bOozz Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 ROZWALA mnie ta gra. Chyba jednak zrezygnuje już z zakupu FM09 ;/ Ogląda ktoś tryb meczowy? To ja mam pytania... -dlaczego 99% akcji sam na sam z bramkarzem kończy się strzałem w bramkarza? Fajnie gdyby to była liga polska ale tak notorycznie strzelają Pazzini, Quagrialerlla, Kerlon, Lupoli... -dlaczego defensywny pomocnik niezależnie od ustawienia szybkości gry, rodzaju podań itp robi kółeczka wokół własnej osi poczym traci piłkę? -dlaczego piłkarze pokroju Quaresmy nie potrafią ani jednej piłki zagrać na wolne pole na dobieg? Albo dlaczego Montolivo nie gra prostopadłych piłek praktycznie wcale a ma suwak na często? -dlaczego tak śmiesznie wygladają odbiory? Obrońca biega i biega za przeciwnikiem ale chyba tylko po to żeby zrobić wiatr. -dlaczego kontuzje pokroju podrapana twarz, rozcięta ręka czy pogryziony kciuk eliminują piłkarzy z gry na tydzień?Nie raz w TV widac maski, ochraniacze, usztywnienia może czas na FM? Gra bez piłki w tej grze nie istnieje, statystyka kreatywność/błyskotliwość jest statystyką martwą ;/ No i nie wiem kogo mam do napadu kupić bo wszyscy lamią tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 1. Nie jest to nagminne u mnie, może masz zbyt młodych, mało doświadczonych snajperów. U mnie młodzi potrafią marnować setki w każdym meczu, ale doświadczony napastnik spisuje się dużo lepiej. 2. Nie zauważyłem. Może masz włączone przetrzymywanie piłki. 3. Tu się z Tobą absolutnie nie zgodzę, u mnie Quaresma spisuje się świetnie w każdym elemencie gry, a jego podania są fenomenalne. Może to kwestia taktyki. 4. Nie zauważono. 5. Spytaj się kolesi z SI. Dupa prawda. Może masz zawodników o niskim parametrze gra bez piłki. A może najzwyczajniej w świecie zrób porządną taktykę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 -dlaczego defensywny pomocnik niezależnie od ustawienia szybkości gry, rodzaju podań itp robi kółeczka wokół własnej osi poczym traci piłkę? -dlaczego kontuzje pokroju podrapana twarz, rozcięta ręka czy pogryziony kciuk eliminują piłkarzy z gry na tydzień?Nie raz w TV widac maski, ochraniacze, usztywnienia może czas na FM? Z tym to sie musze zgodzić niestety Cytuj Odnośnik do komentarza
bOozz Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 1. Nie jest to nagminne u mnie, może masz zbyt młodych, mało doświadczonych snajperów. U mnie młodzi potrafią marnować setki w każdym meczu, ale doświadczony napastnik spisuje się dużo lepiej.2. Nie zauważyłem. Może masz włączone przetrzymywanie piłki. 3. Tu się z Tobą absolutnie nie zgodzę, u mnie Quaresma spisuje się świetnie w każdym elemencie gry, a jego podania są fenomenalne. Może to kwestia taktyki. 4. Nie zauważono. 5. Spytaj się kolesi z SI. Dupa prawda. Może masz zawodników o niskim parametrze gra bez piłki. A może najzwyczajniej w świecie zrób porządną taktykę. Ależ ja ogólnie nie narzekam bo kończę Serie A już 3 sezon na 2 miejscu, w Euroopie zawsze wyjdę z grupy a i puchar Włoch kończe w finale lub półfinale. Quaresma gra fajnie ma asysty ale kluczowe sytuacje nawet jak załączysz to czeka z piłką aż napastnik mu się pokaże a powinien choć parę razy puścić przy lini bocznej na dobieg. Nie mam przetrzymywania piłki dlatego tego nie rozumiem a Dessena, Donadel czy Kuzma to nie są kelnerzy. Z napastnikami to mnie trochę uspokoiłeś - zobacze jak będą starsi aczkolwiek 3 sezony grania w mocnej lidze - europie i reprezentacjach to aż nadto żeby zebrac doświadczenie. Przyjrzyj się jak kryją. Załącz choćby kluczowe sytuacje i oglądaj cały sezon na jeden klik wolniej od najszybszej możliwości pdgladu. Bigają jak by im łby pourywali aczkolwiek noty tez mają na poziomie 7-8. Powyższe świadczy że silnik meczowy jest do dupy? Cytuj Odnośnik do komentarza
Urbi Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Gram pół sezonu Barceloną i osobiscie nie mam az tak fatalnej skutecznosci w sytuacjach sam na sam, pierwsza sprawa nie mam ich 10 w meczu, wiadomo ze moi ofensywni zawodnicy wszystkich nie wykorzystują, ale wg mnie jest to dosc logicznie zrobione. Denerwuje mnie jednak skutecznosc strzałów z dystansu, mając takich zawodników jak Deco (19 strzał z dystansu) Xavi czy Toure, zdobyłem bodajze jedna lub dwie bramki po strzałach z 25 metrów, ja rozumiem ze gole z dystansu nie powinny padac w kazdym meczu, no ale bez przesady, szczegolnie w sytuacji w której moi ładują po 20 strzałów w meczu i ok 10-15 jest z tego celnych. Druga sprawa to rozwój piłkarzy, w wersji z beta patchem, atrybuty młodych perspektywicznych zawodników rosły bardzo szybko, aktualnie takiemu Bojanowi poprawiły sie dwa atrybuty po pół roku. Dos Santos tak samo. Mówie tutaj oczywiscie o sytuacji w ktrórej stosuje ten sam rodzaj treningu co uprzednio, oraz posiadam bardzo dobry sztab szkoleniowy. W pierwotnej wersji rzeczywiscie bardzo szybko rosły atrybuty, ale teraz to jest przesada, zawodnicy pokroju Dos Santosa czy Bojana przez pół roku stoją w miejscu. To oznacza ze na tyle zmieniono trening miedzy wersjami ze musze przebudowac cały system, czy poprostu przyrost atrybutów trwa zdecydowanie dłuzej, niz na wesji beta? Cytuj Odnośnik do komentarza
gagaga Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Absolutna zgoda z Tomash_Ek - moze nie widac tego tak bardzo jak sie gra Realem albo Barca, ale w przecietnych ligach to jest tragedia. napastnik stojacy sam 3 metry od bramki, z bramkarzem za plecami! kiksuje gdzies w bok. Sytuacji z ktorych bramka po prostu musi pasc a pilka leci gdzies w bok jest horrendalnie duzo. To juz polska liga w TV wyglada duzo lepiej To samo z karnymi - w polskiej lidze - pilkarze maja karne ponad 15, a strzelaja z jedenastki jeden raz na piec. Obrona bardzo stara sie nic nie robic, no ale tu moze cos robie zle :( Cytuj Odnośnik do komentarza
Soviet Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 1. Nie jest to nagminne u mnie, może masz zbyt młodych, mało doświadczonych snajperów. U mnie młodzi potrafią marnować setki w każdym meczu, ale doświadczony napastnik spisuje się dużo lepiej.2. Nie zauważyłem. Może masz włączone przetrzymywanie piłki. 3. Tu się z Tobą absolutnie nie zgodzę, u mnie Quaresma spisuje się świetnie w każdym elemencie gry, a jego podania są fenomenalne. Może to kwestia taktyki. 4. Nie zauważono. 5. Spytaj się kolesi z SI. Dupa prawda. Może masz zawodników o niskim parametrze gra bez piłki. A może najzwyczajniej w świecie zrób porządną taktykę. 1. Bianchi, Samaras, Mpenza, wszyscy potrzebują co najmniej trzech dobitek, żeby pokonać bramkarza. Może i zdarzają się normalne mecze, ale stosunek strzały/gole to nadal jakieś 20/1. 2. Mam tak samo, niezależnie od ustawień DPŚ beznadziejnie przytrzymuje piłkę :|. 4. Niby pressing poprawili, ale nadal odbiór wygląda żałośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tomash_Ek Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Absolutna zgoda z Tomash_Ek - moze nie widac tego tak bardzo jak sie gra Realem albo Barca, ale w przecietnych ligach to jest tragedia. napastnik stojacy sam 3 metry od bramki, z bramkarzem za plecami! kiksuje gdzies w bok. Sytuacji z ktorych bramka po prostu musi pasc a pilka leci gdzies w bok jest horrendalnie duzo. To juz polska liga w TV wyglada duzo lepiej To samo z karnymi - w polskiej lidze - pilkarze maja karne ponad 15, a strzelaja z jedenastki jeden raz na piec. Obrona bardzo stara sie nic nie robic, no ale tu moze cos robie zle :( Co do obrony - prowadzę Widzew, gram 5 obrońców (3 szybkich środkowych, 2 bocznych wysuniętych ze strzłakami do przodu i częstymi rajdami), zacząłem tak grać od połowy drugiego sezonu. Najpierw oczywiście tej taktyki musieli się zawodnicy nauczyć, były mecze słabsze i lepsze. Właśnie rozpocząłem nowy sezon, po 5 kolejkach nie straciłem jeszcze bramki, co cieszy, ale skuteczność moich napastników woła o pomstę do nieba. Mam 9 punktów, bramki 3-0. W dwóch spotkaniach grałem z przewagą jednego zawodnika (od 5 i 54 min), a moi zawodnicy nie potrafili tego wykorzystać, mimo iż mieli kilkanaście dobrych sytuacji. Zarówno gra defensywna i ofensywna wygląda znakomicie, moi piłkarze potrafią bez problemu grać atak pozycyjny i serią krótkich podań przedostać się pod bramkę, wypracować sytuacje i... na tym się kończy A jeszcze zapomniałem napisać o rzutach rożnych. Piłkarze mają centrować w pole karne, ale uparli się na dośrodkowania na krótki słupek. EDIT Skończyłem teraz mecz z ruchem chorzów, miałem 7 sytuacji sam na sam (w tym 3 na dobitkę), bramkarz rywali nie zdołał obronić aż :ściana: jednej dobitki. Strzały 16 (10) - 6 (4) i remis 1:1. Cytuj Odnośnik do komentarza
og02r Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Skończyłem właśnie drugi sezon i muszę niestety zmienić zdanie odnośnie silnika meczowego. Oto, co najbardziej rzuciło mi się w oczy: 1. Bardzo mało bramek pada po rzutach rożnych (zarówno dla mojej jak i przeciwnej drużyny), przez 2 sezony było ich ok 5. 2. Piłkarze w sytuacjach sam na sam nie próbują mijać bramkarza lub lobować go. Walą "na pałę" z 15 - 20 m, co nie przynosi w zdecydowanej większości żadnego efektu, bo najczęściej strzelają niecelnie, ewentualnie trafiają w bramkarza, który sporadycznie odbije piłkę, a najczęściej łapie ją bez trudu. 3. Jeśli już bramkarz odbije piłkę, to zawodnik dobijający, który ma pustą bramkę posyła piłkę obok bramki lub na słupek. Nijak nie próbuje skierować piłki do siatki, najczęściej strzela prostopadle do linii końcowej. Najbardziej utkwiły mi w pamięci 2 sytuacje. Piotr Kuklis stojąc ok 2 metry od bramki, dwukrotnie (!) strzela w słupek, po czym ma okazję na trzecią dobitkę, ale wybijają mu piłkę obrońcy. Druga sytuacja, w której Szymon Pawłowski pudłuje dobijając piłkę z narożnika pola brakowego. Miał pustą bramkę, a piłkę posłał w kierunku... przeciwnym, czyli do bliższego rogu boiska :doh!: 4. W sytacjach 2 vs 1 (2 napastników na bramkarza) zawodnik będący przy piłce nie dostrzega (nie chce?) wychodzącego na lepszą pozycję partnera i oczywiście... wali "na pałę". 5. Środkowi obrońcy zamiast atakować ofensywnego pomocnika, wchodzącego z piłką w pole karne, odsuwają się od niego, starając się kryć napastników, przy których są już boczni obrońcy. I mówię tutaj o obrońcach moich przeciwników. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo i tak [patrz punkt 2]. Jak na razie: 1. Trudno mi ocenić. Gram pół sezonu i już padły dla mnie dwie bramki po rzutach rożnych. 2. Nie zauważono. W lobach lubuje się Kosmalski. W ytuacjach sam na sam próbuje lobować. Szkoda, że ani razu nie trafił do bramki po takiej akcji. Walenia "na pałę" nie zauważono. 3. Na razie nie zauważono. 4. Moi zawodnicy podają piłki. Czasami nawet zbyt często. Powinni strzelać, a niepotrzbnie podają. 5. Też to zauwazyłem. Takie coś pojawiało się też FM-ie 2007. No to pora na mnie 1. Zgadza się na 800 było tego więcej, ale to raczej wina moja. Niemniej parę goli padło. 2. Lobują czasem i to całkiem efektownie. Często dość walą na pauę zamiast trochę podejść, dlaczego tego nie mogę rozgryźć. 3. Dobitki to raczej tragedia Raczej są blokowane, bądź żałośnie niecelne... To samo przy rogach na krótki słupek, potrafią strzelać przed siebie, mimo że stoją 2-3m poniżej pola karnego i to jest nagminne. 4. Nie przypominam sobie okazji 2x1. 5. Nie zauważyłem problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza
loc Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 ja nie mam problemu ze strzałami z daleka. co więcej u mnie (espanyol) więcej goli pada zza pola karnego. gram 4-4-1-1 i więcej goli mają 3 pomocnicy (strzelający z daleka) niż napastnik. być może rację mają Ci, którzy mówią, że to kwestia taktytki. bo w drugim sejwie gram juve (4-4-2) i grad goli strzela Treze. jak strzeli drugi napastnik to jest święto. pomocnicy z kolei strzelają mniej więcej podobny procent goli, do jakiego przyzwyczaił mnie fm07. jeszcze odnośnie niecelności i ilości strzałów zza pola karnego. w tygodniu widziałem 7 minut meczu LM brema vs. rangers (konkretnie od 30 do 37 minuty) i w tym czasie zawodnicy bremy oddali 3 (sic!) strzały zza pola karnego. oczywiście niecelne. nie wspomnę już o tym, że we 2 z nich strzelający miał lepiej ustawionych partnerów, ale nie podawał. rangersi w tym czasie wyszli z jedną kontrą ale nic co można by nazwać strzałem nie nastapiło (przynajmniej nie pamiętam). chyba z ciekawości będę liczył strzały w następnym meczu LM bo może się okazać, że 20-30 strzałów na mecz to nie jest żadkość w footballu. do czago zmierzam. fm08 różni się od poprzadnich edycji i trzeba się do tego przyzwyczaić. to tak jaby nagle w fifie 08 przestały działać schematy na strzelenie gola (przekonuje mnie o tym pisanie niektórych, że nie padają bramki z rzutów rożny po dośrodkowaniach na krótki słupek, jak w fm07. to też bug?) z początku myślałem, że silnik jest zbugowany. ale m.in. tłumaczenia zachowań zawodników na tym forum przekonały mnie, że jest lepszy od poprzedniego. dziwni mnie tylko, że panowie z SI nie napisali o takowych zmianach i udoskonaleniach... Cytuj Odnośnik do komentarza
franz Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 zawsze mnie to wkurzało w FM, klub zgadza sie na transfer zawodnika, proponuje mu kontrakt, po czym dostaje informacje, ze zawodnik podpisal kontrakt z klubem, ktory zgodzil mi sie go sprzedac Jeszcze jedna kwestia do transferow. Zadarzylo mi sie to ok. 3 razy, skladam oferte 100k za pilkarza, dostaje odmowe od klubu. Pytam ile za niego chca, dostaje odpowiedz 20k Nie wiem czemu biedny klub nie chce go sprzedać drożej Chyba lepiej zarobic Cytuj Odnośnik do komentarza
handballer Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Dlaczego mój defensywny pomocnik, który w ciągu meczu wykonuje ok 80% celnych podań (kilka kluczowych), wygrywa prawie wszystkie główki (kluczowe też), ma udane prawie wszystki wślizgi (kluczowe też), kilkanaście przechwytów i odda jeszcze 3 celne strzały, to na koniec meczu ma ocenę 6 ? :|. Żeby miał notę 7 to chyba by musiał asystować przy jakiejś bramce, a na 8 to nie wiem co musiałby zrobić :| Cytuj Odnośnik do komentarza
MarniC Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Ponawiam pytanie: Ja zauwazyłem z kolei inny problem w silniku meczowym. Nie wiem czy już ktoś o tym pisał ale zdecydowana większość rzutów wolnych wykonywanych ze stosunkowo bliskiej odległosci do bramki (do ok. 30 m) jest wykonywana zbyt nisko tzn. zahacza o mur co powoduje, że strzał traci siłe i piłka zmienia kierunek. Tak jest w ok. 80 proc. przypadków. Czy ktoś ma podobny problem i wie jak go rozwiązać? Cytuj Odnośnik do komentarza
