Skocz do zawartości

Co było pierwsze - jajko czy kura?


Perez

Rekomendowane odpowiedzi

Dodatkowo masz swoich akolitów w osobach Dixa i Fenomena, którzy przy tobie błysnęli, wiec beda Ci wierni jak muszkieterowie.

Możesz mi zdefiniować określenie "błysnęli"? :| Chodzi mi konkretnie o moją osobę.

 

 

Brak jego rządów może zakonczyc sie tylko powrotem do normalności, transparentnym funkcjonowaniem modteamu, być moze pare osób zechce tu wrócić (nie ja, bo nie mam na to ochoty ani czasu), atmosfera sie oczysci, nikt nie bedzie bał sie poruszania "niewygodnych" tematów, czy coś.

To po cholerę wciąż wracasz? No chyba, że ten post to nie powrót. Ale skoro nie powrót to co?

Skowyt pokrzywdzonego w przeszłości? :>

 

Edyta widząc tłum w administracji, przypomina o jedynie słusznych składkach :D

Odnośnik do komentarza
[..] Jestem w stanie zrozumieć bo mnie nie raz zdarzyło się już mieć na końcu języka "Wypierdalać" zamiast "Prosze wyjść!" w sytuacjach stresowych we własnej pracy (na szczeście to już przeszłość). Jak do tej pory zdołałem się powstrzymać[...]

no wlasnie powstrzymujesz sie....a co by bylo jakbys w pracy do pacjentow (napewno rownie upierdliwych i chamskich jak czasem na forum) pojechal od wypierdalaj, chuji i niedorozwojow? Lecisz z pracy, bo to jest niedopuszczalne, to dlaczego uwazasz ze na forum jest dopuszczalne?Dlaczego akceptujesz takie zachowania i szukasz usprawiedliwien? Jakkolwiek by Cie ktos strolowal, wkurzyl, nadepnal na odcisk - nawet na forum nie powinno sie w sposob tak chamski i oragancki zachowywac. Jesli ktos nie potrafi sie ugrysc w jezyk i powstrzymac - nie powinien zajmowac stanowiska nadzorczego.

 

Nie od dzisiaj wiadomo, że spośród całego MT Icon był najbardziej zdecydowany w działaniach i najskuteczniejszy. Ta jest - najskuteczniejszy. Czasem brutalnie, czasem nie, ale nie raz i nie dwa podejmował decyzje niepopularne, ponosząc ich konsekwencje i stając się celem nr 1 dla agresywnej gawiedzi. Doskonale wiesz, że to na niego rzucał się tłum "ot tak - dla jaj i dla zadymy" do czego nie raz i nie dwa, po prostu przyznawano się potem w Maryni.

Ktora decyzja byla niepopularna?? Ja bym je nazwal raczej "niepotrzebne". Stad byla ta cala agresja i konsekwencje. Przykladow wiele tu bylo. Dla Ciebie to sa niepopularne decyzje...dla mnie i wiekszosci zbyteczne. Uwazasz, ze za to ze dalem raport do posta (link kilka ston temu) nalezy mi sie warn bo "odwazyles sie dac raport na post Boga"? Sorry, ale o czym my mowimy...

 

Karawana pojedzie dalej, spokojnie Dix :-)

Jestem spokojny i nie wątpię, że karawana pojedzie. Pytanie czy ku oazie, czy ku pustyni :D

zdecydowanie ku oazie :D

Odnośnik do komentarza
no wlasnie powstrzymujesz sie....a co by bylo jakbys w pracy do pacjentow (napewno rownie upierdliwych i chamskich jak czasem na forum) pojechal od wypierdalaj, chuji i niedorozwojow? Lecisz z pracy, bo to jest niedopuszczalne, to dlaczego uwazasz ze na forum jest dopuszczalne?Dlaczego akceptujesz takie zachowania i szukasz usprawiedliwien? Jakkolwiek by Cie ktos strolowal, wkurzyl, nadepnal na odcisk - nawet na forum nie powinno sie w sposob tak chamski i oragancki zachowywac. Jesli ktos nie potrafi sie ugrysc w jezyk i powstrzymac - nie powinien zajmowac stanowiska nadzorczego.

