Skocz do zawartości

Lapdance


CancuN

Rekomendowane odpowiedzi

13.08.11

 

Podczas trzeciego weekendu w najwyższej, krajowej lidze, zmierzymy się z Tolucą. Póki co, naszemu rywalowi nie idzie zbyt dobrze, o czym świadczy chociażby trzynasta lokata. Jest to jednak bardzo mocny zespół i trzeba na niego uważać pod każdym względem, bo znienacka może przebudzić się po letnim śnie i zaatakować. Jeśli chodzi o naszą kadrę, zastanawiająco słabo spisuje się Chaves, który jeszcze niedawno brylował na całej linii. Dzisiaj usiądzie zatem na ławce, a ja będę szukał najbardziej optymalnego partnera dla Nuneza.

Skład:

J. Bernal, H. Garcia, A. Castro, A. Pineda, C. Pulhac, C. Victorino, M. Garcia, E. Hernandez, Ji-Parana, L. Nunez, E. Cerda

Pierwsze czterdzieści pięć minut było koszmarnym widowiskiem. Z pewnością jednak, jak i druga ekipa ma prawo mieć spore pretensje do sędziego, który poprzedniego wieczoru chyba był na wielkiej, alkoholowej imprezie. Beznadziejne gwizdanie, kilka pomyłek i mało biegania, tak w skrócie można opisać jego dzisiejszą pracę. Po zmianie stron od razu nastąpiły dwie roszady. W miejsce Ji-Parany wprowadziłem Morę, a zamiast Nuneza wpuściłem Chavesa. Po nieco ponad godzinie gry nastąpiła ta sama zmiana, co w zeszłym spotkaniu. Miejsce Manuela G. zajął dos Santos. Chwilkę później wykonaliśmy zabójczy kontratak. Piłkę przez dobre trzydzieści metrów ciągnął przy nodze Cerda, by w ostatniej chwili wysunąć ją wychodzącemu na czystą pozycję Chavesowi. Urugwajski napastnik tym razem świetnie wykorzystał okazję i dał naszej ekipie prowadzenie. Sędzia tego pojedynku był po prostu z innej plany. Ustalając trzy minuty doliczonego czasu gry, po raz ostatni zagwizdał w 98. minucie. Ewidentnie czekał na wyrównanie stanu gry przez zawodników Toluci. Tutaj chciałbym serdecznie podziękować Bernalowi, który mimo gorszej dyspozycji całej drużyny, do samego końca zachowywał czujność i bronił jak lew naszej świątyni. Osiągnęliśmy trzecie zwycięstwo w trzecim meczu nowego sezonu! Jestem pod wielkim wrażeniem gry moich podopiecznych!

1. Liga Otwarcie [3/17]

stadion: Estadio Nemesio Diez w Toluce

widzów: 12319

[13] Toluca - [4] Veracruz

0:1

[Diego Chaves 66']

mom: Cristian Pulhac "7.6"

Odnośnik do komentarza

@ Fenomen - Nie chcę niczego obiecywać, powiem więcej, jeśli uzyskam końcowy wynik w pierwszej dziesiątce, to będę zachwycony!

17.08.11

 

Wszyscy zastanawiają się nad formą Veracruz. Niespodziewanie zespół prowadzony przez bardzo młodego trenera z Polski jest na górze najlepszej ligi w Meksyku, co z pewnością pokrzyżowało plany tym lepszym ekipom. Veracruz pokazuje, że z pewnością nie jest chłopcami do bicia. Młody trener ucina wszelkie spekulacje, jakoby miał zdradzić tajemnicę sukcesu. Jedyne co mówi, to to, że sukcesem jest ciężka praca.

 

Dzisiejsze spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie. Zagramy z Santosem Laguna, które w każdym calu jest bardzo mocne. Jeśli dzisiaj zdobędziemy jakieś punkty, będzie można spekulować na temat dobrej postawy w tym sezonie. Ten mecz pokaże, czy jesteśmy przygotowani walczyć do upadłego i z bardzo dobrą ekipą. Na szczęście zagramy na własnym obiekcie, co pomoże nam rozwinąć skrzydła. Ważną informacją jest także to, że w poprzedniej kolejce, nasi dzisiejsi rywale, na własnym obiekcie dostali od będącego na końcu Pumasu i to aż 3:0.

 

Skład:

J. Bernal, G. Castillo, A. Castro, E. Serrato, C. Infante, J. dos Santos, M. Garcia, E. Hernandez, A. Gonzalez, L. Nunez, D. Chaves

Widać było, że rywale chcą nadrobić zaległości na półce zaufanie wśród swoich kibiców. Od samego początku skutecznie uniemożliwialiśmy im jednak rozwinięcie skrzydeł. Przez niemal całą, pierwszą odsłonę zajmowaliśmy się defensywą, i jedynie kilkukrotnie stwarzaliśmy sobie akcje, Po jednej z takich Nunez wcelował w słupek, co uniemożliwiło nam objęcie prowadzenia. Co się odwlecze, to nie uciecze. Tuż przed zmianą stron, lokalnych kibiców uradował uderzeniem zza pola karnego Serrato. Miałem wielką nadzieję, że bramka do szatni podetnie nogi graczom Santosu Laguna. Po zmianie stron sytuacja jednak się nie odmieniała. Rywale atakowali, a my raz na jakiś czas kontrowaliśmy. Pecha miał dzisiaj również Chaves, który trafił w poprzeczkę. Po dosłownie kilku minutach drugiej odsłony, w miejsce kontuzjowanego Castro wprowadziłem Ramireza, a chwilę później zamiast młodziutkiego Garcii dałem szansę starszemu Garcii i zamiast Nuneza wprowadziłem Nurse'a. Ten drugi ze zmienionych zawodników odwdzięczył się w osiemdziesiątej minucie, zachowując duży spokój podczas strzału. Świetnie, zostało dziesięć minut do końca, a my mieliśmy dwa trafienia przewagi. Na dobicie Santosu wyszedł Gonzalez, który pięknie dobił uderzenie Chavesa i było już po sprawie. Statek Piratów szalał z zachwytu. Trzy bramkowa przewaga nad wielkim Santosem utrzymała się do końca! Wygraliśmy bardzo ważne spotkanie i wciąż nawet nie straciliśmy w lidze punktu!

 

1. Liga Otwarcie [4/17]

stadion: Estadio Luis "Pirata" Fuente w Veracruz

widzów: 35344

[3] Veracruz - [6] Santos Laguna

3:0

[Ernesto Serrato 41', Roberto Nurse 80', Ariel Gonzalez 86']

mom: Ernesto Serrato "8.3"

Odnośnik do komentarza

21.08.11

 

Mecz piątej kolejki, to równie ciężka przeprawa, jak ostatnio. Tym razem wyjechaliśmy, by zmierzyć się z trzecią Americą (MEX). Powiem szczerze, że dla mnie jest to najcięższy pojedynek w całym sezonie, gdyż zagramy na obcym terenie z najtrudniejszym rywalem. Bardzo chciałbym uzyskać chociaż jeden punkt, co z pewnością będzie sukcesem. Stawiam sprawę jasno i otwarcie, że jeśli moi zawodnicy wygrają ten mecz, dostają z miejsca premię miesięczną gratis. Jest więc o co grać!

