Marynia zawodzi swoją zwyczajnością 545 użytkowników pragnących czegoś niesamowitego

[lad]

4 minuty temu, Reaper napisał:

 no tak, Google już czycha na tajemnice firmowe Multimedia  

 

Nie no, bardziej się obawiam o swoje skille i żebym tego gdzieś w kosmos nie udostępnił  

 

Niestety coraz częściej się łapię na tym, że nie nadanżam za technologią.

[klinsmann]

2 minuty temu, lad napisał:

Nie no, bardziej się obawiam o swoje skille i żebym tego gdzieś w kosmos nie udostępnił  

celnie w punkt

[Hidalgoo]

tak btw, ostatnio kodzimy taki projekt jeden i jest już na ukończeniu, także jakby ktoś chciał wygrać całkiem fajne nagrody to poletzam: https://twitter.com/oneplus/status/1039483702781177859

 

Starting September 18. O ile naprawimy bugi do tego czasu

[schizzm]

20 minut temu, Reaper napisał:

 no tak, Google już czycha na tajemnice firmowe Multimedia  

 

A co do Office, to pewnie jestem jedynym człowiekiem w Polsce, ale płacę 30 zł co miesiąc i mam cały pakiet  Swoją drogą nie pamiętam, czy na służbowym instalowałem sam Office'a czy miałem, bo jak już miałem, to czas się wypisać z subskrypcji  

Już nie jestes Polsce

 

Ja też place, ale mniej bo jestem w "rodzinie"

[krzysfiol]

Typowa Hiszpania xD 87 minuta, Reus prowadzi 2:0 i trzech zawodników symultanicznie dostaje skurczów

 

2:1 sie skończyło, ale frajerska porażka

[Feanor]

1 godzinę temu, kuab napisał:

Spoko, mi ten numer się skojarzył z 

 

Co do pracowania i pasji, to IMO najgorsza kombinacja - zwyczajnie dlatego, że wiążesz pracę i pasję to prędzej czy później sobie tą pasję obrzydzisz, będą cię wkurwiać szef, współpracownicy, klienci...

Najlepiej robić w pracy to, w czym jest się dobrym, a pasję zostawić na po pracy. A jak się nie wie co się chce robić w życiu, to powinno się zająć zarabianiem dużych pieniędzy.

 

 

 

Nie ma w tym chyba reguły. Ja łączę pracę z jedną z moich pasji i od 19 lat wypalenia chyba nie mam jeszcze

BTW: zagrałem w demo Forza Horizon 4 i.... cóż, to pewnie dlatego, że dawno w żadne wyścigówki nie grałem, ale grafika przetoczyła się przeze mnie cwałem nawet nie zwalniając

[adamus]

Godzinę temu, Reaper napisał:

No ok, ale czy ja gdzieś napisałem o robieniu kokosów? Hid rozkminiał co zrobić jak zacznie się wypalenie zawodowe, a patrząc na jego rozwój, to można spokojnie założyć, że zdąży sobie odłożyć jakąś sumę już do tego czasu. Rozwijanie nowej firmy jest na pewno czymś ekscytującym, dużo ciekawszym niż klepanie kodu, i moim zdaniem dobrym next step dla każdego top-level programisty, który ma ochotę na coś więcej.

Ale ja nie mówie o kokosach tylko o tym, że na poczatku jednak trzeba zainwestować i zanim zacznie się zarabiać jakieś sensownie pieniądze to mija trochę czasu. To nie jest takie hop siup, otwierasz firme, nazywasz to startupem i jest hajs

[schizzm]

Dobra, jadę z mycareer w nba2k19. Ciekawe czy gra mi pozwoli coś zrobić old schoolowym centrem wyjetym z lat 90 :). 2.20, 140 wagi, wingspan 2.49. Taki trochę Shawn Bradley

[kolek23]

9 minutes ago, schizzm said:

Dobra, jadę z mycareer w nba2k19. Ciekawe czy gra mi pozwoli coś zrobić old schoolowym centrem wyjetym z lat 90 :). 2.20, 140 wagi, wingspan 2.49. Taki trochę Shawn Bradley

 

Trochę Cię zasmucę, ale prognozuję szybkie dobicie do ok 15 ppg/10rpg i równie szybkie znudzenie.. bo ile można stawiać zasłony i rolować do kosza? Jak center to lepiej z trójką, bo przynajmniej masz kilka opcji do grania w ataku

 

Im szersze spektrum rozwoju gracza, tym ciekawsza kariera, niestety

 

Nazwałeś go Shzaem Bradley ?

