Pięć - sześć - cztery, szepcze Marynia numery, układając kolejne szydery (wzbudzając podziw nieszczery)

[yonack]

W sumie Skins to ja jakieś 10 lat temu oglądałem (i to chyba te pierwsze sezony), ale z tego co pamiętam to tam raczej była lajtówka dla nastolatków. 

 

Ale to już nie aktualne bo wykorzystałem inne źródła (  ) i będzie The Boys (z tym ziomkiem z Banshee). Nie przepadam za superbohaterami, ale to mnie zaintrygowało.  

[Gacek]

6 minut temu, Pushek_ napisał:

W sumie Skins to ja jakieś 10 lat temu oglądałem (i to chyba te pierwsze sezony), ale z tego co pamiętam to tam raczej była lajtówka dla nastolatków. 

No jak dla Ciebie Skins to była lajtówka dla nastolatków, to nie bój się Euforii

Oba seriale są zrobione w cholernie podobnej konwencji - w sposób pozornie beztroski (właściwy nastolatkom, choć właściwie za wyjątkiem jednego wątku) pokazują realne, poważne problemy życiowe. Tu i tu jest masa użytek, problemy z apodyktycznym partnerem, przedmiotowe traktowanie partnerów seksualnych, pozorna dorosłość oparta jedynie na aktywności seksualnej. Euforia jest może zrobiona trochę mroczniej (co IMO cechuje właśnie bardziej amerykańskie seriale, nie brytyjskie), ale tematyką są cholernie zbliżone i oba są IMO dość ciężkie w odbiorze.

[yonack]

@Gacek Pisałem, że to było dawno temu. Może mam zatarte wspomnienia już

 

Dzięki chłopaki za opinię. Jak coś oglądnę to się podzielę wrażeniami ; ) 

 

[Kinas]

23 minutes ago, T-m said:

 

Tak. Ale tak samo uważam, że masa wypadków spowodowanych przez nieodpowiedzialnych pieszych nie jest zakwalifikowana dobrze, bo wystarczy, że spierdolą z miejsca wypadku, a ty weź wytłumacz policjantowi, że to przez pieszego. Już widzę, jak wierzy. I żeby nie było - ja tam akurat jestem za podniesieniem taryfikatora mandatów za spowodowanie wypadku z pieszym w roli celu na drodze, ale uważam za dramatyczne nadużycie, jeśli będą mieli bezwzględne pierwszeństwo, bo to przyniesie więcej bezmyślności pieszych niż pożytku.

Ok, wytłumacz mi zatem jak śmiertelna ofiara wypadku spierdala z miejsca zdarzenia.

[Reaper]

4 minuty temu, Kinas napisał:

Ok, wytłumacz mi zatem jak śmiertelna ofiara wypadku spierdala z miejsca zdarzenia.

Prosto do nieba albo piekła

[Ingenting]

Hymn śmiertelnych ofiar wypadków drogowych:

 

 

Jestem slodka
Daje niebo
Jestem gorzka
Daje pieklo

Do nieba (nieba), do piekla
Za toba bede szla
Do nieba (nieba), do piekla
Pojde tam, gdzie sie da

Jestem dzika
Daje burze
Jestem cicha
Daje susze

Do nieba (nieba), do piekla
Za toba bede szla
Do nieba (nieba), do piekla
Pojde tam, gdzie sie da

Daje niebo, co w zamian dasz?
Daje pieklo, co ty mi dasz?
Daje niebo, co w zamian dasz?
Daje pieklo, co ty mi dasz?
Daje niebo, co w zamian dasz?
Daje pieklo, co ty mi dasz?
Daje niebo, co w zamian dasz?
Daje pieklo, co ty mi dasz?

Do nieba (nieba), do piekla
Za toba bede szla
Do nieba (nieba), do piekla
Pojde tam, gdzie sie da

 

[barrti]

56 minut temu, Gacek napisał:

No jak dla Ciebie Skins to była lajtówka dla nastolatków, to nie bój się Euforii

Oba seriale są zrobione w cholernie podobnej konwencji - w sposób pozornie beztroski (właściwy nastolatkom, choć właściwie za wyjątkiem jednego wątku) pokazują realne, poważne problemy życiowe. Tu i tu jest masa użytek, problemy z apodyktycznym partnerem, przedmiotowe traktowanie partnerów seksualnych, pozorna dorosłość oparta jedynie na aktywności seksualnej. Euforia jest może zrobiona trochę mroczniej (co IMO cechuje właśnie bardziej amerykańskie seriale, nie brytyjskie), ale tematyką są cholernie zbliżone i oba są IMO dość ciężkie w odbiorze.

 

hmm, ciekawe podejscie  Euforii calej nie ogladnalem, ale dla mnie poziom odbioru zdecydowanie ciezszy. Ale to raczej tez kwestia tego, ze Skinsow ogladalem sam bedac nastolatkiem, a Euforie majac 26 lat wiec i troche inne spojrzenie  

[Gacek]

7 minut temu, BartuS napisał:

hmm, ciekawe podejscie  Euforii calej nie ogladnalem, ale dla mnie poziom odbioru zdecydowanie ciezszy. Ale to raczej tez kwestia tego, ze Skinsow ogladalem sam bedac nastolatkiem, a Euforie majac 26 lat wiec i troche inne spojrzenie  

A oglądałeś tylko pierwszy sezon Skins, czy też drugi lub (imo duuużo cięższe) 3 i 4? Gdzie końcówka 4 (a już zwłaszcza ostatnia scena "i'm Cook!") to IMO o wiele cięższy materiał niż Euforia.

[barrti]

do czwartego wlacznie ogladalem  no ogolnie jestem zdania, ze druga generacja byla ciezsza, aczkolwiek ogladalem ten serial z 9-10 lat temu, wiec moge miec luki w glowie  

[Scorpio]

Oglądam ten dokument o Demjaniuku na Netflixie i twórcy rzeczywiście trochę nie myśleli. Już chuj z mapa, której dalej nie zmienili, ale chwilę później gość mówi "W Polsce zabito 1,7 miliona żydów". W ogóle nie ma kontekstu. I chyba w ogóle nie padło chyba jeszcze słowo Niemcy lub chociaż Hitlerowcy. Jak ktoś nie ogarnia historii, to wygląda jakby to Polacy zrobili

[kuab]

10 godzin temu, Gacek napisał:

Euforia. Dosko.

Podbijam, bdb serial, pisalem o nim zreszta

[yonack]

Tego Cooka też pamiętam więc pewnie też gdzieś koło 4 sezonu mogłem skończyć. Może kiedyś przyjdzie czas na odświeżenie ; ) 

[yonack]

Tak przeleciałem na szybko obsadę i widzę, że w tej w Euforii jedna z pań ma dość dobre walory by zmienić nieco gatunki filmowe, w których grywa  

 

Na pierwszy rzut oka dość odważniejsze niż to co zapamiętałem ze Skins. Na pewno sobie zapiszę do kolejki oglądania, ale to faktycznie może na razie nie teraz.  

[Gacek]

10 minut temu, Scorpio napisał:

W ogóle nie ma kontekstu.

4 odcinkowy (z czego każdy odcinek to ~godzina) serial o zbrodniach nazistowskich, gdzie głównym dowodem jest legitymacja SS, to za mały kontekst?

Równie dobrze można by wysuwać wniosek, że skoro opisują zbrodnie Ukraińca, który później znalazł azyl w społeczności ukraińskiej, to zrzuca się odpowiedzialność za Holokaust na Ukraińców.

Jeśli ktoś naprawdę z tego serialu nie wyłapał kontekstu (pomijając mapę, bardzo niefortunną, zupełnie niezaskakującą z amerykańskiej perspektywy) o niemieckiej odpowiedzialności za II WŚ i związane z nią zbrodnie, to chyba oglądał serial budząc się tylko na hasła "Polska" i "Polacy". Zresztą tego serialu nie ogląda ktoś, kto siedział w piwnicy ostatnie 80 lat, tylko ktoś, kto wie, jak należy czytać słowo "naziści", co się chyba nie mieści Polakom w głowie. A serial przez opis relacji społeczności ukraińskiej i Demjaniuka (a zwłaszcza społeczności żydowskiej i jego adwokata Szeftela) bardzo dobrze - choć nie wprost - pokazuje, dlaczego należy używać właśnie określenia "naziści", a nie "Niemcy".

A "hitlerowcy" afair nie mają swojego odpowiednika w obcych językach, to polski pomysł.

 

1 minutę temu, Pushek_ napisał:

Tak przeleciałem na szybko obsadę i widzę, że w tej w Euforii jedna z pań ma dość dobre walory by zmienić nieco gatunki filmowe, w których grywa  

I to jak ona gra w pierwszym odcinku!

[yonack]

4 minuty temu, Gacek napisał:

I to jak ona gra w pierwszym odcinku!

 słyszałem właśnie od kolegi 

[Scorpio]

@Gacekpisałem o początku pierwszego odcinka. Nie ma w ogóle podanego kontekstu historycznego a od takiego dokumentu bym jednak tego wymagal. Poza tym, to jest netflix, którego przeciętny odbiorca może znać się na historii jak ja na hodwli gołębi- niby coś wiem, ale w sumie to nic nie wiem. 

[Gacek]

17 minut temu, Scorpio napisał:

Poza tym, to jest netflix, którego przeciętny odbiorca może znać się na historii jak ja na hodwli gołębi- niby coś wiem, ale w sumie to nic nie wiem. 

Naprawdę sądzisz, że ten konkretny serial oglądać będzie ktoś, kto nie wie, który naród w przeważającej mierze odpowiadał za zbrodnie nazistowskie?

To pytanie zresztą tylko pozornie nieretoryczne - bo przecież, wbrew powszechnemu chyba w Polsce mniemaniu, ludzie na zachodzie naprawdę rozumieją słowo "naziści" i nie traktują go jak jakiś wtręt z łaciny, co to go nikt nie rozumie, ale też nikt nie chce spytać co właściwie znaczy.

Zakładając taki stopień ignorancji widza tego serialu obawiam się, że zagadek przed nim stojących może być więcej - wszakże może on nie zrozumieć, co znaczy holokaust, czemu to akurat w Izraelu był ten proces, co znaczy ten dziwny akronim SS używany dość często...

[Scorpio]

@Gacek piszesz w tak wkurwiajacy sposób, że nawet nie chce mi się z Tobą dyskutować.

[Feanor]

1 minutę temu, Scorpio napisał:

@Gacek piszesz w tak wkurwiajacy sposób, że nawet nie chce mi się z Tobą dyskutować.

Pan tutaj nowy...

Przez dwie dziesiąte sekundy chciałem dyskutować o używaniu słowa „Niemcy”, no ale przecież jednak mam trochę ceemefowych ikspeków zrobionych.

[Brachu]

Bry