Skocz do zawartości

Polscy kibice


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Komunikat Legii Warszawa, po informacji o zamknięciu Żylety przez UEFA.

 

"Klub informuje, że w dniu wczorajszym otrzymał decyzję Control and Disciplinary Body UEFA z dnia 12 sierpnia 2013 r. dotyczącą meczów z The New Saints FC, nakładającą na Klub karę polegającą na zamknięciu trybuny północnej stadionu przy ul. Łazienkowskiej 3 na najbliższy mecz rozrywek UEFA oraz konieczność zapłaty kary finansowej w łącznej wysokości 45 000 EURO.

 

Klub analizuje obecnie uzasadnienie decyzji UEFA i przygotowuje odwołanie.

 

W związku z oczekiwaniem zawieszenia wykonania orzeczonej kary, Klub nie podjął decyzji o zmianie zasad sprzedaży biletów na rewanżowy mecz IV rundy kwalifikacji Champions League ze Steauą Bukareszt w dniu 27 sierpnia br."

Odnośnik do komentarza

Kibole Legii przerwali mecz KS Łomianki - Polonia Warszawa.

Zastanawiam się jaka myśl przyświecała Legionistom. I już wiem. Od lat próbowali załatwić zgodę z KS Łomianki. Kibice z Łomianek nie chcieli o tym słyszeć (wszak wiadomo, że w Łomiankach zostali tylko najwierniejsi, reszta jeździ na Legię). Zresztą zgoda z Legią w świecie kibolskim uchodzi za straszną wiochę.

W końcu okazja się nadarzyła i Legioniści postanowili wkraść się w łaski Łomiankowców.

 

A tak na serio to wydarzenie po raz kolejny dowodzi, że kibole to idioci a ci z Legii mają straszny kompleks Polonii. W momencie gdy UEFA rozpatruje odwołanie od zamknięcia żylety na mecz ze Steuą taka akcja jest pięknym przykładem strzału w kolano

Odnośnik do komentarza

Kibole Legii zachowali się też z klasą w Katowicach.

Nie wpuszczono ich na stadion (świetna decyzja, trybuny mocno rodzinne, była przynajmniej fajna atmosfera), bo nie byli w stanie wszyscy się zmieścić na sektorze gości - więc kibole uznali, że nie wejdą wszyscy. Stadion Rozwoju jest jednak tak położony, że z części drogi dojazdowej do niego widać całą murawę tylko z trochę większej odległości niż z trybun, i to widać całkiem nieźle.

Bydło jednak to olało, ustawiło się na tej części, gdzie meczu nie było widać, zostało wcześniej odcięte od świata przez Policję, która zastawiła oba końce drogi, poobrażało wszystkich dookoła, poodpalało trochę petard rzucanych w funkcjonariuszy i pojechało po 30 minutach do Warszawy. Śmiesznie wyglądało to, że znaczna większość ekipy ustawiła się kupą, by poobrażać, a jakieś rodzynki ustawiły się z boku, by pooglądać mecz. Najwyraźniej niewielki odsetek był rozsądny.

Trzeba oddać sprawiedliwość - na te pół godziny raz zaśpiewali o wielkiej Legii, pozostałe ~10 okrzyków było pod adresem GKS i Policji. Świetne proporcje.

Odnośnik do komentarza

Ciekawi mnie jedno: kibice z Warszawy zrobili awanturę wczoraj na meczu Łomianki-Polonia W. Dlaczego ma być walkower dla Polonii a nie dla Łomianek? Dlatego, że gospodarz nie zadbał o bezpieczeństwo? To chwila, ale jak np Lech pojedzie do Szczecina, zrobi gnój, wleci na murawę, przerwie mecz to Lech wygra walkowerem, bo Pogoń źle zabezpieczyła meczu? Czy może są inne powody, że walkower ma być w tą stronę?

Odnośnik do komentarza

Za bezpieczeństwo na obiekcie odpowiada gospodarz. Takie są przepisy. A to co mówiłeś wcześniej jest w przypadku ŁKS, który do tej pory nie grał, a ma komplet punktów, bo nikt "na prowincji" nie chce z nimi grać w obawie przed kibicami.

Swego czasu kibice KKS Kalisz tak "walczyli" o awans, że raz na wiosce w VI lidze zrobili bardachę, KKS przegrał przez walkowera, ale następne kilka meczów wyjazdowych "wygrał", bo się bali z nimi grać...

Odnośnik do komentarza

Dzięki Smętek.

Ale jeśli taki jest przepis, że z jakiego sektora kibice przerwali mecz to są winni to może dojść do "śmiesznej" sytuacji jak klub X gra w 4-5 lidze i zajmie większość stadionu na wiosce w tym sektory gospodarzy, wbiegnie na murawę przerywając mecz i dzięki temu jego klub wygra walkowerem, bo z sektora gospodarzy zaczęła się zadyma :P

Polonia wczoraj pewnie by wygrała i 7-0, ale zdziwiło mnie, że jak kibice trzeciej drużyny, nie biorącej udział w meczu przerwali mecz to walkower był akurat dla gości. Kibice Legii chyba chcieli coś innego wymusić (walkower dla KSŁ?), choć sam nie wiem jaki cel miała ta akcja. Wg mnie mecz powinien być rozegrany ponownie bez udziału publiczności.

Odnośnik do komentarza

Dzięki Smętek.

Ale jeśli taki jest przepis, że z jakiego sektora kibice przerwali mecz to są winni to może dojść do "śmiesznej" sytuacji jak klub X gra w 4-5 lidze i zajmie większość stadionu na wiosce w tym sektory gospodarzy, wbiegnie na murawę przerywając mecz i dzięki temu jego klub wygra walkowerem, bo z sektora gospodarzy zaczęła się zadyma :P

Polonia wczoraj pewnie by wygrała i 7-0, ale zdziwiło mnie, że jak kibice trzeciej drużyny, nie biorącej udział w meczu przerwali mecz to walkower był akurat dla gości. Kibice Legii chyba chcieli coś innego wymusić (walkower dla KSŁ?), choć sam nie wiem jaki cel miała ta akcja. Wg mnie mecz powinien być rozegrany ponownie bez udziału publiczności.

1. Dopatrywanie się celu w działaniach kiboli Legii jest zabawne, to całkowicie zbędny zabieg. To by świadczyło, że nimi targają jakieś wyższe pobudki, starają się przemyśleć swoje zachowania, ocenić powody i postawić przed sobą cele. Tymczasem w rzeczywistości to jest bardziej jak ze wściekłym psem - widzi wroga = szczeka na wroga, nie myśli, co się stanie, gdy szczeknie.

2. Jakieś rozwiązanie być musi. To nie Polonia źle zorganizowała mecz, tylko Łomianki. Nie ma sensu przekładanie meczu zwłaszcza w sytuacji, gdy nie ma żadnych podstaw by sądzić, że przy powtórce spotkania bydło nie zleci się ponownie, nie wiadomo też, czy znajdzie się jakiś termin w piłce półamatorskiej. A rozwiązanie z walkowerem dla Polonii (poza oczywistym dla prawie wszystkich faktem, że jest to po prostu sprawiedliwe) ma jeszcze mocny wymiar prewencyjny: kolejne kluby zastanowią się dziesięć razy przy organizacji meczów przeciwko Polonii. Napisałbym, że kibole Legii też się zastanowią, czy chcą robić prezenty Polonii, ale przecież wszyscy dobrze wiemy, że oni i tak nie pomyślą.

3. Nie wydaje mi się, by "sektor gospodarzy" podawany przez Ciebie był tu istotny - ważne było to, kto i kogo, a nie to, gdzie zaczęła się zadyma. Jakby Polonia pojawiła się na sektorze gospodarzy i pogoniła graczy Łomianek, to działania MZPN (bo to chyba on jest organizatorem rozgrywek?) byłyby na pewno zupełnie inne: kara dla Polonii, ostatecznie walkower.

Nawiasem mówiąc Qcz, Twój przykład z Lechem i Pogonią był totalnie chybiony.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...