Skocz do zawartości

Marynia zastrzega numer 523 na cześć ilości banów, które rozdał Icon za lepszych czasów, kiedy forum się nie psuło i nikt nie zakładał nowych tematów


krzysfiol

  

66 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ja się oczywiście zgadzam z Gabem. Mogę podać przykład ze swojego podwórka: przedstawień Matki Boskiej jest tak wiele i są takie różnorodne: są biało, żółto i czarnoskóre, stare i młode, wysokie i niskie, grube i chude, brzydkie i ładne, z Jezusem i bez, a i tak każdy wie, że to ta sama postać. Tak samo z Bondem jest, tak samo mogłoby być z Wiedźminem pewnie.

Odnośnik do komentarza

Mam wrażenie, że gdyby na forum założyć temat o tym, jak fajna jest piłka nożna, to jeden z nich by przyszedł i powiedział, że tym się jarają tylko upośledzone mięśniaki albo coś podobnego.

No w Stanach pilka nozna to sport dla dziewczyn, tak. Europa jeszcze nie dojrzala do takiego pogladu, ale gorąco na to liczę

Odnośnik do komentarza

Ja się oczywiście zgadzam z Gabem. Mogę podać przykład ze swojego podwórka: przedstawień Matki Boskiej jest tak wiele i są takie różnorodne: są biało, żółto i czarnoskóre, stare i młode, wysokie i niskie, grube i chude, brzydkie i ładne, z Jezusem i bez, a i tak każdy wie, że to ta sama postać. Tak samo z Bondem jest, tak samo mogłoby być z Wiedźminem pewnie.

true story, wczoraj widziałem czarną Matkę Boską
Odnośnik do komentarza
Za to ja nie rozumiem. Nie ma takich czarnych :P ?

Są, ale pisałem to jako dodatek do tematu koloru skóry Bonda. Tak jak w serialu "Luke Cage" by mnie raziło obsadzenie w roli tytułowej Steve'a Buscemi, tak wkurzałoby mnie obsadzenie w roli Bonda czarnoskórego.

Poza tym jeśli akceptujesz czarnoskórego Wiedźmina, to musisz zaakceptować Zamachowskiego jako Jaskra.

 

 

I czemu uważasz, że nie można zmienić adaptacji Fleminga

Bo Fleming tego nie napisał i tyle. Nie można gwałcić czyjejś koncepcji wedle własnego widzimisię, bo później powstają takie potworki jak polski film o wiedźminie.

 

 

 

Ja się oczywiście zgadzam z Gabem. Mogę podać przykład ze swojego podwórka: przedstawień Matki Boskiej jest tak wiele

Umówmy się, że po trzecim dogmacie maryjnym wiarygodność KRK w temacie biblijnym czy maryjnym cokolwiek poleciała na pysk. ;)

Odnośnik do komentarza
Tak jak w serialu "Luke Cage" by mnie raziło obsadzenie w roli tytułowej Steve'a Buscemi, tak wkurzałoby mnie obsadzenie w roli Bonda czarnoskórego.

 

Nie rozumiem porównania, w Luke Cage kolor skóry ma ogromne znaczenie dla fabuły, w Bondzie żadnego.

 

 

Bo Fleming tego nie napisał i tyle. Nie można gwałcić czyjejś koncepcji wedle własnego widzimisię, bo później powstają takie potworki jak polski film o wiedźminie.

 

Tylko Fleming nie pisał tego bo czasy takie były. Nie zakładam, że na pewno uczyniłby Bonda czarnoskórym, ale z każdego filmu wynika prosty wniosek - nie ma znaczenia fabularnego kolor skóry Bonda. Ma znaczenie to jak traktował kobiety, jeżeli już szukamy właściwości, które mogły ulec zmianie.

 

 

Poza tym jeśli akceptujesz czarnoskórego Wiedźmina, to musisz zaakceptować Zamachowskiego jako Jaskra.

 

Nie akceptuje Zamachowskiego jako Jaskra nie z po prostu faktu, że nie wyglądał jak pierwowzór. Nie akceptuje dlatego, że wygląd Jaskra miał znaczenie fabularne. Wyjaśniając:

 

Jaskier podrywał śpiewem (Zamachowskie nie potrafi śpiewać), postawą (był wysoki, a Zamachowski jest niski), urodą elfa (nawet jeśli ktoś uważa Zamachowskiego za przystojnego to daleko mu do mylenia z elfem). To był wpływ na fabułę. Jakby wpłynęła na fabułę zmiana koloru skóry?

Odnośnik do komentarza

 

Ja się oczywiście zgadzam z Gabem. Mogę podać przykład ze swojego podwórka: przedstawień Matki Boskiej jest tak wiele

Umówmy się, że po trzecim dogmacie maryjnym wiarygodność KRK w temacie biblijnym czy maryjnym cokolwiek poleciała na pysk. ;)

Tak, jeśli uznamy protestancką zasadę sola scriptura, ale katolicy nie uznają tej zasady, a uważają Tradycję za źródło wiary. Zresztą to Tradycja zrodziła Pismo Święte a nie odwrotnie. Ale nie chce mi się dyskutować o dogmatyce na forum.

Odnośnik do komentarza

Nawet jeśli jest gdzieś określone, że dana postać - dajmy na to Geralt - jest biała, a nie jest to uwarunkowane historycznie (tu się nie odnosi, bo fantasy, no ale ciężko wytłumaczyć czarnego europejskiego rycerza, średniowiecznego króla czy wikinga), kulturowo-społecznie (w wiedźminie też nie znajduje zastosowania, bo fantasy,ale lata segregacji rasowej, czy obywatel jednorodnego pod względem koloru skóry kraju, jak Polska), czy fabularnie (gdzieś kolor skóry Geralta ma znaczenie fabularne? Ukrywa się w śniegu/mące? ;) Jest dyskryminowany z powodu białego koloru skóry?), to nie widzę przeciwwskazań, by zagrał ją aktor o dowolnym kolorze skóry.

 

Na pewno dziwnie by było wymazać z głowy obraz utrwalony przez setki obrazków, to prawda, ale pewnie tylko na początku.

Tyle, że Wiedźmin trochę jest książką o rasizmie (gatunkizmie). Ludzie patrzą z pogardą na elfy bo są elfami, bo inaczej wyglądają. Do Geralta ludzie czują pogardę, bo robi to co robi, jest z Blaviken itp, ale również dlatego, że wygląda troszkę inaczej od czasu do czasu. Gdyby wyglądał inaczej non stop, to w obelgach Kręciworów et consortes też to by się pojawiło... chyba że wszyscy byli czarni. Stąd imho totalnie abstrakcyjna jest propozycja zrobienia z Geralta kolorowego inaczej.

Aa, jeszcze jedno. Konwencja fantasy nie oznacza, iż w związku z tym tu wszystko wolno. Tu wszystko wolno, jeśli tak napisze autor. Jeśli Sapkowski nie napisał inaczej, to do jego never-never landu przykłada się nasze, terrańskie konwencje. Chmury nad Śródziemiem nie mają turkusowej barwy, choć JRRT nigdy nic nie napisał o ich barwie. Jeśli akcja książki dzieje się na północy, to w domyślnym pakiecie kontekstowym narody tam mieszkające mają jasną skórę, chyba że autor wyraźnie napisze inaczej. Nie ze względu na rasizm.

Odnośnik do komentarza

Moja analiza była już mocno akademicka, bo drażni mnie strasznie postawa, że jak napisane przez Polaka, to wszyscy muszą być biali i koniec.

 

Zresztą, jak pisał kuab, Netflix nie robi serialu dla Polaków, a społeczeństwo amerykańskie jest tak zróżnicowane, że się nie zdziwię jak jeśli nawet nie zaadaptują kogoś, to stworzą jakąś drugoplanową postać, z którą będą się mogli identyfikować czarni czy latynosi.

Odnośnik do komentarza

Co do Zamachowskiego jako Jaskra - ja go kupiłem. Zamachowski jest na tyle dobrym aktorem, że wyszedł ze swojej roli obronną ręką - może nie jest zgodny z książkowym pierwowzorem, ale miał jakiś pomysł na tę postać.

 

Zresztą, Jaskier w grach jest jeszcze gorszy IMO.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...