Going Dutch on the Polder - czyli 6 m p.p.m.

[Peedro]

hyhy, sezon świetny udało się do końca utrzymać pierwszą lokatę i to najważniejsze Pamiętasz jak przed sezonem pisałem że Bergougnoux będzie wymiatać tak też było

[sebb]

Gratulacje za wyniki, doskonałe pióro i wytrwałość. Mam nadzieję, że zawojujesz LM. Pzdr

[łaziii]

Niedzielan jeszcze żyje? Bo z tego co kojarzę gra w Ajaxie, w Twojej karierze?

Na początku mojej kariery Andrzej zaliczył świetny sezon w NEC, gdzie zaliczył 15 goli i 14 asyst (to drugie osiągnięcie to do dziś najlepszy wynik w Eredivisie!). Potem za €3M przeszedł do Ajaxu, ale tam w dwa sezony zaliczył 16 spotkań, 3 gole i 1 asystę. W styczniu 2009r. za €55K poszedł do angielskiego Gillingham (2 świetne sezony, 27sp., 21g., 2as. - no ale to niższa liga). Od 2010 gra z powodzeniem w Coventry (średnio bramka w co drugim meczu). Niestety trapią go kontuzję i najczęściej gra ok. 15 spotkań w sezonie.

[łaziii]

Ostatnie doskonałe występy holenderskich drużyn w europejskich pucharach (Puchar UEFA 2012 Ajax, półfinał UEFA Omniworld, półfinał Ligi Mistrzów PSV) przesunęły ten kraj na trzecią pozycję w klasyfikacji UEFA. Dlatego też od najbliższego sezonu aż cztery ekipy z Eredivisie występować będą w Champions League.

 

Holandię w najbliższych europejskich pucharach reprezentować będą:

Liga Mistrzów: Omniworld (mistrz), PSV, Ajax, Feyenoord

Puchar UEFA: ADO Den Haag, Willem II, FC Utrecht (puchar), NEC (fair-play)

Inter-toto: Heerenveen, FC Groningen

 

Doskonały występ w europejskich pucharach dał nam awans w rankingu UEFA o 16 pozycji. Obecnie Omniworld plasuje już na 21. miejscu i wyprzedza tak uznane firmy jak Valencia, Juventus czy Lyon.

 

Sezon w Holandii kończyły baraże o awans do Eredivisie. W grupie A obyło się bez emocji, bo walcząca o utrzymanie NAC Breda zdeklasowała rywali. Niesamowita dramaturgia miała za to miejsce w grupie B. Drugi potencjalny spadkowicz- Fortuna Sittard -przegrał pierwsze trzy mecze i tracił do rywali aż sześć punktów. Jednak w rundzie rewanżowej klub z południa Holandii powstał jak feniks z popiołów- wygrał pozostałe spotkania i dzięki szczęśliwym wynikom rywali wygrał grupę ledwie jednym punktem przewagi nad zrozpaczonymi II-ligowcami.

[łaziii]

Najlepszy w historii sezon Omniworld, tak na arenie krajowej jak i międzynarodowej, zaowocował prestiżowym tytułem Menadżera Sezonu dla mojej skromnej osoby. Na drugim miejscu uplasował się Marco van Hoogdalem, który w cudowny sposób uratował od spadku NAC Bredę. Koronę króla strzelców oraz wyróżnienie dla Najlepszego Gracza ponownie otrzymał Argentyńczyk Carignano z Ajaxu, który zdobył również europejską nagrodę – „Złoty But”.

 

Najlepszy Manager Sezonu

1. Łaziii (Omniworld)

2. Marco van Hoogdalem (NAC Breda)

3. Sammy Lee (PSV)

 

Najlepszy Zawodnik Sezonu

1. César Carignano (Ajax)

2. Urby Emanuelson (Ajax)

3. Kenwyne Jones (Omniworld)

 

Najlepszy Młody Zawodnik Sezonu

1. Marc Simons (Vitesse)

2. David Colpaert (FC Utercht)

3. Johan Gerritsen (NEC)

Król Strzelców

1. César Carignano (Ajax) – 34 gole

2. Dirk Kuyt (Feyenoord) – 27

3. Johan Voskamp (NEC) – 24

 

 

Swoją nagrodę przyznali również kibice Omniworld, którzy za Najlepszego Piłkarza klubu wybrali napastnika Kenwyne Jones’a.

