Marynia ulepiła 565 pierogów na wigilię

[jmk]

https://store.playstation.com/pl-pl/product/EP0101-CUSA14918_00-PES2020BUNDLE000

 

@lad

[Feanor]

Wiedźmin

 

2: 5/10

 

Spoiler

Oj, słabe to było. Wątek Yen prowadzony nieporadnie, w ogóle nie rozumiem tego niby iskrzenia między nią a Istreddem, ani dlaczego jest tak ważna dla Stregobora, że postanowił ją śledzić. Brak zaznaczenia, że w jej przypadku mamy do czynienia z dużym chronologicznym skokiem też uważam za dziwne. Fatalny jest silvan, wrażenie sztuczności jest kolosalne. Elfy, ojej  Peruwiańczycy zaatakowali i tę produkcję  kompletnie brak gracji i majestatu  Tego czarnoskórego elfa też nie do końca rozumiem, to nie driada z Brokilonu.

Fantastyczny za to dla mnie jest Jaskier, najjaśniejszy punkt odcinka. Tissaia też ok.

3: 8/10

 

Spoiler

Znakomity wątek strzygi, ale cóż, tu już po prostu materiał literacki i animacja Bagińskiego przetarły szlak. Triss, no cóż, bardzo słaby casting (hej, ta dziewczyna grająca Renfri byłaby super), ale z drugiej strony przynajmniej ta Merigold nie jest cały czas wydekoltowana (w książce nie była). No i wątek Yen wskoczył na lepsze tory.

 

[Hajd]

Pogralem wczoraj troche w pesa lite i w porownaniu do fify (w ktora od 15 przegralem spokojnie pomad 1000 godzin) mam wrazenie, jakbym gral w jakas inna dyscypline. Pieknie ta gra wyglada, a dobrze zagrana akcja jest jak kombos w tekkenie. Nie bardzo tylko rozumiem jak dziala ten odpowiednik futa.

[Pulek]

Wczoraj w południe przyjechałem na Podkarpacie, no i nie wiem o co chodzi, ale zawsze ten pierwszy dzień tutaj tak szybko leci, że nagle budzę się następnego dnia. Te powietrze jakieś inne, czy co... 

[Reaper]

Pewnie cos w tej wodzie......

[Pulek]

7 minut temu, Reaper napisał:

Pewnie cos w tej wodzie......

Albo jedzenie........ 

 

A tak na poważnie, to zawsze tu jest jakaś robota do zrobienia że Szwagrem, no a wieczór się zaczyna o 17, no i wtedy już robimy sobie nagrodę za ciężko wykonana pracę i bziuuum, lecimy. I rzadko wódka, tylko jakieś piwa, szampany i inne likiery. I nagle ranek następnego dnia

[lad]

3 godziny temu, Hajd napisał:

Pogralem wczoraj troche w pesa lite i w porownaniu do fify (w ktora od 15 przegralem spokojnie pomad 1000 godzin) mam wrazenie, jakbym gral w jakas inna dyscypline. Pieknie ta gra wyglada, a dobrze zagrana akcja jest jak kombos w tekkenie. Nie bardzo tylko rozumiem jak dziala ten odpowiednik futa.

 

IMO bardziej wciągające od FUT to jest  Typowe japońskie przekombinowanie, ale przynajmniej na początku gra się bardzo fajnie.

 

No i mam już Ronaldo IF, Paredesa IF i Davida Beckhama  

 

Bardzo mnie zaskoczyło to, że style gry i formacje można zmienić tylko kupując menadżera (bardzo drodzy są), ale ma to bardzo dużo plusów.

[Hajd]

Też mam Beckhama i De Bruyne ifa, ale z tego co gdzieś tam przeczytalem to nie ma co sie za bardzo podniecac trafami, bo dobrych pilkarzy stosunkowo latwo zdobyc, ale trudniej utrzymac w klubie bo ich kontrakty sa drogie czy jakos tak (co w sumie ma wiecej sensu od tego systemu w fifie).

[Hidalgoo]

obejrzałem wczoraj pierwsze 5 odcinków Wiedźmina, tak jak przez pierwsze 3 części trudno przetrwać i bez znajomości książek w ogóle nie da się fabuły zrozumieć, tak 4 odcinek już był dobry, 5 też całkiem niezły.

[verlee]

Z tego, co czytałem, jedyne osoby, które martwią się o problemy ze zrozumieniem fabuły bez znajomości książek, to osoby, które same czytały książki. Te, które ich nie znają, mają zerowy problem i traktują te trzy osie czasowe jako fajną łamigłówkę i dobrze się bawią. To nie jest tak, że nie da się tego zrozumieć — to dysonans, że jest inaczej, niż powinno być (wg książek). 

[lad]

12 minut temu, Hajd napisał:

Też mam Beckhama i De Bruyne ifa, ale z tego co gdzieś tam przeczytalem to nie ma co sie za bardzo podniecac trafami, bo dobrych pilkarzy stosunkowo latwo zdobyc, ale trudniej utrzymac w klubie bo ich kontrakty sa drogie czy jakos tak (co w sumie ma wiecej sensu od tego systemu w fifie).

No co czwartek są te specjalne spiny z zawodnikami z TOTW więc pewnie faktycznie dość szybko można uzbierać całkiem fajny skład. Zdecydowanie trudniej jest kogoś kupić za pomocą skautów, ale ten system mi się bardzo podoba bo wymaga kombinowania.

[schizzm]

I po loterii świątecznej, milijonów nie przytulę  

[tio]

Korzystając z Game Pass zainstalowałem ePES i.. nie, zdecydowanie nie. Ja jestem zwykłym każualem i wiem, że fifa (bez żadnych tam FUTów srutów tylko prawilna kariera na poziomie "zawodowiec") to gra dla mnie. PES mnie odrzuca tysiącem ustawień, których nie rozumiem by w końcu wylądować w meczu Juventusu, w którym grają prawie sami Polacy z zaskakująco do siebie podobnym Pazdanem.

[schizzm]

Espanyol [*] 

Poproszę o ciszę nad tą trumną

[jmk]

46 minut temu, tio napisał:

Korzystając z Game Pass zainstalowałem ePES i.. nie, zdecydowanie nie. Ja jestem zwykłym każualem i wiem, że fifa (bez żadnych tam FUTów srutów tylko prawilna kariera na poziomie "zawodowiec") to gra dla mnie. PES mnie odrzuca tysiącem ustawień, których nie rozumiem by w końcu wylądować w meczu Juventusu, w którym grają prawie sami Polacy z zaskakująco do siebie podobnym Pazdanem.

 

Widzicie, tak się kończy granie po angielsku

[schizzm]

I obwiniasz za to angielski a nie swoją nieznajomość języka?  

[jmk]

To tio gral.

[schizzm]

Wiem  

[Man_iac]

Ja korzystając z promocji na Origin o której pisał jmk zainstalowałem sobie Fifę i tylko potwierdziło się, że to już nie jest gra dla mnie. Zagrałem 3 mecze w trybie zwykłej kariery, 3 mecze w karierze jednym zawodnikiem, ziewnąłem i odinstalowałem. Wystarczy Fify na najbliższe 10 lat

 

Za to Batman Arkham Origins znalazłem. Wpierdolić komuś zawsze miło, a poprzednie części były dobre. 

[tio]

Ale ja nic nie mówiłem o kwestiach językowych.