Gacek Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Obok Herberta i Kubiaka przerabiany będzie również Rymkiewicz (od każdego po minimum jednym utworze), potworny grafoman, wierny PZPR przed 1989, wierny Kaczyńskiemu dziś, z czasów działalności w IBLu dał się zapamiętać jako obrzydliwa osoba (której to cechy nie zatracił zapewne przed i po tym okresie). Upadek. Cytuj Odnośnik do komentarza
krzysfiol Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Herbert to akurat poeta wybitny :-k że pod koniec życia ukierunkował swoje poglądy mocno na prawo, nie przekreśla tego, że jego wiersze to światowy top. Chyba że te zestawienie z Rymkiewiczem nie miało na celu zdyskredytowania Herberta :) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 A Kubiak to wybitny eseista, wspaniały znawca antyku, jego tryptyk był pierwsza pozycja w mojej biblioteczce poświęconej Rzymowi i Grecji. Zestawienie jego i Herberta z Rymkiewiczem miało właśnie uzmysłowić skalę nadużycia. Dla mniej zorientowanych - to trochę jakby w top 50 złotej piłki wymieniono Lewandowskiego, Neymara i Kucharczyka. Coś zgrzyta. Cytuj Odnośnik do komentarza
krzysfiol Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 A, to ok :) Kubiaka oczywiście też dużo czytałem :) Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/men-zdecydowa%C5%82-%C5%BCe-w-podr%C4%99cznikach-b%C4%99dzie-tylko-historia-polski-zero-historii-powszechnej/ar-AAqxt8i To fejk, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 To musi być fejk. Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 To nie jest fejk, bo mam przed sobą podręcznik do IV klasy (bo niestety będę tam musiał od września uczyć), tylko, że... nie wiem jednak, czy to nie jest konfabulacja. Chodzi mi o to, że tak chyba było zawsze, w IV klasie była wyłącznie historia Polski (piszę "chyba", gdyż po prostu dotąd nie uczyłem w podstawówce i kwestia czwartej klasy tak jakby średnio mnie interesowała). Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/men-zdecydowa%C5%82-%C5%BCe-w-podr%C4%99cznikach-b%C4%99dzie-tylko-historia-polski-zero-historii-powszechnej/ar-AAqxt8i To fejk, prawda? Doszliśmy do takiego momentu, że nie można być tego pewnym. Ograniczanie się do historii Polski to dopiero jedna strona tej - hipotetycznej, mam nadzieję? - monety. Jej drugą stroną jest zakłamywanie historii i przedstawianie żołnierzy przeklętych jako bohaterów bez skazy, dowódców AK z końca VII.44 roku jako genialnych grafików, Wałęsy jako Bolka, a braci Kaczyńskich jako zbawicieli Europy. A kto wie, jakie jeszcze kłamstwa dojdą z czasem. To nie jest fejk, bo mam przed sobą podręcznik do IV klasy (bo niestety będę tam musiał od września uczyć), tylko, że... nie wiem jednak, czy to nie jest konfabulacja. Chodzi mi o to, że tak chyba było zawsze, w IV klasie była wyłącznie historia Polski (piszę "chyba", gdyż po prostu dotąd nie uczyłem w podstawówce i kwestia czwartej klasy tak jakby średnio mnie interesowała). Na pewno nie zawsze, bo sam w czwartej klasie uczyłem się równolegle o Biskupinie i Rzymie. Ale kiedy to było ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Chyba myli Ci się z V klasą. Dotarłem właśnie do starej podstawy programowej dla IV klasy i dwa zagadnienia ogóle to: propedeutyka wiedzy o społeczeństwie, propedeutyka historii Polski Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Głowy sobie uciąć nie dam bo to dawno było, ale mi się wydaje, że za moich czasów (ostatni rocznik ż ośmioma klasami) uczono chronologicznie i począwszy od starożytności. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Chyba myli Ci się z V klasą. Dotarłem właśnie do starej podstawy programowej dla IV klasy i dwa zagadnienia ogóle to: propedeutyka wiedzy o społeczeństwie, propedeutyka historii Polski Na 100% nie. Pamiętam, że właśnie od pierwszych informacji o Rzymie i ówczesnej sympatii do Asterixa właśnie w 4 klasie najpierw otrzymałem w prezencie od dziadka pierwszą książkę o antycznej historii - poczet cesarzy rzymskich A. Krawczuka, to był 1999 rok. W ramach tego zainteresowania rok później dołączyłem do społeczności ś.p. historica.org, ale to już była V klasa, sam początek portalu. Mój przyjaciel ze studiów (też rocznik '89) z nauczycielami-historykami też mi potwierdził, że wtedy były pierwsze informacje o antyku. Po głowie mi się kołacze, ale tego już nie pamiętam na 100%, że mój podręcznik historii to była taka pudrowo-różowa książeczka. EDIT: Ten podręcznik też nie wygląda na taki omijający historię starożytną ;) Podręcznik Opowiem Ci ciekawą historię obejmuje siedem działów: Ja i inni Moja własna historia Żyję w Polsce, Europie, w świecie Zrozumieć przeszłość Człowiek tworzy cywilizację W starożytnej Grecji W starożytnym Rzymie Aczkolwiek ja się uczyłem z innego, tak mi się zdaje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Przerabiałem tę historię dwa lata temu, ale już dokładnie nie pamiętam, co tam dokładnie było, lecz jestem przekonany na 99,9 % iż nie tylko polska historia była. Przede mną VII klasa, już zacieram rączki do nauczania swojej pociechy, że to co piszą to nieprawda :D Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 24 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2017 Pewnie macie rację w takim razie. Tak czy inaczej artykuł jednak przekłamuje odrobinę, bo alarmujący tytuł sugeruje, iż w podstawówkach w ogóle nie będzie historii powszechnej. Tymczasem będzie, od V klasy. A moja pomyłka już została przeze mnie zlokalizowana: po prostu w latach osiemdziesiątych, gdy ja chodziłem do podstawówki, w IV klasie było właśnie tak: obrazki z historii Polski. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 26 Sierpnia 2017 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2017 https://parenting.pl/nowa-ustawa-raz-w-roku-mozna-pobic-swoja-zone-niewiarygodne W Polsce jak w lesie, a w Rosji? W Rosji jak w chlewie obsranym gównem... Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 6 Września 2017 Udostępnij Napisano 6 Września 2017 Taka zabawna sytuacja. Jutro lekcje z moimi pierwszymi siódmymi klasami. Temat: "Kongres wiedeński". Dowcip polega na tym, że w poprzednich klasach owi przechodzący właśnie na nową podstawę programową uczniowie... nie mieli nic o Napoleonie Bonaparte :) O rewolucji francuskiej już nie wspomnę... (właściwie, to właśnie wspomniałem). Siódme klasy wchodzą W ŚRODEK cyklu nowej podstawy programowej, co tworzy naprawdę ciekawe efekty (ciekawsze zapewne jeszcze w przedmiotach ścisłych). Cytuj Odnośnik do komentarza
wwosik Napisano 7 Września 2017 Udostępnij Napisano 7 Września 2017 Taka zabawna sytuacja. Jutro lekcje z moimi pierwszymi siódmymi klasami. Temat: "Kongres wiedeński". Dowcip polega na tym, że w poprzednich klasach owi przechodzący właśnie na nową podstawę programową uczniowie... nie mieli nic o Napoleonie Bonaparte :) O rewolucji francuskiej już nie wspomnę... (właściwie, to właśnie wspomniałem). Siódme klasy wchodzą W ŚRODEK cyklu nowej podstawy programowej, co tworzy naprawdę ciekawe efekty (ciekawsze zapewne jeszcze w przedmiotach ścisłych). Ale jak to? Przecież wszystko było tak świetnie przygotowane?! Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 7 Września 2017 Udostępnij Napisano 7 Września 2017 Taka zabawna sytuacja. Jutro lekcje z moimi pierwszymi siódmymi klasami. Temat: "Kongres wiedeński". Dowcip polega na tym, że w poprzednich klasach owi przechodzący właśnie na nową podstawę programową uczniowie... nie mieli nic o Napoleonie Bonaparte :) O rewolucji francuskiej już nie wspomnę... (właściwie, to właśnie wspomniałem). Siódme klasy wchodzą W ŚRODEK cyklu nowej podstawy programowej, co tworzy naprawdę ciekawe efekty (ciekawsze zapewne jeszcze w przedmiotach ścisłych). To będę miał ubaw u swojej córki ;) Nauczą się tylko kawałek, przecież to i tak mało ważne jest. Będzie skrótowo: był Bonaparte, zrobił to i tamto, a później był Kongres. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 7 Września 2017 Udostępnij Napisano 7 Września 2017 http://polskaracja.com/lublin-podczas-rekrutacji-na-studia-w-przypadku-rownej-liczby-punktow-decyduje-plec/ Na informatyce na UMCS przy równej liczbie punktów o przyjęciu na studia decyduje... płeć. To nie koniec absurdu. Na koniec wytycznych mamy informację, iż... Rekrutacja prowadzona z zachowaniem zasady równości szans kobiet i mężczyzn oraz otwartości na osoby niepełnosprawne. Tradycyjnie równościowa lewica żyje w świecie alternatywnych pojęć i definicji. Źródło: https://phavi.umcs.pl/at/attachments/2017/0726/130810-informacje-na-strone-www-umcs.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza
Feanor Napisano 9 Września 2017 Udostępnij Napisano 9 Września 2017 Taka zabawna sytuacja. Jutro lekcje z moimi pierwszymi siódmymi klasami. Temat: "Kongres wiedeński". Dowcip polega na tym, że w poprzednich klasach owi przechodzący właśnie na nową podstawę programową uczniowie... nie mieli nic o Napoleonie Bonaparte :) O rewolucji francuskiej już nie wspomnę... (właściwie, to właśnie wspomniałem). Siódme klasy wchodzą W ŚRODEK cyklu nowej podstawy programowej, co tworzy naprawdę ciekawe efekty (ciekawsze zapewne jeszcze w przedmiotach ścisłych). To będę miał ubaw u swojej córki ;) Nauczą się tylko kawałek, przecież to i tak mało ważne jest. Będzie skrótowo: był Bonaparte, zrobił to i tamto, a później był Kongres. Przyszło mi właśnie do głowy coś niepokojącego. Czy CKE za rok uwzględni takie dziury programowe pisząc egzamin po ósmej klasie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Makk Napisano 9 Września 2017 Udostępnij Napisano 9 Września 2017 Taka zabawna sytuacja. Jutro lekcje z moimi pierwszymi siódmymi klasami. Temat: "Kongres wiedeński". Dowcip polega na tym, że w poprzednich klasach owi przechodzący właśnie na nową podstawę programową uczniowie... nie mieli nic o Napoleonie Bonaparte :) O rewolucji francuskiej już nie wspomnę... (właściwie, to właśnie wspomniałem). Siódme klasy wchodzą W ŚRODEK cyklu nowej podstawy programowej, co tworzy naprawdę ciekawe efekty (ciekawsze zapewne jeszcze w przedmiotach ścisłych).To będę miał ubaw u swojej córki ;) Nauczą się tylko kawałek, przecież to i tak mało ważne jest. Będzie skrótowo: był Bonaparte, zrobił to i tamto, a później był Kongres. Przyszło mi właśnie do głowy coś niepokojącego. Czy CKE za rok uwzględni takie dziury programowe pisząc egzamin po ósmej klasie? Mam nadzieję, że to pytanie retoryczne ;) Przyklepią, jakoś to będzie. A poza tym dzieci już takie duże, jest internet to same powinny uzupełniać wiedzę. A troszkę poważniej pisząc- pewnie nauczyciele (noł ofens) zrzucą to na uczniów jako prace domowe. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.