[T-m]

Masz jeszcze ode mnie nagrodę ex-equo z Willowem za najlepsze opowiadanie na forum

[Willow]

Masz jeszcze ode mnie nagrodę ex-equo z Willowem za najlepsze opowiadanie na forum

 

Miśku, a czemu tego u mnie nie piszesz, tylko tajniaczysz się w innym rewelacyjnym opowiadaniu? :*

[Plasticchrist]

Masz jeszcze ode mnie nagrodę ex-equo z Willowem za najlepsze opowiadanie na forum

To jest nas dwóch .

[łaziii]

O kurde... tego się nie spodziewałem. Podłechtaliście moją próżność! Kochane z Was chłopy

[T-m]

Masz jeszcze ode mnie nagrodę ex-equo z Willowem za najlepsze opowiadanie na forum

 

Miśku, a czemu tego u mnie nie piszesz, tylko tajniaczysz się w innym rewelacyjnym opowiadaniu? :*

 

 

Bo tu piszesz częściej niż tam :*

[raulb]

Dołączam się do plebiscytu na najlepszy opek!

 

łaziii! - DA BEST

 

zawsze rano przy śniadaniu czytam sobie przygody walecznych baranów i czuję je jak własne mecze

[łaziii]

Miło wiedzieć, że ktoś czyta to wszystko i jeszcze w dodatku trochę się podoba. Dzięki raz jeszcze za miłe słowa, ale dość lizania się po fiutach- jedziemy dalej z tym koksem!

---------------------------------------------------------------------

 

Przez osiem lat pracy w Omniworld nie raz poznawałem znaczenie słowa „granica”. Granica możliwości, sportowa, organizacyjna, finansowa. Niestety w prowincjonalnym klubie trzeba być na to przygotowanym i codziennie walczyć z ograniczeniami. Z Omniworld pokonałem już niejedną granicę, zwłaszcza te sportowe. Ale sukcesy na boisku oraz rosnące oczekiwania moje i kibiców, zaczynają powoli przekraczać finansowe możliwości klubu. Przez lata udało mi się zebrać grupę znakomitych graczy, ale utrzymanie ich w Almere sporo kosztuje. Przed nowym sezonem wybrałem maksymalny dostępny budżet płacowy i na transfery zostało mi zaledwie € 3,4M. Kwota € 17,3M pozwoliła zbilansować sumę rocznych pensji dla zawodników, ale w przyszłym sezonie aż 11 piłkarzom kończą się kontrakty. Wśród nich są takie gwiazdy jak obrońcy Nilsson i Clark, pomocnicy Blondel, Castelen i Bergougnoux oraz napastnik Joelson. Bez nich nie byłoby mistrzostwa i uzasadnionej nadziei na następne sukcesy. Wszyscy żądają olbrzymich podwyżek sięgających nawet 100%. Dlatego w połowie sezonu czeka mnie prawdziwa walka przy negocjacyjnym stole i spore przekroczenie budżetu płacowego. Nie będę też zbyt oporny, gdy po któregoś z zawodników zgłosi się kupiec.

 

W obliczu powyższych problemów, nie jeden manager skorzystałby z propozycji silniejszego klubu. Latem sporo mówiło się w mediach o moim przejściu do ligi hiszpańskiej. Wymieniano takie potęgi jak Valencia i Real Madryt, ale konkretna oferta napłynęła od prezesa Deportivo la Coruña. Trzeci zespół Primera División miał wszystko- pieniądze, wysoki budżet, reputację i europejskie puchary. Czułem jednak, że moja misja w Omniworld jeszcze nie dobiegła końca i nadal mam motywację do pracy w Almere. Dlatego z ciężkim sercem odrzuciłem ofertę Deportivo. Dużo łatwiej przyszło mi zrezygnować z propozycji objęcia reprezentacji Urugwaju, która straciła już szanse na bezpośredni awans do przyszłorocznych Mistrzostw Świata.

[łaziii]

Przerwa letnia przebiegła niezwykle spokojnie, bo nie zamierzałem szaleć na rynku transferowym. Zależało mi tylko na bramkarzu, z którą to pozycją miałem dramatyczne historie w poprzednim sezonie. Przyjście za darmo z Willem II Pawła Linki oraz obecność w kadrze czterech goalkeeper'ów powinno uchronić nas przed problemami z obsadą bramki. Do zespołu dołączyło jeszcze dwóch napastników, ale ściągnięcie ich było bardziej skorzystaniem z nadarzającej się okazji niż faktyczną potrzebą. Za € 600K z hiszpańskiego Hérculesa przybył Brazylijczyk Antõnio Carlos. 23-latek jest szybki jak błyskawica i w niedalekiej przyszłości powinien stać się godnym następcą Joelsona. Natomiast na zasadzie wolnego transferu z Olympiakosu Pireus trafił do nas Dimitris Labropoulos. Filigranowego Greka również charakteryzuje prędkość i przyspieszenie- cechy, dzięki którym mimo zaledwie 20 lat zaliczył już pięć występów w kadrze narodowej. Tymi transferami przysporzyłem sobie kłopot bogactwa, bo teraz mam w składzie aż pięciu napastników. W tym sezonie Labropoulos powinien pograć w rezerwach, zaś Carlos powalczy o miejsce w pierwszym składzie z Joelsonem, Huntelaarem i Jonesem.