Skład:

J. Bernal, G. Castillo, A. Castro, E. Serrato, C. Infante, J. dos Santos, M. Garcia, E. Hernandez, A. Gonzalez, L. Nunez, R. Nurse

Już w pierwszej, groźniejszej akcji straciliśmy bramkę. Esqueda włączył nitro w nogach i odstawił naszych obrońców na kilka dobrych metrów. Co ciekawe, biegł do podania od bramkarza, także moi defensorzy mieli godzinę, żeby się dobrze ustawić. Błąd też popełnił Bernal, który zamiast wyjść do atakującego, grzecznie stał w miejscu i czekał na ruch napastnika. Po upływie czterdziestu pięciu minut mogę śmiało powiedzieć, że to, co mieliśmy z Santosem Laguna, było niczym. Dzisiaj nie mieliśmy ani minuty oddechu pod naszą bramką. Rywal po prostu zmiażdżył nas swoją siłą ofensywną, ale co ciekawe, nie zdobył więcej bramek. Świetnie spisywał się Bernal i defensywa, która chyba wzięła sobie do serca winę za stratę gola z początku spotkania. Po zmianie stron dokonałem za jednym zamachem kompletu zmian. W miejsce Garcii, Gonzaleza i Nuneza wprowadziłem następująco, starszego Garcię, Ji-Paranę i Valoyesa. Po zmianie stron, sytuacja na boisku nieco się odmieniła. Rywal nie naciskał już tak, a my swobodnie mogliśmy konstruować akcje. Po jednej takiej, w 65. minucie sektory przyjezdnych na trybunach wstały z wrażenia. Świetnie z piłką zachował się Valoyes, który w ostatnim momencie akcji zamarkował podanie i uderzył na bramkę. Kolumbijski napastnik wyrównał tym samym wynik spotkania! Decyzja o przedłużeniu aż o pięć minut całego spotkania, z pewnością nie miała mieć racji bytu. Mocno mnie to zdenerwowało, tym bardziej, że w doliczonym czasie rywal zdobył bramkę na wagę trzech punktów. Szkoda takiej porażki, ale mogliśmy temu zapobiec. Zarówno Valoyes, jak i Hernandez mieli dogodne sytuacje do zmiany sytuacji, jednak ich nie wykorzystali. W tym, jakże ciężkim spotkaniu, porażkę 1:2 traktuję, jako bardzo pozytywny rezultat. Zagraliśmy dobrze i odważnie, a przede wszystkim odpieraliśmy frontalne ataki ze strony gospodarzy.

1. Liga Otwarcie [5/17]

stadion: Estadio Azteca w Meksyku

widzów: 62877

[3] America (MEX) - [1] Veracruz

2:1

[Enrique Esqueda 5', Jesus Sanchez 90'+4 - Cesar Valoyes 65']

mom: Enrique Esqueda "8.9"

Odnośnik do komentarza

24.08.11

 

Porażka z Americą dała mi dużo do myślenia. Minimalna strata, uwidoczniona dopiero w doliczonym czasie drugiej odsłony, głównie dzięki pierdołowatemu sędziemu pokazała, że jesteśmy w stanie walczyć z najlepszymi. Szósty sprawdzian w tym sezonie, to pojedynek wyjazdowy z Morelią. Ta ekipa nie ma wygórowanych opinii na swój temat i jest typowym, ligowym średniakiem. Trzeba więc zakasać rękawy i zacisnąć zęby, by udowodnić, że strata punktów z poprzedniej kolejki była jedynie dziełem przypadku.

 

Skład:

J. Bernal, G. Castillo, E. Serrato, A. Pineda, C. Infante, Ji-Parana, C. Victorino, E. Hernandez, A. Gonzalez, L. Nunez, R. Nurse

Spotkanie jak każde inne. Zaczęliśmy z grubej rury, a kończymy remisem. Z początku świetnym ciosem zaimponował mi Nunez, który postawił rywali pod ścianą. Ci obudzili się dopiero pod sam koniec pierwszej odsłony i wyrównali stan gry. Druga część meczu była bardzo nudna. Spotkanie to, z pewnością nie przejdzie do historii. Ważne dla mnie, że zainkasowaliśmy kolejne oczko do rozrachunku w tabeli.

 

1. Liga Otwarcie [6/17]

stadion: Estadio Morelos w Morelii

widzów: 32872

[7] Morelia - [2] Veracruz

1:1

[Ever Guzman 45'+2 - Leonel Nunez 5']

mom: Miguel Sabah "7.5"

Odnośnik do komentarza

27.08.11

 

Po ostatnim meczu kibice zamarli ze strachu. Kontuzja Ariela Gonzaleza okazała się bardzo poważna. Złamanie kostki wykluczy naszego lewoskrzydłowego na cztery miesiące. Biorąc pod uwagę fakt, że zawodnik już ma sporo lat, może to być początek końca jego kariery. Na razie niczego nie mogę wykluczyć, ale zdaję sobie sprawę, że cztery, co najmniej cztery miesiące bez treningów dadzą mu bardzo duże straty. Pojawia si ę zatem szansa przed Morą, albo Victorino. Jeden z tych zawodników, na pewno wystąpi już dziś przeciwko Chivas. Renomowana ekipa zajmuje dopiero trzynastą lokatę i oby na niej pozostała również po dzisiejszym spotkaniu.

 

Skład:

J. Bernal, A. Castro, E. Serrato, C. Ramirez, C. Infante, A. Molina, M. Garcia, E. Hernandez, L. Nunez, D. Chaves, C. Valoyes

Ten mecz jest kolejnym bez historii. Fatalny występ napastników, którzy zostali zamienieni na Cerdę i Blanco. Ci również nic nie pokazali. W samej końcówce Infante nie wykorzystał jedenastki, więc moje zdenerwowanie sięgnęło zenitu. Po zejściu z murawy głośno i otwarcie powiedziałem, że niewyobrażalnie wkurwia mnie granie egoistyczne. Zamiast podać koledze na dużo lepszej pozycji, to zawodnik sam, na pałę próbuje przejść tysioncpińcet rywali...

1. Liga Otwarcie [7/17]

stadion: Estadio Luis "Pirata" Fuente w Veracruz

widzów: 35467

[2] Veracruz - [13] Chivas

0:0

mom: Jorge Bernal "7.5"

Odnośnik do komentarza

Poproszono mnie o wybór składu na zbliżające się dwa mecze kadry narodowej U-21. Mecze rozegrane będą z Białorusią i Włochami w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy do lat dwudziestu jeden. Długo, bardzo długo przeglądałem listę ewentualnych kadrowiczów, ale niestety kilku z nich odmawiało współpracy, licząc na powołania z innych reprezentacji. Bardzo niezadowolony jestem z młodziutkiego obrońcy Gonzalo Smolarka, który póki co siedzi w Argentynie i napastnika Marcina Bartosiewicza, młodziutkiego diamentu Bayernu Monachium. Szkoda szczególnie tego drugiego, gdyż zapowiada się na świetnego snajpera. Kilku innych zawodników również odmówiło współpracy, i kij im w d...

 

Powołania dostało jedynie dwudziestu trzech zawodników, gdyż nie uważam, by więcej było mi potrzebnych. Oto oni:

 

Dominik Kisiel (21l./Werder Brema/8/0j)

Filip Kurto (20l./Wisła Kraków/6/0j)

Łukasz Skorupski (20l./Górnik Zabrze/0/0j)

 

Paweł Baranowski (20l./Podbeskidzie/0/0j)

Paweł Gliński (16l./Górnik Zabrze U-20/0/0j)

Krzysztof Huś (21l./GKS Katowice/1/0j)

Jakub Majewski (18l./Górnik Łęczna U-20/0/0j)

Lukas Olbrich (21l./Kaiserslautern II/ 0/0j)

Miłosz Wilk (17l./Gimnastic/1/0j)

Bartosz Zakrzewski (20l./Lech Poznań/2/0j)

Rafał Zembrowski (20l./Polonia Warszawa/0/0j)

 

Ariel Borysiuk (20l./Legia Warszawa/4/0a)

Michał Janota (21l./Feyenoord/4/1j)

Damian Jaroń (21l./Polonia Warszawa/2/1a)

Grzegorz Krychowiak (21l./Girondins Bordeaux/1/0a)

Bartosz Salamon (20l./Brescia/6/1a)

Alan Stulin (21l./Kaiserslautern/5/1j)

Mateusz Szczepaniak (20l./AJ Auxerre/0/0j)

Daniel Wołkiewicz (20l./Pogoń Szczecin/0/0j)

 

Michał Fidziukiewicz (20l./Jagiellonia/4/3j)

Michał Kucharczyk (20l./Legia Warszawa/6/6j)

Sebastian Łęszczak (18l./Górnik Zabrze U-20/0/0j)

Jan Paweł Pawłowski (18l./Jagiellonia U-20/0/0j)

 

31.08.11

 

Ostatniego dnia sierpnia zagramy już ósme spotkanie w nowym sezonie. Ku wielkiemu zdziwieniu, mimo jedynie dwóch punktów w ostatnich trzech spotkaniach, nadal utrzymujemy się na pozycji vice lidera w tabeli rozgrywek. Mnie to cieszy, natomiast gorzej jest już z postawą na murawie. Zawodnicy ostatnio zawodzą na całej linii. Nie potrafimy poradzić sobie z zespołami słabymi, z którymi w normalnej dyspozycji byśmy wygrywali dość wysoko. Może właśnie dzisiaj, gdzie rywalem będzie Monterrey, aktualnie piętnasty w tabeli, uda się zgarnąć komplet oczek do tabeli.

 

Skład:

J. Bernal, G. Castillo, C. Ramirez, A. Pineda, C. Infante, A. Molina, Ji-Parana, E. Hernandez, E. Mora, E. Cerda, L. Nunez

Rywale od samego początku chcieli wykastrować moich podopiecznych. Stosowali różne, przedziwne formy ataku na piłkę, bardzo często były one niedozwolone, przez co sędzia miał co robić. Rywale długo atakowali, aż wreszcie zdobyli pierwszą bramkę. Piękne uderzenie z czterdziestu metrów i zmiana tory lotu piłki w samym polu karnym przez jednego z napastników i Bernal nie miał nic do powiedzenia. Wokół tej bramki pozostaje jednak wiele niewiadomych, czy powinna ona zostać uznana ze względu na pozycję spaloną tego napastnika. Długa kłótnia z sędzią i brak skupienia zaowocowały szybką stratą kolejnych dwóch goli, co w efekcie dało trzy trafienia przewagi Monterrey i już praktycznie było po meczu. tym bardziej, że fantastycznie dysponowany Orozco bronił wszystko, co leciało w kierunku jego bramki. Po zmianie stron w miejscu Cerdy pojawił się Nurse, a zamiast Hernandeza wprowadziłem Chavesa. Nie potrafiliśmy nadal nadrobić strat. Dobra gra, ciekawe akcje i kilka sytuacji podbramkowych, nic nie dało. Złapała nas fatalna forma i nie potrafię powiedzieć dlaczego. Od czterech spotkań nie potrafimy wygrać nawet z bardzo słabym rywalem, także nie ma się czym cieszyć.

 

1. Liga Otwarcie [8/17]

stadion: Estadio Tecnológico w Monterrey

widzów: 38616

[15] Monterrey - [2] Veracruz

3:0

[Luis Ernesto Perez 27', Severo Meza 30', Sergio Santana 32']

mom: William Paredes "8.6"

 

1.09.11

 

PODSUMOWANIE SIERPNIA

 

sytuacja w ligach:

 

Anglia

Premiership: Chelsea [+2] Tottenham

Championship: Bolton [+1] Huddersfield

 

Hiszpania:

BBVA: FC Barcelona [+0] Real Madryt

Adelante: Elche [+0] Celta

 

Meksyk:

1 Liga: America (MEX) [+6] Morelia

Awansowa: Indios [+0] UdeG

 

Niemcy:

1 Liga: Werder Brema [+2] Leverkusen

2 Liga: Duisburg [+1] 1860 Monachium

 

Polska:

Ekstraklasa: Legia Warszawa [+0] Polonia Warszawa

1 Liga: Cracovia [+1] Odra Wodzisław

 

Sytuacja w klubie:

 

Eliminacje ME U-21: 4 miejsce

1. Liga: 4. miejsce (Faza Otwarcia), ? miejsce (Faza Zamknięcia)

Najlepszy strzelec: 5 - Leonel Nunez

Najlepszy asystent: 3 - Efren Hernandez

Najwyższa średnia: 7.06 - Jorge Bernal

Stan konta: - 104.000 €

 

Najważniejsze transfery na świecie:

1. Giuliano [internacional -> Fiorentina] 21 mln €

2. Diego Renan [Cruzeiro -> Szachtar] 14,5 mln €

3. Augusto Fernandez [River -> Liverpool] 13 mln €

4. Nicolas Otamendi [internacional -> CSKA Moskwa] 12 mln €

5. Jan Vertonghen [Ajax -> Dortmund] 11,75 mln €

6. Albin Ekdal [Juventus -> Dynamo Kijów] 10,5 mln €

7. Aymen Abdennour [Lokomotiw Moskwa -> Ajax] 10 mln €

8. Bas Dost [sc Heerenveen -> Sunderland] 9,5 mln €

9. Jose Sosa [Fulham -> Tottenham] 9 mln €

10. Andres Guardado [Deportivo -> Olympique Lyon] 8,25 mln €

11. Takayuki Morimoto [Catania -> Sporting Lizbona] 8 mln €

12. Emmanuel Mayuka [szachtar -> Stoke] 7,75 mln €

13. Everton Cardoso [Tigres -> Internacional] 7,75 mln €

14. Matias Fritzler [Lanus -> Mainz] 6,75 mln €

15. Douglas [Goias -> Hoffenheim] 6,75 mln €

16. Sandro [Tottenham -> Schalke] 6,5 mln €

17. Leandro Fernandez [Ajax -> Olympique Lyon] 6,25 mln €

18. Marcelo Grohe [Gremio -> Chelsea] 6,25 mln €

19. Diogo [sao Paulo -> Schalke] 6 mln €

20. Youssef Msakni [ES Tunis -> Wolfsburg] 6 mln €

Odnośnik do komentarza

2.09.11

 

Dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach klubowych pomoże w odnalezieniu problemu słabej formy. Codzienne, wzmożone treningi prowadzić będzie mój asystent, gdyż ja wybrałem się wraz z młodzieżową kadrą Polski na podbój europejskich boisk podczas Eliminacji do Mistrzostw Europy U-21. Zadanie przed nami jest bardzo ciężkie, ale nie niemożliwe. Na pierwszy ogień rozegramy spotkanie z Białorusią, która jest do pokonania. Będzie to mój debiut za sterami kadry orzełków, i bardzo chciałbym pokazać się w ojczyźnie z jak najlepszej strony. Wybór składu ustalałem sobie już od czasu powołań i coś mi się wykrystalizowało. Zobaczymy, co z tego będzie.

 

Skład:

D. Kisiel, J. Majewski, B. Zakrzewski, R. Zembrowski, L. Olbrich, A. Borysiuk, G. Krychowiak, D. Jaroń, M. Janota, M. Kucharczyk, M. Fidziukiewicz

Z początku spotkania nie schodziliśmy z okolic pola karnego Białorusinów. Rywale założyli jednak piękny klucz defensywny, który rozbrajał nasze szeregi ofensywne i marnotrawił nasze poczynania. W 27. minucie pech dorwał Borysiuka, w którym pokładałem ogromne nadzieje. kontuzja wysłała go od razu do szpitala na badania. W jego miejsce wszedł Salamon. Od samego początku bardzo dobre wrażenie sprawiał Jaroń na prawym skrzydle. Rywale mieli bardzo duży problem z pokryciem tego zawodnika, co też udowodnił na dziesięć minut przed przerwą zdobywają pierwszą bramkę pod moją wodzą. Mimo że mieliśmy sporą przewagę, ale nie potrafiliśmy jej po raz drugi udokumentować. W przerwie pochwaliłem zawodników za ich postawę na murawie i poprosiłem, by nie rezygnowali ze starań o kolejne trafienia. Upłynęła godzina gry i podczas rzutu wolnego Salamon padł na murawę i zaczął się zwijać z bólu. Okazało się, że Kostyukevich przyrąbał mu łokciem, za co sędzia bez wahania wskazał na wapno. Rzut karny wykorzystał Zembrowski, dzięki czemu osiągnęliśmy dwie bramki przewagi. Na ostatnie dwadzieścia minut zdecydowałem się zmienić naszego, najlepszego zawodnika. Jaronia zastąpił Wołkiewicz. Przez ostatnie pięć minut graliśmy z przewagą jednego zawodnika, gdyż prowokator jedynego rzutu karnego po raz drugi ujrzał żółty kartonik i musiał opuścić boisko. Chwilę później Wołkiewicz świetnie dograł z rzutu rożnego, a zamykał dośrodkowanie pięknym uderzeniem głową Zakrzewski. Pierwszy mecz pod moją wodzą zapisuję zatem na wielki plus. Szczerze mówiąc bardzo obawiałem się tej reprezentacji, ale okazało się że zupełnie niepotrzebnie.

