Marynia rozmyśla o swoim American Dream, rozpoczynając 568 godzinę gry w nowego efema

[Brudinho]

1 minutę temu, Nathan napisał:

Centrum FM i Haxball 4ever. Ale cieszę się, że to tutaj dotarło, pozdrowionka.

 

Specyficzny rodzaj stalkingu  Podziwiam  

[lad]

Odnośnie roboty, to ja dzięki swojej się nabawiłem jakichś zjebanych ataków paniki. Np. budzę się w nocy z walącym sercem. Niby powinno mnie to przerażać, ale jednak trochę śmieszy, że z takiego błahego powodu mój mózg/organizm potrafi się obsrać

[kuab]

24 minuty temu, lad napisał:

Odnośnie roboty, to ja dzięki swojej się nabawiłem jakichś zjebanych ataków paniki. Np. budzę się w nocy z walącym sercem. Niby powinno mnie to przerażać, ale jednak trochę śmieszy, że z takiego błahego powodu mój mózg/organizm potrafi się obsrać

To nie jest nic blahego. Idz do lekarza! 

[schizzm]

3 godziny temu, Reaper napisał:

@schizzm jak zawsze pod prąd  

To nie tak, akurat spór fizyki GTA IV z GTA V jest dość popularny

+1 Do tego co pisał @Feanorz tym że ja przeszedlem V.

Ale właśnie, w IV zazębiające się DLC, tutaj niby to rozwinęli w jedną grę, ale mi się na dłuższą metę fabularnie i jeśli chodzi o rozgrywkę zupelbie nie klei. A Franklin - dzięki za przypomnienie jak się nazywa - to szczyt nijakości w grach i zupełnie niepasujacy element rozgrywki i jego postępowanie i relacje nie mają żadnego uzasadnienia. 

 

Wypadanie przez szybę w GTA IV

[Brudinho]

18 minut temu, lad napisał:

Odnośnie roboty, to ja dzięki swojej się nabawiłem jakichś zjebanych ataków paniki. Np. budzę się w nocy z walącym sercem. Niby powinno mnie to przerażać, ale jednak trochę śmieszy, że z takiego błahego powodu mój mózg/organizm potrafi się obsrać

 

Ja dzisiaj myślałem, że zostanę mordercą  Kontaktowałem się z @wojt3k odnośnie pozycjonowania naszej firmowej strony. Dostałem screeny z Sanuto przedstawiłem współpracownikom i jeden odjebał @Man_iac i powiedział, że się nie zgadza ze mną i z moim kolegom  Bo nie  Jak zacisnąłem powieki to do drzemki miałem błyski przed oczami  

[schizzm]

6 minut temu, kuab napisał:

To nie jest nic blahego. Idz do lekarza! 

Nie bagatelizuj ataków paniki! Jak najszybciej lekarz i/lub psycholog

 

miałem zacytować @lad

[kuab]

10 minut temu, schizzm napisał:

Nie bagatelizuj ataków paniki! Jak najszybciej lekarz i/lub psycholog

 

miałem zacytować @lad

Wazne, ze wniosek ten sam

[schizzm]

W ogole jestem po dwóch godzinach biegania z rakietą. I to chyba był jeden z najgorszych tenisow w moim życiu. Więcej biegałem po piłki niż do piłek ;), a mój serwis  nie istniał. Spokojnie seta przegrałem podwójnymi błędami

Ale co plecy czuję, to moje. 

 

I dzisiaj graliśmy na korcie głównym imienia Marca Lopeza

[lad]

Izi, dzięki za troskę. Nie chciałem zabrzmieć jak attention whore

 

Na razie dopóki nie miesza mi to za bardzo w głowie, czekam na lepsze dni i staram się wychillować jak mogę. Na razie bardziej mi przeszkadza zjebane kolano i to jest mój priorytet medyczny, bo niemożliwość uprawiania sportu mnie dołuje zdecydowanie bardziej.

[schizzm]

To nie chodzi o attention whore. 

Moja żona miała ataka paniki i wiem jak to potrafi pierdolić życie. Sam też przez to przeszedłem, dlatego nie bagatelizuj tego,tylko zgłoś to gdzie trzeba

[kuab]

Tak, tu nie chodzi o bycie attention whore i nia nie jestes, wazne zeby tego nie bagatelizowac, szczegolnie jesli juz zebrales sie na odwage sie do tego przyznac.

[Reaper]

Ja wczoraj w samochodzie zaczalem sie martwic, bo mnie tak sciskalo w klatce piersiowej i sie zastanawialem czy to nie wszystko przez ten natlok roboty. Ale pozniej ogarnalem, ze mam jakis nerwobol w lopatce i mi promieniuje na cala klatke piersiowa, ledwo sie ruszam.

[schizzm]

nerwobóli też lepiej nie bagatelizowac

[Reaper]

3 minuty temu, schizzm napisał:

nerwobóli też lepiej nie bagatelizowac

No u mnie cyklicznie sie pojawiaja tak raz na pol roku / rok. Ja generalnie nie mam stresujacego zycia, wiec raczej nie doszukiwalbym sie drugiego dna

[Reaper]

A, @kuab, no wiem, ale wychodze z zalozenia, ze cos sie zawsze trafi. Generalnie czekam na info o hajsie, to bede mogl zaczac myslec co i jak, bo poki co to takie szacunki ile mi dadza.

[wojt3k]

 
Ja dzisiaj myślałem, że zostanę mordercą  Kontaktowałem się z [mention=1502]wojt3k[/mention] odnośnie pozycjonowania naszej firmowej strony. Dostałem screeny z Sanuto przedstawiłem współpracownikom i jeden odjebał [mention=169]Man_iac[/mention] i powiedział, że się nie zgadza ze mną i z moim kolegom  Bo nie  Jak zacisnąłem powieki to do drzemki miałem błyski przed oczami  

A najgorsze, że zapowiadany na 1 marca wjedzie update Google i może się okazać że nagle wszystko się odwróci i będzie „u mnie zielono”

[ajerkoniak]

2 godziny temu, Reaper napisał:

No u mnie cyklicznie sie pojawiaja tak raz na pol roku / rok. Ja generalnie nie mam stresujacego zycia, wiec raczej nie doszukiwalbym sie drugiego dna

 

Mnie kiedyś zasugerowano, że nerwobóle objawiały się jako reakcja na mocne duszenie w sobie stresu. Każdy ma stresy, czasami je się ignoruje/nie zauważa. Miewam tak, że pod dużym stresem go ignoruje i ogarniam (elo pracka), ale potem po paru miesiącach to wychodzi. Lepiej zwrócić uwagę na cokolwiek.

[wwosik]

Nerwobol sam w sobie nie jest problemem. Jest jednak objawem albo złej postawy albo nadmiernego napięcia mięśni np. wskutek stresu. Masaże zalecane.

[Hajd]

Mieliście kiedyś usuwana ósemkę? Ja miałem wczoraj i nie polecam

[ajerkoniak]

Ja mam trzy, ale na szczęście usuwanie mogę odłożyć w czasie. Rzecz jasna nie mogę się doczekać.