Skocz do zawartości

Atakujemy Forumkiem?


Buli

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma to jak wykańczanie 20 :keke:

Potrenujesz porządnie, to może za kilka lat będzie :P

 

@Jmk - O cholercia... wybacz, poprawione :)

 

Swoje małe tournee po Słowacji na którym zagrać mieliśmy 3. sparingi, zaczęliśmy od starcia z FK Tatran Preszów. Choć rywal nieporównywalnie mocniejszy od poprzedniego rywala, to jednak nie można było ich nazwać choćby europejskimi średniakiem. Początek był spokojny z obu stron, nikt nie szarpał i mecz był prowadzony w spokojnym tempie. Dopiero w końcówce pierwszej połowy zaczęło się dziać, gdy w naszej bramce dwukrotnie dobrze spisał się "Galizerix" Melikson. Niestety w doliczonym czasie gry nie sięgnął piłki, która go minęła, 'głowę' przegrał "Iwabik" Wabik i z bagażem jednego gola zeszliśmy do szatni. Po zmianie stron i zmianie całej drużyny, zaczęliśmy kąsać gospodarzy, głównie po stałych fragmentach gry. Na 25. minut przed końcem meczu bardzo bliski strzelenia pięknego gola z dystansu był "Hidalgoo" Korwin-Cejrowski, lecz jego strzał zatrzymał się na spojeniu słupka z poprzeczką. Gdy już wreszcie trafiliśmy w światło bramka, Ba... nawet zdobyliśmy gola a konkretnie "Kurnia84" Kowalski, radość nie trwała długo, bo nasz zawodnik był na wyraznym spalonym. Porażka po słabej pierwszej i dużo lepszej drugiej części gry.

 

28.06.2009 r, Mecz towarzyski

FK Tetra Preszów - FC ForumCm 1:0 (1:0)

Statystyki Zawodników

 

Widzów - 1139

Notes: Sporo strzelamy z niewielkich odległości, ale piłka schodzi jakoś ze stopy moim zawodnikom, sztab został uzupełniony o kilku specjalistów, m.in odpowiedzialnych za strzały.

 

Dubnica miała za sobą 3. sparingi - wszystkie z Polskimi drużynami i wszystkie przegrane. Głupio by było nie przedłużyć passy naszych drużyn. Nic nie wskazywało jednak na to, byśmy mieli to zrobić. Pechowa okazała się 13. minuta, gdy "Jmk" Juszkiewicz zasłonięty przez kolegów nie był w stanie zareagować na uderzenia z dystansu Lukaca. Wcześniej, bo już w 6. minucie gry opuścić boisko musiał "H! Vltg3" Sawicki. W ostatnich sekundach pierwszej połowy potężnie z daleka uderzył "CancuN" Gonzalez a jego strzał czubkami palców obronił goalkeeper gospodarzy. Kontynuowaliśmy niezłą grę w drugiej połowie, ale ciągle brakowało tych celnych strzałów, żeby dać szansę na popełnienie błędu bramkarzowi rywala. Na kwadrans przed końcem meczu z bliska głową uderzał "Hidalgoo" Korwin-Cejrowski, ale tak jak w poprzednim meczu obił jedynie szkielet bramki. Kreatywnością popisał się "Krzysinho92" Weslina w 86. minucie, gdy genialnie uruchomił prostopadłą piłką "Celsona" Celija, ale ten będąc w takiej sytuacji nawet nie trafił w bramkę... Nasz napastnik starał się zrehabilitować za poprzednią spartoloną akcję i omal nie zabił bramkarza rywali, ładując w niego z całej siły piłką z odległości pięciu metrów. Tylko czemu w bramkarza a nie w bramkę?

 

04.07.2009 r, Mecz towarzyski

MFK Dubnica - FC ForumCm 1:0 (1:0)

Statystyki zawodników

 

Widzów - 989

Notes: "Celson" sam powinien wygrać to spotkanie. Dalej brakuje celności w naszych próbach, ale zostało jeszcze kilka meczy na poprawę sytuacji. Adam "H! Vltg3" Sawicki doznał niegroźnego urazu twarzy i będzie pauzować maksymalnie 10. dni.

