Marynia zapisuje się na siłownię i po dwóch tygodniach wyciska 548 kg na ławce

[me_who]

6 minut temu, Gabe napisał:

Mam podobnie  

 

Za to około 94-95 jak większość przerzuciłem się na seriale na tym blogu określane jako Seriale Polsatu lat 90  

Poza klasycznymi Dempsi i Memfis ( ), Miami Vice, Gliniarz i prokurator, Kojak, Żar Tropików, Columbo, kojarzę też Nietykalnych (ci z lat 90) i Ulice San Francisco, choć te drugie chyba słabo, skoro nie pamiętam, że grał tam Douglas. No i oczywiście pamiętam, że był taki serial jak Ośmiornica, ale miałem absolutny zakaz przebywania w tym samym pomieszczeniu co była emisja  

Seriali polsatowskich jakoś nie kojarzę, bo to już były lata he he dorastania, więc w domu jak najrzadziej, nie mieliśmy kablówki (tylko satelitę, be żadnych polskich programów) i jak w ogóle byłem w domu, to katowałem Amigę Po latach nadrobiłem A-Team, który nagrywałem (!!!!) na dekoder jak leciał na TVP o jakiejś barbarzyńskiej porze.

[Makk]

Był jeszcze taki jeden serial, które na tym blogu nie znalazłem- wydaje mi się, iż nosił tytuł "Bar Paradise". Angielski, o dwóch braciach. Jeden chyba był gliniarzem, a drugi prowadził rzeczony klub.bar i szemrane interesy. Pamiętam, że jeździł Jaguarem Xj40.

[Gabe]

2 minuty temu, me_who napisał:

Ulice San Francisco, choć te drugie chyba słabo

 

Ja tylko pamiętam, że wysoko skakali podczas pościgów i zamykali drzwi jak już jechali.  Poza tym nic.

 

Ja z Polsatowskich oglądałem mnóstwo, Herculesa, Xenę, Drużynę A, Renegata, McGyvera itp, ale to dlatego że (1) miałem 13-14 lat, (2) nie miałem komputera  Mniej więcej w 1996-97 moja częstotliwość oglądania seriali w tv zdecydowanie spadła   

[ajerkoniak]

Herkules! Z Kevinem Sorbo rozumiem? Xena i tenże były takim mega guilty pleasure. A Renegata ostatnio chciałem nadrobić, ale chyba bym nie wytrzymał stężenia cringe.

[Makk]

Dla mnie Xena i Herkules to już była za dużo To samo Renegat.

Wtedy (chyba) już się przerzuciłem na troszkę inne seriale. Później wlazł Na południe, Bajer z Bel Air, Seinfeld.

[me_who]

4 minuty temu, ajerkoniak napisał:

Herkules! Z Kevinem Sorbo rozumiem? Xena i tenże były takim mega guilty pleasure. A Renegata ostatnio chciałem nadrobić, ale chyba bym nie wytrzymał stężenia cringe.

Apropo Renegata, to Canal+ przetłumaczył ten tytuł jako "MŚCICIEL NA HARLEYU"  

[ajerkoniak]

Przepraszam, ALE CO W TYM ZŁEGO ?

[me_who]

1 minutę temu, ajerkoniak napisał:

Przepraszam, ALE CO W TYM ZŁEGO ?

No to, że brakuje tam tylko DŁUGOWŁOSY skoro ma być tak dosłownie

[Reaper]

41 minut temu, Counter napisał:

@Reaper nie nie zmieniali nic z dźwiękiem w CSIe, ale zobacz w ustawieniach audio, może Ci się coś pozmieniało

Ja do Ciebie na FB, a Ty mi tutaj odpisujesz?  

 

No kurde sprawdzałem, wszystko wyglądało normalnie, a akurat wczoraj był jakiś update  Brzmiało to tak jakby mi całe basowe dźwięki wyjebało. Zrobię restart kompa, bo trochę to brzmi jakby wina była po stronie mojej karty dźwiękowej, ale nie testowałem na YT czy Spotify  

 

Jak już się tak rozkręcam ze "śmiesznymi" obrazkami:

 

 

[krzysfiol]

Uwielbiałem „Grom w raju”. Myślałem, że Hulk Hogan to świetny aktor. Moje złudzenie zweryfikowała gra „Biznes filmowy”, wktórej był on chyba najgorszym aktorem  

[Reaper]

34 minuty temu, lad napisał:

Jak coś to wieczorem podrzucę streama w lajfskorze. Warto, bo mimo mojej sympatii do Hibs derby na Tynecastle > derby na Easter Road.

Kozak! Chętnie obejrzę, stawiam 10 funtów, że Mallan zajebie gola spoza pola karnego  

[Morpheus]

2 minuty temu, me_who napisał:

No to, że brakuje tam tylko DŁUGOWŁOSY skoro ma być tak dosłownie

 "Długowłosy mściciel na Harley Davidson Heritage Softail rocznik '89". Nie wiem czemu na taki tytuł nie wpadli.

[me_who]

1 minutę temu, krzysfiol napisał:

Uwielbiałem „Grom w raju”. Myślałem, że Hulk Hogan to świetny aktor. Moje złudzenie zweryfikowała gra „Biznes filmowy”, wktórej był on chyba najgorszym aktorem  

Ale pomiędzy Pamelą i Fronczewskim zawsze była chemia

[ajerkoniak]

Chyba jeszcze rok temu sprawdziłem te grę i dalej mi się podobała xd

[Morpheus]

Pamela, no tak, "Słoczeny patrol". I David - król rzeżączki.

[Makk]

Z polsatowskich seriali to RoboCop i Brygada Acapulco. Ależ tamta jedna była piękna

[schizzm]

Nigdy nie polubiłem się z serialami Polsatu. Wyjątkiem byli Bundy (no ale to inny gatunek) i trochę drużyna A i McGyver. We wszystkich wkurzalo mnie to, że prawie nigdy nikt nie ginął

 

Za to byłem ogromnym fanem Dr Quinn, a w szczególności alfonsa-barmana Hanka. Zawsze chciałem mieć takie włosy jak on

[Gabe]

2 minuty temu, Makk napisał:

Ależ tamta jedna była piękna

 

To był Fabio.

[Makk]

1 minutę temu, Gabe napisał:

 

To był Fabio.

Chyba jednak niebałdzo

[tio]

Z kryminalnych seriali to kojarzę "Gliniarz i prokurator", "Żar tropików", "Dempsi i Memfis", "Ulice San Francisko". Oglądałem też "Dynastię", "Beverly Hills 90210" "Niewolnicę Isaura" i "Alfa".