Profesor Napisano 21 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2007 Reprezentacja Irlandii po świetnym występie w Turcji w kolejnych dwóch spotkaniach była zdecydowanym faworytem. Graliśmy bowiem na własnym terenie, a za rywali mieliśmy dwie teoretycznie słabsze drużyny, Andorę oraz Bośnię i Hercegowinę. Ku memu wielkiemu zadowoleniu na te mecze wykurowali się wszyscy zawodnicy, jakich nie mogłem powołać poprzednio, a do tego niezłą formę osiągnęło paru młodziaków, którzy mogli stanąć przed szansą debiutu w dorosłej piłce reprezentacyjnej. Powołania otrzymali: Bramkarze: Shay Given (32, GK; 92/0; Newcastle), Paddy Kenny (30, GK; 7/0; Millwall), Andrew Lonergan (24, GK; 3/0; Preston) Obrońcy: Stephen Carr (32, DR; 43/0; Leeds), Damien Delaney (27, DC/DM; 3/0; Hull), Richard Dunne (29, DC; 49/4; Man City), Steve Finnan (32, D/WB/MR; 57/3; Liverpool), Ian Harte (31, D/WBL; 64/8; Sheff Wed), Stephen Kelly (25, D/WBR; 3/0; Fulham), Patrick Kohlmann (25, DC; —; Augsburg), Andy O'Brien (29, DC; 32/1; Falkirk), John O'Shea (27, DLC; 44/1; Man Utd) Pomocnicy: Damien Duff (29, AML; 74/8; Deportivo), Willo Flood (23, MRC; 11/0; Man City), Matt Holland (34, MC; 69/6; Charlton), Stephen Ireland (20, AM/FC; — Man City), Aiden McGeady (22, AMRC; 5/1; Celtic), Liam Miller (27, MRC; 12/0; Man Utd), Andy Reid (26, AML; 25/2; Tottenham), Steven Reid (27, AMRC; 33/4; Blackburn), Michael Timlin (23, DL/MLC; 2/0; Portsmouth) Napastnicy: David Connolly (31, ST; 57/17; Hibernian), Stephen Elliott (24, ST; 18/7; Sunderland), Robbie Keane (28, FC; 79/31; Tottenham), Clinton Morrison (29, ST; 34/9; Crystal Palace), Anthony Stokes (20, ST; —; Arsenal) Wrzesień 2008 Bilans (Gloucester): 4-2-1, 14:7 Bilans (Irlandia): 1-0-0, 2:1 Conference National: 7. [+6], 22 pkt, 20:12 FA Cup: — FA Trophy: — Finanse: +294.576 funtów (+29.398 funtów) Nagrody: John Russell (piłkarz miesiąca — 2.); Sos Yao (młody piłkarz miesiąca — 3.) Transfery (Polacy): 1. Sławomir Rutka (33, DLC; Polska) z Legii do Omonoi za 1.000 funtów Transfery (cudzoziemcy): 1. Lomano LuaLua (27, AMR/FC; DR Kongo: 18/9) z Portsmouth do Grasshopperu za 2.000.000 funtów 2. Rodrigo Dantas (23, ST; Brazylia) z Torino do Al-Gharrafy za 2.000.000 funtów 3. Djordje Jokić (27, SW/DC; Serbia: 4/0) z Torpedo Moskwa do Grasshopperu za 1.900.000 funtów 4. Paul Javier Ramírez (22, AM/FC; Wenezuela: 3/0) z Udinese do Caracas za 1.300.000 funtów 5. Tia Beauregard Mabea (24, ST; WKS) z ASEC do CS Sfaxien za 90.000 funtów Ligi świata: Anglia: Man Utd [+5] Hiszpania: Villarreal [+2] Irlandia: Shelbourne [+2] Irlandia Północna: Coleraine [+0] Niemcy: Werder Brema [+1] Polska: Groclin [+3] Rosja: CSKA Moskwa [+9] Szkocja: Rangers [+1] Walia: Carmarthen [+4] Włochy: Milan [+4] Polskie kluby w pucharach: Puchar UEFA 1. runda: Legia (3:0, 1:2 z Dnipro), Wisła (0:3, 0:4 z G.Birligi) Reprezentacja Polski: 03.09.2008 EMŚ Gr5 Polska — Wyspy Owcze 1:2 Ranking FIFA: 1. Brazylia (1199), 2. Francja (1103), 3. Anglia (1045), 30. [+10] Irlandia (672), 83. [—] Polska (501) Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Reprezentacja Polski:03.09.2008 EMŚ Gr5 Polska — Wyspy Owcze 1:2 Dla Pawełka eFeM jest belitosny U mnie Janosik przerżnął z Azerami, u Ciebie z kolejnymi ogórkami... Odnośnik do komentarza