 

Chłopie! O czym Ty mówisz? :|

Ja jeszcze się powstrzymywałem wobec wszechobecnego chamstwa bo pracowałem w tamtym miejscu niespełna trzy lata. Starsi stażem lekarze bez ogródek obdzielali chamy "wypierdalaniem" i innym kwieciem językowym, wychodząc z założenia, że inaczej nie dotrze. I wyobraź sobie, że to działało. Trudno jednak do zalanego w trzy dupy, namolnego ćpuna żebrzącego o darmowe benzodiazepiny inaczej. Ja z trudem wywalałem za drzwi, siląc się na kulturę i słysząc w podzięce jakim to chujem jestem. Mocni w mordzie koledzy rzucali mięchem i element spływał. Podejrzewam że jeszcze rok - dwa w takim towarzystwie i zachowywałbym się podobnie :| To swego rodzaju obrona. Psychiatra wyjaśniłby to lepiej :)

 

Ktora decyzja byla niepopularna?? Ja bym je nazwal raczej "niepotrzebne". Stad byla ta cala agresja i konsekwencje. Przykladow wiele tu bylo. Dla Ciebie to sa niepopularne decyzje...dla mnie i wiekszosci zbyteczne. Uwazasz, ze za to ze dalem raport do posta (link kilka ston temu) nalezy mi sie warn bo "odwazyles sie dac raport na post Boga"? Sorry, ale o czym my mowimy...

Do adminowni nie mam dostępu już długo, a że nie stworzyłem Twoim wzorem "kwitów" to w tej chwili nie przytoczę Ci dokładnych przykładów.

 

zdecydowanie ku oazie :D

Czas pokaże.

Odnośnik do komentarza
Pozostaje pytanie - czy podoba Ci się ustrój, w którym demoniczny root kara tych, których nie lubi, a że nie lubi tylko kilku, to wobec nich łamie regulamin tylko czasem?

 

Coraz lepiej :lol: Niech jakiś głupi mod nie ośmiela się zamykać tego tematu, widzę że niektórzy dopiero się rozpędzają :lol:

 

Nie zgadzam się z Iconem w wielu kwestiach, to właśnie ta niezgoda pchnęła mnie do odejścia z mod-teamu, ale niektórym ta sama niezgodność z Ikim pozwoliła chyba na odjazdy lepsze niż po LSD :lol:

Odnośnik do komentarza
Chłopie! O czym Ty mówisz? :|

Ja jeszcze sie powstrzymywałem wobec wszechobecnego chamstwa bo pracowałem w tamtym miejscu niespełna trzy lata. Starsi stażem lekarze bez ogródek obdzielali chamy "wypierdalaniem" i innym kwieciem językowym, wychodząc z założenia, że inaczej nie dotrze. I wyobraź sobie, że to działało. Trudno jednak do zalanego w trzy dupy, namolnego ćpuna żebrzącego o darmowe benzodiazepiny inaczej. Ja z trudem wywalałem za drzwi siląc się na kulture i słysząc w podzięce jakim to chujem jestem. Mocni w mordzie koledzy rzucali mięchem i element spływał. Podejrzewam że jeszcze rok - dwa w takim towarzystwie i zachowywałbym się podobnie :| To swego rodzaju obrona. Psychiatra wyjaśniłby to lepiej :)

no wiesz porownujesz "zalanego w trzy dupy, namolnego ćpuna żebrzącego o darmowe benzodiazepiny" z uzytnikami forum, ktorzy z dupy byli karani i jak sie odwazyli postawic "za co?" byli jebani? odwaznie...bo ja jestem jednym z nich :D

 

swoja droga psychiatra by sie tu przydal ;)

 

Ktora decyzja byla niepopularna?? Ja bym je nazwal raczej "niepotrzebne". Stad byla ta cala agresja i konsekwencje. Przykladow wiele tu bylo. Dla Ciebie to sa niepopularne decyzje...dla mnie i wiekszosci zbyteczne. Uwazasz, ze za to ze dalem raport do posta (link kilka ston temu) nalezy mi sie warn bo "odwazyles sie dac raport na post Boga"? Sorry, ale o czym my mowimy...

Do adminowni nie mam dostępu już długo, a że nie stworzyłem Twoim wzorem "kwitów" to w tej chwili nie przytoczę Ci dokładnych przykładów.

no widzisz...mowisz ze tyle podejmuje tych niepopularnych decyzji, za co go moga ludzie nie lubic, a jak masz wymienic choc z 10 takich to nie masz zadnego przykladu. Powtarzam - te decyzje sa zbyteczne a nie niepopularne.

