Xaerok

Kurwa serio? 1 karny (i to taki niezbyt oczywisty) i od razu że sędziowie przeciwko Barcelonie. Iniesty, który uderzał tam piłkę nie powinno być już przecież na boisku (tak samo jak Neymara i Suareza)

Jaki gol Ibry

Calleri, Belotti, Afobe

Co do napastnika to gorąco polecam Jonathana Calleriego. Młody zawodnik, który na pewno parę bramek z ławki ustrzeli, a także raczej nie będzie miał problemów z tym że jest tylko zmiennikiem ;)

Obrona City jest na prawdę żałosna, Leicester wjeżdża jak w masło

To jest niesamowite jakie Martial ma przyspieszenie na pierwszych paru metrach :o Przy golu Rooneya jak nawinął obrońcę to poezja

Jodłowiec

Coś mi się po dobrych występach w rezerwach Lyonu posypała ta kariera :/

imię: Łukasz nazwisko: Kwaku Data urodzenia 21/03/1999 miejsce urodzenia: Wodzisław Śląski preferowana noga: prawa pozycja: napastnik(20), ofensywny pomocnik lewy(15) klub: Pniówek Pawłowice Śląskie atrybuty: 3 po 20 - determinacja, gra głową, szybkość 3 po 15 - gra bez piłki, przyspieszenie, siła 3 po 12 - wykańczanie akcji, opanowanie, skoczność 3 po 10 - technika, współpraca, drybling

imię: Łukasz nazwisko: Kwaku Data urodzenia 21/03/1999 miejsce urodzenia: Wodzisław Śląski preferowana noga: prawa pozycja: napastnik(20), ofensywny pomocnik lewy(15), ofensywny pomocnik prawy (15) klub: GKS Jastrzębie atrybuty: 3 po 20 - determinacja, gra głową, szybkość 3 po 15 - gra bez piłki, przyspieszenie, siła 3 po 12 - wykańczanie akcji, opanowanie, skoczność 3 po 10 - technika, współpraca, drybling

Też jestem chętny na jakieś granie ;) pisać jak coś

Ja mam to samo

Wiedziałem że dasz radę z Bayernem! Brawo, oby tak dalej ;)

Jeszcze nie dawno mówiłeś że będzie porażka 8:0 w dwumeczu Forma formą, ale w takich meczach często zdarza się przełamanie. Strzelić bramkę, później zagrać z kontrataku i może będzie awans ;)

Porażka 1:0 na wyjeździe to nie taki zły wynik. U siebie możecie jeszcze powalczyć

Też chętnie zagram jakiś meczyk ;) Mój profil

A Bayern to co? Jakiś cyborg? Człowieku zejdź na ziemię... Drużyna jak drużyna, odpowiednia taktyka, trochę szczęścia i można awansować. Dawaj dawaj Iwabik!

Pokazałbyś jeszcze polecenia taktyczne dla drużyny? Bo ciekaw jestem jak to u ciebie wygląda.

Rozgrywki ligowe inaugurowaliśmy pojedynkiem domowym z Cagliari. Niewygodny rywal, ale takie zespoły trzeba pokonywać, jeśli myślimy o awansie do europejskich pucharów. Wystawiłem najmocniejszy skład, jaki był możliwy. Z powodu kontuzji nie mógł zagrać nasz rezerwowy napastnik Palacio, ale wydaje mi się że nie odczujemy tej straty, ponieważ Icardi póki co spisuje się solidnie. Mecz z Cagliari wyglądał zupełnie inaczej niż poprzednia potyczka pucharowa. W 21. minucie Shaqiri dośrodkował z rzutu rożnego na krótki słupek, a tam wpadł na piłkę jak taran Vidić, strzelając już drugą bramkę w tym sezonie. Kilka minut później faulowany w polu karnym był Kovacić, ale Podolski z 11 metrów trafił tylko w słupek. Moment po tym wydarzeniu Shaqiri przeprowadził indywidualną akcję w swoim stylu, zszedł do środka i uderzył na bramkę, lecz piłka znowu uderzyła w słupek. W 40. minucie kolejny raz Vidić główkował po rzucie rożnym, ale trafił w… poprzeczkę! Cagliari pierwszą okazję miało zaraz przed przerwą, kiedy to Murru świetnie zagrał na wolne pole do El Hamdaouiego, ale ten przegrał pojedynek 1 na 1 z Handanoviciem. Do szatni schodziliśmy ze skromniutkim prowadzeniem, mimo iż powinniśmy już prowadzić kilkoma bramkami. Po przerwie już tak dużo się nie działo. Shaqiri próbował zaskoczyć Brkicia z ostrego kąta, ale skończyło się tylko na rzucie rożnym. W 85. minucie Icardi doznał kontuzji więc mecz kończyliśmy w dziesiątkę. Nie przeszkodziło nam to przeprowadzić w 92. minucie wzorowej kontry, którą wykończył bezbłędnie Kovacić ustanawiając końcowy wynik meczu. W fazie grupowej Ligi Europejskiej zmierzymy się z BATE, Sheriffem i Ferencvaros