Odnośnik do komentarza

Każdemu ucięło sporo, jednym mniej, innym więcej. Teraz spojrzałem jeszcze raz w bazę danych, wszyscy mają wpisane tak jak chcieli

 

@Kowalinho - GK, OP, OL, OŚ, OŚ, DP, PŚ, PŚ, OPP, OPL, N

 

Wiadomo, że porażki w sparingach musiały nieco się odbić na morale zespołu. Dałem sobie jeszcze troszkę czasu i nie odwoływałem kolejnych sparingów z mocnymi rywalami. Vitkovice wydawały się jak do tej pory najmocniejszym przeciwnikiem, jakim dane nam było zagrać. Mecz ledwo się zaczął a już dokonałem zmiany. "Ssman21" Sadowski co prawda mógł kontynuować grę, ale wolałem nie ryzykować pogłębienia się urazu. Jego zmiennik "Papież" Migrodzki szybko odpłacił się za daną mu szansę, bo po kilku minutach wyszedł sam na sam z bramkarzem gospodarzy, na spokoju go minął i trafił do pustej bramki. Bardzo bym się cieszył, gdyby nie fakt że sędzia chyba był fanem słowiańskiej urody fanek Vitkovic, które pojawiły się na trybunach. Puścił taką oto sytuację. Nie graliśmy może wybitnie w ataku, ale za to potrafiliśmy wreszcie wykorzystać swoje szanse. Po godzinie gry na tablicy wyników już widniało 2:0 dla nas a dośrodkowanie z rzutu rożnego "Krzysinho92" Wesliny na gola zamienił "BartuS" Międlar. Świetnie nabiegł z długiego słupka, dzięki czemu uderzenie miało odpowiednią moc. Pózniej działo się naprawdę sporo. Dwa razy "Jmk" Juszkiewicza ratowała poprzeczka, z przodu bardzo aktywny był "Kowalinho" Kowalczyk a idealnej okazji nie wykorzystał "Fiiru" Leśniak. Wygrana z mocnym rywalem, po niezłej grze, nastroje lecą w górę.

 

06.07.2009 r, Mecz towarzyski

Vitkovice - FC ForumCM 0:2 (0:1)

Statystyki zawodników

 

Widzów - 233

Notes: "Ssman21" Sadowski cały i zdrowy. Powoli zaczynam rysować w głowie skład na pierwszy ligowy mecz, ale wiele może się jeszcze wydarzyć.

 

Rywal pokroju Rapidu Bukareszt to już nie przelewki. Ograni na międzynarodowej arenie, może bez gwiazd ale za to dobrze zorganizowani. Takie miałem o nich zdanie, ale pierwsze 10. minut meczu temu zupełnie zaprzeczało. Właśnie w 10. minucie gry "Ssman21" Sadowski dograł płasko w pole karne do "Celsona" Celija, który w pierwszym kontakcie z piłka ładnie ją sobie ułożył a w drugim oddał niezwykle precyzyjne uderzenie po długim rogu i objęliśmy prowadzenie. Po półgodzinie gry powinno być 2:0, ale asystent przy pierwszym golu nie potrafił pokonać bramkarza gości w pojedynku 1 na 1. Chwilkę pózniej kolejną 'setkę' zmarnował strzelec bramki "Celson" Celij, ale na miejscu był "Hidalgoo" Korwin-Cejrowski i dobił piłkę do pustej bramki. Nie było mowy o zwalnianiu tempa po przerwie, inni też chcieli się pokazać. Niestety pełni umiejętności nie mógł pokazać "AdrianABCH" Pietkiewicz, który po 12. minutach drugiej połowy zszedł z urazem. Rumuni zaczęli grać ostrożniej z tyłu, przez co ciężej było o dobra okazję. Na 8. minut przed końcem spotkania w momencie oddawania strzału zahaczony został w polu karnym "Damonir24" Yankesik i on sam trafił z karnego na 3:0. To nie był koniec naszego popisu, gdyż w 89. minucie "Jmk" Juszkiewicz popisał się bardzo dalekim i bardzo precyzyjnym wykopem do "Kowalinho" Kowalczyka. Nasz napastnik zrobił sobie miejsce do oddania strzału i trafił na 4:0.

 

10.07.2009 r, Mecz towarzyski

FC ForumCM - Rapid Bukareszt 4:0 (2:0)

Statystyki zawodników

 

Widzów - 1131

Notes: Czego chcieć więcej? Świetne spotkanie całej drużyny. Niestety są i złe wieści. Adrian "AdrianABCH" Pietkiewicz zwichnął bark i będzie pauzować nawet 2. miesiące.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...