Skocz do zawartości

Książki - dobre, złe i średnie. Co czytać?


Rekomendowane odpowiedzi

Za to zaczęła wydawać cykl' date=' który ma potencjał przebicia nawet tego o Arturze. To siedmioksiąg (?) o IX wiecznej Anglii, która wyzwala się z jarzma Wikingów. Przeczytałem pierwszy tom, "Ostatnie królestwo" i jestem zachwycony. [/quote']

 

Duńczyków! :)

 

Niechcący natrafiłem w empiku na "Ostatnie królestwo" i przyznam, że Cornwell po raz kolejny wgniótł mnie w fotel. Klimat powieści osadzonych w realiach średniowiecznej Anglii u tego autora jest naprawdę niesamowity, sprawia, że nie można się oderwać od powieści. Książkę przeczytałem w dwa wieczory i domagam się kolejnej części!

 

Wiadomo może cokolwiek o kolejnej części serii, czyli "Zwiastunie burzy"? Np kiedy Erica planuje wydanie?

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Metro 2034

 

Mam mieszanie uczucia co do tej książki. W porównaniu z Metrem 2033 jest więcej filozofii, za to mniej akcji. Bardziej podobał mi się za to opis otoczenia, szczególnie Moskwy na powierzchni. Momentami książka wydaje się nieco przegadana, jest kilka dłużyzn, ale jeśli wziąć pod uwagę całość jest spójna. Ogólnie fajnie się ją czytało, choć nie tak dobrze jak poprzednią część. Mam nadzieję, ze będzie Metro 2035, bo wątków do rozwinięcia jest naprawdę sporo. Chociażby historia ze Szmaragdowym Grodem czy życiem w innych częściach świata. Głuchowski stworzył genialny świat na podstawie, którego można tworzyć gry i flimy. Swoją drogą chętnie zobaczyłbym ekranizację oby książek. Najlepiej w formie serialu.

Nie będę zagłębiał się w szczegóły opowieści, nie ma sensu spoilerować Jeżeli spodobało Wam się Metro 2033 kupcie też Metro 2034.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Jarosław Reszka - Cześć, giniemy! Największe katastrofy w powojennej Polsce

 

Wydawnictwo z serii "Z depesz Polskiej Agencji Prasowej" jest zbiorem informacji o katastrofach. Nie znajdziemy w niej żadnych przekłamań, a same fakty, domniemania i hipotezy odnośnie powodu katastrof. Książka podzielona na cztery rozdziały: katastrofy kolejowe i drogowe, katastrofy lotnicze, katastrofy morskie oraz pożary i wybuchy. Autor nie stosuje zbędnego patosu w relacjonowaniu, można nawet nieraz odnieść wrażenie, że to o czym pisze może przydarzyć się każdemu. Polecam, jeżeli ktoś jest zainteresowany tą częścią polskiej historii. Nie do czytania przed snem, gwarantuje katastroficzne sny.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

"Komisarz"

"Alchemik"

C.J. Sansom

 

Obie wymienione pozycje to dwa pierwsze tomy pięcioksięgu przygód XVI-wiecznego angielskiego prawnika, Matthew Shardlake'a - garbatego trzydziestoparolatka, melancholijnego i obdarzonego bystrym umysłem. Shardlake jest tez gorącym zwolennikiem reformacji, szczerze pogardza starymi "zabobonami" papistów i jako człowiek Cromwella z zapałem stara się wprowadzić nowy porządek. Akcja pierwszego tomu ("Komisarz") toczy się w gorącym czasie dla Anglii - gdy likwidowane są klasztory. Shardlake zostaje wysłany na południe kraju, do Scarnsea, by wyjaśnić zagadkowe zabójstwo innego komisarza, który został wysłany z misją namówienia opata do dobrowolnego rozwiązania swojego klasztoru. Na miejscu Shardlake musi zmierzyć się z murem milczenia mnichów, ich udawaną życzliwością i niechęcią współpracy, kłamstwami, z wątpliwościami natury moralnej jakie rozbudza w nim jego pomocnik, a także z nowymi zagadkami.

W "Alchemiku" Shardlake, który wycofał się z służby Cromwellowi znowu zostaje wezwany przez swego byłego pana by pomóc mu uratować twarz przed królem. Cromwell obiecał królowi nową, fantastyczną broń, na którą formułę odkryto w jednym z likwidowanych klasztorów. Jednak formuła ginie, a Shardlake musi ją odleźć. Do tego bohater podejmuje się obrony młodej Elizabeth, którą cała rodzina oskarża o zabójstwo swojego młodszego kuzyna. Obie sprawy splatają się, bo dzięki wstawiennictwu Cromwella na czas rozwiązania zagadki zaginionej formuły, młoda klientka nie zostanie poddana torturom.

To takie skróty fabularne, żeby ewentualnie zachęcić, bo moim zdaniem warto sięgnąć po obie książki. Nie jestem wielkim znawcą ani fanem kryminałów ale obie książki bardzo mi się podobały. Szczególnie "Alchemik" jest bardzo udana pozycją. Może dlatego, że obie sprawy, których podejmuje się Shardlake są bardzo ciekawe, a jego drobiazgowe śledztwo bardzo fajnie odsłania kolejne intrygi. Do tego kapitalnie przedstawiono Londyn z czasów Henryka VIII, z jego ciemnymi zakamarkami, topografią, zwyczajami i cała plejada postaci z różnych warstw społecznych. "Komisarz" jest zupełnie inny, ze względu na to, że cała akcja toczy się w klasztorze, ale też sprawa zabójstwa, jak i kolejne grzeszki miejscowych mnichów są na tyle interesujące, że z przyjemnością się spędza czas przy lekturze. Podoba mi się też polski przekład książek. Język dialogów i przemyśleń Shardlake'a (który jest też narratorem) jest moim zdaniem całkiem udanie pozorowany na XVI wiek. Polecam obie książki i z chęcią sięgnę po kolejne tomy.

Odnośnik do komentarza

me_who

Przyznam, że zachęciłeś mnie do sięgnięcia po którąś z tych pozycji (pierwszy jest "Komisarz"?), ale uściślij trochę historyczne wzmianki w swoim tekście, bo najpierw piszesz o człowieku Cromwella i reformacji (połowa XVII wieku w Anglii), a później o tym samym bohaterze w kontekście Londynu z czasów Henryka VIII - czyli sto lat wcześniej. ;)

Odnośnik do komentarza

Przypomniało mi się - w "Komisarzu" w wewnętrznej zakładce, tam gdzie powinien być delikatny teaser fabularny, jakiś mózg poszedł zdecydowanie za daleko i umieścił tam rzeczy, o których my dowiadujemy się z czterechsetnej strony. Więc ostrzegam przed zaglądaniem tam ;)

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc później...

Małe pytanko. Czytał ktoś może Mroczną Wieżę Kinga? :)

 

Czytałem I tom, który w zasadzie jest wczesnokingowską nowelą. Reszta kolejkuje się na półce. Jedynka jest średnia fabularnie, ale świat ma potencjał i po entuzjastycznych relacjach różnych czytelników wydaje się, że warto przeczytać cały cykl. Tym bardziej, że będzie ekranizacja.

 

Czytaliście Trylogię husycką Sapkowskiego? Ja jestem po pierwszym tomie Narrenturm. Prawdę mówiąc nie za bardzo chce mi się zaczynać następne. Owszem, świetne tło historyczne, akcja toczy się wartko ale... Sensu to większego nie ma. Bohaterowie wpadają w tarapaty, zazwyczaj jakąś niewolę, tuż przed niechybnym końcem ktoś ich z opresji ratuje i po chwili znów wpadają w tarapaty, po czym znów ktoś z pomocną dłonią i tak dalej. Motyw wędrowki, typy bohaterów jednoznacznie kojarzą się z Wiedźminem, ale to zdecydowanie nie ta klasa.

Mam ten sam problem. W dodatku lekko licząc 1/5 tekstu to zwykłe powietrze nadmuchujące wierszówkę. Ktoś mi powie, po co u licha dajmy na to ten rozdział z Gutenbergiem? Żeby popisać się erudycją? Jeśli tak, to powinien poczytać u Eco jak naprawdę się to robi :/

 

Polecam trylogię husycką, ale trzeba włączyć "zawieszenie niewiary", bo akcja karkołomna. Za to klimat świetny.

 

Bernard Cornwell: Zimowy monarcha.

Cudo!

Od dawna już nie czytałem takiej znakomitej fantasy. O tym dziele Cornwella słyszałem już dawno, ale dopiero teraz się do niego dorwałem (dzięki reedycji). Tematyką jest retellingowana legenda arturiańska w bardzo odbrązowionym stylu. Znakomite postacie, szczególnie Merlin który pojawia się rzadko, lecz treściwie (szczególnie podczas pierwszych interakcji z narratorem :) ). Fenomenalna magia, co do której nigdy nie masz pewności czy naprawdę działa - magia jest tu pierwotna, prymitywna, brudna: Nimue sikająca na progu już na wstępie powieści sugeruje, iż tu nie miota się fajerbolami :D Akcja wartka i smutna, pełna nastroju przemijania... i walki z przemijaniem. Nie mogę doczekać się "Nieprzyjaciela Boga".

 

Wracając do naszego starego sporu będę się upierał, że kiedyś na swej pierwszej stronie internetowej nie doceniłeś ZM i dałeś 3+. :P

 

Cieszę się, że Cornwell cieszy się sporą popularnością na naszym forum! :)

Na gildii w promocji można kupić kilka jego książek o Sharpie. Bardzo atrakcyjna obniżka.

 

Sam wybrałem inne bo Sharpa już mam:

1. 1 x Brent Weeks. Anioł Nocy #3 - Poza cieniem.

2. 1 x Brandon Sanderson. Siewca wojny.

3. 1 x Steven Savile. Srebro.

4. 1 x Matthew Stover. Akty Caine'a #2 - Ostrze Tyshalle'a. Tom 2.

5. 1 x Brent Weeks. Anioł Nocy #1 - Droga Cienia.

6. 1 x Matthew Stover. Akty Caine'a #2 - Ostrze Tyshalle'a. Tom 1.

7. 1 x Matthew Stover. Akty Caine'a #1 - Bohaterowie umierają.

 

Razem za produkty: 108,70 zł

Plus koszty wysyłki kurierem (DPD): 10,00 zł

Plus koszt pobrania pocztowego: 5,00 zł

Do zapłaty: 123,70 zł

 

I oszczędziłem jakieś drugie tyle.

Odnośnik do komentarza

Wreszcie zabrałem się za Pieśń Lodu i Ognia Martina. Po przeczytaniu "Gry o tron" jest pod dużym wrażeniem. Książka jest rewelacyjna. Bardzo wyraziści bohaterowie, może poza Sansą. Najlepsi zdecydowanie Tyrion Lannister i lady Catelyn Stark. Trochę za bardzo oderwany od reszty jest wątek Daenerys. Jej wpływ na rywalizację Starków z Lannisterami jest minimalny, chociaż niewątpliwie jest dobrze zrobiony.

Książka zrobiła na mnie większe wrażenie niż trylogia arturiańska Cornwella, a przecież to też kawałek niezłej literatury.

Odnośnik do komentarza

Chyba otworzę księgarnię. :keke:Zapraszam do mojego profilu na Allegro. :)

I co, mamy tam patrzeć na puste półki? :keke:

 

Serdecznie polecam tę ksiażkę. Dostałem w prezencie egzemplarz, który już posiadam w zbiorach. Cena 10 zł tańsza niż w księgarniach ;)

 

Nie wiem czy opis do niej już się pojawił w tym temacie. Książka ta to prequel Sławnego już cyklu Jacka Piekary o Mordimerze Madderdinie, Inkwizytorowi i Słudze Bożemu. W tomie znajdują się dwie minipowieści o pierwszych sprawach, jakie Mordimer musiał rozwiązywać po promocji z Akademii Inkwizytorium.

 

Pierwsza z nich opowiada o fali okrutnych morderstw popełnianych na młodych kobietach. Mordimer próbuje rozwikłać niezwykle trudną sprawę pod opieką mistrza Knotte, sprawiającego wrażenie nie twardego inkwizytora, a pijaka, wagabundy i awanturnika. Ta opowieśćszczególnie przypadła mi do gustu, ale nie bedę opowiadał za sprawą czego. Trzeba przeczytać, bo warto.

 

Druga opowieść to pojedynek dwóch największych architektów na świecie. Budują oni dwie katedry, które znajdować się będą niedaleko siebie. Sprawa jednak nie o odległość sięrozchodzi a o to, kto zbuduje piękniejszy, monumentalny budynek. Jeden z architektów oskarża drugiego o wspomaganie swojej budowy czarną magią...

 

Cała książka okraszona jest pięknymi, idealnie wpasowującymi się w klimat rysunkami Dominika Brońka, utrzymanymi w lekko surrealistycznej, za to bardzo mrocznej konwencji. Niektórych z nich nie warto oglądać podczas nocnej burzy... ;)

 

Z mojej strony szczerze polecam ksiażki Jacka Piekary. Po Sapkowskim i Ćwieku to mój ulubiony polski autor Fantasy (duże F celowo, gdyż moja wielka trójka nie pisze byle czego), świetnie operujący językiem, a w wielu opowieściach znajdujący ścieżki rozwiązań tak odległe od, wydawałoby się, oczywistych. Polecam raz jeszcze!

 

PS. na zdjęciu w aukcji okładka książki. Jeśli zwróciliście uwagę, że ksiażka ma na dole nalepkę "Science Fiction" to wiedzcie, że to doróbka recenzenta, bardzo zresztą, jak widać, kompetętnego. W moim wydaniu książki jest to o tyle poprawione, o ile napis jest z tylu ksiażki, nie jest tak oczojebny i jest wpisany już jako seria "SCIENCE FICTION, Fantasy i Horror".

Odnośnik do komentarza

Polecam trylogię husycką, ale trzeba włączyć "zawieszenie niewiary", bo akcja karkołomna. Za to klimat świetny.

W pełni zgoda. Klimat rewelacyjny, choć trzeba mieć świadomość, że w kilku miejscach Sapkowski pisze dla samego pisania. Ani to dobre, ani potrzebne. Niemniej jednak wrażenia ogólne bardzo na plus.

 

Cieszę się, że Cornwell cieszy się sporą popularnością na naszym forum! :)

Cieszy się, bo jest świetnym twórcą. Jestem na etapie drugiego tomu cyklu arturiańskiego. Wcześniej dwa tomy przygód łucznika Thomasa w trylogii św. Graala, a także pierwszy tom cyklu o Wikingach. Świetna lektura. Na razie inne tytuły i autorzy czekają, aż skończę z tym, co posiadam (lub pożyczyłem, dzięki Michu :)) z Cornwella. Trudno się od tego oderwać :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...