Odnośnik do komentarza
no wiesz porownujesz "zalanego w trzy dupy, namolnego ćpuna żebrzącego o darmowe benzodiazepiny" z uzytnikami forum, ktorzy z dupy byli karani i jak sie odwazyli postawic "za co?" byli jebani? odwaznie...bo ja jestem jednym z nich :D

Myślę, że przeciętna wydolność umysłowa wystarczy, aby pojąć to porównanie. Tym bardziej, że chodziło mi raczej o wyłożenie przczyn zmiany podejścia do ludzi. :>

 

no widzisz...mowisz ze tyle podejmuje tych niepopularnych decyzji, za co go moga ludzie nie lubic, a jak masz wymienic choc z 10 takich to nie masz zadnego przykladu. Powtarzam - te decyzje sa zbyteczne a nie niepopularne.

Wybacz, ale mój kilkumiesięczny udział w administracji ograniczyłem w zasadzie do administrowania i łagodzenia sporów a nie do napawania się uprawnieniami. Rola admina nie była dla mnie specjalnym splendorem czy też "lśnieniem" jak to dziwacznie ujął De Raph, gdyż swe ambicje skupiam raczej na zawodzie niż forumowej zabawie.

Jeżeli jednak tak Ci zależy to postaram się pogrzebać w pamięci i odświeżyć coś z przeszłości. A nuż sie uda? :)

Odnośnik do komentarza

Dix, skoro tak fantastycznie Ci było z Iconem, to czemu opusciłes modteam?

 

A co do mnie, to nie sądzisz chyba, ze fakt, ze raz na X czasu angażuję sie w temat "zaangażowany", o którym skądinąd zostałem poinformowany poza CMF, można uznac, ze ja udzielam sie czynnie na forum. Chyba jednopostowcy proszący o cracka wiecej na CMF spedzaja czasu niż ja...

Odnośnik do komentarza
Nie zgadzam się z Iconem w wielu kwestiach, to właśnie ta niezgoda pchnęła mnie do odejścia z mod-teamu, ale niektórym ta sama niezgodność z Ikim pozwoliła chyba na odjazdy lepsze niż po LSD :lol:

Dzięki temu forum jest ciekawsze.

I jak widać na załączonym obrazku, może być ciekawsze nawet w dziale administracji :hahaha:

 

Dix, skoro tak fantastycznie Ci było z Iconem, to czemu opusciłes modteam?

Powodów było przynajmniej kilka.

Nadal oczekuję na przybliżenie definicji "błyśnięcia". Wysilisz się na odpowiedź?

Odnośnik do komentarza

Mam wrażenie, że ADR prowadzi jakąś dziwną krucjatę, która ma nie wiem co na celu. Najpierw atakował Icona, potem przeniósł się na mnie, a teraz na Dix__'a (vel Amicusa). Chciałbym się dowiedzieć czemu ma to służyć. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

A proszę Cię barzo. Masz mozliwosc bronienia jego z pozycji dawnego moderatora jest niczym innym jak możliwością błyśnięcia, co w przypadku, kiedy większość jest przeciw, daje dodatkowe szanse wyróznienia sie z tłumu. Bez Icona i jego charakteru, nie byłoby tego tematu i nie byłoby popisów Twojej elokwencji jako jego adwokata. Ta odpowiedź wystarczy?

 

Fenomen - po prostu nie rozumiem, czemu z uporem maniaka (sic!) bronicie jego tragicznego stylu moderowania.

Odnośnik do komentarza
Najśmieszniejsze w tym całym cyrku jest to, że najwięcej zarzutów mają forumowi przestępcy, którzy kiedyś otrzymali ode mnie ostrzeżenie.

 

Man_iac i jego wyrafinowane słownictwo: ""Ciakawe, ile temu skurwysynowi zapłacili za tego karnego"

Nigdy nie twierdziłem, że jestem święty. Również zdarza mi się wnerwić, jak jak było to w przytoczonym przez Ciebie przykładzie, za co dostałem słusznego warna.

Niemniej jednak, w przeciwieństwie do Ciebie nigdy nie posunąłem się do obrażania innych użytkowników. Nie kto inny jak ty nazywał mnie między innymi "mordercą (nie chodziło wcale o zabicie Maryni)", "chamem", "zerem, do którego nie masz szacunku". To tylko niektóre epitety, bo na pewno wszystkich nie zapamiętałem. Wskaż mi gdzieś podobną wypowiedź kierowaną przeze mnie do Ciebie. Może być z pamięci, bo rozumiem, ze Marynie się nie zapisują. Zapytam jednoznaczniej: obraziłem Cię kiedyś? No i weź pod uwagę, że ja jestem zwykłym użytkownikiem, któremu może się zdarzać przekraczać czasem regulamin. To Ty powinieneś na tym forum świecić przykładem z racji sprawowanej funkcji.

