Skocz do zawartości

Marynia mierzwi w zamyśleniu włosy odciętej głowy 517 ofiary. Myśli o fretkach i przemijaniu.


Feanor

Rekomendowane odpowiedzi

Nasz największy klient dziś dzwonił, żeby domówić nasze najnowsze piwo. Niestety już nie ma. Wszystko się rozeszło na pniu. Byłem dziś w bro, uwarzyliśmy kolejną warkę Hopken! Hopken!. Tym razem dorzuciliśmy suszonego grejpfruta, żeby było jeszcze bardziej cytrusowe, grejpfrutowe, kwaśno-gorzkie. Ile było z tym zabawy.... żeby to przeszło przez cienkie rurki, trzeba było to zmielić. Żeby to zmielić, trzeba było to rozdrobnić inaczej, bo przez sito nie przechodziło. Tak więc zapakowaliśmy to w worki i skakałem po tym z wysokości :D Po działaniu takiego ludzkiego moździerza wrzuciliśmy to na śrutownik, a potem do kadzi osadowej :D

Odnośnik do komentarza

Maksymalny poziom nolajfowania osiągnięty. Far Cry 4 zrobiony na 100%. Można z czystym sumieniem usunąć z dysku.

Rispekt. Ja mam platynki wbite tylko na samograjach Telltale. Najbliżej mi do platyny w Finał Fantasy XV, ale szkoda mi czasu, bo zostały mi bardzo upierdliwe trofea do zdobycia.

Odnośnik do komentarza

Jakiś pajac ze spółdzielni mieszkaniowej bloku w którym znajduje się mój sklep, zakrył zwykłą dyktą i przysypał liśćmi ten taki spad, gdzie znajdują się okienka od piwnicy. Otwierając sklep wpadłem do środka, na luźno z 1.5m na beton, coś z kolanem sobie zrobiłem i żebrami. Pijaki jebane tylko przychodzą po browary, ale już oznaczyć, że jest tam niebezpiecznie to zapomnieli. Któryś beknie za to bo raczej pójdę z tym do właściciela budynku i rozjebie mu awanturę :/

Odnośnik do komentarza

Bry

 

Jakiś pajac ze spółdzielni mieszkaniowej bloku w którym znajduje się mój sklep, zakrył zwykłą dyktą i przysypał liśćmi ten taki spad, gdzie znajdują się okienka od piwnicy. Otwierając sklep wpadłem do środka, na luźno z 1.5m na beton, coś z kolanem sobie zrobiłem i żebrami. Pijaki jebane tylko przychodzą po browary, ale już oznaczyć, że jest tam niebezpiecznie to zapomnieli. Któryś beknie za to bo raczej pójdę z tym do właściciela budynku i rozjebie mu awanturę :/

:|

Odnośnik do komentarza

Jakiś pajac ze spółdzielni mieszkaniowej bloku w którym znajduje się mój sklep, zakrył zwykłą dyktą i przysypał liśćmi ten taki spad, gdzie znajdują się okienka od piwnicy. Otwierając sklep wpadłem do środka, na luźno z 1.5m na beton, coś z kolanem sobie zrobiłem i żebrami. Pijaki jebane tylko przychodzą po browary, ale już oznaczyć, że jest tam niebezpiecznie to zapomnieli. Któryś beknie za to bo raczej pójdę z tym do właściciela budynku i rozjebie mu awanturę :/

 

Auuuuuć.

 

Trzym się!

Odnośnik do komentarza

Paru frajerów może się pożegnać z pracą, serio zawsze jakoś wszystko potrafiłem zrozumieć, ale to już było narażenie zdrowia. Mam 172cm wzrostu a jak wychodziłem stamtąd to miałem to trochę ponad czubek własnej głowy.

To jeszcze sfotografuj otoczenie, żeby pokazać na zdjeciach, że nie ma żadnych ostrzeżeń. Lepiej się zabezpieczyć, bo jakby było np. Jakieś pęknięcie kości, albo coś innego o czym dowiesz się po czasie to warto mieć materiał pod odszkodowanie.
Odnośnik do komentarza

Dzięki, w sumie nie pomyślalem o tym od razu, ale wiesz jak to jest, adrenalina mi natychmiast skoczyła i nawet na początku bólu nie odczuwałem a teraz jest coraz gorzej.

 

Jeszcze może rozejrzyj się, czy nie ma kamer w pobliżu, które łapią tamto miejsce :-k Warto się udać do właściciela i poprosić o udostępnienie nagrania.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...