Vetr Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 szeeeeroko Ładnie Ci idzie z Irlandczykami Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Wrzesień zaczynaliśmy od wyjazdowego spotkania w Northwich, a że nie mógł w nim wystąpić MacDonald, nasza formacja defensywna nie prezentowała się najmocniej. W pierwszej połowie zagraliśmy bezbarwny futbol, z rzadka zbliżając się do bramki gospodarzy. Ci nie byli lepsi, ale wykazywali się większym sprytem, i to zadecydowało o wyniku. W 24. minucie Faulkner przechwycił bezpańską piłkę w środku pola i zagrał do Byrne'a, który przedarł się przez naszą obronę i pokonał nieźle broniącego Carsona. Dziesięć minut później Pacey wrzucił piłkę za plecy obrońców, którzy chyba spodziewali się odgwizdania spalonego; nic takiego nie miało miejsca, Byrne objechał Carsona i podwyższył na 2:0 dla Northwich. Po przerwie odczekałem dziesięć minut i zacząłem przeprowadzać zmiany. W 61. minucie Ismail zagrał prostopadłą piłkę do Addisa, jego strzał oczywiście obronił Holloway, piłki dopadł Evans, uderzył wprost w Holloway'a, raz jeszcze przejął piłkę, przeskoczył nad Holloway'em, a bramkarz Northwich bezceremonialnie wywrócił go na murawę. Karnego pewnie wykonał Hamze Ismail i znów mieliśmy o co grać. Mało tego, chwilę później Evans wspaniale dośrodkował na długi słupek, a Yao wpakował piłkę do bramki, tyle że sędzia, nie wiedzieć czemu, dopatrzył się spalonego Iworyjczyka i mimo burzliwych protestów nie uznał tego gola. Ta decyzja podcięła nam skrzydła i mimo wyraźnej przewagi nie zdołaliśmy uniknąć porażki. Do tego uraz pachwiny wyeliminował na kilka tygodni Saaha, więc nie był to dla nas udany wyjazd. 04.10.2008 Wincham Park, Northwich: 430 widzów CNat (14/46) Northwich [20.] — Gloucetser [7.] 2:1 (2:0) 24. M.Byrne 1:0 32. M.Byrne 2:0 61. H.Ismail 2:1 rz.k. Gloucester: G.Carson — M.Drake, I.Abdul Kadir, D.Winfield, H.McStay — H.Ismail — S.Yao, G.Lake YC (54. B.Saah), J.Russell, N.Mustoe (54. S.Evans) — D.Addis (69. S.Lee) MoM: Kieran Charnock (DC; Northwich) — 9 Odnośnik do komentarza
Pavulon Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Ysz :| Ostatnie spotkania nienajlepsze... Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Gloucester: G.Carson — M.Drake, I.Abdul Kadir, D.Winfield, H.McStay — H.Ismail — S.Yao, G.Lake YC (54. B.Saah), J.Russell, N.Mustoe (54. S.Evans) — D.Addis (69. S.Lee) egzotyczne te Twoje chłopaki Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Gloucester: G.Carson — M.Drake, I.Abdul Kadir, D.Winfield, H.McStay — H.Ismail — S.Yao, G.Lake YC (54. B.Saah), J.Russell, N.Mustoe (54. S.Evans) — D.Addis (69. S.Lee) egzotyczne te Twoje chłopaki Tylko Lee jest w pełni egzotyczny. Abdul Kadir to Somalijczyk z angielskim paszportem, a Ismail i Saah to Anglicy, urodzeni odpowiednio w Londynie i Romfield. Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Po zwycięstwie w Turcji oczekiwania przed meczem z Andorą były w Irlandii olbrzymie. Ja również nie dopuszczałem myśli o wygranej różnicą mniej niż trzech bramek, zwłaszcza że miałem do dyspozycji wszystkie moje gwiazdy z wyjątkiem jedynie Stephena Carra, który w ostatnim ligowym meczu złamał nos. W jego miejsce powołałem młodego Keitha Keane'a (21, D/WBR/DM/MR; —; Barnet), którego wszechstronność bardzo mi odpowiadała, chciałem więc się na własne oczy przekonać, czy może już grać na poziomie reprezentacyjnym. Z jedenastu zawodników, którzy rozpoczynali mecz w Stambule, zabrakło jedynie dwóch — Keane i Holland byli przemęczeni, więc na pozycji rozgrywającego wystąpił "czerwony diabeł" Liam Miller, a w ataku szansę awansu w reprezentacyjnej hierarchii otrzymał napastnik Crystal Palace, Clinton Morrison. Przeciwnik taki jak Andora jest groźny do pierwszej straconej bramki, kiedy to walczy bardzo ambitnie i może czasami sprawić faworytowi przykrość. Na Lansdowne Road goście toczyli dzielny bój do 23. minuty, a w tym czasie Hammouch spisywał się bardzo dobrze w bramce, choć trzeba przyznać, że Morrison grał bardzo przeciętnie jak na moje oczekiwania i klasę rywala. Wtedy wszakże Duff precyzyjnie dograł przed pole karne do Millera, który technicznym strzałem w długi róg rozpoczął kanonadę, zdobywając swojego pierwszego gola w reprezentacyjnej karierze. Dwie minuty później wspaniałym przeglądem gry popisał się O'Shea, przerzucając piłkę na prawe skrzydło do kompletnie niekrytego McGeady'ego, który wszedł w pole karne i z ostrego kąta podwyższył na 2:0 — młody skrzydłowy Celticu był zdecydowanie moim pierwszym reprezentacyjnym odkryciem. Nie minęły trzy minuty, a gola na 3:0 dorzucił Morrison, pewnie wykonując jedenastkę podyktowaną za faul Marca na McGeady'm. A w ostatniej akcji pierwszej połowy Finnan wrzucił piłkę z autu na głowę Morrisona, który przedłużył jej lot do Duffa, a pomocnik Chelsea odwrócił się z nią w polu karnym i uderzeniem w długi róg ustalił wynik tego spotkania. Po przerwie nic wielkiego się już nie działo, w miarę udany debiut zaliczył napastnik Manchesteru City Stephen Ireland, natomiast pierwszy występ Keane'a w reprezentacji nie pozostawił najlepszych wspomnień. 04.10.2008 Lansdowne Road, Dublin: 47.702 widzów EMŚ Gr3 (2/10) Irlandia — Andora 4:0 (4:0) 11. Y.Rodríguez (A) knt. 23. L.Miller 1:0 25. A.McGeady 2:0 28. C.Morrison 3:0 rz.k. 45+2. D.Duff 4:0 Irlandia: S.Given 7 — J.O'Shea 8, A.O'Brien 8, R.Dunne 8, S.Finnan 8 — D.Delaney 7 (68. K.Keane 6) — D.Duff 9, L.Miller 8, W.Flood 8, A.McGeady 8 (75. S.Reid 6) — C.Morrison 8 (56. S.Ireland 7) MoM: Damien Duff (AML; Irlandia) — 9 W pozostałych meczach naszej grupy Anglia pokonała Turcję 2:1, a Bośnia zremisowała 1:1 z Mołdawią. 1. Irlandia 6 pkt 6:1 2. Anglia 6 pkt 4:1 3. Andora 3 pkt 1:4 4. Bośnia 1 pkt 1:2 5. Mołdawia 1 pkt 1:3 6. Turcja 0 pkt 2:4 Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Moi zawodnicy pomalutku zaczynali być dostrzegani poza granicami hrabstwa — Evans otrzymał powołanie do walijskiej reprezentacji U-19, zaś Yao tradycyjnie już wyjechał na zgrupowanie iworyjskiej drużyny U-21. Jako zespół z Conference National naszą przygodę z Pucharem Anglii zaczynaliśmy w tym sezonie od 4. rundy kwalifikacyjnej, a losowanie przydzieliło nam trudnego i zarazem nieatrakcyjnego przeciwnika w postaci Kidderminster Harriers. Mecz z