Skocz do zawartości

Hej! Czy to kolejna porażka Arsenalu? Nie, to tylko Marynia 521!


krzysfiol

  

52 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

http://lodz.eska.pl/poznaj-miasto/tropiciele-duchow-w-lesie-ruda-popioly-wideo-to-co-pokazaly-ich-urzadzenia-przyprawia-o-dreszcze-zobaczcie-sami/423571

 

Mieszkam niedaleko, parę razy byłem tam na spacerze za dnia (znaczy, niekoniecznie w tym samym miejscu, ogólnie w okolicy tych willi, bo jest ich tam kilka). Jedyne co mogę powiedzieć, to że było tam cholernie cicho.

 

Co do samego tropienia duchów i tych urządzeń to jestem kurde sceptyczny :-k

Odnośnik do komentarza

 

 

Czyli nie trzeba bedzie juz nic robic? Brave New World.

Nie trzeba też będzie zdobywać pożywienia, szyć sobie ubrań, rąbać drzewa, żeby ugotować później obiad oraz nosić wody ze strumienia, bo wszystko będzie już gotowe czekać w domu.

No to jak wszystko bedzie podane na tacy, to po co dalej sie rozwijac? Lewicowy ideal imo prowadzi do totalnie rozleniwionego i zblazowanego spoleczenstwa. Po co miec ambicje skoro mam wszystko czego potrzeba do szczescia?

 

 

Uważasz, że jedynym celem, dla którego ludzie pracują są pieniądze? I że pieniądze są jedynym źródłem szczęścia w życiu (a na pewno głównym)? :>

 

Prawdę powiedziawszy, jeśli przyjrzeć się z boku obecnemu rynkowi pracy, to można dostrzec, że w wielu miejscach jest to system sztuczny, można odnieść wrażenie, że niektóre miejsca pracy nie służą ani tworzeniu nowych rzeczy, ani poprawie sytuacji innych (myślę tu głównie o usługach, marketingu, rozrywce, kulturze, urzędnikach itp), a gdyby je - i inne z nimi powiązane - usunąć, to poza ich zlikwidowaniem i mnóstwem osób bez zatrudnienia, właściwie niewiele by się zmieniło. Czyli mówiąc krótko - zostały stworzone po to, żeby ludzie mogli mieć pracę, żeby mogli zarobić na życie (mocno oględnie stwierdzając).

 

Zresztą stworzenie podstawowego dochodu gwarantowanego w wielu przypadkach będzie tylko nazwaniem inaczej obecnej sytuacji. W krajach zamożnych, z dobrze rozwiniętą sferą socjalną (np Norwegia) już obecnie nie ma praktycznie takiej sytuacji, że któryś z obywateli (zresztą nie-obywateli chyba też) nie ma środków do życia - jeśli jego dochód miesięczny nie przekracza założonej kwoty, ma prawo do zasiłku, bo tamtejsze społeczeństwo wychodzi z założenia, że żadnemu człowiekowi nie powinno brakować środków na zaspokojenie swoich podstawowych potrzeb. Podstawowy dochód gwarantowany będzie tylko delikatnym przemodelowaniem tej sytuacji.

 

Hipotetyczną sytuację, kiedy w przyszłości potrzebne ręce do pracy manualnej będą graniczyć z zerem, trzeba próbować rozwiązać już dziś. Można tworzyć sztuczne miejsca pracy, żeby było ich tyle, co ludzi, można zostawić wolną rękę wolnemu rynkowi, i z satysfakcją patrzeć z góry na tych, którzy mają gorzej, bo pracy dla nich nie wystarczyło (ciekawe ile poniżenia może znieść człowiek, żeby zdobyć pieniądze na zakup jedzenia? :-k), można też dobrobyt wypracowany rękami maszyn zagospodarować na zaspokojenie potrzeb społeczeństwa - bo maszyny oprócz tego, że będą pracować dłużej, szybciej i wydajniej niż człowiek, to oprócz nielicznej obsługi i konserwacji potrzeb nie mają.

 

Nie znaczy to oczywiście, że podstawowy dochód gwarantowany jest rozwiązaniem idealnym i ma same zalety - praca, po zapewnieniu podstawowych środków do życia, spełnia też wiele innych funkcji w życiu człowieka oprócz zarobkowej, pozwala się realizować, podążać za pasjami, zapewnia kontakt z innymi ludźmi itp. Co prawda eksperymenty z BI nie były dotychczas prowadzone na szeroką skalę, ale istnieje inne społeczeństwo zamknięte, na której można obserwować wpływ deficytu pracy z jednoczesnym zapewnieniem minimum egzystencjalnego - więzienie. Pomimo tego, że wg niektórych waszych założeń nikt z nich nie powinien chcieć pracować, bo jedzenie i dach nad głową (a także pewną dozę rozrywki, edukacji i kultury) dostają za nic, to każdą możliwość pracy biorą w ciemno. Podobnie może być w normalnym społeczeństwie - pomimo tego, że nikt nie będzie musiał pracować, bo każdy będzie miał za co kupić jedzenie, to deficyt miejsc pracy może wpływać na ludzi degenerująco. I tu jest zagadka, jak to w tym systemie rozwiązać, bo przecież nie da się 99% ludzi podłączyć do Matriksa?.. chyba ;)

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Czyli nie trzeba bedzie juz nic robic? Brave New World.