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, grupa 1, [2/10]

stadion: im. Kazimierza Górskiego w Płocku

widzów: 3415

Polska U-21 - Białoruś U-21

3:0

[Damian Jaroń 34', Rafał Zembrowski 63'(k), Bartosz Zakrzewski 89']

mom: Bartosz Zakrzewski "7.9"

 

Inne spotkania w grupie:

Anglia - Włochy 1:2 [A. Townsend 85' - D. Pesce 37' 45']

Wyspy Owcze - Irlandia 0:4 [R. Brady 4', B. Kenny 30', J. Adam 47' 74']

 

Pokaż no profil Dominika Kisiela, skoro gra w Werderze...

 

Wedle życzenia -> Kisiel

Odnośnik do komentarza

6.09.11

 

Drugi mecz pod moją wodzą z kadrą młodzieżową Polski jest dla mnie największym wyzwaniem. Nawet wyjazdu do Anglii nie boję się tak bardzo, jak dzisiejszego pojedynku w Cosenzie z makaroniarzami. Świetna defensywna i kilka gwiazdeczek futbolu: Alberto Paloschi, Federico Macheda i Davide Petrucci, to zacny skład. U nas kłopot będzie z lewą flanką, gdyż dzień przed tym meczem kontuzji nabawił się Janota i nie zdążyliśmy powołać jeszcze jednego zawodnika. Mam nadzieję, że powalczymy i zejdziemy z murawy z honorem.

 

Skład:

D. Kisiel, J. Majewski, B. Zakrzewski, R. Zembrowski, L. Olbrich, A. Borysiuk, G. Krychowiak, D. Jaroń, A. Stulin, M. Kucharczyk, M. Fidziukiewicz

Pierwsza odsłona była chwilą walki. Świetne akcje z jednej, jak i drugiej strony rozgrzewały kibiców. Z początku nikt nie mógł się wstrzelić w bramkę, ale w miarę upływu czasu strzały były coraz groźniejsze. Pierwsi gola zdobyli Włosi, których uszczęśliwił Federico Macheda. Grający w wielkim Manchesterze United snajper, potężną bombą pokonał Kisiela w bramce. Powiem szczerze, że spodziewałem się pójścia za ciosem, a tymczasem było wręcz odwrotnie. Zdenerwowana kadra Polski ruszyła do boju i już chwilę później znakomitej szansy nie zmarnował Jaroń. Remis w zupełności mnie satysfakcjonował, jednak moi zawodnicy postanowili zrobić mi niespodziankę i przed przerwą zdobyć drugiego gola. Mocnym, ale technicznym strzałem z dosyć ostrego kąta popisał się Fidziukiewicz i do szatni schodziliśmy w glorii chwały. Sytuacja dosyć abstrakcyjna dla mnie, ale ja się z niej bardzo cieszyłem. W przerwie dokonałem nietypowej zmiany. Kisiela zastąpił Kurto, a w miejsce Krychowiaka wprowadziłem Salamona. Miejsce Kucharczyka w ataku zajął Łęszczak. Chwilę po wznowieniu gry kibice Polski wybuchnęli radością. Piękne, ponad czterdziesto-metrowe, ostro bite dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne przez Jaronia, wykorzystał Zakrzewski. Nasz obrońca świetnie urwał się z szesnastu metrów i w okolicach siódmego metra od bramki oddał strzał. 3:1 na stadionie rywali? Tego chyba nikt się nie spodziewał! Mimo takiego wyniku, nadal musieliśmy się pilnować, gdyż Włosi, to jednak Włosi. Chwilę później sędzia ostudził radość Fidziukiewicza i nie uznał strzelonej przez niego bramki. W odwecie wystąpił Viola i najwyżej wyskoczył do dośrodkowania z rzutu rożnego. Nasz zmiennik Kurto nie miał najmniejszych szans na interwencję. Młody bramkarz krakowskiej Wisły miał jeszcze dużo roboty, ale znakomicie się z niej wywiązywał. Końcowe minuty były bardzo stresujące. Włosi atakowali ile tylko mieli sił, by odmienić losy wyniku. Całe szczęście, że na prawdę nieźle wyszkolone orzełki na spokojnie podchodzili do kolejnych prób. Bardzo dobrze grali wszyscy zawodnicy, raz po raz przecinając podania i oddalając niebezpieczeństwo od naszej bramki. Ostatni gwizdek był dla nas zbawieniem. Nasi gracze rzucili się sobie w ramiona, a rywale ze spuszczonymi głowami w atmosferze gwizdów opuszczali murawę. Brawo POLSKA!

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, grupa 1., [3/10]

stadion: San Vito w Cosenzie

widzów: 5205

Włochy U-21 - Polska U-21

2:3

[Federico Macheda 29', Federico Viola 58' - Damian Jaroń 32', Michał Fidziukiewicz 43', Bartosz Zakrzewski 49']

mom: Bartosz Zakrzewski "9.0"

 

Inne wyniki w grupie:

Anglia - Wyspy Owcze 3:0 [A. Balanta 14', C. O'Connor 50', J. Henderson 65']

Białoruś - Irlandia 0:2 [M. Connoly 17', D. Pilkington 77']

Sytuacja w grupie:

1. Irlandia 3m (2,1,0) bramki 7/1, 7 pkt

2. Polska 3m (2,1,0) bramki 7/3, 7 pkt

3. Włochy 3m (2,0,1) bramki 7/4, 6 pkt

4. Anglia 3m (2,0,1) bramki 5/2, 6 pkt

5. Białoruś 3m (0,0,3) bramki 0/6, 0 pkt

6. Wyspy Owcze 3m (0,0,3) bramki 0/10, 0 pkt

Odnośnik do komentarza

10.09.11

 

Po serii wspaniałych spotkań z młodzieżową kadrą Polski wsiadłem w samolot i udałem się z powrotem do Meksyku. Tutaj już czekała mnie nieco odmieniona ekipa Veracruz. Chłopaki wyglądali na odświeżonych, głodnych zwycięstwa. Nie widzę więc przeszkód nad tym, w dzisiejszym pojedynku na statku Piratów ograć dziesiąte Jaguares. Jeśli zagramy lepiej, niż to miało miejsce w kilku ostatnich spotkaniach, jesteśmy w stanie zachować na własnym obiekcie komplet punktów i powrócić do gry. Czołówka nie zdążyła nam, co prawda uciec, ale miło byłoby utrzymywać z nimi w miarę bliski kontakt w tabeli.

