Feanor Napisano 10 Maja 2012 Udostępnij Napisano 10 Maja 2012 Poczekaj na to, jak Sznur się skończy... Wtedy zaczniemy mówić o miazdze A poza tym, już sekcja książki przed Sznurem jest smakowita, atmosfera nadciągającego Tornada jest po prostu obezwładniająca aczkolwiek ze wstawką o martinie totalnie się nie zgadzam. Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 13 Maja 2012 Udostępnij Napisano 13 Maja 2012 Jestem w połowie "Bram Domu Umarłych" i moim skromnym zdaniem Martin może Eriksonowi co najwyżej wiązać buty. Właśnie się zaczął Sznur Psów... miazga totalna Polecam, imho "Ogrody Księżyca" wcale nie były takie słabe, a zarzut o nie rozumieniu jakichś detali w epoce wiki na każdy temat? no błagam was Jakkolwiek dziwacznie to zabrzmi: Erikson jest zbyt trudny dla czytaczy sag o wampirach, ale faktycznie ilość postaci i miejsc dla czytających z doskoku jest zniechęcająca. Zarzut do Ogrodów Księzyca jest taki, że SE rzuca czytelników na głeboką wodę, mało tłumacząc świat i jego mechanizmy. Próbuję zmierzyć się z polecaną przez Martiną sagą Druona "Królowie przeklęci" - ktoś czytał? Cytuj Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 15 Maja 2012 Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 Denerwuje mnie już Instytut Wydawniczy Erica, a dokładniej to, co wyprawiają z kontynuacją serii "Wojny Wikingów" Bernerda Cornwella pt "Panowie Północy". Najpierw zamieścili informacją, że książka pojawi się w marcu 2012. Pod koniec marca zmienili to na dokładną datę.. 27 kwietnia, żeby po połowie kwietnia usunąć ze swojej strony wszystkie informacje na temat owego tytułu :| Na empiku wisi, że produkt nie jest dostępny, za to na merlin.pl jest napisane, że premiera ma być 15 maja.. Wkurzająca sprawa, zwłaszcza, że czekam na tą książkę już dobre pół roku.. Zobaczymy co dalej z tą serią, bo najnowsze książki Cornwella wydaje już nie Erica, a Bellona. Wyszedł "Złodziej z szafotu", a zapowiedziane są "Lord morski" i "Fort nad zatoką". Może jednak dotyczy to tylko tych luźnych, jednotomowych pozycji, a serie zostaną w Erice? Choć to chyba dziwne by było :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 15 Maja 2012 Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 Tak przy okazji polecanego tu Eriksona - da się w jakimś sklepie kupić Ogrody Księżyca ? Wszystkie wyniki jakie wyrzuca google kierują do stron "produkt niedostępny", na allegro jest jeden nowy egzemplarz za...139 zeta i niedawno pojawiła się aukcja używanego egzemplarzu razem z drugim tomem. Póki co za 65, ale do końca aukcji 5 dni, a chętnych pewnie sporo i cena podskoczy. Cytuj Odnośnik do komentarza
kolek23 Napisano 15 Maja 2012 Udostępnij Napisano 15 Maja 2012 Denerwuje mnie już Instytut Wydawniczy Erica, a dokładniej to, co wyprawiają z kontynuacją serii "Wojny Wikingów" Bernerda Cornwella pt "Panowie Północy". Najpierw zamieścili informacją, że książka pojawi się w marcu 2012. Pod koniec marca zmienili to na dokładną datę.. 27 kwietnia, żeby po połowie kwietnia usunąć ze swojej strony wszystkie informacje na temat owego tytułu :| Na empiku wisi, że produkt nie jest dostępny, za to na merlin.pl jest napisane, że premiera ma być 15 maja.. Wkurzająca sprawa, zwłaszcza, że czekam na tą książkę już dobre pół roku.. Zobaczymy co dalej z tą serią, bo najnowsze książki Cornwella wydaje już nie Erica, a Bellona. Wyszedł "Złodziej z szafotu", a zapowiedziane są "Lord morski" i "Fort nad zatoką". Może jednak dotyczy to tylko tych luźnych, jednotomowych pozycji, a serie zostaną w Erice? Choć to chyba dziwne by było :-k Nie mam pojęcia jak to będzie.. wiem za to, że teraz na Merlinie wisi premiera 29.05, a na empik.com 05.06... chyba się nie doczekam tej książki.. choć z drugiej strony lepiej poczekać, niż nie dostać jej w ogóle.. Myślę, że właśnie to przeniesienie niektórych (wszystkich?) pozycji autorstwa Cornwella do Bellony jest przyczyną zawirowań z serią "Wojny Wikingów". Zobaczymy jak się sprawy potoczą.. Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Tak przy okazji polecanego tu Eriksona - da się w jakimś sklepie kupić Ogrody Księżyca ? Wszystkie wyniki jakie wyrzuca google kierują do stron "produkt niedostępny", na allegro jest jeden nowy egzemplarz za...139 zeta i niedawno pojawiła się aukcja używanego egzemplarzu razem z drugim tomem. Póki co za 65, ale do końca aukcji 5 dni, a chętnych pewnie sporo i cena podskoczy. Ja dostałem w Empiku z półki Fartem widocznie... Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Tak przy okazji polecanego tu Eriksona - da się w jakimś sklepie kupić Ogrody Księżyca ? Wszystkie wyniki jakie wyrzuca google kierują do stron "produkt niedostępny", na allegro jest jeden nowy egzemplarz za...139 zeta i niedawno pojawiła się aukcja używanego egzemplarzu razem z drugim tomem. Póki co za 65, ale do końca aukcji 5 dni, a chętnych pewnie sporo i cena podskoczy. Z tego co wiem MAG wkrótce wznawia Malazańską, a póki co możesz kupić wydanie kolekcjonerskie za około 100zł na stronie wydawnictwa, przy dwóch tomach darmowa wysyłka, przy 5 tomach 5% rabatu. Od trzeciego tomu, każdy jest dzielony na 2 części po ok 35zł, więc kolekcjonerski tylko 30zł droższy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 W takim razie postaram się powalczyć na allegro, a w wolnej chwili wybiorę się do kilku Empików w Łodzi, może tez będę miał szczęście. :P W najgorszym razie poczekam na wznowienie. Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Nowa edycja Malazańskiej wystartuje w lipcu. Móglbym odpalić ci mój egzemplarz, ale lekko się zużył - moje 2 czytania + kilka znajomych... Cytuj Odnośnik do komentarza
Guli Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Ostatnio wpadła mi w ręce książka pt. „Zaklinacz” Donato Carissiego. Nie jestem typem stałego czytelnika, ale w zawodzie taksówkarza mogę sobie na to pozwolić, więc sięgnąłem po tę pozycję. Już sam początek zaciekawił mnie na tyle, że postanowiłem przeczytać całość. Fabuła z recenzji: Sześć odciętych ludzkich rąk zakopanych w ziemi. Pięć zaginionych dziewczynek. Kim jest szósta, niezidentyfikowana ofiara? Kiedy ją porwano? Czy istnieje choć cień szansy, że jeszcze żyje? Na czele zespołu prowadzącego dochodzenie w tej makabrycznej sprawie staje doktor Goran Gavila, cywilny kryminolog i wykładowca uniwersytecki. Do grupy dołącza młoda policjantka Mila Vasquez, ekspert w odnajdywaniu zaginionych dzieci. Sadystyczny morderca bawi się z ekipą śledczą w „kotka i myszkę”, nieustannie podsuwając jej nowe tropy. Zwłoki okaleczonych dziewczynek zostają odnalezione w starannie wybranych miejscach, wskazujących na ludzi, którzy popełnili inne, dotąd niewykryte zbrodnie. Śledztwo przemienia się w koszmarną wyprawę w przeszłość morderców, udających porządnych obywateli: agenta handlowego, księdza, pomocnika murarskiego. Jakie są prawdziwe zamiary tajemniczego „inspiratora”, który pociąga za wszystkie sznurki? Niestety każdy kij ma dwa końce – autor chyba nie wiedział jak skończyć powieść, bo niestety nie jest on do końca satysfakcjonujący. Niby wszystko jest wyjaśnione, ale jednak spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Ogólnie jednak książka bardzo dobra, w kilku momentach naprawdę zaskakuje, na tyle, że po cichu wyrwało mi się „o k***a”. Szczerze polecam. Jeżeli ktoś czytał „Zaklinacza”, to mógłby polecić coś podobnego, z wartką, zmieniającą się akcją? Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Na podstawie fabuly z recenzji moge polecic to: http://www.empik.com/wspolnicy-tracy-p-j,3772,ksiazka-p Cytuj Odnośnik do komentarza