Przed rewanżowym meczem przeciwko Ventspils mieliśmy skromną przewagę jednej bramki, ale czułem że po prostu nie możemy przegrać tego spotkania. Chciałem dać szansę rezerwowym, dlatego na boisko wybiegła całkowicie inna jedenastka, z wyjątkiem Handanovicia, którego pozostawiłem w składzie. Pierwsza połowa spotkania była nudna jak flaki z olejem, dopiero w 38. minucie rywale przeprowadzili groźną akcję, którą zakończyli uderzeniem w poprzeczkę. To był sygnał dla moich graczy żeby wziąć się do roboty. Zaczęliśmy groźnie atakować, czego efektem był piękny strzał Guarina zza pola karnego. Piłka zatrzepotała w siatce i do szatni schodziliśmy prowadząc jedną bramką. O drugiej połowie można powiedzieć, że po prostu była, bo nie działo się w niej nic szczególnego. Dopiero w doliczonym czasie gry Shaqiri ładnie minął kilku rywali, wyłożył piłkę Icardiemu, a ten podwyższył wynik meczu na 2:0.

Pierwszy oficjalny mecz jako trener Interu rozgrywałem w ramach meczu barażowego Ligi Europejskiej. Przeciwnikiem outsider – łotewskie Ventspils, więc nie wyobrażałem sobie innego scenariusza jak zwycięstwo. Miałem do dyspozycji wszystkich zawodników za wyjątkiem Brozovicia, który nie został zgłoszony do tych rozgrywek ze względu na wymagania dotyczące wychowanków, a także zawieszonego za czerwoną kartkę Medela. Zastanawiałem się czy wystawić na lewym skrzydle Podolskiego, czy też Krejciego, lecz ostatecznie postawiłem na doświadczonego Niemca. Spotkanie rozpoczęło się dla nas bardzo dobrze, bo już w 13. minucie Nemanja Vidić wykorzystał zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym pakując piłkę do bramki z najbliższej odległości. Warto zaznaczyć, że to przecież debiut Serba w barwach Interu. Zaledwie 7 minut później Shaqiri posłał prostopadłe podanie do Podolskiego, ten przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem rywali, ale czujnie zachował się Icardi dobijając piłkę do pustej bramki. Spokojnie prowadziliśmy grę, nie wypuszczając przeciwników z własnej połowy, a kolejnym tego dowodem była trzecia bramka, która padła w 38. minucie. Akcję prawym skrzydłem przeprowadził Shaqiri, podał na skraj pola karnego do Kovacicia, ten uderzył technicznie piłkę, a ona odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Rywale byli na kolanach i mecz wydawał się być już wtedy pod kontrolą. Niestety, zaraz przed przerwą akcję przeprowadził skrzydłowy rywali – Hohlovs, wrzucił piłkę w pole karne, a Steinbors wygrał pojedynek główkowy z Santonem i zdobył bramkę. W przerwie powiedziałem graczom, że ich postawa wygląda dobrze, lecz chyba pospieszyłem się z moją oceną. W 56. minucie Hohlovs został obsłużony prostopadłym podaniem i nie pomylił się w sytuacji sam na sam z Handanoviciem. Sytuacja wyglądała już nerwowo, ale goście nie byli w stanie przeprowadzić już żadnej akcji bramkowej. My ciągle prowadziliśmy grę, ale zabrakło skuteczności, gdyż znakomite sytuacje zmarnowali Podolski, Icardi i Kovacić. Na szczęście wygraliśmy ten mecz, ale postawa naszej defensywy była niepokojąca.

Transfery: Mimo niezbyt dużego budżetu transferowego udało mi się uzupełnić te pozycje, które najbardziej tego wymagały. Również pozbyłem się zawodników niepotrzebnych, którzy tylko obciążali nasz budżet płacowy. Zacznijmy od tych zawodników, którzy opuścili szeregi naszego klubu. Na prawej stronie defensywy miałem 3 zawodników, więc jednego musiałem się koniecznie pozbyć. Wybór padł na Jonathana, który zasilił Veronę za 2,3 mln €. Kolejnym niechcianym zawodnikiem był Marco Andreolli, który jednak tylko na zasadzie wypożyczenia wzmocnił Cagliari, lecz nasi ligowi rywale mogą wykupić go za kwotę 1 mln €. Miejmy nadzieję, że skorzystają z tej możliwości. Ostatnim graczem pierwszej drużyny, który nas opuścił, jest Zdravko Kuzmanović. Jak już wspominałem, nie pasował on do mojej koncepcji, więc wzmocnił portugalską Benficę za 2,5 mln €. Oprócz tych graczy, doszło także do wielu wypożyczeń młodych zawodników, którzy będą ogrywać się w niższych ligach. Czas wspomnieć o tych, którzy zasilili nasz zespół. Koniecznie potrzebowałem dwóch skrzydłowych, którzy stanowiliby alternatywę dla Shaqiriego i Podolskiego. Pierwszym takim zawodnikiem jest 19-letni Pione Sisto, za którego zapłaciliśmy FC Midtjylland 3,2 mln €. Drugim skrzydłowym jest nieco bardziej znany zawodnik – Ladislav Krejci, który kosztował nas 8 mln €, które przelaliśmy na konto Sparty Praga. Wobec odejścia Kuzmanovicia, musiałem znaleźć zmiennika dla Medela. I tak oto nasz klub wzmocnił za 7 mln € Matias Kranevitter z argentyńskiego River Plate. Ostatnim transferem było wykupienie przebywającego u nas na wypożyczeniu z Sampdorii 17-letniego Federico Bonazzoliego, który wyglądał na świetnie zapowiadającego się napastnika. Od razu także wypożyczyłem go do PAOK-u, gdzie będzie ogrywał się przez cały nadchodzący sezon. Okres przygotowawczy: Boca Juniors (D) 2-1 (Nagatomo, Bonazzoli) River Plate (D) 2-1 (Vidić, Hernanes) CSKA Sofia (D) 5-1 (Nagatomo, Jesus, Icardi x2, Campagnaro) Real Sociedad (W) 1-2 (Hernanes) Albacete (W) 1-0 (Vidić) Alaves (W) 2-2 (Shaqiri, Palacio) Dinamo Zagrzeb (D) 3-0 (Hernanes x2, Shaqiri) Odbyło się także losowanie barażów Ligi Europejskiej. Trafiliśmy na bardzo łatwego rywala – zmierzymy się z łotewskim Ventspils. Pierwszy mecz rozegramy na Giuseppe Meazza 21 sierpnia, a rewanż tydzień później na Łotwie.

Kadra Bramkarze: Zdecydowanie najlepszym bramkarzem w naszej kadrze jest Samir Handanović, który prezentuje się bardzo solidnie. Jego zmiennikiem będzie Juan Pablo Carrizo i pewnie dostanie kilka szans na pokazanie się, lecz wydaje się być bramkarzem o klasę gorszym od Słoweńca. Do odstrzału jest słabiutki Vid Belec. Boczni obrońcy: Prawa strona defensywy powinna należeć dla Japończyka Yuto Nagatomo, który może także grać na lewej stronie obrony. O pozycję nr 2 na prawej flance będą walczyć Jonathan I Danilo D’Ambrosio, jednak obaj są zawodnikami przeciętnymi. Na lewej stronie mam dwóch bardzo dobrych zawodników – Davide Santona i Dodo. Obaj prezentują podobne umiejętności, lecz troszeczkę wyżej cenię Włocha i to pewnie on rozpocznie sezon jako podstawowy zawodnik. Środkowi obrońcy: Podstawowy duet stoperów powinni tworzyć 23-letni Juan Jesus i doświadczony Serb Nemanja Vidić. To połączenie powinno stworzyć solidną zaporę dla ofensywy rywali. Jako zmienników mam jeszcze dwóch solidnych zawodników, są to Andrea Ranocchia i Hugo Campagnaro. Na pewno dostaną oni sporo szans, ze względu na to że gramy także w Lidze Europejskiej. Na wylocie z klubu jest Marco Andreolli. Defensywni pomocnicy: Tutaj prym będzie wiódł Gary Medel – płuca i serce naszego zespołu. Zawodnik bardzo waleczny, a takich cenię niesamowicie. Gorzej już z jego zmiennikiem, bo Zdravko Kuzmanović nie pasuje zbyt dobrze do mojej koncepcji i jeśli trafi się okazja, to sprowadzę wartościowego zmiennika dla Medela. Środkowi pomocnicy: Na tej pozycji pierwsze skrzypce będzie grał wielki talent Mateo Kovacić, a u jego będzie występował Hernanes lub Fredy Guarin, gdyż obaj prezentują zbliżony poziom. Poza nimi jest tutaj jeszcze przeciętny Marcelo Brozović i od biedy może zagrać też Joel Obi. Skrzydłowi: Tutaj mamy problem. O ile Xherdan Shaqiri i Lukas Podolski to świetni zawodnicy, o tyle brak im zmienników. Jedynym skrzydłowym poza nimi jest Joel Obi, który jest typową zapchajdziurą. Koniecznie potrzebujemy jeszcze jednego skrzydłowego! Napastnicy: Dwóch Argentyńczyków będzie walczyć o jedno miejsce na szpicy. Wyżej w mojej hierarchii jest młody talent Mauro Icardi, ale Rodrigo Palacio na pewno łatwo miejsca w składzie nie odda i kilka bramek także nam zapewni.

Panowie proszę was o radę. Przymierzam się do kupna pierwszego samochodu, przeglądam różne aukcje ale sam nie wiem na jakie modele się zdecydować bo zbyt dobrze się na tym nie znam. Poszukuję auta do 10 000 zł, diesel, 4-drzwiowy, rocznik 2002+, hatchback, ważne żeby mało palił i był w miarę tani w utrzymaniu. Możecie doradzić jakieś konkretne modele?

Na FMScout znalazłem, dzięki za podpowiedź ;)