 

Skład:

A.Navarrete, A. Castro, E. Serrato, C. Ramirez, C. Infante, C. Victorino, M. Garcia, E. Hernandez, L. Nunez, D. Chaves, C. Valoyes

Po kwadransie gry przegrywaliśmy. Beznadziejnie odpuścił krycie Serrato, a to zakończyło się rewelacyjnym wolejem Danilinho, który wręcz zdobył bramkę na miarę stadionów świata. To nas mocno zdenerwowało i już po chwili mieliśmy remis. Wszystko za sprawą bardzo podobnego uderzenia Chavesa z narożnika pola karnego. Mocno bita piłka w długi nie dała najmniejszych szans na interwencję. Tuż przed samą przerwą, na czystą pozycję wychodził Valoyes, jednak został brutalnie zaatakowany przez jednego z obrońców. Sędzia popełnił diametralny błąd zaniżając karę i pokazując jedynie żółty kartonik, gdzie ewidentnie należało się czerwo. Po zmianie stron w miejscu Nuneza pojawił się Cerda, a Valoyesa zmienił Nurse. Ostre słowa, które zawodnicy mieli okazję usłyszeć w szatni mocno poskutkowały. Zaledwie trzy minuty później idealne uderzenie z wolnego wykonał Victorino i dał nadzieję Veracruz. Na szczęście sędzia naprawił swój błąd w sześćdziesiątej minucie. W walce o górną piłkę Serrato popchnął naszego bramkarza. Tuż obok skakał też jeden z napastników Jaguares, który po prostu skorzystał na sytuacji i umieścił piłkę w bramce. Może to i trochę zabawne, ale sędzia uznał, że to rywal faulował Navarrete i trafienia nie uznał. Rozpoczęła się kłótnia, ale arbiter decyzji nie zmienił. Zupełnie niespodziewanie trafienie i to kopnięciem zza pola karnego zaliczył Castro, który zwiększył nasze prowadzenie w siedemdziesiątej minucie. Rywale mocno się podłamali, co dało się zobaczyć w bezwładzie na murawie. Cofnięcie się do defensywy i wybijanie piłki na oślep nie uchroniło ich od kolejnej utraty gola. Kilka minut przed końcem regulaminowego czasu gry, Chaves dwukrotnie pokonał bramkarza gości i zrobiło się 5:1. Tym samym urugwajski napastnik zapisał na swoim koncie hat tricka. Widać było, że zawodnikom potrzeba przerwy i odświeżenia, by znów powrócić do wielkiej formy!

 

1. Liga Otwarcie [9/17]

stadion: Estadio Luis "Pirata" Fuente w Veracruz

widzów: 36420

[4] Veracruz - [10] Jaguares

5:1

[Diego Chaves 17' 85' 88', Cesareo Victorino 48', Alejandro Castro 71' - Danilinho 15']

mom: Diego Chaves "9.7"

Odnośnik do komentarza

Stwarzający problemy dyscyplinarne Cristian Pulhac trafił na wypożyczenie do końca sezonu na boisko poznańskiego Lecha. Klub ten postanowił zapłacić nam 30.000 teraz i w razie wykupienia go na stałe, kolejne 170 tys €. Nie mogę sobie pozwolić na rozbrajanie morale drużyny przez głupie gadania i niestawianie się na treningach.

 

18.09.11

 

Dzisiaj w meczu z szesnastą Pachucą dowiemy się, na ile prawdziwe były słowa, że nasi zawodnicy odżyli. Rywal nie jest trudny, ale zważając na to, że zagramy na obcym terenie, może być ciężko. Mamy jednak nadzieję na korzystny wynik i kolejną wygraną.

 

Skład:

A. Navarrete, H. Garcia, A. Castro, C. Ramirez, C. Infante, C. Victorino, M. Garcia, E. Hernandez, E. Mora, D. Chaves, J. Gonzalez

Pierwsza odsłona, to niestety dwa fatalne w skutkach błędy Castro, który nie potrafił dopilnować Jose Moreno. Napastnik Pachuci dwukrotnie znalazł się w sytuacji sam na sam, gdzie nie miał większych problemów z ulokowaniem piłki między słupkami. Po zmianie stron doprowadziłem do dwóch roszad, gdzie z murawy zeszli już na stałe Gonzalez i Chaves, a pojawili się Nunez i Nurse. Ten sam zawodnik chwilę po zmianie stron zapisał na swoim koncie trzecie trafienie i niemal zapewnił swojej ekipie komplet punktów. Nadzieja odżywa kilkadziesiąt sekund później, kiedy to z ewidentnego, ale niezauważonego przez sędziego spalonego, do siatki trafił Nurse. Szybko zostaliśmy ponownie skarceni i było już wszystko jasne. Tego meczu wygrać po prostu nie możemy. Co z tego, że Nurse dwukrotnie minął już bramkarza i nie trafił do siatki! Normalnie wielki pech, a może zabrakło zimnej krwi? Dwadzieścia minut przed końcem ładnym uderzeniem popisał się Victorino i zmniejszył straty do 4:2. Po ostatnim gwizdku śmiało można powiedzieć, że dostaliśmy w dupę na własne życzenie. Rywal był spokojnie do ogrania. Co najmniej pięć stuprocentowych, ale zmarnowanych okazji mocno mnie zdenerwowało. Miałem ochotę wziąć i pierdolnąć tą robotę w Veracruz zaraz po powrocie do siedziby klubu...

1. Liga Otwarcie [10/17]

stadion: Estadio Hidalgo w Pachuce

widzów: 22207

[16] Pachuca - [4] Veracruz

4:2

[Jose Moreno 20' 35' 48', Juan Carlos Cacho 57' - Roberto Nurse 50', Cesareo Victorino 73']

mom: Jose Moreno "9.5"

Odnośnik do komentarza

24.09.11

 

Mam wspaniały zespół, który gra bardzo dobrze. Najbardziej denerwującą rzeczą jest to, że gramy nierówno. Nie oznacza to, że w przegranych spotkaniach jesteśmy cieniem samych siebie. Nie potrafimy wykorzystać dogodnych sytuacji i to nas mocno blokuje. Dzisiaj postaramy się jednak załatwić dziewiąte Pumas, które nie może się ostatnio odnaleźć.Jest spora szansa na zwycięstwo, gdyż gramy na własnym obiekcie, gdzie idzie nam dobrze.

Skład:

A. Navarrete, G. Castillo, A. Castro, C. Ramirez, C. Infante, E. Garcia, C. Victorino, E. Hernandez, M. Garcia, D. Chaves, L. Nunez

Pierwsza odsłona była bardzo dobrym, wyrównanym widowiskiem. Kibice nie zobaczyli, co prawda ani jednej bramki, ale mieli powody do dobrego samopoczucia. Wiele akcji i ciekawych zagrań rozgrzało publiczność do czerwoności. W szatni powiedziałem podopiecznym, że jeśli troszkę mocniej przycisną, to sprawią kolejną sensację, a żeby tak było, to zmieniłem Hernandeza na Cerdę. Joker już dziesięć minut później przeprowadził rajd prawą flanką i dograł na nogę wychodzącego zza obrońcy Chavesa. Urugwajski snajper nie miał problemów z pokonaniem bramkarzy gości i dał nam prowadzenie. Chwilę później w odpowiedzi wystąpił Cortes. Piękne uderzenie zza pola karnego dało wyrównanie. Bramka była przepiękna, gdyż piłka w locie odbiła się jeszcze od poprzeczki niemal w samym okienku, także wyciągnięty Navarrete jedynie patrzył na tor lotu łaciatej. Po upływie godziny na murawę dałem wejść Ji-Paranie i dos Santosowi, którzy zmienili Garcię i Victorino. W samej końcówce Palacios wykazał się niebywałym sprytem i w akrobatyczny sposób wybronił strzał Chavesa. Szkoda... Do ostatniego gwizdka nic już się nie zmieniło, i to rywal może czuć się bardziej szczęśliwy z końcowego wyniku.

