Skocz do zawartości

Bilans Maryni z drużyną X to 5-3-7


Reaper

Z jaką drużyną Marynia ma taki bilans?  

44 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, pawoj napisał:

ciluki myślałem nad kawiarnią i chce o kilka rzeczy zapytać :D

z siłownią nie skończę bo płaco !

Moja kuzynka otworzyła kawiarnię i po roku zamknęła, bo nie była w stanie zarobić.

 

Wiadomo, wszystko zależy od lokalizacji. Ona miała niby niezłą, przy kościele i przystanku, ale najlepiej jej szły lody w lato, na zimę zamykała w ogóle kawiarnię, bo się nie opłacało jej.

Odnośnik do komentarza

czasami się zastanawiam, jak to jest z ludźmi, którzy otwierają swoje biznesy/projekty :-k potrafię sobie wyobrazić, że mają jakąś tam swoją pracę, i nagle wpadają na pomysł otworzenia czegoś. nie wiem, może to być kawiarnia, ale może to też być na przykład malowanie obrazów. i teraz co? w ich głowach kiełkuje ta myśl i pewnym momencie decydują się na rzucenie obecnej pracy i wejście w coś nowego? czy raczej starają się łączyć przez jakiś czas pracę stałą z nowym projektem w myśl zasady, że jednak stały dopływ gotówki pozwala płynnie żyć? o ile łączenie prowadzenia kawiarni z pracą przy biurku mogłoby być trudne, o tyle już malowanie po pracy chyba wchodziłoby w grę?

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Jak zaczniesz na poważnie myśleć, to daj znać, bo też kiedyś rozważałem ten pomysł i ona podesłała mi całe zestawienie kasowe swojej kawiarni. Nie chcę tego od tak udostępniać, ale jak już będziesz musiał na poważnie o tym myśleć, to możemy poanalizować sobie ;) 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Reaper napisał:

Jak zaczniesz na poważnie myśleć, to daj znać, bo też kiedyś rozważałem ten pomysł i ona podesłała mi całe zestawienie kasowe swojej kawiarni. Nie chcę tego od tak udostępniać, ale jak już będziesz musiał na poważnie o tym myśleć, to możemy poanalizować sobie ;) 

 

Bardzo dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Pulek napisał:

czasami się zastanawiam, jak to jest z ludźmi, którzy otwierają swoje biznesy/projekty :-k potrafię sobie wyobrazić, że mają jakąś tam swoją pracę, i nagle wpadają na pomysł otworzenia czegoś. nie wiem, może to być kawiarnia, ale może to też być na przykład malowanie obrazów. i teraz co? w ich głowach kiełkuje ta myśl i pewnym momencie decydują się na rzucenie obecnej pracy i wejście w coś nowego? czy raczej starają się łączyć przez jakiś czas pracę stałą z nowym projektem w myśl zasady, że jednak stały dopływ gotówki pozwala płynnie żyć? o ile łączenie prowadzenia kawiarni z pracą przy biurku mogłoby być trudne, o tyle już malowanie po pracy chyba wchodziłoby w grę?

 

Zazwyczaj biznes jest prowadzony wspólnie z jakimś etatem czy innym rodzajem pracy. Obecnie gdzie coraz więcej rzeczy można robić zdalnie/na część etatu to jest to do pogodzenia.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, pawoj napisał:

ehhh kurde mol ;/

chciałem tanią dobrą kawe + proste bułeczki maslane / drożdzówki głównie na wynos pod korporacje :/

Kawkę w korpo każdy ma za darmo. IMHO kawiarnie się opłacają głównie w centrum, gdzie ludzie się spotykają na pogadanki, ewentualnie w miejscach daleko od pracy i domu np. galerie. Ja myślałem nad kawiarnią na osiedlu, ale stwierdziłem, że bez sensu, bo i tak każdy będzie wolał sobie sam w domu zaparzyć niż wydawać 10 zł u mnie.

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Pulek napisał:

czasami się zastanawiam, jak to jest z ludźmi, którzy otwierają swoje biznesy/projekty :-k potrafię sobie wyobrazić, że mają jakąś tam swoją pracę, i nagle wpadają na pomysł otworzenia czegoś. nie wiem, może to być kawiarnia, ale może to też być na przykład malowanie obrazów. i teraz co? w ich głowach kiełkuje ta myśl i pewnym momencie decydują się na rzucenie obecnej pracy i wejście w coś nowego? czy raczej starają się łączyć przez jakiś czas pracę stałą z nowym projektem w myśl zasady, że jednak stały dopływ gotówki pozwala płynnie żyć? o ile łączenie prowadzenia kawiarni z pracą przy biurku mogłoby być trudne, o tyle już malowanie po pracy chyba wchodziłoby w grę?

moj brat poszedl druga droga - na poczatku laczyl prace na etacie ze swoim projektem, ale gdy w koncu zaczal sensownie zarabiac na swoim, to rzucil etat

no i jest na swoim juz chyba 7 lat wiec nawet mu sie to kreci

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

C'MON!!! GET IN!!!

 

Przed sezonem wróżono nam zajęcie 20. miejsca, jednak ekipa z Loftus Road szybko zamknęła mordy krytykom – na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek udało się wywalczyć awans do Premier League. Czołowymi postaciami zespołu bez wątpienia był bramkarz Alex Smithies, stoper Nedum Onuoha, napastnik Idrissa Sylla (17 bramek i 10 asyst w 40 meczach). Największą gwiazdą został jednak Paweł Wszołek, który zagrał w 44 meczach, strzelając w nich 18 goli i notując 14 asyst. Miał też najwyższą średnią ocen w lidze (7,62) oraz najwięcej nagród dla zawodnika meczu (11). 

 

a03DOQo.jpg

  • Lubię! 7
Odnośnik do komentarza
19 minut temu, ajerkoniak napisał:

 

Zazwyczaj biznes jest prowadzony wspólnie z jakimś etatem czy innym rodzajem pracy. Obecnie gdzie coraz więcej rzeczy można robić zdalnie/na część etatu to jest to do pogodzenia.

 

no ta opcja wydaje się być zdecydowanie mniej ryzykowna :-k bo w razie gdyby biznes nie pyknął to jednak zawsze jest gdzieś z tyłu stały dopływ kasy. pytanie tylko na ile można zaangażować swoją głowę w wymyślanie czegoś nowego w sytuacji, gdy mózg pochłonięty jest bieżącymi sprawami

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Pulek napisał:

no ta opcja wydaje się być zdecydowanie mniej ryzykowna :-k bo w razie gdyby biznes nie pyknął to jednak zawsze jest gdzieś z tyłu stały dopływ kasy. pytanie tylko na ile można zaangażować swoją głowę w wymyślanie czegoś nowego w sytuacji, gdy mózg pochłonięty jest bieżącymi sprawami

No i nie wszyscy pracodawcy patrzą na to przychylnym okiem, bo jednak kręcisz coś na boku, więc nie jesteś skupiony na swojej pracy. Plus jak robisz po godzinach, jesteś przemęczony, więc wpływa (no dobra, może wpływać) to na Twoją pracę

Odnośnik do komentarza
  • Reaper zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...