reprezentacją Bośni i Hercegowiny na pewno miał być trudniejszy niż spacerek z Andorą. Nie mogłem skorzystać z nim z usług zbliżającego się już do końca reprezentacyjnej kariery Iana Harte'a, gdyż rozbił on sobie głowę na treningu. W jego miejsce powołanie otrzymał młody zawodnik Millwall, Marc Wilson (21, DC/DM; —; Millwall), ale bardziej w celu obejrzenia go na treningach, gdyż na grę nie miał większych szans. W wyjściowym składzie na Bośnię zaszła tylko jedna zmiana — Morrison zrobił swoje i mógł powrócić na trybuny, a jego miejsce zajął triumfator ze Stambułu, Stephen Elliott. Sporą niespodzianką dla kibiców była obecność wśród rezerwowych debiutanta Anthony'ego Stokesa z Arsenalu, i to kosztem doświadczonego Robbiego Keane'a. Goście zjawili się w Dublinie z zamiarem wywalczenia jednego punktu i było to widać od pierwszego gwizdka. Given był właściwie bezrobotny, za to wiele pracy mieli nasi pomocnicy. Niestety piłkarze przednich formacji nie radzili sobie z broniącymi się całym zespołem Bośniakami, do tego doszedł uraz Elliotta i w pierwszej połowie poza strzałem napastnika Sunderlandu, efektownie wybronionym przez Ramovicia, nie stworzyliśmy ani jednej sytuacji podbramkowej. W przerwie przeprowadziłem dwie zmiany — zmęczonego McGeady'ego zastąpił Reid, zaś za kontuzjowanego Elliotta nieoczekiwaną szansę debiutu otrzymał Stokes. Młody napastnik Arsenalu wprowadził trochę ożywienia w naszą grę, w 70. minucie był nawet bliski zdobycia gola, ale Ramović nie dał się pokonać. Losy meczu rozstrzygnął dopiero trzeci rezerwowy, doświadczony Matt Holland. W 76. minucie O'Shea kiwnął Vukovicia przy bocznej linii i podał piłkę do Duffa, który zawinął Spahiciem i dośrodkował w pole karne. Tam czekał już Holland, który wyskoczył wyżej od obrońców i precyzyjnym strzałem głową ulokował piłkę w bramce. Bośniacy natychmiast zaatakowali, ale ustawienie 4-2-4 nie było najlepszym pomysłem, gdyż pozwoliło nam na wyprowadzanie szybkich kontrataków skrzydłami. Po jednym z nich Bajić zatrzymał faulem Stokesa, za co otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Cztery minuty później O'Shea wspaniale dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, a Stokes wyskoczył zza pleców obrońcy, sięgnął piłki głową i udany debiut zwieńczył golem, który ustalił wynik tego spotkania. 08.10.2008 Lansdowne Road, Dublin: 47.534 widzów EMŚ Gr3 (3/10) Irlandia — Bośnia i Hercegowina 2:0 (0:0) 76. M.Holland 1:0 81. B.Bajić (BiH) cz.k. 85. A.Stokes 2:0 Irlandia: S.Given 7 — J.O'Shea 8, A.O'Brien 7, R.Dunne 7, S.Finnan 8 — D.Delaney 7 — D.Duff 8, L.Miller 7 (67. M.Holland 7), W.Flood 8, A.McGeady 6 (46. S.Reid 7) — S.Elliott 7 (46. A.Stokes 8) MoM: Willo Flood (MC; Irlandia) — 8 W pozostałych spotkaniach naszej grupy Andora została rozbita przez Anglię aż 7:0, zaś Turcja odnotowała swoje pierwsze zwycięstwo w tych eliminacjach, pokonując Mołdawię 3:0. 1. Anglia 9 pkt 11:1 2. Irlandia 9 pkt 8:1 3. Turcja 3 pkt 5:4 4. Andora 3 pkt 1:11 5. Bośnia i Hercegowina 1 pkt 1:4 6. Mołdawia 1 pkt 1:6 Odnośnik do komentarza
