Skocz do zawartości

Marynia świętuje 503 kieliszkami awans do ćwierćfinałów!


Hawkeye

  

64 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

 

Bartus już ma kupca na felgi :keke:

W ogóle po raz pierwszy pomyślałem, że może by tak alusy kupić do auta...

Panie, bez alusow to nie auto :roll:

 

 

Panie, ja mam kombi, a nie BMWpalące30litrówna100 :keke:

Ja jestem biednym pracownikiem korporacji, a nie właścicielem szkoły i kradnącym piniondze żony pantoflem :keke:

Odnośnik do komentarza

 

A propos samochodów, to żona się nie dała namówić na zmianę modelu i w przyszłym miesiącu będzie zamawiać Seata Ibizę (bo w fajnym kolorze robią) :D

 

Nowe rozumiem? Ładniusie są te nowe Seaty

 

Nowe. Jednak za słabo się na autach znamy, żeby kupować używane. Nowe to zawsze trochę mniej okazji na bycie wydymanym przez mechanika :D

Odnośnik do komentarza

Volvo jest drogie w utrzymaniu? Części itp? Bo pewnie już niedługo za 2 lata ( :keke:) będę chciał coś fajnego brać w leasing i te większe Volvo mi się podobają :-k

 

Mogę mówić jedynie na przypadku benzyniaka tego. Będzie drożej niż np. Opel, ale z drugiej strony część rzeczy jest z Focusa, więc nie ma tragedii. Ten benzyniak, którego będę miał jest ponoć nie do zajebania do 250k, potem ewentualnie są pierwsze problemy. Poza tym niewiele, klima się zapycha kapkę szybciej, ale cenowo jest tanio ją zrobić. No i turbina, więc trzeba dobrze używać :) poza tym nic, blacha zajebista, zawieszenie Focus prawie więc jeździ cudnie i mało co zmieniasz.

 

Przez większe myślisz o V70/60 czyli kombiakach czy Suvach czyli XC60 i XC90? Ojciec miał poprzedniego XC60, teraz jeździ V60, ale mogę podpytać o szczegóły :)

Ja przekonywałem do Japończyków, ale w sumie zależy jej na małym aucie, a z małych japońców nic żony nie urzekło. No więc i w decydującym momencie odpuściłem przekonywanie, bo w końcu to ona ma nim jeździć i to jej się ma podobać. Ja mam swoje :D

 

No niestety wyglądowo to obecne japońce to IMO nędza. Poza Mazdą, ale oni dalej nie potrafią ogarnąć zabezpieczeń korozyjnych i auta się pokrywają rudą jak pojebane :/

 

 

A propos samochodów, to żona się nie dała namówić na zmianę modelu i w przyszłym miesiącu będzie zamawiać Seata Ibizę (bo w fajnym kolorze robią) :D

 

Nowe rozumiem? Ładniusie są te nowe Seaty

 

Nowe. Jednak za słabo się na autach znamy, żeby kupować używane. Nowe to zawsze trochę mniej okazji na bycie wydymanym przez mechanika :D

 

 

Zależy co masz pochytane :) Nowe są śliczne, btw bena czy diesel? Bo Ibiza ma te downsizingowe benzyniaki z turbiną, które bywają różne ;)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...