kuab Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Ja nie, mam nadzieje, ze pomoglem. Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Znacie jakiś konkurs, gdzie można wygrać 5 tysięcy? ;) U buka można tyle wygrać. Odpowiedni kurs, stawiasz 2 zł i jazda. Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Przy zerowym wkładzie ;). Odnośnik do komentarza
tio Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Możesz np. wymyślić logo i hasło promocyjne dla gminy Czempiń albo opowiadanie o najważniejszym człowieku Twojego życia (uwaga, organizatorem jest AGORA). A w konkursie Biedronki na książkę dla dzieci można wygrać 100 tys. zł. Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Dzieki, wlasnie o cos takiego mi chodzi. A w tej biedrze to w poprzedniej edycji moja narzeczona startowala, ale niestety nie wygrala. Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Co prawda z dupy kolejność, ale tradycja to tradycja. Mroczne Widmo na TVN leci w tle :) jaram się, że są napisy. Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 12 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2017 Za czasów jak jeszcze aktywnie interesowałem się światem piwnym, to Jabłonowo było typowym dostawcą piwa do sklepów typu tanie i mocne, ważne żeby telepało. Wtedy też z browarem skontaktował się niejaki Mason (czyli bodajże Marcin Chmielarz - nazwisko znaczące ;)), który dostarczył kilka receptur, a browar wypuścił pod marką Manufaktura Piwa. I to się sprawdziło, piwa zebrały solidne noty. Jak jest teraz, nie wiem, ale piwo jest naprawdę ok. A to ciekawe, bo Mason to przecież człowiek który jest największym miłośnikiem porterów. Natomiast co do samej Manufaktury, nie zapomnę, jak Jabłonowo zamieściło wpis na fejsie, że... obniżą goryczkę w swoim pilsie na życzenie klientów xD Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 czolem! specjalnie polozylem sie wczesniej, zeby sie dobrze wyspac i co? o 1 sie przebudzilem i do 3 nie spalem, wiec i tak jestem niewyspany :| #firstworldproblems Odnośnik do komentarza
T-m Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Ludzie sami sobie tworzą problemy... Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Adele jak zwykle pozamiatała na Grammy - 5 nominacji, 5 nagród. Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 A ja teoretycznie spałem wcześniej w dzień, ale wychodzi na to, że zbyt mało, bo też jestem strasznie niewyspany. Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Polecam wódeczkę, spałem bardzo dobrze, a i pobudka dość sprawna, bo trzeba było z psem wyjść :) Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Polecam wódeczkę, spałem bardzo dobrze, a i pobudka dość sprawna, bo trzeba było z psem wyjść Mam pytania do psa :) Tez się przymierzam, tez nawet mysle o labradorze. Dwa krókie pytania: duze macie mieszkanie i jak długo będzie pies zostawał w ciągu dnia sam? Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Polecam wódeczkę, spałem bardzo dobrze, a i pobudka dość sprawna, bo trzeba było z psem wyjść Mam pytania do psa :) Tez się przymierzam, tez nawet mysle o labradorze. Dwa krókie pytania: duze macie mieszkanie i jak długo będzie pies zostawał w ciągu dnia sam? Mieszkanie 48m2, co uważam nie jest wystarczająco duże jak na takiego psa, ale jest perspektywa, że za ok. 3 lata wyprowadzimy się do czegoś większego (najlepiej segment z ogródkiem). W tym momencie żona poszła na zwolnienie lekarskie, więc będzie miał stałe towarzystwo. Ale docelowo będzie zostawał te 8-9h w ciągu dnia, nie powinno być problemu, nawet hodowca tak mówił. Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Jakby był ogród to już w ogóle luzik dla psa. Tylko czy faktycznie te 8-9 h to nie za długo. u mnie podobnie będzie, nawet może 7h i troche się zastanawiam czy nie będzie się męczył. Plus 55 m2 to też nie jest chyba za dobry metraż dla labradora. Najlepiej to bym chciał miec wilczura, ale wtedy to już faktycznie za małe mieszkanie. Na razie zstanawiam sie nad buldogiem francuskim. Jeszcze to biore pod uagę, że za kilka lat Młoda będzie wychodziła po szkole z psem. Powiedzmy, że jak sama będzie mogła wychodzic to będzie miała 8-9 lat i tak się zastanawiam czy labrador nie jest jednak dość silnym psem i np. mogłaby go w jakichś skrajnych przypadkach nie utrzymać na smyczy. Takie dylematy mam. Własnie, jeszcze jedno pytanie do posiadaczy psów. Powiedzmy, że spacer byłby ok. 8.30, potem ok. 15.30 córka by wracała ze szkoły. Ja wracam ok. 18 z pracy. Czy da radę pies wytrzymac 9,5 h bez sikania, czy może da radę i będzie zadowolony, że po 7 godzinach ma juz towarzystwo w domu i nie siedzi sam, a ze spcerem może poczekać? Odnośnik do komentarza
me_who Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Polecam wódeczkę, spałem bardzo dobrze, a i pobudka dość sprawna, bo trzeba było z psem wyjść :)Biszkopt?Nawet fajne imię :-k Odnośnik do komentarza
Hawkeye Napisano 13 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 13 Lutego 2017 Jakby był ogród to już w ogóle luzik dla psa. Tylko czy faktycznie te 8-9 h to nie za długo. u mnie podobnie będzie, nawet może 7h i troche się zastanawiam czy nie będzie się męczył. Plus 55 m2 to też nie jest chyba za dobry metraż dla labradora. Najlepiej to bym chciał miec wilczura, ale wtedy to już faktycznie za małe mieszkanie. Na razie zstanawiam sie nad buldogiem francuskim. Jeszcze to biore pod uagę, że za kilka lat Młoda będzie wychodziła po szkole z psem. Powiedzmy, że jak sama będzie mogła wychodzic to będzie miała 8-9 lat i tak się zastanawiam czy labrador nie jest jednak dość silnym psem i np. mogłaby go w jakichś skrajnych przypadkach nie utrzymać na smyczy. Takie dylematy mam. Własnie, jeszcze jedno pytanie do posiadaczy psów. Powiedzmy, że spacer byłby ok. 8.30, potem ok. 15.30 córka by wracała ze szkoły. Ja wracam ok. 18 z pracy. Czy da radę pies wytrzymac 9,5 h bez sikania, czy może da radę i będzie zadowolony, że po 7 godzinach ma juz towarzystwo w domu i nie siedzi sam, a ze spcerem może poczekać? Z Buldogami francuskimi trzeba uważać, bo wiele pokoleń mieszania ich tylko między sobą uczyniły z nich genetyczne tragedie, jeszcze gorzej jest z mopsami. U Buldogów francuskich widziałem sporo komentarzy w internecie, że niczym niezwykłym nie jest tragiczne dyszenie psa jakby się dusił, brak energii w porównaniu do innych ras czy problemy z kręgosłupem. Trzeba się liczyć, że taki pies może okazać się skarbonką, i to mało radosną skarbonką. https://www.reddit.com/r/TrueReddit/comments/5swr03/pugs_are_anatomical_disasters_vets_must_speak_out/ddihcei/tutaj widziałem ostatnie narzekania Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi