Skocz do zawartości

Marynia 5=1+4 popisuje się znajomością wyższej matematyki


krzysfiol

  

56 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ehh w piątek 56 tysiący płytek, a dzisiaj 47:/ czyli o 3 za mało niż minimum do zrobienia zabiegu :/ Czekaja na info ze stacji krwiodawstwa czy mają moja grupę krwi na stanie, a jak nie to już się o dzień pobyt wydłuży.

Odnośnik do komentarza

Ja pierdolę, wjeżdżam na przejście zza zakrętu, przede mną z niego zjeżdża poprzednie auto, za mną pustka, a piesi mi się ładują pod koła i jeszcze mają pretensje, jak mogę jechać po przejściu (mając zielone do skrętu w prawo na swoim pasie), skoro oni też mają zielone do przejścia [*] Jak na ich prośbę zjechałem, by wyjaśnić sprawę, byłem pewien, że chcą wyłudzić hajs, ale okazało się, że po prostu nie ogarniają przepisów i rozeszliśmy się w zgodzie, ale już byłem przekonany, że będą gardłować do samego końca.

Odnośnik do komentarza

Ja pierdolę, wjeżdżam na przejście zza zakrętu, przede mną z niego zjeżdża poprzednie auto, za mną pustka, a piesi mi się ładują pod koła i jeszcze mają pretensje, jak mogę jechać po przejściu (mając zielone do skrętu w prawo na swoim pasie), skoro oni też mają zielone do przejścia [*] Jak na ich prośbę zjechałem, by wyjaśnić sprawę, byłem pewien, że chcą wyłudzić hajs, ale okazało się, że po prostu nie ogarniają przepisów i rozeszliśmy się w zgodzie, ale już byłem przekonany, że będą gardłować do samego końca.

Przejechałbyś ludzi na przejściu gdy mają zielone i to oni nie znają przepisów? Ty w ogóle trzeźwy jechałeś?
Odnośnik do komentarza

Dawac popkurn :)

 

Also - pojechalem do Wawy. Oczywiscie jak ja wypierdalalem w czwartek stad to pomyslalem, ze gostek w piatek nie bedzie mial kluczy wiec mu je zostawilem w biurze zamiast wozic do kato po chuj. On wiedzial w piatek ze go nie bedzie w tym tygodniu, wiec zabral ze soba :/ No i przyjezdzam i kurwa zonk, nie ma jak wejsc do dom. Wyslali mi kurierem, mial byc o 18. 19 - nie ma. Dzwonie - bylem, ale mnie ochroniarz splawil. Mowie "no kurwa, a tel nie ma?" - nie ma. To zjebali, bo przy wysylaniu byl podany. No ale kurier wporzo gosc, wlasnie cos Jarkowi na Zoliborz wiozl, obiecal ze zawroci i podwiezie mi te klucze. Faken, zapisz to...

Odnośnik do komentarza

 

Ja pierdolę, wjeżdżam na przejście zza zakrętu, przede mną z niego zjeżdża poprzednie auto, za mną pustka, a piesi mi się ładują pod koła i jeszcze mają pretensje, jak mogę jechać po przejściu (mając zielone do skrętu w prawo na swoim pasie), skoro oni też mają zielone do przejścia [*] Jak na ich prośbę zjechałem, by wyjaśnić sprawę, byłem pewien, że chcą wyłudzić hajs, ale okazało się, że po prostu nie ogarniają przepisów i rozeszliśmy się w zgodzie, ale już byłem przekonany, że będą gardłować do samego końca.

Przejechałbyś ludzi na przejściu gdy mają zielone i to oni nie znają przepisów? Ty w ogóle trzeźwy jechałeś?

 

:rotfl:

Pierwszy link z brzegu: http://mojafirma.infor.pl/moto/prawo-na-drodze/ciekawostki/316409,Czy-pieszy-zawsze-ma-pierwszenstwo.html

 

Piesi nie mogą wtargnąć na przejście wprost przed nadjeżdżający pojazd.

Przede mną z przejścia zjeżdża inne auto, ja jestem na przejściu przodem auta, a piesi widząc zielone wchodzą pod koła i jeszcze gardłują, że na przejściu są świętą krową, Absurd.

Oczywistym jest, że jakby sytuacja była odwrotna - ja dojeżdżam do przejścia, oni już na nim są bądź wchodzą - to trzeba się zatrzymać. Doucz się :)

Z doświadczenia (zawodowego, żeby nie było ;) ) Ci zresztą powiem, że w sytuacji, gdy pieszy wchodzi na jezdnię pod jadący samochód i schodzi z przejścia z połamaną nogą, ręką i żebrami, to prokuratura umarza śledztwo, bo nie ma nawet znamion czynu zabronionego, pieszy nie zachował szczególnej ostrożności. Dokładnie tak, jak u mnie.

 

Na szczęście, choć się dotąd nie przydała, z myślą o takich pieszych i kierowcach jak tio mam zamontowaną kamerkę w aucie, by w razie czego móc udowodnić swoje racje.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...