Skocz do zawartości

Kącik absurdalny


paszczaq

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwole sobie wkleic co ciekawsze, żeby takie tępaki jak gacek zrozumiały:)źródło niezależna http://niezalezna.pl/99792-bezczelne-klamstwo-kopacz-zobacz-oswiadczenie-ministerstwa-z-2010-roku

Kopacz i jej wersje i rola w czasie wizyty w Rosji.

Ja tam nie pojechałam na wizytę dwustronną, na zaproszenie minister zdrowia, bo ja tam nie wykonywałam czynności związanych z ministerstwem zdrowia. Pojechałam opiekować się rodzinami, które tam były, na moją własną prośbę i za zgodą premiera. I taka była moja funkcja, i taka była moja rola. Żadnej innej roli tam nie pełniłam

– opowiadała dziennikarzom.

To kłamstwo! Jak głosi komunikat Ministerstwa Zdrowia z 12 kwietnia 2010 roku, Ewa Kopacz udała się do Rosji właśnie w celu wykonywania zadań ściśle związanych z pełnioną funkcją!

Minister Zdrowia Ewa Kopacz wraz z delegacją rządową wyjechała do Moskwy, by koordynować działania związane z identyfikacją ciał ofiar sobotniej katastrofy i wraz z grupą psychologów wspierać rodziny tragicznie zmarłych.


W niedzielę, 11 kwietnia 2010 roku, minister zdrowia Ewa Kopacz poleciała do Moskwy, gdzie wraz z rządową delegacją koordynuje proces identyfikacji zwłok oraz pomaga rodzinom ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Procedura identyfikacji zwłok jest skomplikowana, ale przebiega zgodnie z harmonogramem. Rozpoczyna się od rozmów z rodzinami w obecności minister Ewy Kopacz, psychologów, prokuratora i przedstawiciela polskiej ambasady w Rosji. Najpierw zadawane są pytania, potem przedstawiane są zdjęcia i przedmioty należące do ofiar katastrofy, a na koniec rodzina decyduje czy chce osobiście zidentyfikować ciało

– brzmi komunikat, pod którym podpisał się Piotr Olechno, ówczesny rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.

Odnośnik do komentarza

Zdecydowanie zabrakło wtedy politykom PO odwagi, ale też nikt nie był gotowy na taką sytuację. Oprócz Rosjan, którzy po prostu rozegrali naszych polityków jak pionki, co w pewnym sensie wiąże się z moją teorią spiskową wg której środowisko PiS (chociaż nie tylko) jest przeżarte przez ludzi powiązanych z rosyjskimi służbami, którzy mogli z drugiego szeregu inicjować różne postawy PiS-owskiej wierchuszki.

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze, "źródło: niezależna" dyskwalifikuje wszystko, co się dalej napisze, a co nie będzie toczeniem beki ze źródła.

Po drugie, Kopacz ma rację. Nie realizowała na miejscu żadnych zadań związanych z ministerstwem zdrowia, bo i ministerstwo zdrowia nie miało nic wspólnego z samą katastrofą. Fakt jej wyjazdu równolegle z wysłaną delegacją rządową nic nie zmienia, a wystosowanie zamiast niej np. ministra infrastruktury nie oznaczałoby automatycznie anektowania lokalnych zabudowań przez Polskę w związku z realizacją jego zadań ministerialnych :lol:

Fakt jej indywidualnego zaangażowania w sprawę wiąże ministerstwo zdrowia z jej delegacją równie skutecznie, jak kopanie piłki przez Tuska czyni z gry w piłkę zadanie premiera.

Po trzecie, próba obrzucenia łajnem empatycznej postawi Kopacz po katastrofie przez niezależną jest zwyczajnie obrzydliwa. Równie dobrze można by powiedzieć, że Macierewicz jadąc do Smoleńska po katastrofie chciał się lansować na trupie Kaczyńskiego, ale... raz, że byłoby to równie obrzydliwe, a dwa, że Macierewicz z miejsca katastrofy zwyczajnie zwiał ;)

Odnośnik do komentarza

"Ja tam nie pojechałam na wizytę dwustronną, na zaproszenie minister zdrowia, bo ja tam nie wykonywałam czynności związanych z ministerstwem zdrowia"....... . proces identyfikacji zwłok oraz pomaga rodzinom ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem

 

....minister zdrowia Ewa Kopacz poleciała do Moskwy, gdzie wraz z rządową delegacją koordynuje proces identyfikacji zwłok oraz pomaga rodzinom ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Procedura identyfikacji zwłok jest skomplikowana, ale przebiega zgodnie z harmonogramem."

chyba kpisz?

Odnośnik do komentarza

dziki_ryj - to co, wykonywała w Smoleńsku Kopacz NIE JEST w obowiązkach MZ. I owszem, sprawowała w tym czasie funkcje MZ, ale żadne jej działania nie są w zakresie obowiązków Ministra. Dlatego a) nie kłamie, że pojechała do Smoleńska nie dlatego, że taki był obowiązek służbowy, tylko jako "przedstawiciel rządu" czy jakkolwiek ją tam nazwiemy, b) jako że była wtedy Ministrem Zdrowia, to podległe jej ministerstwo o jej wyjeździe i działaniach informuje. No i c) w komunikacie wyraźnie jest napisane na czym polegała "koordynacja" przy identyfikacji zwłok - wsparcie dla rodzin podczas okazywania zdjęć i przedmiotów osobistych.

Może podkoloryzowała, że pojechała tam na własną prośbę, bo ciężko mi sobie wyobrazić kogokolwiek jadącego w środek takiego piekła na ochotnika, ale może mam słabą wyobraźnię.

Odnośnik do komentarza

Pozwole sobie wkleic co ciekawsze, żeby takie tępaki jak gacek zrozumiały:)źródło niezależna http://niezalezna.pl/99792-bezczelne-klamstwo-kopacz-zobacz-oswiadczenie-ministerstwa-z-2010-roku

Kopacz i jej wersje i rola w czasie wizyty w Rosji.

Ja tam nie pojechałam na wizytę dwustronną, na zaproszenie minister zdrowia, bo ja tam nie wykonywałam czynności związanych z ministerstwem zdrowia. Pojechałam opiekować się rodzinami, które tam były, na moją własną prośbę i za zgodą premiera. I taka była moja funkcja, i taka była moja rola. Żadnej innej roli tam nie pełniłam

– opowiadała dziennikarzom.

 

To kłamstwo! Jak głosi komunikat Ministerstwa Zdrowia z 12 kwietnia 2010 roku, Ewa Kopacz udała się do Rosji właśnie w celu wykonywania zadań ściśle związanych z pełnioną funkcją!

Minister Zdrowia Ewa Kopacz wraz z delegacją rządową wyjechała do Moskwy, by koordynować działania związane z identyfikacją ciał ofiar sobotniej katastrofy i wraz z grupą psychologów wspierać rodziny tragicznie zmarłych.

 

W niedzielę, 11 kwietnia 2010 roku, minister zdrowia Ewa Kopacz poleciała do Moskwy, gdzie wraz z rządową delegacją koordynuje proces identyfikacji zwłok oraz pomaga rodzinom ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Procedura identyfikacji zwłok jest skomplikowana, ale przebiega zgodnie z harmonogramem. Rozpoczyna się od rozmów z rodzinami w obecności minister Ewy Kopacz, psychologów, prokuratora i przedstawiciela polskiej ambasady w Rosji. Najpierw zadawane są pytania, potem przedstawiane są zdjęcia i przedmioty należące do ofiar katastrofy, a na koniec rodzina decyduje czy chce osobiście zidentyfikować ciało

– brzmi komunikat, pod którym podpisał się Piotr Olechno, ówczesny rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.

 

No i pozamiatane, nawet niezależna przyznaje, że Kopacz nie była w składzie delegacji rządowej, a więc była tam nieoficjalnie. Super link, dzięki.

Odnośnik do komentarza

"Robert Janowski odchodzi z programu "Jaka to melodia?" - taką informacją zaskoczyły nas dziś media. TVP ma podobno zupełnie nową wizję na ten program. Jak donosi "Flesz", pojawił się pomysł, by do repertuaru programu wprowadzić pieśni patriotyczne"

 

http://www.radiozet.pl/Rozrywka/Filmy-i-telewizja/Robert-Janowski-nie-bedzie-prowadzil-Jaka-to-melodia

Odnośnik do komentarza

Program moim zdaniem również się przejadł, jak go oglądałem ostatnio kilka lat temu, to rozrywka była podobna do Wielkiej Gry - tzn widz raczej nie był w stanie sprawdzić swojej wiedzy, bo przypominało to albo szybką grę skojarzeń przed usłyszeniem właściwego fragmentu utworu, albo freakshow, gdzie ktoś zgaduje utwór po pół taktu.

 

No ale widocznie potrzeba takiej formy rozrywki była wśród narodu, skoro oglądalność była.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...