Hidalgoo Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Ostatnio wpadła mi w ręce "Ostatnia granica" Alistaira McLeana - i z miejsca stałem się fanem jego twórczości. Cała akcja dzieje się w okupowanych przez komunistów Węgrzech. Główny bohater, którym jest agent wywiadu brytyjskiego, udaje się tam w celu porwania amerykańskiego profesora, mającego najgłębszą wiedzę na świecie nt. balistyki. Problem polega na przekonaniu profesora do ucieczki. Wśród wielu perypetii i nieustającej ucieczce przed AVO - węgierską służbą bezpieczeństwa, poznajemy cały szereg niezwykle barwnych postaci - niesamowicie doświadczonego przez działacza antykomunistycznego Jansciego, tajemniczego i genialnego Hrabiego, największego przyjaciela Jansciego i wtyczkę w szeregach AVO. Sama zaś fabuła jak i akcja, a raczej jej nieustanne zwroty, pozostawiają czytelnikowi(a przynajmniej mi pozostawiły) niesamowite wrażenie. Szczerze polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 16 Maja 2012 Udostępnij Napisano 16 Maja 2012 Nowa edycja Malazańskiej wystartuje w lipcu. Móglbym odpalić ci mój egzemplarz, ale lekko się zużył - moje 2 czytania + kilka znajomych... Póki co i tak czeka mnie sesja, a kilka dni temu kupiłem na allegro "Krwawy Trop", żeby choć trochę poznać ten świat. Nie ukrywam, że wolałbym kupić kilka książek za jednym zamachem, bo to zawsze ogranicza koszty przesyłki, które przy dwóch książkach stanowią spory procent, więc nowa edycja będzie dla mnie świetną okazją, ale jakby coś im nie wypaliło, a mi nie udało się zgarnąć tego zestawu dwóch pierwszych tomów z allegro lub nie trafię na książkę w empiku to się odezwę na PW Tak zmieniając temat - czytał ktoś "Taniec ze smokami"? Jeśli tak, to jakie macie wrażenia? Jak dla mnie Za mało Jaime'iego chociaż to akurat w pewnym stopniu tłumaczy fabuła, świetne rozdziały z Theonem, Tyrion nadal w formie chociaż nie wiem czy nie jest go zbyt dużo i oczywiście George nie byłby sobą jakby nie zabił kilku osób chociaż nadal mam nadzieję, że Jon jakimś cudem to przeżył czy to przez pocałunek Melisandre czy w inny sposób. Z jednej strony może to być trochę naciągane, z drugiej Martin już się bawił w ożywianie. Inna sprawa, że nie chciałbym, żeby wyszła z tego taka druga Lady Catelyn ;) Po prostu irytuje mnie, że kolejny Stark został zdradzony i za chwilę nikogo od nich nie będzie na arenie walki. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2012 Stefan Szczepłek "Deyna" - książka jest świetnie wydana, masa zdjęć pamiątek po Deynie ale treść niestety rozczarowuje. Deyna był piłkarzem i człowiekiem, który zasługuje z pewnością na lepszą biografię. Szczepłek chyba wyszedł z założenia, że on najlepiej w Polsce zna Deynę więc nie musi nikogo o nic pytać, z nikim rozmawiać więc wyszło taka sobie encyklopedia piłkarska poświęcona piłkarzowi, również pod względem tylko piłkarska zupełnie niezadawalająca. Deyna rozegrał wiele meczy w Legii, reprezentacji i innych drużynach a autor skupia się tylko na kilku momentach. Bardziej mnie jednak ciekawiło zycie osobiste Deyny, jakim był człowiekiem, jak sobie radził ze slawą, problemami w życiu. Myślę, że życie Deyny to świetny materiał na film (chociaż filmy piłkarskie są zazwyczaj beznadziejne). Gdyby Szczepłek wykonał rzetelniej robotę reporterską: porozmawiał z przyjaciółmi Deyny, jego żoną, synem to byłaby to dużo lepsza książka bo z pewnością umie pisać ciekawie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 1 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2012 Julia Navarro, Gliniana Biblia Po powiesc hiszpanskiej pisarki siegnalem za namowa siostry, ktora przeczytala ja bedac w szpitalu. Opowiada o archeologicznych poszukiwaniach glinianych tabliczek, na ktorych miala byc zapisana pierwsza wersja stworzenia swiata, podyktowana przez Abrahama. Tabliczki te, zwane Gliniana Biblia, sa obiektem zainteresowania ludzi, ktorzy moga za to zaplacic duze pieniadze. Calosc dzieje sie na krotko przed rozpoczeniem inwazji Stanow Zjednoczonych na Irak. Dlatego trwa wyscig z czasem, zeby zdazyc odkopac Gliniana Blblie zanim do kraju wkrocza Amerykanie. Powiesc sama w sobie moze szalu nie robi. Nie ma wielu zaskakujacych zwrotow akcji, tempo nie jest zabojcze. Blizej jej do powiesci przygodowej niz sensacyjnej. Napiecie rosnie powoli, ale nieustannie. Blizej tej powiesci do dziel Toma Knoxa czy Raymonda Khoury'ego niz Willa Adamsa albo Jamesa Rollinsa. Plus na pewno za nieoczekiwane zakonczenie i konstrukcje glowych bohaterow, ktorzy nie sa czarni, ani biali, ale reprezentuja cala barwe palety szarosci. Navarro napisala do tej pory cztery ksiazki. Oprocz Glinianej Biblii rowniez Bractwo Swietego Calunu, Krew niewinnych oraz Powiedz mi, kim jestem. Teraz wezme sie wlasnie za Bractwo... Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 8 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2012 Steven Erikson "Okaleczony Bóg" 5.5/6 a może 6/6 Wielki finał epickiej sagi. Wszystkie klocki wskoczyły na miejsce. Zacząłem czytać w 2002 tuż przed wypuszczeniem Wspomnienia Lodu i przeczytałem 3 tomy ciurkiem. Później męczarnie spowodowane czekaniem na kolejne tomy. To co wyróżnia SE, to że miał plan (tytuły 10 tomów znane od lat) i sukces nie przerodził sią w sztuczne pączkowanie kolejnych ksiąg. Przerodził się w planowane 2 trylogie: o Tiste Andii i o Karsie, ale szkoda porzucić tak barwne i skomplikowane universum. W zasadzie to gotowiec na netowego RPGa z ascendencją jako ostatecznym levelem. Także RTS mógłby być świetny z takimi zróżnicowanymi stronami jak Malaz, Karmazynowa Gwardia, T'lan Imassowie, Forkrul Assailowie, Jaghuci czy K'Chain Che'Malle i jeszcze kilka innych stron o charakterystycznych możliwosciach. Zawsze zwracam uwagę na systemy magiczne w fantasy - SE dodał kilka swoich w swym zróżnicowanym świecie, coraz trudniej wydumac coś własnego. Trup waznych bohaterów ścielił sie gęsto jak u Martina, choć częściej wracali, ale taka specyfika świata w którym mozna zabic boga i samemu nim zostać. Rozmachu SE chyba nikt nie pobije, polecam recenzje z Literadaru: "Malazańska księga przesady" => http://www.literadar.pl Przy tego typu dziele wielkość wychodzi przy 2im czytaniu, chyba ze ktos czyta zawsze wszystkie poprzednie tomy przed wyjściem najnowszego. Ja drugi raz czytalem tylko moje ulubione. Calość ciurkiem chyba od stycznia. Na ekranizacje chyba poczekamy wiele lat - kino byłoby skrobanką, a HBO ani nikogo innego po prostu nie stać. Dla mnie najlepszy cykl fantasy choc oczywiście nie jest wolny od wad. Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 9 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 Jestem w Domu Łańcuchów i łykam to jak młody pelikan Teraz to już nie mogę się doczekać dobrnięcia do końca, skoro wszystkie klocki wskoczą na miejsce a jest już ich w 4. części tyle, że głowa mała Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 9 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 Dom Łańcuchów otwiera nowela o Karsie. Kiedy na jej koniec się okazało wiesz co stwierdziłem, że Erikson to geniusz, choć sam tom jednak słabszy od BDU i WL. Czytaj uważnie - ktoś marginalny z DŁ wystąpi w Okaleczonym Bogu - ja oczywiście przegapiłem (no chyba, że chodzi o panią Ciszę spod kamienia), dlatego drugie czytanie całości też będzie interesujące. Następny Przypływy Nocy jest inny od reszty. Niektórzy nie przepadaja, ja uwielbiam. Zazdroszczę, że czytasz gdy już jest dostępna cała saga. No i są jeszcze 3 nowelki o nekromantach! Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 9 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 Ja OB mam od piątku, ale musi niestety poczekać, utknąłem kiedyś na Łowcach Kości... Sam się teraz zastanawiam, od czego zacznę powtórną lekturę, Ogrody Księżyca mnie odstręczają, ale może jest tam coś małego (czego nie pamiętam), ale istotnego dla całości fabuły... Na razie to jednak poczeka, trwa repeta z Martina (przed podejściem do Tańca), potem w planach ten Polak Wegner oraz kończenie Jordana A jeszcze czeka Abercrombie w dwóch sagach, Sanderson w jednej i jednym singlu... Cytuj Odnośnik do komentarza
Meler Napisano 9 Lipca 2012 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2012 Jordana jakoś nie mogłem przełknąć, ale może dlatego że mam po angielsku pierwszy tom. Może spróbuję w PL, ale na pewno nie wcześniej niż skończę Eriksona Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.