Skocz do zawartości

Kącik prawny


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Dostawalem alimenty przez komornika, w lipcu padl wyrok zaoczny na wniosek mojego taty i zaprzestano mi ich wysylania od wrzesnia, dostalem pismo od komornika, ze w zwiazku z wyrokiem zaprzestaje wysylanie, ale zdazylem sie od wyroku odwolac, wyrok nie byl wiec prawomocny (teraz to wiem...), wiec komornik nie dzialal zgodnie z prawem... sprawa sie przedluzala az do 16.11, wygralem rozprawe, a po 3 tygodniach uchylony wyrok z lipca zostal uprawomocniony.Czekalem na przelew, ale nic nie dostalem, okazalo sie, ze musze wyrok dostarczyc komornikowi, wyslalem kopie i dalej nic. Dopiero sie dowiedzialem, ze musze mu dostarczyc oryginal... czy jest jakas szansa na odzyskanie bezprawnie zabranej mi kasy (za 4 miesiace) oraz konsekwencje dla takiego dzialania komornika czy on tym papierkiem, ze zatrzymuje wysylanie alimentow umywa rece, a mnie obciaza niewiedza, iz wtedy powinienem sie odwolac do niego?

 

Dzis wyslalem oryginal, jutro pewnie dojdzie, ciekawe ile czasu bedzie trwalo jego "niezwolczne" dzialanie...

Odnośnik do komentarza

jmk, na Twoim miejscu wstrzymałbym się z ocenami typu "komornik nie działał zgodnie z prawem". Wyobraź sobie sytuację odwrotną: ktoś twierdzi, że jesteś mu winien kasę, wygrywa sprawę przed sądem, nasyła na Ciebie komornika, który zajmuje Twoje wynagrodzenie i co miesiąc ściąga np 50% Twojej wypłaty na poczet tej zaległości. Ty zaskarżyłeś ten wyrok i wygrałeś, sąd stwierdził, że nie byłeś nic winien więc egzekucja jest bezprawna. Niestety, wyrok się jeszcze nieuprawomocnił bo Twój "fałszywy wierzyciel" go zaskarżył. Zaskarżenie jak znam termin działania sądów zostanie rozpatrzone powiedzmy za pół roku. Tak więc przez te pół roku komornik "który działałby zgodnie z prawem" powinien nadal ściągać Ci 50% wynagrodzenia?

 

To czy komornik działał zgodnie z prawem czy nie wynika z wyroku, który pozbawił Cię alimentów - w nim jest zapewne klauzula wykonalności. Oczywiście jeżeli Twoje odwołanie jest już prawomocne i jeżeli potwierdza ono, że wcześniejsza decyzja w sprawie odebrania alimentów była nieprawidłowa to przysługują Ci zaległe alimenty i komornik powinien je wyegzekwować.

Odnośnik do komentarza

Znaczy tak mi powiedziala pani z sadu zajmujaca sie moja sprawa. W podanym przez Ciebie przykladzie pierwszy wyrok wskazujacy, ze jest winien, ale zanim sie uprawomocni powinen miec szanse odwolania (jak sie odwola to nie ma uprawomocnienia...) wiec nie moglby od razu naslac na niego komornika. Ja po wyroku nieprawomocnym, po zlozeniu odwolania zostalem pozbawiony czegos co mialem prawnie przyznane. I tak jak mowisz, ciagnelo sie to 4 miesiace.

Odnośnik do komentarza

Tio, ja mam ten plus, ze mam rodzicow, ktorzy od dawna prowadza dzialalnosc gospodarcza, wiec jesli oni nie beda wiedziec czegos to zawsze moge tez zasiegnac jezyka u ich ksiegowych.

 

Te cale ifirmy to taka MK online. Generujesz sobie deklaracje, wprowadzasz papiery, itd. Umow zlecenie wystawiac raczej nie bede, musialaby to byc sytuacja wyjatkowa. Bede wystawial UoD bez skladek na 50 proc. I tyle. O PIT 11 wiem, ale rozumiem, ze MK mi to ogarnie?

Odnośnik do komentarza

@Bebok: Tak, MK ogarnia też rozliczanie i pracowników i zleceniobiorców (Ty musisz jedynie pamiętać żeby zaliczkę odprowadzić do US i by do końca lutego wystawić PIT-11). Myślałem, że w tej księgowości jest też jakaś asysta online: czyli np. zadajesz pytanie jak dane zdarzenie zaksięgować i dostajesz odpowiedź. Ale skoro nie ma specjalnych różnić to ja bym brał MK - funkcjonalnością jest nie gorsza a merytorycznie wspiera ją chyba marka RP (a pod względem podatkowym RP jest bardzo rzetelna). Wyjdzie taniej.

 

@jmk: prościej Ci to wytłumaczę: wyobraź sobie, że to Ty płacisz swojemu ojcu alimenty (jest to możliwe w polskim prawie). Załóżmy, że dostałeś wyrok, który przyznaje mu alimenty od Ciebie. Ty oczywiście po dobroci nie płacisz więc komornik ściąga je od Ciebie. No ale odwołałeś się od tego wyroku i hurra, sąd uznał, że nie musisz płacić tych alimentów. Ale sorry, wyrok się jeszcze nie uprawomocnił, Twój ojciec zaskarżył ten wyrok, tak więc dopóki sąd apelacyjny nie zdecyduje kto ma rację komornik nadal będzie ściągał od Ciebie te alimenty.

Ale tak jak mówię: nie widząc wyroku trudno powiedzieć czy komornik dał ciała czy jednak Ty.

Odnośnik do komentarza

Tio, no tak. Jakbym byl skazany za jakies przestepstwo to poki wyrok nie jest prawomocny to pozostaje w poprzednim stanie, czyli na wolnosci... (chyba, ze areszt, ale to inna bajka i skala). I odwrotnie, jakbym siedzial i mial rozprawe o zwolnienie to mimo wyroku zwalniajacego siedzialbym az do uprawomocnienia. Chyba, ze ja zle to rozumiem...

 

 

Odnośnik do komentarza

Przykład z przestępstwem nie do końca dobry ale też z reguly nie jest tak jak napisałeś. Tutaj natomiast mówimy o sporze pomiędzy dwiema osobami, który rozstrzyga Sąd. Sąd też w wyroku zazwyczaj rozstrzyga o wykonalności wyroku do czasu uprawomocnienia. Wracając do mojego przykładu gdy Ty miałbyś płacić ojcu alimenty. Na przykład, dostałeś korzystny wyrok zwalniający Cię z tych alimentów, Twój ojciec wie, że masz rację i raczej sprawy nie wygra ale ot tak, by utrudnić Ci życie, składa apelację. Do czasu rozstrzygnięcia tej apelacji (powiedzmy przez pół roku) Ty nadal miałbyś na głowie komornika. Zapewne wtedy również twierdziłbyś, że "komrnik działa niezgodnie z prawem".

Odnośnik do komentarza

Dobre kilka miesięcy temu w wynajmowanym przeze mnie mieszkaniu sama z siebie zaczęła pękać szyba. Na początku pojawiła się tylko mała rysa, która stopniowo zwiększała się, dochodząc do połowy szyby. O dziwo, rysa była tylko na jednej z dwóch szyb. Pęknięcie zrzuciliśmy poza tym na karb kota, który potrafił się o to i owo obijać. Właściciel mieszkania załatwił więc fachmanów, panowie przyjechali, szybę wymienili i pieniążki zainkasowali.

Akcję kontynuujemy kilka dni temu. Rozmawialiśmy z sąsiadami też o tej sytuacji i okazało się, że wszystkie mieszkania (blok jest stosunkowo nowy) są jeszcze na gwarancji i szyby powinny być wymienione za darmo przez w/w firmę.

I w związku z tą historią moje pytanie brzmi: czy jest możliwość odzyskania poniesionych przez nas kosztów?

