Skocz do zawartości

Marynia bawi się 559x lepiej na forum niż na Zlocie, bo do dobrej zabawy alkoholu nie potrzebuje


Reaper

Dlaczego Marynia nie pojechała na zlot?  

48 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Możecie się śmiać, ale takie chwile budują mi charakter ;) ja wiem, że dla wielu to będzie heheszki i tak dalej, ale na ostatni mecz z Wisłą Kraków w Szczecinie szedłem... sercem, bo rozum mówił - dopiero co wyzdrowiałeś, jeszcze jesteś osłabiony, zanosi się na deszcz... ale od rana nie padało - no i poszedłem. Jak wysiadłem z tramwaju to zanim wszedłem na trybunę byłem już cały mokry. Zaczął się mecz, a ściana deszczu przemoczyła mi nogi, ręce. No i wyszedłem to był sam początek meczu. Jak stałem na przystanku czekając na tramwaj do domu to słyszałem jak Pogoń strzela na 1:0 :( Obejrzałem część w telefonie, a potem w domu. Historia zatoczyła prawie koło ;) Bo dziś znowu Pogoń grała z Wisłą, a ja jeszcze nie do końca sprawny, na pewno osłabiony (utrata kilku litrów krwi), schudłem jeszcze  no i gorąco, duszno bardziej. No poszedłem licząc, że będzie dobrze, ale jak poczuję za gorąco w głowę - to wracam. No i podczas meczu ciemne chmur, wiaterek.... byłem cały mecz <3 Owszem trochę bardziej mnie to zmęczyło, przesiedziałem całe spotkanie, nie śpiewałem, tłumiłem emocje ;) ale byłem szczęśliwy. Pogoń jeszcze wygrała :)

Odnośnik do komentarza

Ufff... Wyjazd o 9.00 z Wawki, 18.30 zameldowanie sie w Dolinie Charlotty. Po drodze ze dwa postoje, bo 3-latka krotko stawiala sprawe "jaaa chceeee wyyysiadac". Plus zahaczony Sopot i morze - jakby taka pogoda byla caly czas, to bym mogl tam zlot zrobic - ze 23 stopnie, sloneczko, lekki wiaterek. 

 

No ale nic to - teraz prysznic, obiadokolacja (ten szwedzki stol tutaj... mniam) i odwlekana przyjemnosc - zimne piwerko. To sa te momenty, ze moze byc cokolwiek: Zywiec, Perla, Lech, ale takie zimniutkie to po prostu na dwa lyki po calym dniu w drodze.

Odnośnik do komentarza
W dniu 3.08.2019 o 13:09, Pulek napisał:

ej, chłopacy forumowicze, a może wybralibyśmy się na jakiś mecz wspólnie zagramanicę? nie wiem, może do Niemiec? do Norymbergi? albo ogólnie gdzieś, gdzie da się dostać samochodem i da się ogarnąć bilety. @me_who? myślę, że z Warszawy by się nas kilku znalazło, może ktoś z Poznania? i jechać na dwie fury na przykład gdzieś na weekend :-k 

Ja bym się pisał pewnie

23 minuty temu, Perez napisał:

Ufff... Wyjazd o 9.00 z Wawki, 18.30 zameldowanie sie w Dolinie Charlotty. Po drodze ze dwa postoje, bo 3-latka krotko stawiala sprawe "jaaa chceeee wyyysiadac". Plus zahaczony Sopot i morze - jakby taka pogoda byla caly czas, to bym mogl tam zlot zrobic - ze 23 stopnie, sloneczko, lekki wiaterek. 

 

No ale nic to - teraz prysznic, obiadokolacja (ten szwedzki stol tutaj... mniam) i odwlekana przyjemnosc - zimne piwerko. To sa te momenty, ze moze byc cokolwiek: Zywiec, Perla, Lech, ale takie zimniutkie to po prostu na dwa lyki po calym dniu w drodze.

I fajna jest ta Dolina Szarloty? Bo nam znajomi odradzali po pobycie.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

@wwosik ja tu juz jestem 4 razy, moje dzieci majac w tym roku opcje Dolina vs ciocia we Wloszech to nawet nie bylo tematu :). Wiesz, kwestia, jakie znajomi maja uwagi, bo chetnie bym posluchal :). 

 

Z mojego punktu widzenia - miejsce ma klimat, cisza, spokoj, jeziorko, jazda konna, wlasne zoo (ale takie konkret, lacznie z opcja plywania ladzia miedzy wyspami z mozliwoscia wejscia na wyspe lemurow), fokarium (gdzie mozesz obejrzec karmienie i sztuczki fok), kraina bajek (kilka tematycznych miejsc, zywe zwierzaki, domki z drewna). W samym hotelu swietne zarcie w opcji szwedzkiego stolu - rano i wieczorkiem 5-6 cieplych dan i tona innych wynalazkow: owoce, warzywa, jogurty, ciasta, soki itd. Basen i brodzik plus SPA z masazami (te osobno platne). Sala zabaw i malpi gaj z torem przeszkod i basenem z kulkami plus zawsze jakas animatorka sie kreci. I taka mala sala z... automatami dla dzieci z cyklu wrzuc monete i jedz samochodem lub jakies rzucanie do kosza. Dla starszych bardzo fajny pub w klimacie rockowym z kregielnia (2 tory) i bilardem plus oczywko telewizory. Do tego jeszcze silownia. No i wszystko jest naprawde fajnie polozone jako caly kompleks - jest gdzie pospacerowac. 

 

Ja nieco ubolewam, ze jeszcze nie zrobili fajnego placu zabaw na dworze, bo ten obecny to taki klimat sprzed 15 lat z jakims drewnianym domkiem, ale da sie to przezyc :).

 

I tez, co dla mnie jest plusem - nie ma tloku. Z tego co wiem teraz maja 100 proc. oblozenia, parking zajety znacznie, ale nie odczuwasz, ze sie od ludzi odbijasz. Ot, teraz siedze sam na tarasie i popijam piwko :). 

 

IMG_20190810_200247.jpg

  • Lubię! 6
Odnośnik do komentarza
40 minut temu, Perez napisał:

@wwosik ja tu juz jestem 4 razy, moje dzieci majac w tym roku opcje Dolina vs ciocia we Wloszech to nawet nie bylo tematu :). Wiesz, kwestia, jakie znajomi maja uwagi, bo chetnie bym posluchal :). 

 

Z mojego punktu widzenia - miejsce ma klimat, cisza, spokoj, jeziorko, jazda konna, wlasne zoo (ale takie konkret, lacznie z opcja plywania ladzia miedzy wyspami z mozliwoscia wejscia na wyspe lemurow), fokarium (gdzie mozesz obejrzec karmienie i sztuczki fok), kraina bajek (kilka tematycznych miejsc, zywe zwierzaki, domki z drewna). W samym hotelu swietne zarcie w opcji szwedzkiego stolu - rano i wieczorkiem 5-6 cieplych dan i tona innych wynalazkow: owoce, warzywa, jogurty, ciasta, soki itd. Basen i brodzik plus SPA z masazami (te osobno platne). Sala zabaw i malpi gaj z torem przeszkod i basenem z kulkami plus zawsze jakas animatorka sie kreci. I taka mala sala z... automatami dla dzieci z cyklu wrzuc monete i jedz samochodem lub jakies rzucanie do kosza. Dla starszych bardzo fajny pub w klimacie rockowym z kregielnia (2 tory) i bilardem plus oczywko telewizory. Do tego jeszcze silownia. No i wszystko jest naprawde fajnie polozone jako caly kompleks - jest gdzie pospacerowac. 

 

Ja nieco ubolewam, ze jeszcze nie zrobili fajnego placu zabaw na dworze, bo ten obecny to taki klimat sprzed 15 lat z jakims drewnianym domkiem, ale da sie to przezyc :).

 

I tez, co dla mnie jest plusem - nie ma tloku. Z tego co wiem teraz maja 100 proc. oblozenia, parking zajety znacznie, ale nie odczuwasz, ze sie od ludzi odbijasz. Ot, teraz siedze sam na tarasie i popijam piwko :). 

 

IMG_20190810_200247.jpg

Super, będzie pomysł na rok kolejny. Szkoda, że trochę daleko z Warszawy...

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, jmk napisał:

Ile za dobę?

 

Rok temu jako rezerwowalem wczesniej na 5-11 sierpnia (6 nocy, 2 doroslych plus jedno dziecko do 4 lat i jedno starsze) i jakis rabat byl to 4500, czyli wyszloby 750/doba za cala ekipe z full wyzywieniem plus deko drozej mielismy, bo pokoj z balkonem.

 

@wwosik a propos mankamentow - jeden glowny - brak klimy. O dziwno w tym roku pokoj ma, ale chyba nie jest to standardem. Rok temu mielismy mniejszy pokoj i bylo duzo cieplej, no to czasami bylo naprawde goraco.

Odnośnik do komentarza
  • Pulek zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...