Vetr Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Gloucester: G.Carson — M.Drake, I.Abdul Kadir, D.Winfield, H.McStay — H.Ismail — S.Yao, G.Lake YC (54. B.Saah), J.Russell, N.Mustoe (54. S.Evans) — D.Addis (69. S.Lee) egzotyczne te Twoje chłopaki Tylko Lee jest w pełni egzotyczny. Abdul Kadir to Somalijczyk z angielskim paszportem, a Ismail i Saah to Anglicy, urodzeni odpowiednio w Londynie i Romfield. Prof, a Yao? ładnie sobie poczynasz swoją Irlandią, 2 miejsce tylko dlatego, że Angole kogoś rozgromili - najs Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Tru, Sosthene tyż. Ale co do jednego wszyscy mają angielskie obywatelstwo. Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Porażka w Northwich była ostrzeżeniem, że miejsce w środku tabeli bynajmniej nie zostało przez nas wykupione za skromną opłatą abonamentową. W 15. kolejce graliśmy na wyjeździe z teoretycznie niezbyt mocnym Farnborough, więc była szansa na odbicie się od ściany. W wyjściowym składzie po raz pierwszy od dawna zagrał Bowler, gdyż Yao wrócił półżywy ze zgrupowania reprezentacji, a Evans wciąż jeszcze na takowym przebywał. Mało tego, kontuzja Saaha zmusiła mnie do wyciągnięcia z rezerw i posadzenia na ławce Hughesa, który zresztą całkiem nieźle sobie radził w drugim zespole. Przez pierwszy kwadrans przewaga była po naszej stronie, strzeliliśmy nawet bramkę, choć nieuznaną przez sędziego, ale potem gra się wyrównała. Grający ofensywnym 4-4-2 gospodarze uzyskali przewagę i w 29. minucie Chris Hamilton zdobył pierwszego gola tego meczu z podania Laidlera. Jak na ironię, gdy grało się nam gorzej, zaczęliśmy dochodzić do sytuacji strzeleckich. W 40. minucie Mustoe zmusił pressingiem do błędu McKie, jego paniczne podanie przechwycił Addis i pewnym strzałem wyrównał na 1:1. Na drugą połowę za poobijanego Mustoe na boisku pojawił się Hughes i spisał się nieoczekiwanie dobrze. Po kwadransie gry wyprowadziliśmy podręcznikowy kontratak, Russell zagrał w uliczkę do Lake'a, a Gregory mocnym strzałem dał nam prowadzenie. Cieszyliśmy się z niego zaledwie przez minutę — Taylor wrzucił piłkę z rzutu wolnego na długi słupek, Carson odbił strzał McMullana, ale prawy pomocnik Farnborough uprzedził naszych obrońców i wepchnął piłkę do bramki. Zacząłem przeprowadzać zmiany, zszedł między innymi bardzo przeciętny w tym sezonie Bowler, i w końcu się nam udało zadać decydujący cios. Hughes dośrodkował w pole karne, a Lake strzałem z półobrotu zaskoczył bramkarza Farnborough i komplet punktów pojechał do Gloucester. 11.10.2008 Cherrywood Road, Farnborough: 697 widzów CNat (15/46) Farnborough [19.] — Gloucester [9.] 2:3 (1:1) 29. Ch.Hamilton 1:0 40. D.Addis 1:1 61. G.Lake 1:2 62. G.McMullan 2:2 88. G.Lake 2:3 Gloucester: G.Carson — M.Drake, I.Abdul Kadir, D.Winfield, N.MacDonald — H.Ismail — J.Bowler (76. H.McStay), G.Lake, J.Russell, N.Mustoe (46. G.Hughes) — D.Addis (73. S.Lee) MoM: Gregory Lake (MC; Gloucester) — 8 Odnośnik do komentarza
