T-m Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Wiedziałem. Nikt oprócz mnie i Ripera nie lubi na tym forum Realu. Każdy tłucze Real i wszyscy się poddają Barcelonie czułem, że na Ciebie nie można liczyć Odnośnik do komentarza
leyzer87 Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Wiedziałem. Nikt oprócz mnie i Ripera nie lubi na tym forum Realu. Każdy tłucze Real i wszyscy się poddają Barcelonie czułem, że na Ciebie nie można liczyć Ja nie lubię ani jednych, ani drugich. Należę więc do zdecydowanej mniejszości. Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Wiedziałem. Nikt oprócz mnie i Ripera nie lubi na tym forum Realu. Ekhm Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Wiedziałem. Nikt oprócz mnie i Ripera nie lubi na tym forum Realu. Każdy tłucze Real i wszyscy się poddają Barcelonie czułem, że na Ciebie nie można liczyć Ja wolałbym zremisować z Realem i wygrać z Barceloną Odnośnik do komentarza
Loczek Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 E tam. Przegrać z Barcą to nie grzech. Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Wiedziałem. Nikt oprócz mnie i Ripera nie lubi na tym forum Realu. Ekhm Ty masz plusa Wiedziałem. Nikt oprócz mnie i Ripera nie lubi na tym forum Realu. Każdy tłucze Real i wszyscy się poddają Barcelonie czułem, że na Ciebie nie można liczyć Ja wolałbym zremisować z Realem i wygrać z Barceloną Ty też masz plusa, a reszta ma w ręku ... Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Szkoda, że nie udało się powtórzyć wyczynu w meczu z Barceloną, ale i tak pokazaliście się z dobrej strony. Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Ostatnie dwa wyniki bardzo dobre Odnośnik do komentarza
Czarls Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Wiedziałem. Nikt oprócz mnie i Ripera nie lubi na tym forum Realu. Każdy tłucze Real i wszyscy się poddają Barcelonie czułem, że na Ciebie nie można liczyć Ja lubię Real! No, ale mimo wszystko fajnie gdybyś stłukł dupska i Królewskim i Dumie Katalonii :-) Odnośnik do komentarza
łaziii Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Szacun za mecze z potęgami. Aż się serce raduje i łezka wzruszenia spływa, gdy dziadek Pitu lutuje gola Realowi Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Szacun za mecze z potęgami. Aż się serce raduje i łezka wzruszenia spływa, gdy dziadek Pitu lutuje gola Realowi Czytasz w moich myślach, napisałbym dokładnie to samo Bo mnie owszem, łezka spłynęła . ----------------------------------------------------------------------------- Mój rosyjski obserwator Grebnev zakończył swoją pracę na terenie Hiszpanii, podsyłając mi obszerne sprawozdanie, które jednak nie zawierało nazwisk, mogących z miejsca stać się wzmocnieniem dla mojej drużyny. Właśnie zastanawiałem co z nim zrobić, gdy do mojego gabinetu wparował asystent i rzucił na biurko stertę najświeższych gazet. Lokalny dziennik „Przegląd sportowy” donosił, że w dalekiej Polsce jest drużyna, którą zawodnicy za rączkę wprowadzili do Europy. „Tacy piłkarze to jest coś!” – pomyślałem i za kilka chwil zrodził się w mojej głowie genialny pomysł. Natychmiast wezwałem Grebneva, aby wysłuchał najnowszych wytycznych: - Pojedziesz do tego Poznania, poobserwujesz ich, porobisz notatki, może w końcu znajdziemy jakiegoś piłkarza, który wzmocniłby nasz zespół. - Panie Wenger, przecież my możemy sprowadzać tylko Basków!?! - O tym też pomyślałem. Znajdziemy jakiemuś Polakowi baskijskiego dziadka i będzie po sprawie. Powie, że wygnali go z Polski i poprosi o azyl. - Jak to wygnali, jaki azyl? - Tego jeszcze nie wiem, ale coś wymyślimy. Po kilku dniach Grebnev zadzwonił do mnie mocno zdenerwowany: - Panie Wenger, nie mogę wejść na stadion! - Jak to, przecież dla scoutów są oddzielne miejsca? - Zwaliło się 89 hien z całej Europy, tam już nie ma miejsca! - Spokojnie, mamy przecież plan „B”. Rozbierz się, ściągnij koszulę i zrób sobie tatuaż na piersi z napisem „KOLEJORZ”. Idź do największego kotła, powiedz, że znasz Buffu, to cię na pewno wpuszczą. Po kilkunastu minutach mój obserwator zadzwonił wielce uradowany: - Wszedłem! - No widzisz, Buffu na całym stadionie ma znajomych. - Tak… tylko trochę inaczej to było. Powiedziałem im, że znam Buffu, a oni wybuchnęli śmiechem i do mnie: „Buffu, nie wygłupiaj się z tą kominiarką. Boisz się, że jak cycki pokażesz, to dostaniesz zakaz stadionowy?” - Dobra, do rzeczy, masz notatki? - Mam, tylko one jakieś dziwne. Zadzwoniłem do Profesora jak mi kazałeś, ale on był strasznie zajęty. Powiedział, że dla jakiegoś Fm-a atrybuty zawodnikom poprawia. W końcu, na odczepnego, polecił mi jednego zawodnika, o którym mówi, że to prawdziwa perła. - Atrybuty dobre? - Sęk w tym, że nic z tego nie rozumiem. Cała strona notatnika zapisana jest jedną cyfrą: -9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9-9… Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Ożesz Ty w Grebniewa kołkiem dźgany... :x Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Do składu powrócili Iker i Narbaiza. Wierzyłem, że po dwóch ostatnich, dobrych meczach powalczymy chociaż o jeden, skromny punkcik. Tym razem wytrzymaliśmy do 42 minuty. Po straconej bramce zaczęliśmy nieśmiało wychodzić z okopów, a gdy koniec był coraz bliżej, ruszyliśmy na bramkę przeciwnika niczym dzielni ułani. Niestety, nie mamy należytej siły, aby przełamać broniących się przeciwników w tej lidze. Tutaj potrzeba armat większego kalibru, kilku naprawdę dobrych, ofensywnych grajków, a my mamy podstarzałego Pitu i Ikera, który zagra jak mu się zechce, a na dodatek wystawiany jest częściej w pomocy, na jego nominalnej pozycji. I liga – 12 kolejka Zaragoza[5] – Durango[19] 1:0 (0:0) 42’ – Victor Gomez Widzów: 32567 Notes: Graczem meczu został Ricardo Alonso – doprawdy zadziwia mnie ten chłopak. Co tu można jeszcze zrobić? Przestawić drużynę na ultraofensywę i niech się dzieje, co chce? Pierwszy kontratak przeciwników skończyłby się golem – w tej lidze komputer obnaża wszystkie słabości. Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 nastawienie defensywne + ograniczona kreatywnosc + gra z kontry w moim przypadku zawsze dzialalo dla 06 Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 nastawienie defensywne + ograniczona kreatywnosc + gra z kontryw moim przypadku zawsze dzialalo dla 06 Jeśli ma się PIŁKARZY, to wszystko działa . Tutaj żadna taktyka nie pomoże, gram defensywnie, gram z kontry, kreatywność jest niska dla obrońców i stopniowo podnoszona dla innych formacji. W taktyce mieszałem od początku sezonu, zremisowałem z Realem, z kilkoma zespołami przegrałem jedną bramką - to wszystko, na co nas w tej chwili stać. Taki Alonso, prezentowany powyżej, jest jednym z najmocniejszych punktów mojej drużyny. Edyta dodaje, że mnóstwo bramek straciłem ze stałych fragmentów gry... Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Ja bym powiedział, że to wina skórki Odnośnik do komentarza
leyzer87 Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 http://www.cmrev.com/newsroom/wiadomosc/Kr...efensywie_.html http://www.cmrev.com/artykuly/czytaj/Byc-l...norozec___.html A pan zna te dwa linki?:-) Może to polepszy obronę przy rożnych? Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Ja bym powiedział, że to wina skórki Nie, to moja wina. Robiłem wszystko, aby nie wchodzić do tej ligi, przegrałem cztery ostatnie mecze i nic to nie dało . http://www.cmrev.com/newsroom/wiadomosc/Kr...efensywie_.html http://www.cmrev.com/artykuly/czytaj/Byc-l...norozec___.html A pan zna te dwa linki?:-) Może to polepszy obronę przy rożnych? To jakaś reklama jest, czy prawdy objawione, które mnie nie dotyczą? Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 8 Grudnia 2008 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Ale reputacja mam nadzieję idzie w górę? Odnośnik do komentarza
wenger Napisano 8 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2008 Ale reputacja mam nadzieję idzie w górę? Po awansie do I ligi stanęła na "lokalnej" i se stoi... Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi