Sutek Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 O ile pretensje i oburzenie są uzasadnione w przypadku komunikacji publicznej, o tyle w przypadku np. firm taksówkarskich (zakładam, że prywatnych) to przecież kwestia usługodawcy, jeśli im się podoba, niech prowadzą sieć taksówek stosujących się do zasad muzułmanizmu, dla muzułmańskich klientów (lub dla tych, co są uczuleni na psią sierść). Przynajmniej mnie się to wydaje oczywiste i naturalne, ale jako że na tym forum są osoby, co uważają, że nie powinienem mieć prawa nie wpuścić Murzyna do własnej knajpy czy pozwolić w niej swojemu klientowi palić papierosa, to cóż... Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Wlasnie chodzi mi o miejsca publiczne. Wiadomo - w prywatnych firmach mozna postepowac wg wlasnego widzimisie jesli nie lamiemy przy tym prawa. Problem jest glebszy - powoli niczym kula sniezna narasta problem wojny kulturowej. Kraje Europy zachodniej zapedzily sie w kozi rog wpuszczajac przed laty muzulmanow, ktorzy okazali sie niezwykle ekspansywni, szczegolnie w materii demografii. Perspektywa przyszlej Europy nie jest zbyt wesola. Paradoksalnie Polska ma szanse obronic sie przed tym zjawiskiem dzieki... nietolerancyjnemu i betonowemu spoleczenstwu. Kto by pomyslal ze kiedys bede dziekowal historii za to, ze Polacy sa tak zamknieci w sobie. Pamietam ze jak mieszkalem w Crewe, jadac do pracy wprawilem w oslupienie Anglika mowiac mu ze Polska stanowi monolit narodowy i nie jest rozsadzana przez mniejszosci. Byl w autentycznym szoku. Nie chce byc zle rozumiany, nie jestem zadnym rasista. Widze po prostu ogromne zagrozenie jakie plynie z ekspansji muzulmanskiej w Europie. Nie chce zyc w swiecie gdzie za 30-40 lat nasze dzieci autentycznie stana sie zakladnikami prawa Szariatu, bo muzulmanow bedzie wiecej niz rodowitych mieszkancow danego kraju. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 to by pomyslal ze kiedys bede dziekowal historii za to, ze Polacy sa tak zamknieci w sobiedziękować będziesz mógł wtedy, gdy nie będzie nikogo, kto by zapracował na Twoją emeryturę Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Ale co to ma wspolnego z moim postem? Nie poruszalem tutaj problemu niskich urodzin wsrod Europejczykow, tylko problem potencjalnego konfliktu kulturalnego miedzy muzulmanami a rodowitymi europejczykami. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 ale cieszysz się z tego, że u nas nie ma obcych, a to żaden powód do dumy, skoro za 20-30 lat to będzie bardzo poważny problem bo póki co, poza jedną reklamą w TV (i to pewnie jakiejś organizacji pozarządowej) nie wiedzę działań prorodzinnych Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 To nie tak. Nie jestem jakims tam zacietrzewiencem, ktory twierdzi ze nie powinno byc cudzoziemcow. Wszystko jest kwestia odpwoednich proporcji. Obawiam sie jedynie tak absurdalnej sytuacji jaka ma miejsce we Francji, Belgii czy Wielkiej Brytanii, gdzie stosunek miejscowych do imigrantow przekroczyl wszelkie rozsadne granice. A co do demografii - to jest problem, rzeczywiscie. Cos powinno sie z tym zrobic. Poczawszy od kampanii medialnej, na regulacjach w prawie pracy skonczywszy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 a to jesteś w stanie ustalić rozsądne granice liczby imigrantów? Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 To wszystko plynna sprawa, naprawde. Duzo podrozuje i widze wielki problem spoleczny. Roznice kulturowe sa spore i moga doprowadzic do eskalacji konfliktu. Nie chce brzmiec jak paranoik, ale konflikt bedzie narastac. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rothman Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Moim zdaniem problemem jest nie tyle liczba imigrantów (choć to też), co relatywizm kulturowy Europy. Europa jest nijaka i dupiasta i nie potrafi się przed czymś takim obronić, no bo przecież tolerancja, panie. Tak jak mówisz - paradoksalnie "ciemnogród" Polski to coś, czego Europie właśnie brakuje. Moim zdaniem jeśli nasz kontynent na sztandarach dalej będzie mieć "Tolerancja i różnorodność" zamiast czegoś w stylu naszego "Bóg, Honor, Ojczyzna" to daleko nie zajedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kinas Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 zaraz, nie można mieć na sztandarach tolerancji, bo pewna grupa społeczna jest niebezpiecznie nietolerancyjna? Cytuj Odnośnik do komentarza
meyde Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Moim zdaniem jeśli nasz kontynent na sztandarach dalej będzie mieć "Tolerancja i różnorodność" zamiast czegoś w stylu naszego "Bóg, Honor, Ojczyzna" to daleko nie zajedzie. a nie ma czegoś pośrodku? Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Widzicie - podstawa jest wzajemny szacunek. Dla mnie to kwestia przyzwoitosci ze bedac goszczonym przez dany kraj, musisz do pewnego stopnia przynajmniej, przystosowac sie do regul tam panujacych. Czyli pracujesz, zarabiasz, ale szanujesz zasady i mentalnosc narodu gospodarzy. Oczywiscie nie oznacza to wyparcia sie swojej tozsamosci. Spedzasz z rodzina swieta "po swojemu", masz swoje przekonania, ale nie zapominasz o poszanowaniu gospodarzy za to ze cie ugosili. Jak przychodzisz w odwiedziny do kogos, to nie pouczasz np. zony gospodarza jak ma wychowywac dzieci, bo jest to uznawane za niegrzecznosc. A tymczasem takie akcje jak z tymi psami sa dla mnie jawna beszczelnoscia. Ludzie ci probuja narzucac swoja obca kulturowo wizje swiata w kraju ktory byl laskawy ugoscic ich badz ich rodzicow. Dla mnie to jest nie w porzadku i bede sie temu przeciwstawial z cala stanowczoscia. meyde - o to, to! Zdrowy rozsadek jeszcze nikomu nie zaszkodzil. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rothman Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Nie - nie można mieć na sztandarach tolerancji, bo na takiej wartości nie zbuduje się kulturowo silnego społeczeństwa, które będzie w stanie oprzeć się wypieraniu przez kulturę obcą. Nie chodzi mi o zarzucenie tolerancji - chodzi o to, żeby nie była to główna wartość. Coś pośrodku zapewne jest i nie mam nic przeciwko żeby tego szukać. "Bóg, Honor, Ojczyzna" może się łączyć z "Wolność, Równość, Braterstwo". Fajnie by było tylko, gdyby to był konkret - a nie relatywizm pełną gębą. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mr_David Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Nie chce Wam sie wtracac, ale Daily Mail, skad ten artykul niby jest, to ekstremalnie prawicowy dziennik, ktory jest ogolnie przeciw imigracji. Bardziej powazne media, typu The Times czy BBC w ogole nic nie mowily, wiec istnieje duze prawdopodobienstwo, ze Daily Mail to wymyslil, albo przynajmniej sporo przesadzili. Z reszta, muzulmanie to tylko 3% populacji Wielkiej Brytanii, a ja osobiscie nigdy nie mialem z nimi zadnych problemow. Cytuj Odnośnik do komentarza
meyde Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 "Warto rozmawiać" o tych kwestiach gdzieś na wyższych szczeblach (inna sprawa, że nie ma co się oszukiwać - Polska akurat nie jest zbyt atrakcyjnym miejscem do życia, wiec podobne problemy raczej nam nie grożą), ale poruszenie takiej kwestii nagle przyciąga ze sobą stado oszolomow, którzy najchętniej wszystko zalatwiliby silą. W sensie, że nie można podejmować decyzji po takich wydarzeniach, tylko wszystko powinno przebiegać w miarę naturalnie. Tak czy owak skala tego 'problemu' jest moim zdaniem nieco wyolbrzymiana. Może i rzeczywiście są pewnie niepokojące sytuacje, ale jeśli chodzi o 'upadek Europy' czy coś w ten deseń, to raczej niebyt poważnie to traktuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
dragonfly Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Moze teraz nie, ale nie ukrywajmy ze ilosc muzulmanow powieksza sie w postepie geometrycznym i nawet jesli wiekszosc z nich to faktycznie porzadni ludzie, to jednak zawsze znajda sie grupy, ktore beda chcialy Europie narzucic swoja wole. Teraz nie, ale za 30-40 lat moze sie to stac calkiem realne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 19 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2010 Natrętnie przypomina mi się ostatnie sto lat zachodniego Rzymu ;) Najpierw na terenie Imperium osiedlali się Germanie chcący się asymilować (vide Stylichon dajmy na to). Ci którzy nie chcieli, siedzieli w Barbaricum organizując sobie czasem survivalowe wycieczki przez Ren i Dunaj. Potem rzymscy urzędnicy fiskalni wkurzyli niepomiernie jedno z plemion, które w efekcie stało się pionierem polityki "mieszkajmy i nie asymilujmy się" (czasem wdzierając się do Wiecznego Miasta). A na końcu przyszli tacy, którzy Rzymianami otwarcie pogardzali i przez dłuższy czas izolowali się od ich wpływu kulturowego (który ostatecznie przestał być skuteczny). Gdy wreszcie pojawili się tacy, którzy postanowili poszukać "drogi środka", to istniejące jeszcze relikty romańskie zmieniły się w międzyczasie we własną karykaturę Ale na szczęście nic w historii nie powtarza się tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza
Sutek Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 Jeżeli ktoś chce uratować Europę przed panowaniem muzułmanów, to trzeba przede wszystkim zlikwidować demokrację. W demokracji władzę mają ci, których jest więcej, a chyba nietrudno zgadnąć, kogo będzie więcej, jeśli europejska kobieta ma średnio jedno dziecko, a muzułmańska - ośmioro. Z obecnym stanem rzeczy upadek Europy takiej, jakiej znamy i rządy islamu są nie-u-ni-knio-ne. Chyba, że wybijemy ich wszystkich w jakiejś wojnie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Nigel Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 Jeżeli ktoś chce uratować Europę przed panowaniem muzułmanów, to trzeba przede wszystkim zlikwidować demokrację. Genialny pomysł! Zamiast demokracji wprowadźmy dyktaturę lub chociaż władzę autorytarną - jednym słowem rządy siłowe. A kto będzie je sprawował? To proste silniejsi czyli ci których jest więcej, a chyba nietrudno zgadnąć, kogo będzie więcej, jeśli europejska kobieta ma średnio jedno dziecko, a muzułmańska - ośmioro. Z obecnym stanem rzeczy upadek Europy takiej, jakiej znamy i rządy islamu są nie-u-ni-knio-ne. Chyba, że wybijemy ich wszystkich w jakiejś wojnie. Był już jeden taki, co to chciał eksterminacją rozwiązać zagrożenie przed ogólnoświatowym spiskiem pewnej nacji - tylko, że efekty przyniosło to kiepskie. Feanor => w historii nic nie powtarza się tak samo - bo zawsze powtórka przybiera tragiczniejszą formę Cytuj Odnośnik do komentarza
Kowal Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 Nietrudno zgadnąć, że Sutek zacytował Korwina-Mikke i jego wersję uznaje za słuszną, a innych nie przyjmuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.