GyzzBurn Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Chyba faktycznie jest najgorsza, choć od tej części, która działa się w atakowanym przez Rosjan Wrocławiu niewiele. Być może oba tomy, to 6/10, a nie 7/10. Cytuj Odnośnik do komentarza
szramek Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Miecze cesarza - Brian Staveley, cykl: Kronika Nieciosanego Tronu [5/10] Niestety zanudziłem się na śmierć czytelniczą i odpadłem w okolicach 200. strony. Jak ten tom dostał nagrodę Gemmella za debiut i został przez Gildie wybrany do najlepszych książek 2015, nie jestem w stanie ogarnąć. Nuda, sztampa i dłużyzny. Smętna akcja i czerstwe dialogi. Najbardziej finezyjny w tym wszystkim jest tytuł cyklu, a bardziej ekscytujace obserwowanie jak topnieje śnieg. Jeszcze z dwie takie wtopy i wyleczę się z fantasy. Teraz dam szansę fantasy prochowej czyli wspomnianym powyżej Prochowym Magom Briana McClellana i Kampaniom Cieni Django Wexlera. Podobno lepszy Wexler, więc zacząłem od McClellana... Ja właśnie przedzieram się przez Staveleya, mam za sobą gdzieś 1/3, i rzeczywiście nie zachwyca. A szkoda, bo recenzje niezłe i spodziewałem się czegoś lepszego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Czytał ktoś retro kryminały Konrada T. Lewandowskiego lub Marcina Wrońskiego? Przymierzam się. Ja czytałem wszystkie części Marcina Wrońskiego o komisarzu Maciejewskim. Dla mnie super. Dużym plusem jest duża dbałość o oddanie realiów epoki. Tylko nie wiem czy dla Ciebie będzie to akurat plus, bo II RP u Wrońskiego to nie jest kraina mlekiem i miodem płynąca. Bieda aż piszczy, zacofanie, ciemnota, dziwki i żydzi ;) Choć nie da się nie wyczuć fascynacji autora tymi czasami. Poza tym główny bohater nie szanuje żadnej władzy, czy to sanacja, hitlerowcy, czy komuna. Ta ostatnia jest najgorsza i z nią ma najbardziej na pieńku, choć czasy wojenne i powojenne pojawiają się dopiero w którymś z kolei tomie. Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 O! dzięki Mauro i spokojnie! nie klękam przed żadną RP, a że był bród, smród i ubóstwo wiem od dziadków. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 gdzie szukacie fajnych promocji/przecen na ksiazki? chodzi mi o wersje papierowe. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kuchar Napisano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 aros.pl Dyskont książkowy, ceny naprawdę przyzwoite. Nie kupowałem u nich, ale słyszałem same pozytywne opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 Ja kupowałem i polecam . Tania przesyłka, książki znacznie tańsze niż w np. empiku, szczególnie to widać przy zamawianiu większej ilości książek. Na prezentach dla rodziców w sumie pięć dyszek zaoszczędziłem zamawiając z arosa, już nie wspomnę o czasie, bo w empiku czy innym matrasie bym pewnie postał w kolejkach jeszcze ;). Cytuj Odnośnik do komentarza
schizzm Napisano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 Też mogę polecić aros.pl. A co do przecen, to zawsze, jak mogłem, odwiedzałem punkty sprzedażowe Dedalusa i szperałem w tym, co mają. No i oczywiście wszelkiej maści antykwariaty książkowe + allegro. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kuchar Napisano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 Pracuję w Empiku, dementuję! Fakt, książki w salonach są droższe, ale już te zamawiane przez empik.com z dostawą do salonu mają cenę dużo fajniejszą. W tej chwili w każdym pewnie Empiku trwają wyprzedaże i naprawdę przyzwoite tytuły można zgarnąć za niewielkie pieniądze - warto poszperać. Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 Rekomendowana tu przez niektórych i nominowana do "Książki roku" "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego" to w dużej mierze plagiat. Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 Lisweekowi na twoim miejscu bym nie wierzył na słowo. To tuba Saloonu - z dziennikarstwem nie maja nic wspólnego. Ale na pewno prócz pomówień masz dowody czyli cytaty. Zgadłem? Cytuj Odnośnik do komentarza