 

BTW dopiero 2-3 dni temu ogarnąłem, że już wychodzi nowe NBA.. nie kupiłem pierwszy raz od kiedy mam PS4. Smuci mnie to trochę, ale jednak ta gierka coraz bardziej zmierzała w stronę żmudnego grindowania, albo płacenia hajsu, żeby czuć przyjemność z grania. W 2k18 już nie dałem rady przeskoczyć do poziomu, który dawałby frajdę, a teraz mam jeszcze mniej czasu  

[krzysfiol]

No niestety, NBA 2k w trybie kariery jednego gracza to już „pay to fun”

[kuab]

24 minuty temu, adamus napisał:

Ale ja nie mówie o kokosach tylko o tym, że na poczatku jednak trzeba zainwestować i zanim zacznie się zarabiać jakieś sensownie pieniądze to mija trochę czasu. To nie jest takie hop siup, otwierasz firme, nazywasz to startupem i jest hajs

W Dolinie Krzemowej tak jest  

[lad]

10 minut temu, krzysfiol napisał:

No niestety, NBA 2k w trybie kariery jednego gracza to już „pay to fun”

A Chris Smoove jeszcze nagrywa filmiki?

[Reaper]

47 minut temu, adamus napisał:

Ale ja nie mówie o kokosach tylko o tym, że na poczatku jednak trzeba zainwestować i zanim zacznie się zarabiać jakieś sensownie pieniądze to mija trochę czasu. To nie jest takie hop siup, otwierasz firme, nazywasz to startupem i jest hajs

Spoko, ja to wszystko wiem, i nigdzie nie napisałem o pieniądzach  

[T-m]

1 godzinę temu, Reaper napisał:

A co do Office, to pewnie jestem jedynym człowiekiem w Polsce, ale płacę 30 zł co miesiąc i mam cały pakiet  Swoją drogą nie pamiętam, czy na służbowym instalowałem sam Office'a czy miałem, bo jak już miałem, to czas się wypisać z subskrypcji  

 

Ja nie płacę, ale mam możliwość zainstalowania pełnego pakietu na dwóch prywatnych kompach (w czasie trwania przygody z mojo korpo)

 

29 minut temu, kolek23 napisał:

 

Trochę Cię zasmucę, ale prognozuję szybkie dobicie do ok 15 ppg/10rpg i równie szybkie znudzenie.. bo ile można stawiać zasłony i rolować do kosza? Jak center to lepiej z trójką, bo przynajmniej masz kilka opcji do grania w ataku

 

Im szersze spektrum rozwoju gracza, tym ciekawsza kariera, niestety

 

Nazwałeś go Shzaem Bradley ?

 

BTW dopiero 2-3 dni temu ogarnąłem, że już wychodzi nowe NBA.. nie kupiłem pierwszy raz od kiedy mam PS4. Smuci mnie to trochę, ale jednak ta gierka coraz bardziej zmierzała w stronę żmudnego grindowania, albo płacenia hajsu, żeby czuć przyjemność z grania. W 2k18 już nie dałem rady przeskoczyć do poziomu, który dawałby frajdę, a teraz mam jeszcze mniej czasu  

 

Ja prdl, własnie dlatego odpuściłem 2k19. W połowie sezonu 2k18 mam już swoje sygnowane trzewiki, średnią 13/9/6 a gram na pozycji SG...

 

A właśnie, nie gra się kurwa grać z GSW. Durant od pierwszego rzutu ma "fire", w pierwszej połowie pierdolną 30 punktów na 100% skuteczności... A nie gram w Atlancie, tylko w Bostonie...

[verlee]

Z mojego doświadczenia ludzie, którzy traktują startupowanie jako kolejny szczebel w drabince zawodowej mają znaczące problemy przystosować się do zmian, jakie wymaga prowadzenie własnego biznesu, i jak jeszcze radzą sobie na etapie, kiedy CTO ma programować, to zaczynają odpadać na etapie, kiedy CTO ma zarządzać, rzadko dochodząc do momentu, w którym CTO ma budować tak naprawdę delivery chain swojej firmy, negocjując deale z partnerami i innymi firmami itd.

 

Innymi słowy, żyłkę do biznesu trzeba mieć już wcześniej, bo biznes jest w dużej mierze charakterologiczny, a nie bazujący tylko na umiejętnościach, IMO.

[Counter]

Parę fragów z dzisiejszych gierek z @Brudinho, który nam uciekł potem w trakcie Inferno  Forma aimowa jest  

 

[Vami]

Ależ mam pakę w Hiszpanii. Duńczyków rozgromiliśmy 5:0 na wyjeździe. Tylko co z tego, jak przyjdzie turniej i znowu wpierdol będzie. Jak zawsze. Nie umiem grać turniejowo.

[Dudek]

Bry

[z0nk]

5 godzin temu, Vami napisał:

Ależ mam pakę w Hiszpanii. Duńczyków rozgromiliśmy 5:0 na wyjeździe. Tylko co z tego, jak przyjdzie turniej i znowu wpierdol będzie. Jak zawsze. Nie umiem grać turniejowo.

Liczy się dobre przygotowanie fizyczne, rotacja itp. jako przykład weź Polaków! 

 

@Makkczemu zamykasz temat? Daj shadowbana TieMowi i kontynuuj to!

[barrti]

T-m destroyer