Marynia zdobywa 544 mistrzostwa Szkocji z rzędu grając Celtikiem

[Keith Flint]

w sumie tak. Niemniej za ostatnią poprawa mojego forumingu stała głównie ona.Sam bym chyba dalej silil się na atencje jak dawniej 

[Reaper]

3 godziny temu, Brudinho napisał:

Załuj @Reaper że wybrałeś chlanie zamiast cs, bo dzisiaj zagraliśmy w składzie ja, @Counter i @Monti  Aczkolwiek chyba bardziej dostawaliśm7y szkołe niż gralismy , ale to zaprocentuje  

Wlasnie litr pekl, ale kumpel zaraz idzie spac, to moge grac

[Reaper]

@Keith Flint dawaj, jestem gotów na wszystko, pisz tu lub na priv.

[lad]

5 godzin temu, Feanor napisał:

 

Najgorzej miał bodajże Demrenfaris (?) i się podniósł

A co się u niego działo? W ogóle nicka kojarzę jak najbardziej, ale chyba nie ma go w bazie na forum?

[jmk]

Alkohol i toksyczny związek?

[me_who]

Berlin, Berlin, ich fahre nach Berlin!

Dużych nadziei nie mam, ale może jakaś sensacyjka beniaminka  

[schizzm]

Co za pojebana akcja, o 7:30 jakichś dwoch ziomkow na ulicy zrobiło raban, tzn jeden płakał (a w zasadzie ryczal) i darl mordę, i napierdalal po zaparkowanych samochodach - chyba uszkodził ze trzy - a kolega próbował go uspokoic. Przyjechało Mossos i zadziałało jak najlepsze Valium

[lad]

21 minut temu, me_who napisał:

Berlin, Berlin, ich fahre nach Berlin!

Dużych nadziei nie mam, ale może jakaś sensacyjka beniaminka  

Przeczytalem sensacyjna bramka. To chyba niezbyt dobry znak

 

Ale trzymam kciuki. Auf gehts FCN!

[jmk]

Ja sobie gram City jak ajer ale w FM09, a więc w czasie pierwszego sezonu Szejków. Cudu nie było - 6 miejsce, w LE odpadłem w 1/4 z Arsenalem, Puchar Anglii 6 runda z Chelsea, ale skład fajny:

 

[ajerkoniak]

De Gea [*]

[Pulek]

czy ta sobota mogła zacząć się lepiej? wstałem przed 9, ogarnąłem się trochę, za chwilę kawa + fm. za oknem pięknie pada deszcz i jest cudownie.

 

dzień dobry się z Państwem!

[Gabe]

No pogoda trochę psuje plany rowerowania, ale jak ten deszcz był potrzebny. Poza tym może grzyby w końcu będą, pewnie już dziś pójdę sprawdzić  

[Pulek]

no mi pogoda popsuła plany mini podróży poślubnej, ale z tym już się pogodziłem jakoś w środę (zapowiadali na weekend ujebanie pogody).

 

więc... jeśli musiałem zorganizować sobie zastępstwo na wyjazd, to postanowiłem spędzić go w domu.

 

ps. no grzyby to w ogóle baja bongo, ale to w przyszły weekend może

[klinsmann]

10 godzin temu, T-m napisał:

Przyjechałem w końcu do hotelu. Jak na tę wieś pod Berlinem hotel niezbyt tani. Klucze czekały na mnie schowane w krzakach. Czad. O tej porze recepcja nieczynna i wejście tylko z tyłu budynku. Luz, wchodzę schodami awaryjnymi, które pamiętają wujka Adiego. I skrzypią jakby miały milion lat. Ale za to widok przed hotelem mega. Śluza, zalew

 

poka foto tego widoku

 

12 minut temu, Pulek napisał:

czy ta sobota mogła zacząć się lepiej? wstałem przed 9, ogarnąłem się trochę, za chwilę kawa + fm. za oknem pięknie pada deszcz i jest cudownie.

 

dzień dobry się z Państwem!

 

no pogoda dziwna, rano nie padało, teraz już pompka, na szczęście zakupy zrobione, dzisiaj chyba stejki z tuńczyka  

 

[dziki_ryj_]

Ok 2 mocno lało

[Man_iac]

Jak przeczytałem KZS to od razu się z 15 lat młodszy poczułem

[laki]

Pada deszcz, przyjemnie chłodno, do 13 w pracy, popołudnie z młodym,  a po 19 zagląda znajomy i jakaś symboliczna flaszeczka na pewno pęknie.
To będzie dobry dzień.

[klinsmann]

3 minuty temu, laki napisał:

symboliczna

symboliczne 0,7 ?

[laki]

2 minuty temu, klinsmann napisał:

symboliczne 0,7 ?

Kto wie, ale raczej będzie grzecznie

[klinsmann]

5 minut temu, laki napisał:

ale raczej będzie

też od tych słów zaczynam ściemnianie