 

Z zespołu odeszło dwóch zawodników, którzy poprzedni sezon spędzili w drugim zespole. Swego czasu najdroższy zawodnik w historii Omniworld - fiński pomocnik Mika Väyrynen – za darmo odszedł do II-ligowego RBC Roosendaal, zaś prawy obrońca Muslu podpisał kontrakt z hiszpańską Teneryfą.

 

Największe zmiany w zespole dotyczyły moich najbliższych współpracowników, a sprokurowało je odejście na emeryturę dwóch doskonałych, doświadczonych trenerów. Po głębokiej analizie podjąłem jedną z najtrudniejszych decyzji w mojej dotychczasowej karierze menedżerskiej– po ośmiu latach współpracy pożegnałem się z asystentem Janem Schultingiem. Facet umiał trafić do młodzieży, ale reprezentował ubogie umiejętności trenerskie i generalnie niewiele wnosił do treningów. Na jego pozycję awansowałem Kevina Hales’a, który od sześciu lat pracuje w klubie. Miejsce w sztabie trenerskim znalazło się również dla mojego niedawnego agenta. Tomek Iwan parę lat temu powrócił na dobre do kraju i zajął się trenerką. Ściągnąłem go do siebie z warszawskiej Legii, gdzie zajmował się głównie reżimami technicznymi. Jego przyjście uradowało dawnego kumpla Tomka, trenera bramkarzy Jurka Dudka. Można już chyba mówić o polskim obozie w Omniworld.

[T-m]

Możecie wspólnie spożywać napoje i tańczyć POLONEZA

[Fenomen]

Możecie wspólnie spożywać napoje i tańczyć POLONEZA

i czytać Pana Tadeusza

[raulb]

a także wyjmowac Telimenie mrówki z ... falban

[łaziii]

Z takim wydaniem Pana Tadeusza urządzimy niejeden wieczór literacki

-------------------------------------------------------

 

Sezon przygotowawczy nie składał się w tym roku tylko ze sparingów. Dwa tygodnie przed inauguracją Eredivisie mieliśmy rozegrać mecz o superpuchar Holandii, a tydzień później startował Gatorade Cup. Zawodnicy wrócili z wakacji w dobrej formie i nikt nie wymagał dodatkowego odpoczynku. Na rozgrzewkę roznieśliśmy amatorskie AFC, a nowo-pozyskany Antônio Carlos błysnął czterema bramkami i jedną asystą. Następnie wybraliśmy się na obóz przygotowawczy do Rumunii, gdzie wygraliśmy trzy sparingi. Znów z dobrej strony pokazał się Carlos, ale starzy wyjadacze z Joelsonem i Ito na czele też wykazali się wysoką dyspozycją. W drugim spotkaniu kontuzji nabawił się Jones- wystarczająco poważnej, aby okres przedsezonowy spędzić na rehabilitacji.

 

Omniworld – AFC 7:0 (6:0) – Carlos 3, 13, 31, 41; Nijhuis og 28; Labropoulos 37; Jones 67

Poiana – Omniworld 0:3 (0:2) – Joelson 4, 14; Ito 52

Gloria – Omniworld 1:3 (1:3) – Joelson 10; Ito 15; Carlos 31

FC Vaslui – Omniworld 0:2 (0:2) – Carlos 7; Huntelaar 15

 

Powróciliśmy do kraju na mecz o superpuchar Holandii imienia Johana Cruijffa. Idealna okazja, aby w klubowej gablocie stanęło drugie trofeum. Zadanie wydawało się trudne, bo naprzeciw mieliśmy specjalistę od pucharowych rozgrywek- FC Utrecht. Jednak to my wskazywani byliśmy jako faworyci.

 

Johan Cruijff Schaal, 04.08.2013

FC Utrecht – FC Omniworld

 

Pierwszy kwadrans zapowiadał wyrównany mecz. Przewagę mieli nasi rywale, w szeregach których brylowali napastnicy Kirk i Colpaert. Wystarczyła jednak nasza pierwsza bramka, a z graczy Utrechtu jakby zeszło powietrze. W 16 min. szybko wyrzucony aut, dośrodkowanie Sérgio i Bergougnoux strzałem głową zdobywa pierwszą bramkę sezonu 2013/14. Kilka minut później próbkę swej prędkości dał Carlos, który urwał się obrońcom, ale w pojedynku „sam na sam” z Vosem przesadził z dryblingiem i zmarnował okazję. Brazylijczyk wystąpił w pierwszym składzie, dzięki fantastycznej dyspozycji w sparingach, ale w tym meczu grał bezbarwnie. Za to błyszczała dwójka Bergougnoux-Sérgio, która w 31 min. skopiowała akcję z 16 min. i było 2:0. Tuż przed przerwą Francuz zrewanżował się asystą Brazylijczykowi i było po meczu.

Po zmianie stron zawodnicy FC Utrecht chcieli zachować twarz i ruszyli do odważnych ataków. Wówczas z dobrej strony pokazał się Linka, który trzykrotnie interweniował w najwyższym stylu. W końcówce meczu rywala dobił Joelson, który w przerwie zastąpił rodaka Carlosa.

Dla mnie zawodnikiem meczu był Bergougnoux, który zdobywał bądź wypracowywał wszystkie bramki. Jednak według tajemniczego jury na nagrodę MVP zasłużył bezbłędny w defensywie Denisov.

 

FC Utrecht – FC Omniworld 0:4 (0:3)

(Bergougnoux 16, 31; Sérgio 39; Joelson 89)

MoM – Denisov (Omniworld) – 12 przechwytów, 5 kluczowych podań, nota 10

 

Omniworld: Linka – Clark, Denisov, Kruiswijk, van Dalen – Edu, Condessa – Bergougnoux, Blondel (Ito 45’), Sérgio (Castelen 62’) – Carlos (Joelson 45’)

 

Widzów – 3034

 

Superpuchar oczywiście nas ucieszył, ale trudno było o spontaniczną radość na pustym stadionie. Z trudno wytłumaczalnych powodów ponad 50-tysięczna Amsterdam ArenA świeciła pustkami, a na trybunach pojawiło się ledwie 3 tysiące... turystów.

[łaziii]

Do Almere wróciliśmy ze srebrną paterą i w dobrych nastrojach zabraliśmy się do treningów. Jeszcze tego samego dnia nasze humory zmieniły się o 180 stopni. Podczas wewnętrznej gierki bardzo poważnej kontuzji doznał nasz kapitan i lider zespołu. Charyzmatyczny rozgrywający Sérgio zerwał ścięgno Achillesa, co oznacza dla niego 2-3 miesiące rehabilitacji. Dla mnie 32-letni Brazylijczyk jest absolutnie niezbędny w wyjściowej jedenastce, ale teraz będę musiał zrobić wszystko, aby nie okazał się niezastąpiony. Na jego pozycji będą grać Bergougnoux lub Feli Condessa. Rozpocząłem też starania o niechcianego w PSV rozgrywającego Kay Veldę.

 

Na ostatni sparing pojechaliśmy do Włoch, gdzie mimo optycznej przewagi polegliśmy z Empoli 0:2. Po powrocie zawodnicy dostali tydzień wolnego, aby zregenerować siły przed inauguracją sezonu. Natomiast gracze rezerwowi oraz wychowankowie dostali szansę wykazania się w meczu o stawkę.

 

Gatorade Cup (1. runda) 10.08.2013

[amat.] Harkemase Boys - FC Omniworld [ED]

 

Spotkanie z chłopakami z Harkemase przebiegł według łatwego do przewidzenia scenariusza. Bankierzy, farmerzy, sklepikarze i przedstawiciele handlowi w barwach Harkemase przeszkadzali nam na tyle skutecznie, że mimo 23 strzałów zdobyliśmy zaledwie 3 gole. Gospodarze oddali tylko jeden strzał, co najlepiej odzwierciedla ich poczynania na naszej połowie. Z dobrej strony pokazali się moi wychowankowie grający na lewej flance- obrońca Nijssen i strzelec bramki, skrzydłowy Roux. Zawiódł mnie nieco Labropoulos, który mimo 6 strzałów nie wpisał się na listę strzelców.