abbazabba Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Trudno tu jednoznacznie stwierdzic czy narzekac na napadziorów- fajtłapy, czy na bramkarzy-cudotwórców. Generalnie silnik meczowy jest z dupy, nie ma co gdybać. Nie ma co tłumaczyc niedoświadczonymi napastnikami czy co.... przeciez kolega napisał wyżej o Pazzinim( notabene świetny zawodnik). Gra jest niedopracowana i tyle. Powiem szczerze,że ja nawet nie liczę na bramkę w momencie kiedy mój zawodnik wychodzi na czysta pozycje z bramkarzem.Po prostu uda się mu trafic w sytuacji 1/20. To przecież farsa!!! Oceny piłkarzy to też nieporozumienie. Kaka strzela u mnie hattricka i tylko 9. generalnie z ocenami jest słabo, ale nie razi to tak bardzo bo nie przeszkadza w grze. Natomiast silnik to katastrofa Cytuj Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Dlaczego mój defensywny pomocnik, który w ciągu meczu wykonuje ok 80% celnych podań (kilka kluczowych), wygrywa prawie wszystkie główki (kluczowe też), ma udane prawie wszystki wślizgi (kluczowe też), kilkanaście przechwytów i odda jeszcze 3 celne strzały, to na koniec meczu ma ocenę 6 ? ysz.gif. Żeby miał notę 7 to chyba by musiał asystować przy jakiejś bramce, a na 8 to nie wiem co musiałby zrobić ysz.gif Panie kolego Ameryki nie odkryłeś, już jakiś czas temu w taksach o tym pisałem. To samo się tyczy PŚ i OPŚ, tyle, że Ci mogą łatwiej wykazać się w ofensywie i zwykle mają notę 7. Ale co ciekawe w innych klubach jest tak samo. Prowadzę repre i często wybieram się na mecze ligowe moich podopiecznych. Nawet zawodnicy formatu Lamparda, Gerrarda czy Xabi Alonso mimo bardzo dobrej gry kończą mecz z 6, no chyba że zaliczą asyste lub gola to mają 7 lub 8. A mnie jeszcze nurtuje inna sprawa,jak musi zagrać zawodnik żeby miał notę 10? Czy 3 gole w 20 minut z bardzo silnym rywalem to za mało, mimo że ów zawodnik w pojedynkę ośmiesza takich defensorów jak Zambrotta, Abidal, Puyol, Milito. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Mimo ze w ataku u mnie panuje Kovel i Brozek na ilosc strzelonych bramek nie mogę narzekać rzadko pudłuja a przewaznie ich strzaly laduja w siatce rywali jedyne zastrzezenie mam do karnych .... bramkarze za czesto je bronia Cytuj Odnośnik do komentarza
misiskol Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Chciałbym abyście podzielili się swoją wiedzą odnośnie żółtych kartek. Średnio mam ok 6 zółtek na mecz. Niektórzy zawodnicy na 12 rozegranych kolejek zebrali po 8, 9 a rekordzista 10. Taktyka preferuje normalny odbiór piłki, bez specjalnego presingu. :| Azaliż ktoś ma takie przeboje? Cytuj Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Norma. Na początku gry miałem średnio 5-6 żółtek na mecz, ale od mniej więcej 20 kolejki to się zmieniło. Teraz dostaję 2-3 kartki na mecz, a taktyki, ani sposobu odbioru nie zmieniłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 Dlaczego mój defensywny pomocnik, który w ciągu meczu wykonuje ok 80% celnych podań (kilka kluczowych), wygrywa prawie wszystkie główki (kluczowe też), ma udane prawie wszystki wślizgi (kluczowe też), kilkanaście przechwytów i odda jeszcze 3 celne strzały, to na koniec meczu ma ocenę 6 ? ysz.gif. Żeby miał notę 7 to chyba by musiał asystować przy jakiejś bramce, a na 8 to nie wiem co musiałby zrobić ysz.gif No tak jest w życiu DP to gracz od czarnej roboty, mało kto zauważa jego dokonania, jeśli nie huknie bramki zza pola karnego Cytuj Odnośnik do komentarza
og02r Napisano 5 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 ale wy głupoty gadacie... sytuacja u mnie w po 14 meczach: http://img90.imageshack.us/img90/5547/12052007195038js2.png gram odbiór agresywny bez pressingu. Nauczcie się grać, a nie o każdą rzecz obarczać grę :doh!: Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.