Odnośnik do komentarza

Jak na teraz wygląda sprawa z e-fakturami? Dostaję e-fakturę od np. Netii (na firmę). Mogę ją sobie wydrukować i tak zaksięgować? W razie kontroli muszę przedstawić US pdfy czy wystarczy wydrukowany?

 

A w drugą stronę, jeśli ja wystawiam e-fakturę, to mogę ją sobie wydrukować, czy przechowywać tylko w formie elektronicznej?

Odnośnik do komentarza

Generalnie w przypadku faktur elektronicznych stosowane 2 podejścia:

1. Faktura elektroniczna, która udaje fakturę papierową: czyli zarówno wystawione jak i otrzymane faktury drukujesz i wpinasz do dokumentacji (niektórzy praktykują też składanie tych wydruków żeby udawały, że dotarły w kopercie :))

2. Oficjalnie faktury mogą być wystawiane w formie elektronicznej. Wymagana jest zgoda nabywcy na tę formę. Takie faktury nie muszą być drukowane ale przechowywane w taki sposób by były w podziale na okresy którego dotyczą i by zapewnić łatwy dostęp kontrolujących (czyli np. jakieś odrębne dla każdego miesiąca foldery). Przy fakturze elektronicznej należy też zapewnić możliwość sprawdzenia autentyczności pochodzenia (czyli w przypadku faktury zakupowej coś co pozwoli stwierdzić że to nie Ty stworzyłeś tę fakturę) - najlepiej przechowywać w programie pocztowej maila z załącznikiem, którym była ta faktura)

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Perez, Tio, mam jeszcze szybkie pytanie o MK, bo koles z Jaslana to chyba nie umie odpowiadac na pytania. Chodzi tu o to czy MK obsluguje wprowadzanie umow o dzielo jako kosztow uzyskania przychodu i czy bede mogl na podstawie wprowadzonych umow wygenerowac komus potem PIT-11 czy musze miec do tego inny program?

Odnośnik do komentarza

Temat chyba w miarę odpowiedni. Wczoraj zgubiłem telefon - nie wiem, prawdopodobnie musiał mi wypaść. Pierwsze co zrobiłem, gdy zorientowałem się że nie mam telefonu, to zadzwoniłem na mój numer, lecz komórka była już wyłączona. W punkcie Orange powiedzieli mi, że typ który znalazł ten telefon, już wyjął moją kartę SIM i wrzucił sobie swoją. Jest opcja, żeby jakoś namierzyć ten telefon? Słyszałem o numerze IMEI i próbowałem się dopytać w salonie o co chodzi, ale gość z Orange powiedział, że oni nie mają prawa namierzać telefonów, czy coś w tym stylu. Na komendzie za to powiedzieli, że namierzać to mogą operatorzy sieci, a nie policjanci i że nie mam co tego nawet zgłaszać jako sprawę na policji. Jest ktoś w stanie mi doradzić, co w takiej sytuacji powinienem w końcu zrobić?

Odnośnik do komentarza

Nikt nie będzie Ci namierzał telefonu. Zgloś u operatora wniosek o blokade nr IMEI. Teoretycznie telefon nie bedzie działac, choc pewnie sa sposoby by takie blokady zdejmowac. Potem bym zglosił na Policji kradzież (np w tramwaju), bo chyba nie przyjma zgloszenia wypadniecia a nie masz pewności czy Ci ktoś nie wyjął telefonu w jakimś tłoku ;) Wtedy ten nr IMEI bedzie w bazie policyjnej i jak kiedys kogoś znajdą z tym telefonem to Ci odeśla. Mi zwinał ktoś telefon ze stolika w cafejce. Zablokowałem, zgłosiłem na Policje i po pół roku telefon znaleziono w jakims Radomiu u obywatela Bułgarii, Bułgara Bułgarowa. Odesłali na miejscowy komisariat i odebrałem w stanie jak nowy. Nie pamiętam gdzie najpierw iść, na policje czy do operatora, zadzwon do Orange i zapytaj czy trza miec pismo z policji do blokady IMEI.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...