Skocz do zawartości

GPRO - sezon 5


Rekomendowane odpowiedzi

No w sumie to się zastanawiam jednak nad suchymi. Gdy sytuacja była odwrotna - padało na początku, ale tylko na 10-15% to po 8 okrążeniach robiło się taką przewagę, że nawet dodatkowy pit nie zrzucił mnie na niższą pozycję. Problemy mogą pojawić się dwa:

- gdy nie pada i jedzie się na rainach to traci się mniej niż jakby było odwrotnie, a co za tym idzie zmiana pogody musiała by być później...

- deszcz zacznie padać zbyt szybko

 

Zastanawiam się tylko, ile można zyskać na jednym okrążeniu nad tymi, co będą jechać na rainach odrazu...

Odnośnik do komentarza

Pojechałem quale:

650-600-630-500-400-300

ESy

 

Q1 - 1:30.319

Q2 - 1:32.385 (60 litrów)

 

W drugim qualu mój kierowca najprawdopodobniej popełnił błąd, bo liczyłem, że jednak zejdę poniżej 1:32. Generalnie cały czas zastanawiam się nad oponami, bo tu można wygrać lub przegrać wszystko. Późniejsze zmiany w pogodzie są na tyle nieprzewidywalne, że raczej będzie trzeba liczyć na farta. Chyba jednak zdecyduję się na start na rainach, poczekam aż zacznie padać. Potem będę liczył na to, że:

a) już nie przestanie (jest taka szansa)

b) przestanie padać przed drugim planowanym pitem

 

Koniec deszczu przy szansie na opady 10-15% nie wchodzi w rachubę :keke:

Odnośnik do komentarza

A ja mam takie pytanie. Jak zaczniecie wyścig na rainach a na początku przecież padać nie będzie to czy wasi kierowcy już po pierwszym okrążeniu automatycznie nie zjadą do pitów aby zmienić opony na suche?

 

Ja pierwszy qual już mam za sobą i jestem zadowolony. Czas 1:34.717s i w swojej grupie na razie pierwsze miejsce, w całym Rookie 16/503. Z drugim poczekam do piątku.

Odnośnik do komentarza

ja jutro zatrudnie nowego kierowce, to sprobuje przejeachac quala1 zeby zobaczyc co i jak...

piszcie na jakie opony sie decydujecie, bo chyba bedzie padac jednak

moze mi sie uda uplasowac za jabolem ;)

btw. gratuluje pole'a j(na chwile obecna)

Odnośnik do komentarza
A ja mam takie pytanie. Jak zaczniecie wyścig na rainach a na początku przecież padać nie będzie to czy wasi kierowcy już po pierwszym okrążeniu automatycznie nie zjadą do pitów aby zmienić opony na suche?

 

Nie, nie zjadą. W końcu jest pewne, że na starcie padać nie będzie.

Odnośnik do komentarza

1:34.643s w Q1, 1/13 w grupie, 15 czas w rookie. Teraz zastanawiam się jak pojechać Q2. Biorąc pod uwagę że może szybko zacząć padać. Może np. wziąć tylko 40 l paliwa, żeby potem przy zmianie opon dolać do 60-70. Razem ile powinno zejść paliwa :> Ja biorę chyba przelicznik 0.75l/km.

Odnośnik do komentarza

Takie małe spostrzeżenie. Widać że brytole zajarali się Hamiltonem bo jak w zeszłym sezonie w swojej grupie miałem jedynie jednego ich przedstawiciela tak teraz jest ich piątka czyli tylu ilu Polaków i Portugalczyków a więcej niż Litwinów :) .

Odnośnik do komentarza

Jeden pit? Jak dla mnie to wykluczone. Niemal pewne jest przeciez, ze bedzie padac, wiec albo zaczynasz na rainach i jedziesz tak jakies ok 17 okrazen(wtedy powinno byc juz sucho) i zmieniasz na ESy(pozniej bedzie potrzebny jeszcze jeden pit) , albo ruszasz na es-ac z niwielka ilosci paliwa liczac, ze deszcz spadnie gdzies po 5-ciu/10-ciu minutach :P W jednym i drugim wariancie nie ma mozliwosci jechac na jeden pit :) Przynajmniej ja to tak widze ;]

Odnośnik do komentarza

Jeśli to Wam pomoże, to ja zaczynam na deszczówkach. W trzecim sezonie był podobny wyścig, tylko że prawdopodobieństwo deszczu było 50-60% na starcie. Wtedy też zacząłem na rainach, po 5-ciu kółkach zaczęło padać, ja objąłem prowadzenie, ale szybko je straciłem, bo mój ówczesny driver był cienki w deszczu :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...