 

1. Liga [11/17]

stadion: Estadio Luis "Pirata" Fuente w Veracruz

widzów: 37732

[4] Veracruz - [9] Pumas

1:1

[Diego Chaves 56' - Javier Cortes 61']

mom: Javier Cortes "8.1"

Odnośnik do komentarza

1.10.11

 

PODSUMOWANIE WRZEŚNIA

 

sytuacja w ligach:

 

Anglia

Premiership: Everton [+0] Blackburn

Championship: Fulham [+3] West Brom

 

Hiszpania:

BBVA: Deportivo [+0] Osasuna

Adelante: Elche [+2] Numancia

 

Meksyk:

1 Liga: America (MEX) [+3] Morelia

Awansowa: Indios [+0] UdeG

 

Niemcy:

1 Liga: Werder Brema [+0] Bayern Monachium

2 Liga: Duisburg [+1] Hertha BSC

 

Polska:

Ekstraklasa: Legia Warszawa [+1] Polonia Warszawa

1 Liga: Odra Wodzisław [+4] Dolcan Ząbki

 

Sytuacja w klubie:

 

Eliminacje ME U-21: 2. miejsce

1. Liga: 4. miejsce (Faza Otwarcia), ? miejsce (Faza Zamknięcia)

Najlepszy strzelec: 5 - Leonel Nunez, Diego Chaves

Najlepszy asystent: 3 - Efren Hernandez

Najwyższa średnia: 6.88 - Leonel Nunez

Stan konta: - 281.000 €

 

Najważniejsze transfery na świecie:

 

1. Emmanuel Ikechukwu [ES Setif -> Al-Ahly] 1,8 mln €

2. Rodrigo Munóz [Nacional -> Sprata Praga] 1,6 mln €

3. Adriano [santos -> Sparta Praga] 850 tys €

4. Franco Jara [benfica -> Cerro Porteno] 375 tys €

5. Yulian Anchico [Cerro Porteno -> Universitario] 300 tys €

 

Na rozpoczęcie października wyjechaliśmy na spotkanie ligowe z San Luis. Jedenasta ekipa z tabeli jest typowym średniakiem, także jest dosyć spora szansa na odniesienie korzystnego rezultatu. Mam nadzieję, że moi podopieczni w końcu przełamią się i zaczną grać na miarę moich oczekiwań. To, że znajdujemy się wysoko w tabeli nie oznacza, że może tak być. Z reguły przegrane, bądź zremisowane spotkania są jedynie z naszej winy, także musimy coś w swoich występach poprawić.

 

Skład:

J. Bernal, H. Garcia, E. Serrato, A. Pineda, C. Infante, J. dos Santos, A. Molina, E. Cerda, E. Mora, R. Nurse, D. Chaves

Moje zażenowanie rosło z każdym kolejnym spotkaniem. Nie inaczej było również i dzisiaj. Z początku przygnietliśmy rywali do bramki, oddaliśmy kilka strzałów tylko po to, by rywal po pierwszej, swojej akcji wyszedł na prowadzenie. Przez cała odsłonę próbowaliśmy nadrobić straty, jednak nieskutecznie. Rywal natomiast, tuż przed przerwą podwyższył prowadzenie banalnym strzałem zza pola karnego. Co za złość ogarnęła mnie w szatni, kiedy zobaczyłem kupę spoconych podopiecznych w jednym miejscu. Szybko okazało się, że biegle władam językiem łaciński i mam co najmniej operową skalę głosu. Na drugą odsłonę w miejsce Cerdy, Mory i Nurse'a wprowadziłem Victorino, Valoyesa i Nuneza. Decyzja gry trzema napastnikami była bardzo odważna, ale z drugiej strony nie mieliśmy czego bronić. Siedem minut po wznowieniu gry, Chaves zaistniał w moich oczach oddając bardzo dobry strzał i przywrócił nadzieje przyjezdnych. Była to jedyna okazja do radości w tym spotkaniu. Porażka stała się faktem, a moja cierpliwość dobiegła końca...

 

1. Liga Otwarcie [12/17]

stadion: Estadio Alfonso Lastras w San Luis Potosi

widzów: 20806

[11] San Luis - [4] Veracruz

2:1

[blas Perez 4', Cesar Gonzalez 45' - Diego Chaves 52']

mom: Cesar Gonzalez "8.2"

Odnośnik do komentarza

2.10.11

 

Kolejne mecze kadry U-21 Polski zbliżają się wielkimi krokami. Zostałem więc poproszony o rozdanie powołań dla zawodników. Mocno się przy tym nadenerwowałem, gdyż okazało się, że selekcjoner U-20 powołał kilku ważnych zawodników i ja nie mogłem już z nich skorzystać. Szkoda, ale są zmiennicy. Znów zdecydowałem się powołać nieco mniejszą, niż dozwolona liczbę zawodników.

 

Dominik Kisiel (21l./Werder Brema/10/0j)

Filip Kurto (20l./Wisła Kraków/7/0j)

Łukasz Skorupski (20l./Górnik Zabrze/0/0j)

 

Jakub Majewski (18l./MKS Kluczbork/2/0j)

Łukasz Winiarczyk (21l./Piast Gliwice/0/0j)

Paweł Baranowski (20l./Podbeskidzie/0/0j)

Kamil Gliński (16l./Górnik Zabrze/0/0j)

Miłosz Wilk (18l./Gimnastic/1/0j)

Wojciech Lisowski (19l./Legia Warszawa/0/0j)

Krzysztof Huś (21l./GKS Katowice/1/0j)

Lukas Olbrich (21l./Kaiserslautern/2/0j)

 

Patryk Koziara (21l./Legia Warszawa/3/1j)

Grzegorz Krychowiak (21l./Girondins Bordeaux/1/0a)

Mateusz Szczepaniak (20l./AJ Auxerre/0/0j)

Damian Jaroń (21l./Polonia Warszawa/2/1a)

Alan Stulin (21l./Kaiserslautern/6/1j)

Michał Janota (21l./Feyenoord/5/1j)

Bartosz Salamon (20l./Brescia/6/1a)

 

Adam Duda (20l./Lechia Gdańsk/0/0j)

Mikołaj Lebedyński (20l./Pogoń Szczecin/1/0j)

Sebastian Łęszczak (18l./Górnik Zabrze/1/0j)

Jan Paweł Pawłowski (18l./Jagiellonia/0/0j)

 

 

Po długim zastanowieniu się, postanowiłem złożyć rezygnację z wakatu trenera Veracruz. Czułem, że zespół gra dobrze, ale ja nie potrafię znich więcej wycisnąć, dlatego moja przyszłość jest taka, a nie inna. Na jednym z treningów pożegnałem się z piłkarzami, życzyłem im wielu sukcesów na arenie krajowej, jak i ewentualnie poza krajem. Było mi bardzo szkoda, bowiem przyzwyczaiłem się niektórych twarzy, z którymi być może się już nie spotkam. Nunez, Chaves, Hernandez czy Bernal, to tylko niektórzy zawodnicy, których z pewnością będę bardzo miło wspominał. Będąc już spakowany, po zakończeniu treningu ruszyłem w stronę lotniska, gdzie zakupiony bilet pozwolił mi na powrót do ojczyzny. Sypnęło się w zespole, ale i również w rodzinie. Zostawiłem na miejscu La Scalę z nowo narodzonym, naszym dzieckiem. To było najgorsze, ale trzeba przeżyć. Don Macerale zdziwiony moją postawą uszanował ją i podziękował za współpracę, dziękując jednocześnie za dwa i pół roku. Przeprosił za swoje początkowe zachowanie twierdząc, że właśnie ono spowodowało maksymalną mobilizację do pracy. Ja uważam inaczej, ale jednak i tak wybaczyłem mu i to już dawno...

Odnośnik do komentarza

7.10.11

 

Kolejne spotkanie zaprowadziło mnie do Płocka, gdzie wraz z kadrą U-21 Polski podejmiemy Anglików. Rywal niezwykle mocny, ale uważam, że jeśli daliśmy rady Włochom, to dzisiaj również możemy powalczyć o najwyższe laury. Sytuacja w grupie jest bardzo ciekawa, a wszystko dzięki tylko jednemu punktowi różnicy, dzielącemu cztery zespoły. Mocno okrojeni z najlepszych zawodników, musimy stanąć do walki i nie zawieść apetytów kibiców, którzy chcą kolejnych zwycięstw.

Skład:

D. Kisiel, W. Lisowski, J. Majewski, M. Wilk, L. Olbrich, P. Koziara, G. Krychowiak, M. Szczepaniak, M. Janota, D. Jaroń, M. Lebedyński

Czy można było wyobrazić sobie lepszy początek spotkania? Już w 57. sekundzie spotkania Jaroń przyjął na klatę piłkę od Koziary, by chwilę później przelobować bramkarza Anglii i dać Polsce prowadzenie? Myślę, że nikt nie wyobrażał sobie tak dobrego startu w tych zawodach! W ogóle spotkanie to charakteryzowało się bardzo wysokim tempem. Akcje rozgrywane były raz pod jedną, raz pod drugą bramką w odstępie zaledwie kilkudziesięciu sekund. Kibice nie mogli narzekać na nudę. Bliski strzelenia kolejnego gola był Krychowiak, ale jego uderzenie minimalnie minęło się z poprzeczką. Bardzo dobrą robotę wykonywał sędzia, który wyłapywał nawet najdrobniejsze szczegóły, nie pozwalając Anglikom na zbytnie aktorstwo. Tuż przed przerwą, po znakomicie wyprowadzonej kontrze, na liście strzelców pojawiło się nazwisko Lebedyńskiego. Snajper udowodnił, że potrafi zachować zimną krew w sytuacji sam na sam, na co pozwolił mu Jaroń. Po zmianie stron, zmęczonego i zapracowanego Krychowiaka zastąpił Salamon. Wiadome było, że w miarę upływu czasu, Anglicy zaczną coraz mocniej naciskać na naszą defensywę. Znakomicie jednak dysponowany Kisiel nie pozwalał na radość ze zdobycia gola. Na kwadrans przed końcem dałem odpocząć już Janocie i Szczepaniakowi, a wprowadziłem w ich miejsce Stulina i Dudę. Jaroń w tym wypadku zszedł na prawą flankę, a Adaś zagrał na szpicy. Ostatni gwizdek oznaczał, że na stadionie w Płocku mamy kolejną sensację w grupie pierwszej. Udało nam się pokonać będących faworytem, bardzo pewnych siebie przed meczem Anglików i to w rozmiarach dwóch bramek. Świetnie zagrała defensywa, ale również i ofensywa, która wykorzystała to, co miała wykorzystać.

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, grupa 1., [4/10]

stadion: im. Kazimierza Górskiego w Płocku

widzów: 3582

Polska U-21 - Anglia U-21

2:0

[Damian Jaroń 1', Mikołaj Lebedyński 44']

mom: Damian Jaroń "8.3"

 

Inne wyniki w grupie:

 

Irlandia - Włochy 3:2 [J. Adam 11', T. Dixon 51' 79' - M. Verratti 34', F. Macheda 40']

Wyspy Owcze - Białoruś 0:1 [A. Petrovskiy 53']

Odnośnik do komentarza

W przerwie między meczami kontuzji nabawił się Kisiel, co mnie mocno zdenerwowało. W jego miejsce musiałem powołać kogoś, kto spełni moje oczekiwania. Zobaczyłem, że wreszcie z kontuzji wyleczył się Wojtek Szczęsny, co spowodowało uśmiech na mojej twarzy. Wojtek jeszcze tego samego dnia pojawił się w Thorshavn.

 

11.10.11

 

Po dotychczasowych, trzech wygranych, w dzisiejszym pojedynku jesteśmy murowanymi faworytami do zwycięstwa. Wielu fachowców twierdzi, że osiągniemy rekordowo wysokie zwycięstwo. Na naszej drodze w Eliminacjach do Mistrzostw Świata U-21 stanęła reprezentacja Wysp Owczych. Jedna z najsłabszych ekip w Europie, na własnych terenie będzie robić wszystko, by nie stracić dwu cyfrówki. My natomiast, musimy zagrać tak, jak miało to miejsce z Anglią, czy też Włochami.

 

Skład:

W. Szczęsny, W. Lisowski, J. Majewski, M. Wilk, L. Olbrich, P. Koziara, G. Krychowiak, M. Szczepaniak, M. Janota, D. Jaroń, A. Duda

Ten mecz był jednym z najgorszych w mojej obecnej karierze. Wielka różnica klas obu zespołów, a udało mi się wygrać jedynie jednym golem. Fatalna skuteczność strzałów i beznadziejne kiwki sprawiły, że ledwo ledwo zapewniliśmy sobie komplet punktów. Wszystko dzięki Jaroniowi, który tuż przed przerwą wykorzystał rzut karny. Aż wstyd wspomnieć, że przez ponad trzydzieści ostatnich minut graliśmy w przewadze jednego zawodnika, a mimo wszystko zwiększyć rozmiarów zwycięstwa się nie udało.

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, grupa 1., [5/10]

stadion: Tórsvollur w Thorshavn

widzów: 1747

Wyspy Owcze U-21 - Polska U-21

0:1

[Damian Jaroń 43'(k)]

mom: Miłosz Wilk "7.8"

 

pozostałe wyniki w grupie:

 

Anglia - Irlandia 3:1 [N. Delfouneso 47' 78', M. Woods 80' - M. Mainwaring 45'+2]

Włochy - Białoruś 3:0 [D. Shabunya 29'(sam), A. Paloschi 37', M. Djuric 55']

 

Sytuacja w grupie na półmetku eliminacji:

 

1. Polska 5m, 4,1,0, 10/3 br, 13 pkt

2. Irlandia 5m, 3,1,1, 11/6 br, 10 pkt

3. Włochy 5m, 3,0,2, 12/7 br, 9 pkt

4. Anglia 5m, 3,0,2, 8/5 br, 9 pkt

5. Białoruś 5m, 1,0,4, 1/9 br, 3 pkt

6. Wyspy Owcze 5m, 0,0,5, 0/12 br, 0 pkt

Odnośnik do komentarza

1.11.11

 

 

PODSUMOWANIE LISTOPADA

 

sytuacja w ligach:

 

Anglia

Premiership: Blackburn [+1] Chelsea

Championship: Fulham [+0] Leeds

 

Hiszpania:

BBVA: Real Madryt [+2] Atletico Madryt

Adelante: Numancia [+7] Elche

 

Meksyk:

1 Liga: America (MEX) [+4] Atlas

Awansowa: León [+1] UdeG

 

Niemcy:

1 Liga: Bayern Monachium [+6] Werder Brema

2 Liga: Hertha BSC [+2] Duisburg

 

Polska:

Ekstraklasa: Legia Warszawa [+1] Śląsk Wrocław

1 Liga: Polonia Bytom [+3] Znicz Pruszków

 

Sytuacja w klubie:

 

Eliminacje ME U-21: 1. miejsce

Rozgrywki ligowe: -

Najlepszy strzelec: -

Najlepszy asystent: -

Najwyższa średnia: -

Stan konta: -

 

Najważniejsze transfery na świecie:

 

1. Dieguinho [Fluminense -> Lech Poznań] 1,6 mln €

2. Pape M'Bow [Olympique Marsylia -> AS Nancy] 1,3 mln €

3. Andre Zuba [bragantino -> Barcelona (ECU)] 325 tys €

4. Haithem Mrabet [Al-Merreich (SUD) -> Emelec] 275 tys €

5. Mohammed Alhaji [Kano Pillars -> Wydad Casablanca] 240 tys €

Odnośnik do komentarza

Nastał czas na kolejne powołania kadrowe. Tym razem, na naszej drodze staną reprezentacje młodzieżowe Irlandii i Włoch.Zarówno jednak, jak i druga ekipa mają wciąż szansę na awans, ale jeśli im się to uda, to jedynie naszym kosztem. trzeba więc wziąć się w garść i zagrać o niebo lepiej, niż to miało miejsce z Wyspami Owczymi. Nie mogłem powołać Jaronia, gdyż w jednym z meczów ligowych skręcił on kostkę. Ale są inni:

 

Dominik Kisiel (21l./Werder Brema/11/0j)

Wojciech Szczęsny (21l./-/9/0j)

Jakub Szumski (19l./(ŁKS Łódź/2/0j)

 

Jakub Majewski (18l./MKS Kluczbork/4/0j)

Rafał Zembrowski (20l./Znicz Pruszków/4/1j)

Kamil Gliński (16l./Górnik Zabrze/0/0j)

Piotr Malarczyk (20l./Korona Kielce/3/0j)

Miłosz Wilk (18l./Gimnastic/3/0j)

Mariusz Gogol (20l./Jagiellonia/7/1j)

Lukas Olbrich (21l./Kaiserslautern/4/0j)

Bartosz Sułkowski (20l./Jagiellonia/0/0j)

 

Ariel Borysiuk (20l./Legia Warszawa/4/0a)

Grzegorz Krychowiak (21l./Girondins Bordeaux/1/0a)

Tomasz Hołota (20l./GKS Katowice/0/0j)

Michael Gardawski (21l./Hoffenheim/0/0j)

Mateusz Szczepaniak (20l./AJ Auxerre/2/0j)

Alan Stulin (21l./Kaiserslautern/7/1j)

Michał Janota (21l./Feyenoord/7/1j)

Bartosz Salamon (20l./Brescia/6/1a)

Mikołaj Zwoliński (20l./Widzew Łódź/1/0j)

 

Michał Kucharczyk (20l./Legia Warszawa/11/8j)

Sebastian Łęszczak (18l./Górnik Zabrze/1/0j)

Mateusz Olszak (19l./Lech Poznań/2/2j)

 

11.11.11

 

Ta kosmiczna data jest datą dnia pojedynku z Irlandią. Ciężki mecz na stadionie w Płocku będzie dla nas sprawdzianem, czy potrafimy podnieść się po słabym spotkaniu z Wyspami Owczymi, czy też zostaniemy na mizernym poziomie. Szczerze mówiąc, wierzę w nieco zmieniony zespół. Chciałbym wygrać to spotkanie i przedłużyć wspaniałą passę zwycięstw do kolejnego, piątego spotkania z rzędu.