tio Napisano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 A co tu jest do wierzenia skoro podane są konkretne cytaty? Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 Faktycznie wygląda jak plagiat. Co za pajac. He he -przeczytałem całośc - plagiat tych fragmentów jest ewidentny i to dosyć prymitywny - prawie 1 do 1. NIestety zareagowałem na słowo Newsweek niczym leming na Gazetę Polską. Jest mi wstyd. Potrzebuję spacerów i medytacji... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 20 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 Ziemkiewicz - Jakie piękne samobójstwo Książkę niejako przeczytałem po lekturze Obłędu 44', chociaż miałem ją w swoim zbiorze już dość długo to sięgnąłem dopiero teraz i nie żałuję takiej kolejności. W skrócie, autor przedstawia bardzo chłodną, czasem niemal nawet bolesną dla Polaków, analizę dlaczego wszystkie bohaterskie walki, akty zawsze nie przynosiły Polsce korzyści, a wręcz przeciwnie. Nie ma tu za wiele równoległej historii, jest trochę gdybań, ale na zasadzie analizy wszystkich czynników i krótkotrwałych skutków. Śmiało mogę polecić. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 Ksiazki Ludluma lepiej czytac w jakies okreslonej kolejnosci czy nie sa ze soba powiazane? Nie chodzi mi o serie Bournea tylko cala reszte. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 chyba tylko "Testament Matarese'a" i "Spadkobiercy Matarese'a" są ze sobą w jakiś sposób powiązane, reszta książek to pojedyncze historie (oprócz Bourne'a). z tych co przeczytałem mogę śmiało polecić wymieniony wcześniej "Testament..", "Pakt Holcrofta" i "Manuskrypt Chancellora" (w przyszłym roku wychodzi film z DiCaprio jako tytułowym Chancellorem). Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 Na razie chce całego Clancyego przeczytać od dechy. Obecnie czytam Polowanie na Czerwony Pazdziernik. Jak zwykle czyta sie genialnie i tylko czekam, az standardowo w koncowce ksiazki cos spierdzieli ideologicznymi wstawkami. Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 a ja polece ci "Mozaikę Parsifala" imo najlepsza książka Ludluma. Jak będziesz miał okazję to bierz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 no i "Przesylka z Salonik", tez bardzo dobrze mi sie czytalo, a zapomnialem o niej. Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2016 Leanne Cooper - Jedz inaczej Czyli - dlaczego jemy to co jemy? Taki podtytuł znajdziemy w tej pozycji. Bycie fit, stosowanie diety, ćwiczenia - skąd to znamy? Współcześnie jest to bardzo popularny tryb życia, nagłaśniany niemal z każdej strony, a siłownie przechodzą teraz najlepsze czasy rozkwitu i powstają jak grzyby po deszczu. Trenerzy personalni nie mogą się odpędzić od chętnych, a dietetycy układają coraz to bardziej wymyślne diety. Po co? Czy to aż takie ważne? A może właśnie zatracił się w tym wszystkim gdzieś sens jakim jest... po prostu zdrowy tryb życia, zdrowe odżywianie? To właśnie książka Leanne Cooper stara się nam uzmysłowić, dokładnie można określić ją mianem podręcznika, bo właśnie taki charakter przybiera. Autorka nie serwuje nam konkretnej kolejnej diety cud, a wręcz przeciwnie - stara się tylko ukazać mechanizm jakie zachodząc w naszym organizmie, te natury fizycznej oraz psychicznej. Czym kierujemy się wybierając dany produkt, danie oraz jakie nawyki posiadamy, skąd się one biorą i jak osiągnąć ten oczekiwany sukces, którym powinny być przede wszystkim zdrowe odżywanie, bez popadania też w przesadę i analizowaniu z kalkulatorem każdego produktu licząc makra. Lektura tej pozycji pozwoli nam otworzyć oczy na funkcjonowanie motywów jakie działają naszym ciałem - dlaczego jemy więcej, co wpływa na taki stan rzeczy, a odpowiedzi z pozoru proste, faktycznie może je odnaleźć sięgając pamięcią w swoim życiu czy nawet obecnie. Oprócz samej teorii popartej przykładami mamy tutaj też przedstawione różnego rodzaju ćwiczenia do wykonania oraz testy. Podkreśla to wspomniany już charakter podręcznika z zadaniami do wykonania, aby faktycznie ocenić siebie, swoje odżywanie i przede wszystkim - potrafić dążyć sumiennie i efektywnie do celu. A co jest celem? Wyrobienie w sobie takich nawyków, aby zdrowe odżywanie nie było żadną dietą, zakazem czy zmuszaniem się, a po prostu codziennością. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.