Skocz do zawartości

Wiedźmin


P0nury

Rekomendowane odpowiedzi

Gra wciagnela mnie bez reszty ale... denerwujace sa zwisy i nagle wyjscia do wingrozy :/ Musze sejwowac co 10-20min. Wykopalo mnie juz z 3-4 razy do ekranu windowsa. Jest moze na to jakas rada/sposob ?

Drugi raz kończę grę i NIGDY nie wywaliło mnie do windy. Może problem w tym, że wyłaczam wszystkie inne programy, uruchamiając "Widźmina"? Wszystkie tzn. GG, Tora, Privoxy, Sea Monkey Launcher :D Zostaje antywirus i firewall.

Odnośnik do komentarza
Ja ostatnio zrobilem sobie przerwę, bo przez tą grę zrobilem sobie trzy zagrożenia w I klasie liceum...

 

Nie oszukujmy się, żeby mieć zagrożenie trzeba coś więcej niż grac w Wiedźmina od listopada ;)

 

 

I tu się mylisz :> Chociaż, rzeczywiście jak to na początku roku obijałem się ostro, a jak już zacząłem się coś uczyć, to wyszedł Wiedźmin ;)

Odnośnik do komentarza
Gra wciagnela mnie bez reszty ale... denerwujace sa zwisy i nagle wyjscia do wingrozy :/ Musze sejwowac co 10-20min. Wykopalo mnie juz z 3-4 razy do ekranu windowsa. Jest moze na to jakas rada/sposob ?

Drugi raz kończę grę i NIGDY nie wywaliło mnie do windy. Może problem w tym, że wyłaczam wszystkie inne programy, uruchamiając "Widźmina"? Wszystkie tzn. GG, Tora, Privoxy, Sea Monkey Launcher :D Zostaje antywirus i firewall.

 

Mnie wywaliło tylko raz, ale na szczęście miałem niedawno zrobionego sejwa ;P

 

 

Poradziłem jakoś sobie w tym III Akcie, choć nie powiem,

gdy kikimora mnie dziabnęła tak, że słyszałem bicie serca, to się szykowałem do wczytania gry. Cudem strop spadł w ostatniej chwili.

Jestem w IV, i znów mam problem. Mianowicie w zadaniu "Kręgi na wodzie", gdzie trza rozwiązać konflikt ludzi z vodyanoi. Gdzie ten ...ony akolita Dagona jest? Czekam i czekam przy ołtarzu, ale gościa nie ma. Help :(

 

Odnośnik do komentarza
Gra wciagnela mnie bez reszty ale... denerwujace sa zwisy i nagle wyjscia do wingrozy :/ Musze sejwowac co 10-20min. Wykopalo mnie juz z 3-4 razy do ekranu windowsa. Jest moze na to jakas rada/sposob ?

Drugi raz kończę grę i NIGDY nie wywaliło mnie do windy. Może problem w tym, że wyłaczam wszystkie inne programy, uruchamiając "Widźmina"? Wszystkie tzn. GG, Tora, Privoxy, Sea Monkey Launcher :D Zostaje antywirus i firewall.

 

Mnie wywaliło tylko raz, ale na szczęście miałem niedawno zrobionego sejwa ;P

 

 

Poradziłem jakoś sobie w tym III Akcie, choć nie powiem,

gdy kikimora mnie dziabnęła tak, że słyszałem bicie serca, to się szykowałem do wczytania gry. Cudem strop spadł w ostatniej chwili.

Jestem w IV, i znów mam problem. Mianowicie w zadaniu "Kręgi na wodzie", gdzie trza rozwiązać konflikt ludzi z vodyanoi. Gdzie ten ...ony akolita Dagona jest? Czekam i czekam przy ołtarzu, ale gościa nie ma. Help :(

 

 

Idź do wsi i wykonuj tam inne questy, a "Kręgi na wodzie" będziesz wykonywał w tzw. międzyczasie :]

 

Odnośnik do komentarza

Idź do wsi i wykonuj tam inne questy, a "Kręgi na wodzie" będziesz wykonywał w tzw. międzyczasie :]

 

 

Wykonałem do końca "W pełnym słońcu", pogadałem z Berengarem, i nadal tego kapłana nie ma :-k A przez to nie mogę ruszyć fabuły dalej.

 

 

Wykonuj kolejne zadania na wsi, bo, z tego co wiem, jest ich sporo. Pogadaj z tym narzeczonym laski, która znalazła Alvina, weź coś od "ludzi" dla Pani Jeziora i rób zadania :]

 

Odnośnik do komentarza

Idź do wsi i wykonuj tam inne questy, a "Kręgi na wodzie" będziesz wykonywał w tzw. międzyczasie :]

 

 

Wykonałem do końca "W pełnym słońcu", pogadałem z Berengarem, i nadal tego kapłana nie ma :-k A przez to nie mogę ruszyć fabuły dalej.

 

 

Akolita siedzi sobie na Wyspie Rybitw, pod owym czworobokiem z kolumienkami. Jak go dziabniesz, pojawi się Dagon i zacznie się jatka :D

 

Odnośnik do komentarza

Idź do wsi i wykonuj tam inne questy, a "Kręgi na wodzie" będziesz wykonywał w tzw. międzyczasie :]

 

 

Wykonałem do końca "W pełnym słońcu", pogadałem z Berengarem, i nadal tego kapłana nie ma :-k A przez to nie mogę ruszyć fabuły dalej.

 

 

Akolita siedzi sobie na Wyspie Rybitw, pod owym czworobokiem z kolumienkami. Jak go dziabniesz, pojawi się Dagon i zacznie się jatka :D

 

 

 

W końcu pauka się pojawiła :] Tylko teraz się zastanawiam, gdzie jest Berengar? :-k

 

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick

Boszzzzz :wallbash: Jak mnie nie wykopuje do wingrozy co 20 min (wina gg, po wylaczeniu programow z "tla" gra smiga bez zarzutow) to mi sie znowu Geralt zablokowal dziwnie w akcie I podczas misji dla tego rzezimieszka z nad rzeki :|

 

 

Wytluklem utopce tak jak chcial, pojawil sie jakis inny klient no i mialem dwie opcje do wyboru: pozwolic lub nie, zabrac im towary. Po skonczonym filmiku Geralt stoi w wodzie (przy samiutenkim brzegu) i nawet nie drgnie :/ Moze sie jedynie obracac dookola wlasnej osi. I to w kamerze tpp :|

 

 

Najsmieszniejsze jest to, ze ostatniego sejwa mam z ponad 40-50 minut wstecz i troche nie usmiecha mi sie powtarzanie :/ Mial ktos taki przypadek ? Da sie to jakos obejsc ?

 

A tak na marginesie

skad wziac 3 meteory dla kowala w akcie I co by mi krasnal wykul miecz ? :-k Mam juz 2 znalezione raczej przypadkowo :-k

 

Odnośnik do komentarza
@MM -

Jeden możesz wygrać w bijatyce w barze, jeden kupić od Harena i jeden skądś wyczarować, nie pamiętam. W każdym razie można znaleźć 3 sztuki :)

 

Jedną rudę ma przy sobie duch młodego wiedźmina, który zginął w Kaer Mohren. Należy go tylko zarżnąć w krypcie w kaplicy :)

 

Co do blokowania to też mi się to raz zdarzyło. Geralt szamotał się w dziwacznym tańcu św. Wita machając mieczem na wszystkie strony i nie poddając się mej woli a zarżnął mnie... utopiec. Jako, że Geralcik miał 600 pkt żywotności, to trochę to potrwało, ale wszelkie moje wysiłki spełzły na niczym i poczwara z bagien mnie w końcu ubiła. :(

Odnośnik do komentarza

Ja raz zapisałem grę na polu na którym rosły dynie. Następnego dnia wczytałem grę i nie mogłem się wydostać :kekeke: Dynie mi blokowały drogę. Na polecenia w rzucie izometrycznym Geralt zupełnie nie reagował, jednak po kilkudziesięciu sekundach manewrowania w TPP udało się wydostać ;)

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick

 

Panowie, no i ja wlasnie jeden meteoryt mam od tego rzezimieszka znad rzeki, drugi od ducha Leo (chyba :-k) tak jak mowi Doktorek. Ten trzeci, ktory rzekomo jest w karczmie u "boksera" chyba moge sobie darowac, bo kiedy mialem wybor co chce wziac w nagrode za spranie 3 zbirow to wzialem...jakis pierscien :doh!:

 

Tak btw to ten miecz jest w ogole warty uwagi ? :> Czy moge sobie odpuscic, zdobyc meteor w II akcie i wrocic do kowala ?

 

Odnośnik do komentarza

Spokojnie możesz poczekać do drugiego aktu, zdobyć meteor i iść w Wyzimie Klasztornej do kowala-niziołka, który Ci wykuje miecz, tyle że musisz utrzymywac dobre kontakty z innym niziołem, którego imienia nie pamiętam, bo w drugim akcie byłem dość dawno temu :D

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...