Fokuz_ Napisano 22 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Duża strata do miejsca dającego baraż? Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Za wcześnie na takie spekulacje... Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 23 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2007 W następny weekend zamiast ligi czekał nas mecz 4. rundy kwalifikacyjnej FA Cup. Naszym rywalem było Kidderminster, zespół z Conference National, tak więc ewentualne zyski nie rekompensowały ryzyka — trzeba było pokonać tę przeszkodę i marzyć o klasowym przeciwniku w następnej rundzie. Tymczasem media prognozowały nam trudne spotkanie i prawdopodobną porażkę. Do Kidderminster nie zabrałem naszego nowego zawodnika, wychowanka Manchesteru United, Marka Thomasa (18, MR; Walia), gdyż po pięciu miesiącach na bezrobociu potrzebował czasu, by złapać choćby cień formy. Za to gotowi do gry byli już Yao i Evans, tak więc wyjściowa jedenastka była niemalże najmocniejszą, jaką Gloucester mogło wystawić. Kidderminster także zamierzało zajść daleko w tych rozgrywkach i zagrało podstawowym składem, ale tego, co stało się na Aggborough tego wieczoru, niemalże cztery tysiące kibiców miały długo nie zapomnieć. Gospodarze zostali po prostu zmasakrowani i w przerwie na pewno zastanawiali się, czy lepiej nie byłoby oddać tego spotkania walkowerem. Już w 4. minucie MacDonald zagrał na wolne pole do Addisa, który oczywiście trafił wprost w reprezentacyjnego greckiego bramkarza Chalkiasa, ale nadbiegający za akcją Lake uprzedził obrońców i posłał piłkę do pustej bramki. Chwilę później prawym skrzydłem znów zaatakował MacDonald, Chalkias źle wyszedł do jego centry, a blokujący Addisa Nevins interweniował tak niefortunnie, że wpakował piłkę do własnej bramki. Po ośmiu minutach było już 3:0 dla "Tygrysów", gdy Ismail pewnie wykonał karnego po zagraniu ręką Waltersa. Minęło 120 sekund, a Mustoe dośrodkował na długi słupek, gdzie akcję zamknął Yao i z najbliższej odległości pokonał Chalkiasa. Nastąpił kwadrans odpoczynku, po którym na listę strzelców wpisali się Russell i — w końcu! — Addis. A skoro gola strzelił Darryl, można było zamykać sklepik z bramkami. 18.10.2008 Aggborough, Kidderminsiter: 3.926 widzów FAC 4RKw Kidderminster — Gloucester 0:6 (0:6) 4. G.Lake 0:1 10. A.Nevins 0:2 sam. 18. H.Ismail 0:3 rz.k. 20. S.Yao 0:4 36. M.Russell 0:5 40. D.Addis 0:6 Gloucester: G.Carson — M.Drake (75. H.McStay), I.Abdul Kadir, D.Winfield, N.MacDonald — H.Ismail — S.Yao (53. S.Evans), G.Lake, J.Russell, N.Mustoe — D.Addis (65. S.Lee) MoM: Issa Abdul Kadir (DC; Gloucester) — 9 Odnośnik do komentarza
Pavulon Napisano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2007 Rozkręcacie się Odnośnik do komentarza
kravas Napisano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2007 Ten Twój MacDonald wydaje się być ciekawym zawodnikiem. Dasz rzucić okiem? Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2007 A ja inaczej zapytam.. jak tam ten Twoj ekstra bramkarz sprzedany? Murphy bodajze. Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 23 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2007 Ten Twój MacDonald wydaje się być ciekawym zawodnikiem. Dasz rzucić okiem? Neil MacDonald A ja inaczej zapytam.. jak tam ten Twoj ekstra bramkarz sprzedany? Murphy bodajze. Zagrał jeden mecz na [6] i grzeje ławę. Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 23 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2007 Dobrze mu tak Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi