Brachu Napisano 21 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2011 Ja spróbowałem Ciechana Maćkowe, ciemne, dosładzane, karmelowe piwo. Dla mnie osobiście to raczej napój piwny. Smakowało nawet przyjemnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
tomaszewski Napisano 30 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2011 Panowie, jeżeli macie możliwość zakupu to polecam piwa z czeskiego browaru Kocour Varnsdorf. Jestem po degustacji piw Grodziczki (w smaku dominuje wędzonka, lekko kwaskowe. W tle można wyczuć weizenowe smaczki, prawie niewyczuwalna goryczka), Haka NZ Lager (treściwe, początek słodowy aby później uderzyła nas przyjemna chmielowo-ziołowa goryczka. Widać, jak wiele może zmienić zastosowanie różnych chmieli), a dzisiaj po piwie IPA Samurai (słodowa treściwość, cytrusowe smaczki z chmielu, lekkie górnofermentacyjne owocki i wreszcie solidna goryczka). Naprawdę niespotykane smaki wśród naszych rodzimych browarów. Jestem pod wielkim wrażeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 1 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Wędzonka? To musi być niezłe piwo Gdzie to kupiłeś? Jakiś dyskont? Market? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 1 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Wędzonka (Rauchbier) jest jeszcze bardziej kontrowersyjna niż porter - podobno albo się pokocha od pierwszego łyku, albo się go z obrzydzeniem wypluje. ;) To specyficzny, dość unikalny styl, ale wbrew pozorom popularny. Mimo wszystko w naszych marketach czy dyskontach nie spodziewam się, że go ujrzysz. Szukaj sklepów specjalistycznych. Samo piwo, o którym pisze tomaszewski, to jeden z dwóch stylów charakterystycznych dla Polski, pierwszym jest porter bałtycki (dolnej fermentacji), dość dobrze znany w świecie, drugim właśnie piwo grodziskie - pszeniczne piwo z dymionego słodu, o niskiej zawartości alkoholu i wysokim wysyceniu. Piwo było warzone w Grodzisku do 1992 roku, kiedy to wykupił browar Lech i zlikwidował produkcję, i tak styl zaginął. Do tej pory trwają próby odtworzenia stylu przez piwowarów domowych i rzemieślniczych, ale oprócz kilku prób do masowej produkcji nie wróciło. I jak widać nie tylko w Polsce, bo również w Czechach, Skandynawii, czy Ameryce. A fajnie by było, gdyby premier Polski mógł powitać zagranicznych gości rdzennie polskim stylem piwa, unikalnym w skali świata, a nie częstować jakimś Tyskim :/ Cytuj Odnośnik do komentarza
tomaszewski Napisano 1 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 No niestety tak jak Gabe pisał w żadnym markecie, dyskoncie tych piw nie uraczysz, a jedynie musisz szukać w sklepach specjalistycznych i pytaj o piwa wędzone Polecam Schlenkerla Marzen. A co do powrotu piwa grodziskiego to wszystko jest na dobrej drodze Już mamy Pinte ala Grodziskie, a z tego co wiem PSPD rozpoczyna akcję powrotu stylu wśród piwowarów domowych Może na Birofilii 2013 będzie jednym z głównych stylów ? A co do premiera ... jeszcze wiele nauki przed nim Cytuj Odnośnik do komentarza
peżet Napisano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2011 w Leclercu rzucili Kapra za - uwaga - 2,69 :o w puszce oczywiście ;) z miejsca wziąłem czteropaczek i coś głowa mnie teraz boli doskonałe piwo Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 7 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2011 Z innej beczki: są wśród forumowiczów kolekcjonerzy kapsli? Ja mam coś koło 1,5 tysiąca, ale traktuję to raczej jako dodatkowy powód do próbowania nowych gatunków. Cytuj Odnośnik do komentarza
peżet Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 hehe, ja zacząłem jakoś dwa tygodnie termu i na razie mam 15 kapsli wliczając komerchy typu specjal czy tatra ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
tomaszewski Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Od dzisiaj w Kauflandzie, nie wiem czy we wszystkich, nie lada gratka dla piwoszy. Kolekcja specjalności piwnych (Paulaner Hefe-Weissbier Naturtrub 0,5 l, Paulaner Hefe-Weissbier Dunkel 0,5 l, Żywiec Porter 0,33 l, Desperados 0,4 l i 2x Guinness Original 0,33 l) za 24,99 zł. Piwo Grolsch 1,5 l za 14,99 zł. Żywiec - Historia z bliska (coś dla birofilów) 6x0,5 l za 15,90 zł. A co do kapsli, to zbieram pojedyncze, tak samo z etykietkami i podstawkami ale to dopiero raczkuje kapsle i etykiety zbieram z wypitych piw, a podstawki to żona zbiera, ja tylko dokładam od czasu do czasu coś od siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 16 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2011 Pił ktoś białoruski Kult? Podobno najtańszy wypijalny pszeniczniak na polskim rynku. Cytuj Odnośnik do komentarza
tomaszewski Napisano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Pił ktoś białoruski Kult? Podobno najtańszy wypijalny pszeniczniak na polskim rynku. Owszem, jest wypijalne ale do klasycznych pszenicznych mu brakuje. Takie podobne do Okocim pszeniczne, czyli średnia półka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Leżajsk Pszeniczny wrócił Paulaner Hefe-Weiss po 3,99 w Lidlu Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 17 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2011 Pił ktoś białoruski Kult? Podobno najtańszy wypijalny pszeniczniak na polskim rynku. Owszem, jest wypijalne ale do klasycznych pszenicznych mu brakuje. Takie podobne do Okocim pszeniczne, czyli średnia półka. Przy czym cena Kultu>Cena Okicima, bo nie wiem czy wiecie w Lidlu promocja i te piwo po 2,39 bedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza
peżet Napisano 18 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2011 Pił ktoś białoruski Kult? Podobno najtańszy wypijalny pszeniczniak na polskim rynku. Owszem, jest wypijalne ale do klasycznych pszenicznych mu brakuje. Takie podobne do Okocim pszeniczne, czyli średnia półka. Jeżeli podobne w smaku do Okocima pszenicznego to znaczy się ohydne :/ za to taki już wspomniany Leżajsk całkiem daje radę, co w ustach osoby nie przepadającej za piwami pszenicznymi dobra opinia ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 19 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2011 Przetestowałem dzis piwo jagodowe. Smak jagód wyczuwalny, ale nie nachalny. Samo piwo to lekki pilznerek. Szału nie ma, ale warta przetestowania ciekawostka. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 20 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2011 To ja jestem ortodoksem. Przytoczę pewne hasło popularne wśród braci piwowarskiej: OWOCE DO DŻEMU - CHMIEL DO PIWA! ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 20 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2011 Wiesz, kupilem tylko ze wzgledu na browar Cerna Hora, który moim zdaniem jest jednym z najlepszych czeskich browarów. I raczej sie nie zawiodłem. Smak sie komponuje bardzo fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2011 http://gospodarka.dz...z-klientow.html Oj nieładny ten artykuł, nieładny. A dlaczego? A począwszy od tego, że że już w samym tytule wita nas marketingowe przekłamanie, bo nie wiadomo, czy Szała jest klientem Grupy Żywiec (w co wątpię, prędzej Browaru Zamkowego - który do grupy należy, ale nie dość, że stanowi ułamek procentowy sprzedaży, to jeszcze cieszy się dość dużą autonomią - a to też nie jest pewne), a także to, że piwo "wymyślił" - koelsch jest stylem "wymyślonym" w Kolonii kilkaset lat temu, Szała jedynie opracował recepturę. Większość biorących udział w konkursach piwnych ma większą wiedzę o piwie niż pracownicy koncernów, więc uporczywe, wielokrotne w krótkim artykule nazywanie ich amatorami sprawia wrażenie domowego partacza, którego piwo jest na tyle dobre, że można zrobić mu przyjemność i uwarzyć piwo według jego pomysłu. Jako żywo przypomina mi to bratanie się inteligencji z chłopami z początku XX wieku, co zresztą udowadniane jest w dalszej części tekstu - "Sięganie po amatorskie receptury to kolejny pomysł na walkę ze stagnacją sprzedaży." Ogólnie wygląda to na albo notkę sponsorowaną, albo po prostu przygotowaną na kolanie. No ale czego się spodziewać, jak pisze to młodzik oddelegowany z działu prawnego. Gniot na poziomie Faktu/SE. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 Żywiec Bock - nadaje sie IMO dokladnie do tego, co sugeruje nazwa - na bok. Szczerze? Naiwnie liczylem na cos fajnego, cos co moze wejsc w moj repertuar jako mila, miekka odmiana dla pilznerów, coś na miarę nieodzalowanego (przynajmniej dla mnie) Okocimia Palonego. Tymczasem dla mnie Bock to lipa, nieco lepsza wersja Żubra Ciemnozlotego. Nic poza tym. Ani to gorzkie, ani slodkie, ani z goryczka, jakies takie bez wyrazu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 23 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2011 Tymczasem dla mnie Bock to lipa, nieco lepsza wersja Żubra Ciemnozlotego. Takie porównania pojawiają się bardzo często, niestety. Marketingowy bełkot nie zastąpi smaku :/ Co do piw polskich z solidną goryczką, to polecane jest Atak Chmielu PINTA oraz Zawiercie Bursztynowe. Oba te piwa są jednak nietypowe (oba to ale, kolejno IPA i bitter) i raczej drogie jak na regularne spożycie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.