 

Poza tym zastanów się jeszcze, co by było, gdybym to ja do Ciebie skierował powyższe słowa? Od razu ban, czy tylko warn? Przykład jest po to, żebyś zrozumiał, co oznacza wykorzystywanie swojej pozycji, które Ci niektóre osoby zarzucają. Jako admin powinieneś zachowywać się tak, żeby nikt nie miał żadnych wątpliwości, czy za dane sformułowanie zostałbyś ukarany, jako niemod.

 

I są moderatorzy, którzy to potrafią.

- Escort (nie pierwszy raz mówię, że to jest według mnie wzór dobrego moderatora)

- jasonx

- SZk (chociaż mnie wkurza, to jako moderatorowi nie mogę mu nic zarzucić)

- Fenomen

- z byłych modów Wujek Przecinak, czy Feanor.

Zapewne o wielu osobach zapomniałem, ale tylko starałem się pokazać, że się da.

 

No i na koniec. Niekoniecznie jestem za tym, żebyś opuszczał stanowisko głownego administratora. Ja chcę tylko, żebyś sam zobaczył, że nie wszystko jest OK i zmienił trochę swoje podejście do użytkowników, a odszedł dopiero, jak tego nie będziesz potrafił zrobić.

Odnośnik do komentarza
A proszę Cię barzo. Masz mozliwosc bronienia jego z pozycji dawnego moderatora jest niczym innym jak możliwością błyśnięcia, co w przypadku, kiedy większość jest przeciw, daje dodatkowe szanse wyróznienia sie z tłumu. Bez Icona i jego charakteru, nie byłoby tego tematu i nie byłoby popisów Twojej elokwencji jako jego adwokata. Ta odpowiedź wystarczy?

Nie wystarczy. Nadal nie rozumiem o co Ci chodzi.

Masz do mnie żal, że uważam, w przeciwieństwie do Ciebie, że Icon nie jest taki zły jak go tu malują?

To jest dla Ciebie "błyśnięcie"? Jeśli tak to powiedz mi jaki mam w tym cel, bo nie rozumiem. :|

Odnośnik do komentarza
A proszę Cię barzo. Masz mozliwosc bronienia jego z pozycji dawnego moderatora jest niczym innym jak możliwością błyśnięcia, co w przypadku, kiedy większość jest przeciw, daje dodatkowe szanse wyróznienia sie z tłumu. Bez Icona i jego charakteru, nie byłoby tego tematu i nie byłoby popisów Twojej elokwencji jako jego adwokata. Ta odpowiedź wystarczy?

Nie wystarczy. Nadal nie rozumiem o co Ci chodzi.

Masz do mnie żal, że uważam, w przeciwieństwie do Ciebie, że Icon nie jest taki zły jak go tu malują?

To jest dla Ciebie "błyśnięcie"? Jeśli tak to powiedz mi jaki mam w tym cel, bo nie rozumiem. :|

Z tego, co czytam, Twoją główną linią obrony jest fakt, że odzywa się tylko kilkunastu użytkowników. Czy dla nauczyciela molestującego uczennicę, jest okolicznością łagodzącą, że pozostałych 30 osób w klasie nie jest przez niego molestowanych? :>

Odnośnik do komentarza
Z tego, co czytam, Twoją główną linią obrony jest fakt, że odzywa się tylko kilkunastu użytkowników. Czy dla nauczyciela molestującego uczennicę, jest okolicznością łagodzącą, że pozostałych 30 osób w klasie nie jest przez niego molestowanych? :>

Maniac, wolałem już jak gadałeś o szaletach miejskich :doh!:

 

...i odbijając piłeczkę tego dziwnego porównania: jeśli jedna osoba z klasy oskarży nauczyciela o molestowanie to znaczy, że molestowani byli wszyscy? Zastanów się zanim znowu coś takiego palniesz.

 

Edyta: sugerujesz, że bronię Icona pisząc, że narzeka niewiele osób na tle całości. To jest pewien argument, ale większym jest to, że nie narzekają niewiniątka a forumowi recydywiści. Tu nie ma niewiniątek jednokrotnie obdarowanych warnem/banem, które otrzymały z mety PW z treścią o ustawkę czy pełną mięcha.

Odnośnik do komentarza
...i odbijając piłeczkę tego dziwnego porównania: jeśsli jedna osoba z klasy oskarży nauczyciela o molestowanie to znaczy, że molestowani byli wszyscy? Zastanów się zanim znowu coś takiego palniesz.

Nie, ale oni są w sferze zagrożenia, dlatego takiego nauczyciela się usuwa.

Icon nie zaszedł za skórę wszystkim na forum (to by było niemożliwe), ale z ludzi którzy udzielają się w tym temacie, ok 80% nie chce go na pozycji moderatora.

Odnośnik do komentarza
Z tego, co czytam, Twoją główną linią obrony jest fakt, że odzywa się tylko kilkunastu użytkowników. Czy dla nauczyciela molestującego uczennicę, jest okolicznością łagodzącą, że pozostałych 30 osób w klasie nie jest przez niego molestowanych? :>

Maniac, wolałem już jak gadałeś o szaletach miejskich :doh!:

 

...i odbijając piłeczkę tego dziwnego porównania: jeśli jedna osoba z klasy oskarży nauczyciela o molestowanie to znaczy, że molestowani byli wszyscy? Zastanów się zanim znowu coś takiego palniesz.

 

Edyta: sugerujesz, że bronię Icona pisząc, że narzeka niewiele osób na tle całości. To jest pewien argument, ale większym jest to, że nie narzekają niewiniątka a forumowi recydywiści. Tu nie ma niewiniątek jednokrotnie obdarowanych warnem/banem, które otrzymały z mety PW z treścią o ustawkę czy pełną mięcha.

Co do odbijania piłeczki. Nie oznacza to, że molestowani byli wszyscy, ale nie oznacza to także, że ktoś taki nie powinien zostać usunięty ze stanowiska tylko dlatego, że niektórym się udało. Nie należy także lekceważyć takiego ostrzeżenia, nawet jeśli twierdzi tak tylko jedna osoba.

 

Co do Edyty: A co to ma do rzeczy? Czy osoby, którym zdarzało się łamać regulamin nie zasługują na odrobinę szacunku?

Odnośnik do komentarza
jeśli jedna osoba z klasy oskarży nauczyciela o molestowanie to znaczy, że molestowani byli wszyscy? Zastanów się zanim znowu coś takiego palniesz.

a to już jedna molestowana osoba nie wystarczy żeby było coś nie tak? Musi się całej klasie coś stać żeby uznać to za złe?

Odnośnik do komentarza
...i odbijając piłeczkę tego dziwnego porównania: jeśsli jedna osoba z klasy oskarży nauczyciela o molestowanie to znaczy, że molestowani byli wszyscy? Zastanów się zanim znowu coś takiego palniesz.

Nie, ale oni są w sferze zagrożenia, dlatego takiego nauczyciela się usuwa.

Icon nie zaszedł za skórę wszystkim na forum (to by było niemożliwe), ale z ludzi którzy udzielają się w tym temacie, ok 80% nie chce go na pozycji moderatora.

Nieprawda. Nauczyciela usuwa się po osądzeniu okoliczności czynu przez bezstronne gremium i udowodnieniu mu czynu :)

Tutaj nie mamy do czynienia z żadną bezstronnością. To temat tendencyjny z założenia.

Icon zalazł za skórę tym, którzy jemu odpłacali pięknym za nadobne lub na odwrót. Równie dobrze można usunąć owe kilkanaście "pokrzywdzonych" osób miast niego. Wtedy też będzie święty spokój. Nie myślisz?

Odnośnik do komentarza
...i odbijając piłeczkę tego dziwnego porównania: jeśsli jedna osoba z klasy oskarży nauczyciela o molestowanie to znaczy, że molestowani byli wszyscy? Zastanów się zanim znowu coś takiego palniesz.

Nie, ale oni są w sferze zagrożenia, dlatego takiego nauczyciela się usuwa.

Icon nie zaszedł za skórę wszystkim na forum (to by było niemożliwe), ale z ludzi którzy udzielają się w tym temacie, ok 80% nie chce go na pozycji moderatora.

Nieprawda. Nauczyciela usuwa się po osądzeniu okoliczności czynu przez bezstronne gremium i udowodnieniu mu czynu :)

Tutaj nie mamy do czynienia z żadną bezstronnością. To temat tendencyjny z założenia.

Icon zalazł za skórę tym, którzy jemu odpłacali pięknym za nadobne lub na odwrót. Równie dobrze można usunąć owe kilkanaście "pokrzywdzonych" osób miast niego. Wtedy też będzie święty spokój. Nie myślisz?

Ale wyobraź sobie, że żadna z tych osób nie ma innych antypatii na forum poza Iconem - to nie daje do myślenia?

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...