Nie trzeba też będzie zdobywać pożywienia, szyć sobie ubrań, rąbać drzewa, żeby ugotować później obiad oraz nosić wody ze strumienia, bo wszystko będzie już gotowe czekać w domu.

No to jak wszystko bedzie podane na tacy, to po co dalej sie rozwijac? Lewicowy ideal imo prowadzi do totalnie rozleniwionego i zblazowanego spoleczenstwa. Po co miec ambicje skoro mam wszystko czego potrzeba do szczescia?

Uważasz, że jedynym celem, dla którego ludzie pracują są pieniądze? I że pieniądze są jedynym źródłem szczęścia w życiu (a na pewno głównym)? :>

 

Prawdę powiedziawszy, jeśli przyjrzeć się z boku obecnemu rynkowi pracy, to można dostrzec, że w wielu miejscach jest to system sztuczny, można odnieść wrażenie, że niektóre miejsca pracy nie służą ani tworzeniu nowych rzeczy, ani poprawie sytuacji innych (myślę tu głównie o usługach, marketingu, rozrywce, kulturze, urzędnikach itp), a gdyby je - i inne z nimi powiązane - usunąć, to poza ich zlikwidowaniem i mnóstwem osób bez zatrudnienia, właściwie niewiele by się zmieniło. Czyli mówiąc krótko - zostały stworzone po to, żeby ludzie mogli mieć pracę, żeby mogli zarobić na życie (mocno oględnie stwierdzając).

 

Zresztą stworzenie podstawowego dochodu gwarantowanego w wielu przypadkach będzie tylko nazwaniem inaczej obecnej sytuacji. W krajach zamożnych, z dobrze rozwiniętą sferą socjalną (np Norwegia) już obecnie nie ma praktycznie takiej sytuacji, że któryś z obywateli (zresztą nie-obywateli chyba też) nie ma środków do życia - jeśli jego dochód miesięczny nie przekracza założonej kwoty, ma prawo do zasiłku, bo tamtejsze społeczeństwo wychodzi z założenia, że żadnemu człowiekowi nie powinno brakować środków na zaspokojenie swoich podstawowych potrzeb. Podstawowy dochód gwarantowany będzie tylko delikatnym przemodelowaniem tej sytuacji.

 

Hipotetyczną sytuację, kiedy w przyszłości potrzebne ręce do pracy manualnej będą graniczyć z zerem, trzeba próbować rozwiązać już dziś. Można tworzyć sztuczne miejsca pracy, żeby było ich tyle, co ludzi, można zostawić wolną rękę wolnemu rynkowi, i z satysfakcją patrzeć z góry na tych, którzy mają gorzej, bo pracy dla nich nie wystarczyło (ciekawe ile poniżenia może znieść człowiek, żeby zdobyć pieniądze na zakup jedzenia? :-k), można też dobrobyt wypracowany rękami maszyn zagospodarować na zaspokojenie potrzeb społeczeństwa - bo maszyny oprócz tego, że będą pracować dłużej, szybciej i wydajniej niż człowiek, to oprócz nielicznej obsługi i konserwacji potrzeb nie mają.

 

Nie znaczy to oczywiście, że podstawowy dochód gwarantowany jest rozwiązaniem idealnym i ma same zalety - praca, po zapewnieniu podstawowych środków do życia, spełnia też wiele innych funkcji w życiu człowieka oprócz zarobkowej, pozwala się realizować, podążać za pasjami, zapewnia kontakt z innymi ludźmi itp. Co prawda eksperymenty z BI nie były dotychczas prowadzone na szeroką skalę, ale istnieje inne społeczeństwo zamknięte, na której można obserwować wpływ deficytu pracy z jednoczesnym zapewnieniem minimum egzystencjalnego - więzienie. Pomimo tego, że wg niektórych waszych założeń nikt z nich nie powinien chcieć pracować, bo jedzenie i dach nad głową (a także pewną dozę rozrywki, edukacji i kultury) dostają za nic, to każdą możliwość pracy biorą w ciemno. Podobnie może być w normalnym społeczeństwie - pomimo tego, że nikt nie będzie musiał pracować, bo każdy będzie miał za co kupić jedzenie, to deficyt miejsc pracy może wpływać na ludzi degenerująco. I tu jest zagadka, jak to w tym systemie rozwiązać, bo przecież nie da się 99% ludzi podłączyć do Matriksa?.. chyba ;)

Tl dr ale się nie zgadzam bo to pewnie coś lewackiego :kekeke:
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...