Skocz do zawartości

Podaj dalej #4


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Rzeczywiście, wychodzi na to, że coś mi się popieprzyło z Xavim - tam miała być 5tka a nie 8. Zastanawiam się skąd ten błąd bo układając pytanie wydawało mi się, że sprawdziłem dokładnie. Jak w takim razie Krzysfiol wpadł na dobrą odpowiedź?

Odnośnik do komentarza

Bohater zagadki jako 16-latek trafił do najbardziej utytułowanego klubu w swoim kraju. W miesiąc po swoich 17 urodzinach zadebiutował w lidze. W swoim pierwszym sezonie wystąpił w 11 spotkaniach i strzelił 3 bramki. W kolejnym był już podstawowym graczem swojej drużyny, z którą zdobył mistrzostwo kraju. Powtórzył ten sukces jeszcze dwukrotnie. Po 6 latach gry przeniósł się do wielkiego rywala. Już w pierwszym sezonie zdobył kolejne mistrzostwo. Z nową ekipą triumfował na krajowym podwórku w sumie pięć razy. Należał do składu, który sięgnął po największy laur w historii klubu - Puchar Europy. Do niezłej kolekcji dorzucił również 5 pucharów krajowych. Z kadrą narodową wygrał ME występując we wszystkich spotkaniach. 4 lata później zaskakująco nie został powołany na turniej o mistrzostwo kontynentu. Był to koniec jego kariery reprezentacyjnej. Nigdy więcej już w niej nie wystąpił. Rok później opuścił ojczyznę i udał się do Azji, gdzie grał przez 3 lata. Następnie powrócił do klubu z rodzinnego miasta, ale zagrał tam raptem kilka meczów. Spędził jeden sezon w klubie z Lazurowego Wybrzeża, by następnie przenieść się do Monachium i tam zakończyć karierę w miejscowym TSV.

 

Mam nadzieję, że to nie będzie trudne :)

Odnośnik do komentarza

Ten klub baseballowy w początkach swego istnienia jako logo czy tez symbol, miał zwierzę, które jest również symbolem jednej z wiodących amerykańskich partii. Od połowy XX wieku klub zaczął wędrówkę w kierunku zachodnim, aż w końcu dotarł nad ocean. W końcówce XX wieku grał w finałach MLB z lokalnym rywalem, a mecze te przeszły do historii z powodu pewnego - dość znaczącego - zdarzenia.

O jaki klub i jakie zdarzenie chodzi?

Odnośnik do komentarza

Na wystawie pewien Pan przyglądał się portretowi. Ktoś z oglądających spytał go czyj jest portret, któremu tak bacznie przygląda.

Pan stwierdził: - Nie mam siostry, ani brata, ale ojciec tej osoby na obrazie jest synem mojego ojca.

Czyjemu portretowi przyglądał się ten Pan?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...