Skocz do zawartości

Śląsk Wrocław


Rekomendowane odpowiedzi

No niestety :/

 

Mundurowi już srają pod siebie, bo ciśnienie we Wrocławiu na ten mecz jest przeogromne.

 

A dziś na Cyprze 1-1 z Cracovią (Dudek - karny). Niezły wynik, zwłaszcza, że to początek obozu.

 

A w rezerwach Biliński znowu gola sieknął, dwie bramki dołożył Gul, pisałem o nich w poprzednim poście.

 

 

Korci mnie wyjazd do Warszawy z Motorem :)

Odnośnik do komentarza
Guli się ucieszy, Guli się ucieszy :D

Celeban piłkarzem Śląska, póki co na pół roku.

 

Wcale nie :D

 

A serio - teraz nasza obrona to zdecydowanie najsilniejsza formacja:

 

Wołczek, Wójcik, Pokorny, Cap, Celeban, Marciniak, Socha.

 

Do tego Ignasiak i Sztylka, który może grać na DC.

 

Skład widziałbym obecnie tak:

 

Kaczmarek (Olszewski) - Celeban, Wójcik, Wołczek, Marciniak - Klofik, Górski (Dudek) (chyba wziął się za siebie, wraca do formy), Sztylka, J. Gancarczyk - Ulatowski, Łudziński.

W obwodzie też zajebiście: M. Gancarczyk (AM R/ FC), Szewczyk (DM), Małecki (AM R/C), Rośiński (M L/C), Ostrowski (WB/M L). Do tego młodzieżowcy: K. Kaczmarek, Tymiński, Frey i z rezerw Biliśńki, Gul.

 

Rysiek ma naprawdę mocny skład i przyzwoitą ławkę :)

Odnośnik do komentarza

Ignasiaka raczej nie licz. Przypuszczam, że wiosnę spędzi gdzieś na trzecio- albo nawet czwartoligowych boiskach, bynajmniej nie w zespole rezerw Śląska. Wspominano, że chęć jego zatrudnienia wyrażono w Królewskiej Woli (Oleśnicy), czy Kątach Wr. Taraś raczej nie wiąże już z nim specjalnych nadziei. Ja też bym nie wiązał - nie ta klasa.

 

Wygląda na to, że wiosną na ławce usiądą Wołczek i Cap, a dla Tadka Sochy może nawet zabraknąć miejsca w meczowej "18". Trochę szkoda chłopaka, choć na kreowanie go na świetnego, młodego defensora (a takie zapędy już słyszałem) zdecydowanie za wcześnie.

 

W pomocy Guli zapomniał o Tomku Szewczuku, którego widziałbym na lewym skrzydle (choć gracz prawonożny, to wespół z "Kilofem" na prawej stronie, mogą robić wiatr z obrońcami rywali). No i jest przecież też Kluzek, którego Tarasiewicz już próbował (z tego, co piszą, to z całkiem niezłym skutkiem) na boku pomocy.

 

Kadrowo wyglądamy naprawdę mocno. Powoli formę zdaje się odzyskiwać Dudek (sądziłem, że to koniec przygody Sebastiana ze Śląskiem - jesienią grał dramatycznie słabo), do zdrowia wracają Małecki z Szewczykiem. Wiosna rysuje się w naprawdę jasnych barwach.

 

PS. W najbliższych dniach trzeba zajrzeć na Oporowską i nabyć karnet ;]

Odnośnik do komentarza

Co z tego, że paka będzie mocna jeśli Imeh dalej będzie grał. Jego rola w ekipie winna zostać ograniczona co najmniej do zapchajdziury.

Jest tylu wartościowych zawodników w regionie a wciąż stawia się na Imeha. Ale wiadomo, walka z rasizmem(cokolwiek to znaczy) jest jak najbardziej poprawna politycznie i na czasie.

Odnośnik do komentarza
Co z tego, że paka będzie mocna jeśli Imeh dalej będzie grał. Jego rola w ekipie winna zostać ograniczona co najmniej do zapchajdziury.

Jest tylu wartościowych zawodników w regionie a wciąż stawia się na Imeha. Ale wiadomo, walka z rasizmem(cokolwiek to znaczy) jest jak najbardziej poprawna politycznie i na czasie.

Imeh jest zły..Imeh nie jest biały...Imeh to...Imeh tamto...ta prywatna antywojenka przeciw szerzącemu sie jak zaraza rasizmowi staje sie powoli nudna.

 

Na początku XX wieku w Brazylii grał piłkarz, Arthur Friedenreich, który pochodził z małżeństwa Niemca i czarnoskórej Brazylijki. Nietrudno sie domyślić, że z tej kulturowej mieszanki urodził sie Mulat. W tamtych czasach takie pochodzenie i kolor skóry było wręcz przekleństwem. Jako, że Arthur miał niebywały talent do gry

w piłkę, a rzeczywistość wokół mu tego zabraniała, wymyślił(dostał nakaz), że podczas spotkań musi występować cały wypudrowany, aby jego kolor skóry i pochodzenie nie wzbudzało kontrowersji.

Kończąc, może właśnie takie opudrowanie Imeha pomoże zrozumieć pewne sprawy.

Odnośnik do komentarza
Co z tego, że paka będzie mocna jeśli Imeh dalej będzie grał. Jego rola w ekipie winna zostać ograniczona co najmniej do zapchajdziury.

Jest tylu wartościowych zawodników w regionie a wciąż stawia się na Imeha. Ale wiadomo, walka z rasizmem(cokolwiek to znaczy) jest jak najbardziej poprawna politycznie i na czasie.

Imeh jest zły..Imeh nie jest biały...Imeh to...Imeh tamto...ta prywatna antywojenka przeciw szerzącemu sie jak zaraza rasizmowi staje sie powoli nudna.

 

Na początku XX wieku w Brazylii grał piłkarz, Arthur Friedenreich, który pochodził z małżeństwa Niemca i czarnoskórej Brazylijki. Nietrudno sie domyślić, że z tej kulturowej mieszanki urodził sie Mulat. W tamtych czasach takie pochodzenie i kolor skóry było wręcz przekleństwem. Jako, że Arthur miał niebywały talent do gry

w piłkę, a rzeczywistość wokół mu tego zabraniała, wymyślił(dostał nakaz), że podczas spotkań musi występować cały wypudrowany, aby jego kolor skóry i pochodzenie nie wzbudzało kontrowersji.

Kończąc, może właśnie takie opudrowanie Imeha pomoże zrozumieć pewne sprawy.

 

Oj widzę, że kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi albo nie chodzisz na Śląsk i nie wiesz o co chodzi z tym Imehem.

 

Więc Cię uświadomię. Imeh był, jest i będzie cieniutkim grajkiem. Już poprzedni pracodawcy dawno się na nim poznali-zauważ, że oceniam jego grę a nie kolor skóry. Grał padlinę, kibice zaczęli wyrażać swoją opinię o jego grze. Pech chciał, że jest czarny a nie biały. A to woda na młyn napinaczy walki z rasizmem. I zaczęło się, że kibice to rasiści co jest kompletną bzdurą. Dudek cienko grał i leciały bluzgi na niego, jest biały więc nie było z czego robić szumu.

 

Niestety w Polsce nie ma już opiniotwórczych polskich mediów, są w rękach zagranicznych właścicieli. Obecnie jest parcie na szukanie rasizmu tam gdzie go nie ma i mamy to co mamy. To tyle w tym temacie.

Odnośnik do komentarza

Zrozumiałem dobrze, a mój poprzedni post był celowy, aby właśnie zwrócić uwagę, że w tym całym zamieszaniu powinno tylko chodzić o potencjał sportowy zawodnika, a nie to jaki ma kolor skóry cz skąd pochodzi. To nie był żaden przytyk w kierunku Ciebie czy innych kibiców Śląska tylko moja osobista opinia co do tego całego szumu wokół Imeha i co tak na prawdę powinno sie liczyć w tej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Zespół Śląska kontynuuje serię dobrych meczów podczas zgrupowania na Cyprze. Po remisie z Cracovią wrocławianie we wtorek w pokonanym polu pozostawili słowacką FK ZTS Dubnica nad Vahom. Choć to rywale pierwsi zmusili do kapitulacji Andrzeja Olszewskiego, wrocławianie zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Jeszcze w pierwszej połowie WKS miał szansę na wyrównanie, ale powtórzyła się sytuacja z meczu z Cracovia i golkiper rywali ratując sytuację złapał piłkę poza polem karnym, za co otrzymał czerwoną kartkę. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze i po przerwie, krótko po wznowieniu gry Sebastian Dudek posłał piłkę do siatki dobijając futbolówkę po strzale Marka Gancarczyka. W 66 minucie Przemysław Łudziński wykończył zespołową akcję zdobyciem gola (asysta Dudek) i Śląsk objął prowadzenie, którego nie oddał do końca meczu. Wrocławianie mogli wygrać nawet wyżej, ale brakowało im szczęścia – w słupek trafił Piotr Kluzek, a Edwin Frey w poprzeczkę.

 

Śląsk Wrocław – FK Dubnica 2:1 (0:1) - na Cyprze

Gole dla WKS-u: Dudek 47’, Łudziński 66’

 

1. poł: Olszewski - Wołczek, Pokorny, Wójcik, Ćap - Szewczuk, Górski, Tymiński, Klofik - Ulatowski, Imeh.

2. poł: W.Kaczmarek -Ostrowski (70’ Celeban), Ignasiak, Socha, Marciniak - M.Gancarczyk, Dudek, Frey(70’ Sztylka), J. Gancarczyk –Kluzek, Łudziński.

 

Hm, no to Dudek się rozkręca. Na razie Taraś daje grac wszystkim zawodnikom po połowie. Ciekawe jak będzie wyglądał skłąd na lige...

Odnośnik do komentarza
Hm, no to Dudek się rozkręca. Na razie Taraś daje grac wszystkim zawodnikom po połowie. Ciekawe jak będzie wyglądał skłąd na lige...

 

Pamiętasz sam Guli, że Sebastian się zawsze rozkręca, rozkręca, a potem "stop". Sami kiedyś na meczu rozmawialiśmy o tym, że w Śląsku brakuje takich chłopaków jak Paweł Sasin, którzy całe serce wkładali w grę. Chłopak był z Radomia a mimo wszystko powtarza, że tutaj - na Oporowskiej jest jego dom.

Jak gram w FMa to zawsze staram się po jakimś czasie sprowadzić tego chłopaka na Oporowską, w każdej edycji =] Nie ważne że nie ma rewelacyjnych statystyk. Trochę realizmu trzeba wprowadzać =]

Odnośnik do komentarza
Piłkarze drugoligowego Śląska Wrocław zremisowali w towarzyskim meczu, rozegranym w cypryjskiej Larnace, z AGF Aarhus - dziesiątym zespołem duńskiej ekstraklasy. Wrocławianie stworzyli sobie kilka dobrych sytuacji pod bramką rywala, mimo, że warunki do gry nie były sprzyjające, grę utrudniał silny wiatr. Było to ostatnie spotkanie lidera II ligi podczas obozu na Wyspie Afrodyty.

 

Podczas zgrupowania na Cyprze Śląsk rozegrał cztery spotkania. Jedno zakończyło się zwycięstwem Wojskowych - przeciwko drużynie słowackiej ekstraklasy - FK Dubnica. W dwóch meczach padły remisy - z Cracovia i AGF Aarhus, a jedno spotkanie zakończyło się porażką z FC Rad Belgrad.

 

We wtorek piłkarze spodziewani są we Wrocławiu.

 

ŚLĄSK WROCŁAW - AGF AARHUS 0:0

Śląsk: Olszewski (60. W. Kaczmarek) - Celeban (60. Ostrowski), Wójcik, Pokorny, (60. Ignasiak), Marciniak (60. Socha) - M. Gancarczyk (70. Frey), Górski (46. Tymiński), Ulatowski (46. Dudek), Kluzek (46. J. Gancarczyk) - Łudziński (46. Klofik), Imeh (36. Szewczuk)

 

Źródło: artykuł mojego autorstwa na Futbol.pl

Kilka fotek na stronie duńskiej drużyny: [klik]

 

Na 0 z tyłu cieszy, na 0 z prozdu juz nie ;). Ciekawe co z Imehem, kontuzja? Wydaje się, że w lidze na bramce bedzie grał Olszewski, na którego Rysiek konsekwentnie stawia od poczatku spotkań, ale daje tez grywac Kaczmarkowi...

Odnośnik do komentarza
...Ale wszystko wskazuje, że Drzymała to niejedyny pomysł na Śląsk. Wrocławski klub już w przyszłym sezonie ma dysponować budżetem w wysokości około 20 mln zł. Takie pieniądze mają zapewnić budowę silnego zespołu i szybkie włączenie się do walki o europejskie puchary. Włodarze miasta zdają sobie bowiem sprawę, że tylko mocny zespół przyciągnie na trybuny nowego stadionu kilkanaście, a może i kilkadziesiąt kibiców. A taka właśnie widownia jest potrzebna, aby stadion sam się utrzymywał...

 

źródło: link do źródła

 

widać profesjonalizm pismaków z wybiórczej :keke:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...