Skład:

W. Szczęsny, J. Majewski, M. Gogol, M. Wilk, L. Olbrich, T. Hołota, A. Borysiuk, M. Gardawski, M. Janota, M. Olszak, M. Kucharczyk

Zaledwie piętnaście sekund zajęło Kucharczykowi wyjście na prowadzenie z kadrą juniorską Polski. Świetny początek! Napastnik Legii uderzył płasko, ale nie do obrony! Mając jednak w pamięci wynik pierwszego spotkania, gdzie padł remis, musieliśmy bardzo uważać. Po dwudziestu minutach Wilk musiał ratować się faulem, co dało rzut wolny z okolic siedemnastego metra. Wobec strzału Brady'ego Szczęsny dał sobie radę, ale dobitka Geraghty'ego była już zabójcza. Mamy remis... Po zmianie stron w miejscu Janoty i Borysiuka, pojawili się Stulin i Salamon. Całą drugą odsłonę Irlandia stawiała bardzo ciężkie wyzwanie, dlatego długo utrzymywał się remis. W samej końcówce Dixon pięknie oszukał naszych obrońców i w sytuacji sam na sam, pokonał Szczęsnego mocnym, płaskim strzałem. Nie dziwię się, dlaczego Irlandia wciąż liczy się w walce o awans. Ta ekipa sprawia, na prawdę dobre wrażenie.

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, grupa 1. [6/10]

stadion: im. Kazimierza Górskiego w Płocku

widzów: 3457

Polska U-21 - Irlandia U-21

1:2

[Michał Kucharczyk 1' - Mick Geraghty 22', Terry Dixon 86']

mom: Lukas Olbrich "7.4"

 

inne wyniki w grupie:

 

Anglia - Białoruś 3:0 [J. Baxter 28', A. Townsend 37' 62']

Wyspy Owcze - Włochy 0:4 [D. Pesce 18', F. Di Marco 39', A. Russo 58', M. Destro 84']

Odnośnik do komentarza

15.11.11

 

Wobec przegranej z Irlandią, spadliśmy właśnie za tą ekipę w tabeli grupowej. Mamy jednak tyle samo punktów. Tuż za nami plasują się Anglia i Włochy. Właśnie z Makaroniarzami zagramy dzisiejsze spotkanie. Trzeba wygrać, nie ma innej opcji! Musimy postawić taki sam opór, jak to miało miejsce w pierwszym spotkaniu. Powiedziałem zawodnikom, że jedyne, co będzie mile widziane, to trzy punkty.

 

Skład:

D. Kisiel, R. Zembrowski, P. Malarczyk, M. Wilk, L. Olbrich, A. Borysiuk, G. Krychowiak, M. Szczepaniak, A. Stulin, M. Kucharczyk, M. Janota

Słowa mobilizacji musiały mocno podziałać na zawodników, gdyż po osiemdziesięciu sekundach ze strzelenia bramki cieszył się Janota. Wystawienie jego w ataku było ryzykownym posunięciem, ale jak się okazało, bardzo skutecznym. W szóstej minucie Krychowiak po uderzeniu rzutu wolnego mógł złapać się za głowę. Piłka wleciała prosto w spojenie. Jednak Janota, czując że jest to jego dzień, przepchał się między obrońcami, i z praktycznie zerowego kąta podwyższył na 2:0. Świetny, rewelacyjny początek meczu! Rywale id razu oczywiście zaczęli mocniej atakować, ale niezbyt im to szło. Szybkie dwa ciosy z początku spotkania i rewelacyjne interwencje Kisiela, dały nam wielki komfort psychiczny. W szatni zawodnicy rozpływali się ze szczęścia, a ja im przypominałem, że mimo wszystko to są Włosi, których zlekceważyć nie można. Dokonałem dwóch roszad, gdzie w miejsce Krychowiaka wszedł Salamon, a zamiast młodziutkiego napastnika Legii wszedł Olszak. Druga odsłona mijała pod komendą Defensywa. Co z tego, jak na pięć minut przed końcem, rywale zdobyli kontaktowego gola i zrobiło się na prawdę gorąco. W doliczonym czasie gry, De Rosa zniwelował straty do zera. k***a mać, byłem szalenie zły. Jak można było roztrwonić dwa gole przewagi w ciągu zaledwie sześciu minut! Ten remis oznacza, że możemy mieć poważne problemy z awansem!

 

Eliminacje Mistrzostw Europy U-21, grupa 1., [7/10]

stadion: im. Kazimierza Górskiego w Płocku

widzów: 3563

Polska U-21 - Włochy U-21

2:2

[Michał Janota 2' 6' - Davide Pesce 84', Mario De Rosa 90'+1]

mom: Mario De Rosa "9.0"

 

inne wyniki w grupie:

 

Irlandia - Białoruś 1:0 [J. McCarthy 43']

Wyspy Owcze - Anglia 1:5 [M. Thomsen 27' - M. Elttor 3'(sam), D. Gosling 14', J. Baxter 24', A. Townsend 76', J. Spence 83'(k)]

 

Sytuacja w grupie na koniec 2011. roku:

 

1. Irlandia 7m (5,1,1), 14/7 br, 16 pkt

2. Anglia 7m (5,0,2), 16/6 br, 15 pkt

3. POLSKA 7m (4,2,1), 13/7 br, 14 pkt

4. Włochy 7m (4,1,2), 18/9 br, 13 pkt

5. Białoruś 7m (1,0,6), 1/13 br, 3 pkt

6. Wyspy Owcze 7m (0,0,7), 1/21 br, 0 pkt

 

1.12.11

 

PODSUMOWANIE LISTOPADA

 

sytuacja w ligach:

 

Anglia

Premiership: Chelsea [+2] Blackburn

Championship: Fulham [+3] Reading

 

Hiszpania:

BBVA: Real Madryt [+7] Villarreal

Adelante: Numancia [+7] Elche

 

Meksyk:

1 Liga: -

Awansowa: -

 

Niemcy:

1 Liga: Bayern Monachium [+4] Werder Brema

2 Liga: Hertha BSC [+2] 1860 Monachium

 

Polska:

Ekstraklasa: Legia Warszawa [+1] Śląsk Wrocław

1 Liga: Odra Wodzisław [+2] Arka Gdynia

 

Sytuacja w klubie:

 

Eliminacje ME U-21: 3. miejsce

Rozgrywki ligowe: -

Najlepszy strzelec: -

Najlepszy asystent: -

Najwyższa średnia: -

Stan konta: -

Najważniejsze transfery na świecie:

 

1. Caique [Vasco -> Libertad] 850 tys €

2. William Matheus [Figueirense -> Libertad] 725 tys €

3. Gerson [Guarani -> APOEL] 350 tys €

4. Sid Ali Yahia Cherif [JS Kabylie -> Wydad Casablanca] 90 tys €

5. Juhani Ojala [HJK -> AIK] 35 tys €

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...