Kącik absurdalny

[Reaper]

 

 

Kuchciński przy pomocy straży marszałkowskiej dał warszawskim uczniom lekcje z cenzury.

W Sejmie właśnie odbywa się turniej debat historycznych dla liceów. Jego organizatorem jest IPN. Miała brać w nim udział drużyna z I SLO w Warszawie. Ale nie weźmie. Dlaczego? Reprezentanci szkoły chcieli pokazać, że nie zgadzają się na język nienawiści i pogardy, którym posługują się rządzący. Żeby zamanifestować swoje poparcie dla postulatów równości i solidarności, mieli ze sobą przypinki: Parady Równości, Refugees Welcome, Nie dla Chaosu w Szkole i Razem. Okazało się, że chodzenie po Sejmie z nieprawomyślnymi przypinkami jest niemożliwe - straż marszałkowska zatrzymała uczniów już przy wejściu. Organizatorka z Instytutu Pamięci Narodowej poinformowała, że jeżeli nie zdejmą przypinek, nie zostaną dopuszczeni do uczestnictwa w turnieju. Uczniowie odmówili. I za to zostali z konkursu wyrzuceni.

PiS daje młodym uczniom lekcję cenzury. W państwie rządzonym przez Jarosława Kaczyńskiego nie ma miejsca na empatię, solidarność, troskę o drugiego człowieka. Albo wyznaje się poglądy jedynie słuszne, albo wypada się z gry. Gdyby obnosili się ze swoją sympatią do mordercy Łupaszki, siali nienawiść do uchodźców albo krzyczeli, że Unię Europejską należy zniszczyć, PiS przywitałby ich z otwartymi rękami.

Dwa tygodnie temu, podczas posiedzenia dzieci i młodzieży organizowanego przez Sejm w Dzień Dziecka, mogliśmy usłyszeć wypowiedzi ksenofobiczne, rasistowskie, pełne nienawiści i pogardy wobec innych. Dziś Instytut Pamięci Narodowej wyrzucił z Sejmu uczniów za to, że wierzą w prawa człowieka i zwykłą ludzką przyzwoitość - i nie boją się tego demonstrować.

Warszawscy uczniowie nie dali się spacyfikować PiSowskiej władzy. Wykazali się odwagą, której często brakuje w polskim Sejmie. Możecie liczyć na naszą solidarność i wsparcie!

źródło: https://www.facebook.com/mmzawisza/posts/1903081259981443

[Makk]

Właśnie: oglądalność była. Pewnie już jej nie będzie :)

 

Przejść się mogło, pewnie utwory się przewinęły te same z 10 razy, ale nie o tym ja. Jeśli to prawda, co piszą, to porażka po maxie.

Co następne? 1 z 10? Pytania tylko patriotyczne i religijne?

[Gabe]

 

 

Co następne? 1 z 10? Pytania tylko patriotyczne i religijne?

 

Nie wiem czy pamiętasz, ale kilka lat temu na odcinek obowiązkowo przypadało co najmniej jedno pytanie z funduszy Unii Europejskiej :>

[jmk]

to akurat dobra decyzja, program był rozrywka klasy familiady

 

Z całym szacunkiem do pieśni patriotycznych, ale teraz to kurwa będą emocje niczym w wędkarstwie..

 

Wydaje mi się, że sporo osób ten program lubiło, bo znam tych co oglądali (starsi).

 

Owszem, pieśni patriotyczne jak najbardziej, ale nie zamiast, a obok. W innym programie...Kocham Cię Polsko było (jest?) spoko. Można i tak.

[Makk]

 

Co następne? 1 z 10? Pytania tylko patriotyczne i religijne?

 

Nie wiem czy pamiętasz, ale kilka lat temu na odcinek obowiązkowo przypadało co najmniej jedno pytanie z funduszy Unii Europejskiej :>

 

Pamiętasz. Tylko, że to nie to samo. I pytania z funduszy chyba nikt nie traktował jako indoktrynacji oraz propagandy.

[Gabe]

Mnie pytania o fundusze unijne wprawiały w zakłopotanie pomieszane z zażenowaniem. Na szczęście z nich zrezygnowano.

[Morpheus]

Myślę, że każdy, kto chciałby brać udział w programach TVP powinien się wylegitymować: http://www.msz.gov.pl/pl/polityka_zagraniczna/polonia/karta_polaka/

[Gabe]

Zamknąłbyś tym samym drzwi dla wszystkich obywateli Polski, bo oni nie mogą posiadać Karty Polaka :P

[me_who]

Mnie pytania o fundusze unijne wprawiały w zakłopotanie pomieszane z zażenowaniem. Na szczęście z nich zrezygnowano.

Ale to było na zasadzie product placement czy indoktrynacji? :-k

Zaciekawiło mnie to :)

[Morpheus]

Zamknąłbyś tym samym drzwi dla wszystkich obywateli Polski, bo oni nie mogą posiadać Karty Polaka :P

Wtedy Kurski z Pisiorami mogliby decydować, kto jest Polakiem, a kto nie. Ustawę można zmienić ;)

 

Mnie pytania o fundusze unijne wprawiały w zakłopotanie pomieszane z zażenowaniem. Na szczęście z nich zrezygnowano.

Ale to było na zasadzie product placement czy indoktrynacji? :-k

Zaciekawiło mnie to :)

 

Hehe, pytania w stylu: "Z jakiego funduszu wzięto kasiorę na to i to" :D

Unia Wam dała Polaczki.

[Feanor]

 

Mnie pytania o fundusze unijne wprawiały w zakłopotanie pomieszane z zażenowaniem. Na szczęście z nich zrezygnowano.

 

Ale to było na zasadzie product placement czy indoktrynacji? :-k

Zaciekawiło mnie to :)

Jedno nie wyklucza drugiego :)

[Man_iac]

No jak się Kurski weźmie za 1 z 10 to nie zdziwiłbym się pytaniami w stylu "w którym roku Jarosław Kaczyński obalił komunizm?".

[Gabe]

 

Mnie pytania o fundusze unijne wprawiały w zakłopotanie pomieszane z zażenowaniem. Na szczęście z nich zrezygnowano.

Ale to było na zasadzie product placement czy indoktrynacji? :-k

Zaciekawiło mnie to :)

 

 

Oficjalny sponsor to był (choć wycieczek do Brukseli nie było).

 

Pytania oprócz tego, że były zwyczajną indoktrynacją były niestety prostymi pytaniami zamkniętymi typu tak/nie, np. 'Czy to prawda, że rynek w Pcimiu Dolnym odbudowano z dużym udziale funduszy europejskich?', w większości oczywiście miało to na celu pokazanie/propagowanie inwestycji prowadzonych w Polsce, tyle że czy pytanie w teleturnieju to najlepsze na to miejsce? No i pytania znacznie zaniżały poziom, bo jak ktoś znał klucz, to wiedział, czy odpowiedzieć tak, czy nie. Z wiedzą ogólną nie miało to wiele wspólnego, raczej ze sprytem.

[me_who]

 

 

Mnie pytania o fundusze unijne wprawiały w zakłopotanie pomieszane z zażenowaniem. Na szczęście z nich zrezygnowano.

Ale to było na zasadzie product placement czy indoktrynacji? :-k

Zaciekawiło mnie to :)

Jedno nie wyklucza drugiego :)

Na tej zasadzie, to każda akcja reklamowa jest indoktrynacja ;) Chodziło mi o to czy UE zapłaciła za takie pytanie i była wymieniona jako sponsor, a "audycja zawierała lokowanie produktu" czy przyszedł polityczny nakaz i od dzisiaj jedno pytanie z UE obowiązkowe, ale udajemy ze nic takiego nie ma miejsca :)

[FYM]

Nie wiem czy ktokolwiek komuś płacił, ale jeśli mnie pamięć nie myli, to tuż przed rozpoczęciem programu leciała jakaś reklamówka funduszy europejskich.

[wwosik]

 

to akurat dobra decyzja, program był rozrywka klasy familiady

Jednak 3,5 miliona ludzi ceniło ten poziom rozrywki.

 

Moim zdaniem to był całkiem fajny program na tle ogólnej oferty rozrywkowej. Nie wymagał robienia z siebie durnia, ale pewnej wiedzy i umiejętności, które zwykły człowiek mógł zrozumieć. Nie miał żadnych kontekstów politycznych, przynajmniej w odcinkach, które oglądałem.

 

Familiada jest również ok na wielopokoleniowy rodzinny obiad.

[FYM]

http://natemat.pl/210293,tak-szyszko-pograza-rzad-pis-w-swietle-kamer-zalatwia-po-znajomosci-sprawe-u-blaszczaka

 

Zaczynam wierzyć, że w rządzie zrobili sobie zawody, kto zrobi większą głupotę i wyjdzie z tego cało...

[Man_iac]

http://fakty.interia.pl/polska/news-dera-w-rmf-zawsze-obejmujacy-wladze-zatrudniali-w-spolkach-z,nId,2405784

 

A tutaj kolejny mocny kandydat w tej konkurencji. Otwarcie przyznaje się do obsadzania stanowisk kolegami, a na przypomnienie kilku wypowiedzi polityków PiS w podobnych sytuacjach z przeszłości mówi "- Ale panie redaktorze, każdy protestował w swoim czasie i każdy protestuje w swoim czasie."

[szramek]

https://wobroniewiaryitradycji.wordpress.com/2016/05/30/deklaracja-lekarzy-na-jasnej-gorze-uznajemy-pierwszenstwo-prawa-bozego-nad-prawem-ludzkim/

 

3 tysiące lekarzy podpisało deklarację Wiary Lekarzy katolickich i studentów medycyny w przedmiocie płciowości i płodności ludzkiej, w tym taki punkt:

 

UZNAJĘ pierwszeństwo prawa Bożego nad prawem ludzkim – aktualną potrzebę przeciwstawiania się narzuconym antyhumanitarnym ideologiom współczesnej cywilizacji, – potrzebę stałego pogłębiania nie tylko wiedzy zawodowej, ale także wiedzy o antropologii chrześcijańskiej i teologii ciała

I w Polsce prawactwo przestrzega przed prawem szariatu :kekeke:

[Hawkeye]

Co oznacza ten punkt w praktyce?