem, że jest po prostu jednym z piłkarzy, a ten już foch i nieszczęście. No kurwa, stary, o twoim istnieniu dowiedziałem się 10 minut wcześniej

[adrianABCH]

Mam pytanie cieniasy :P Jak zrobić mecz pożegalny w FM14 bo Dawid Plizga emerytura i lipa nie mogę znaleźć

[Kowalinho]

W opcjach sparingu?

[smigler]

Na szałtboksie nie odpowiedzą szybciej? hehe

[adrianABCH]

Nie odpowiedzą

[Kuchar]

Mam pytanie cieniasy :P Jak zrobić mecz pożegalny w FM14 bo Dawid Plizga emerytura i lipa nie mogę znaleźć

10 lat musi u Ciebie grać

[timon]

Jebać miejską straż.

[trojkatny]

Jebać miejską straż.

I policję też, i policję też

[klinsmann]

Jebać miejską straż.

 

 

 

Jebać miejską straż.

I policję też, i policję też

 

łapcie po plusie

[Buli]

Wicher wleci (:p) i zminusuje każdego z osobna.

[timon]

No ale dziś wkurzyli mnie nie na żarty. Na szczęście przyjąłem ich na swoich warunkach i nie dałem się wkręcić w wyimaginowany mandat.

[klinsmann]

No ale dziś wkurzyli mnie nie na żarty. Na szczęście przyjąłem ich na swoich warunkach i nie dałem się wkręcić w wyimaginowany mandat.

opowiadaj tę historyjkęęęęę

[timon]

Idziemy se z kobito i z psem współlokatorów ulicą. I przejeżdża obok nas Straż Miejska i zatrzymują się i mnie do siebie zapraszają. Ja myślę, że se jajca robią, bo szliśmy jeszcze z tchórzofretką naszą i może chcą zobaczyć/pogłaskać/wypytać. I mówię: "O co chodzi", a oni, że co piesek przed chwilą zrobił. To ja im na to worki na kupy pokazuję, że ja zawsze sprzątam, a to na pewno nie jego. Ale już mówię, że nie będę się kłócił, że nie problem dla mnie sprzątnąć. I pojechali patałachy jedne.

[kaderr]

No to faktycznie na swoich warunkach ;)

[Makk]

Dzień na działce (bez wciągania) ;)

W tygodniu musze iść na prześwietlenie/usg nadgarstka. pęknięty albo G56.0 :/

 

Smetek jak tam net ;)

[timon]

No myślę, że jakbym do niego podszedł to już bym był umoczon. Zresztą jebać ich.

[Zimny]

Idziemy se z kobito i z psem współlokatorów ulicą. I przejeżdża obok nas Straż Miejska i zatrzymują się i mnie do siebie zapraszają. Ja myślę, że se jajca robią, bo szliśmy jeszcze z tchórzofretką naszą i może chcą zobaczyć/pogłaskać/wypytać. I mówię: "O co chodzi", a oni, że co piesek przed chwilą zrobił. To ja im na to worki na kupy pokazuję, że ja zawsze sprzątam, a to na pewno nie jego. Ale już mówię, że nie będę się kłócił, że nie problem dla mnie sprzątnąć. I pojechali patałachy jedne.

to sprzątnąłeś cudze gówno czy nie?

[timon]

Cudzego psa. Owszem. Korona ze łba mi przez to nie spadła.

[me_who]

Pewnie na innym forum jest wpis

 

"Jedziemy se ze staszkiem na patrolu a tu idzie kolo z dupo z psem nie policjanteem hehe i kurwa takim szczurem czy chuj wie wenrzem z futrem w kazdym razie mowie staszkowi robimy beke z typa i do niego podbijam i muwie kolego pies sie zesrał bendzie mandat a on mi torebke z kupami wyjmuje to mysle jak frajer nie placi a sprzonta to go wkrence i muwie nie wieze ci kolego a frajer sie sploszyl i wyzbieral inne guwna chociarz nie miał torebki najleprzy patrol ewer a staszek az sie zesrał ze smiechu i musimy znaleśc kogos kto posprzonta ale tamtego typa juz nie znalezlismy"

[timon]

Pewnie jakbyś miał psa to byś po nim nie sprzątał. Niech sra na środku chodnika, a co, wolno mu. To takie śmiechowe )).