 

Harkemase Boys - FC Omniworld 0:3 (0:2)

(Roux 10; Castelen 44, 57)

MoM – Castelen (Omniworld) – 2 gole, 1 asysta, nota 9

 

Omniworld: Ortiz – Casado (Nilsson 45’), Nijssen, Mokoena, Elzinga – Koppers, Kovacevic – Castelen, Roux (Blondel 45’), Beltman – Labropoulos (Huntelaar 76’)

 

Widzów – 5412

 

Zmiennicy dostaną kolejną szansę w drugiej rundzie pucharu, gdzie zmierzymy się z amatorskim HSC’21 Brein.

 

----------------------------------------------

BTW- może ktoś zna zasady przystępowania do Pucharu Holandii. Zawsze zaczynałem od 3. rundy, a teraz niespodziewanie od 1. Myślałem, że może to dlatego, że rok temu odpadłem w miarę wcześnie (4. runda). Ale nie, bo ubiegłoroczny finalista Heracles też zaczął od 1. rundy, a np. Ajax nie grał, mimo iż rok temu też wcześnie skończył przygodę z pucharem.

[Fenomen]

Z takim wydaniem Pana Tadeusza urządzimy niejeden wieczór literacki czytaj.gif

właśnie o to mi chodziło

[łaziii]

W zbliżającym się sezonie przyjdzie nam bronić mistrzowskiego tytułu. Bez wątpienia wygranie ligi będzie teraz o niebo trudniejsze, bo jak mawiają- o wiele łatwiej osiągnąć sukces niż go potem powtórzyć. Ajax i PSV nie zniosą drugiego z rzędu triumfu Baranów z Almere i zrobią wszystko, aby wrócić na tron. Oczywiście walczymy o najwyższe laury, ale realnie myśląc, miejsce na podium i walka o tytuł do ostatniej kolejki też będzie sukcesem. W tym sezonie chcielibyśmy wreszcie przejść grupową fazę Ligi Mistrzów i powalczyć w pucharach z takim skutkiem, jak w zeszłorocznym P.UEFA.

 

Według bukmacherów, faworytem do wygrania Eredivisie jest Ajax Amsterdam (6-4). Oprócz stołecznego klubu typuje się również PSV (7-4), Omniworld (8-1) oraz Feyenoord (12-1)

Eredivisie (1. kolejka) 17.08.2013

[-] ADO Den Haag - FC Omniworld [-]

 

W pierwszej połowie przyszło mi docenić letni transfer do klubu Pawła Linki. Tylko dzięki postawie polskiego bramkarza zachowywaliśmy czyste konto. Paweł szczególnie wykazywał się przy groźnych strzałach głową i z dystansu, które efektownie przerzucał nad poprzeczkę. Koledzy z pola grali piach i zacząłem poważnie obawiać się o wynik inauguracyjnego meczu. I kto wie, jak on by się potoczył, gdyby nie przypadkowa kontra w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, w której po akcji Joelsona z Bergougnoux wyszliśmy na prowadzenie po golu Castelena.

Chwilę po zmianie stron zdobyliśmy kluczową dla losów spotkania bramkę. Niedokładnie wykonany korner przez gospodarzy sprokurował kolejną kontrę Omniworld i po trzech szybkich podaniach Joelson cieszył się z pierwszego ligowego trafienia w sezonie. Gracze ADO nie rezygnowali, bo w przekroju całego meczu byli ekipą lepszą. Jednak my mieliśmy w bramce Linkę, który momentami dokonywał cudów. Było tak np. w 55 min, gdy po kombinacyjnie wykonanym rzucie wolnym Jenner stanął z nim „oko w oko”, ale nasz bramkarz wygrał i ten pojedynek. W 62 min. drugi raz na listę strzelców wpisał się Joelson- tym razem po ataku pozycyjnym i podaniu Edu. Widać, że nasz brazylijski snajper nadal jest w świetnej formie i nie zamierza oddawać miejsca w składzie dopiero co ściągniętemu Carlosowi.

 

ADO Den Haag - FC Omniworld 0:3 (0:1)

(Castelen 45; Joelson 46, 62)

MoM – Joelson (Omniworld) – 2 gole, nota 9

 

Omniworld: Linka – Clark, Denisov; van Dalen, Kruiswijk – Condessa (Costa 75’), Edu – Castelen, Blondel (Ito 58’), Bergougnoux – Joelson (Jones 75’)

 

Widzów – 8848

 

Wysokie inauguracyjne zwycięstwo dało nam fotel lidera już po pierwszej kolejce. Za tydzień wczesny szlagier- podejmujemy Feyenoord, który sensacyjnie przegrał u siebie z Heraclesem.