Skocz do zawartości

Reprezentacja Polski


Rekomendowane odpowiedzi

Tak samo ten Obraniak z Lille,

 

 

Bzdura. Obraniak od kilku lat mówi o tym, że chciałby grać dla Polski. W ogóle ciekawe jakbyście się czuli, gdyby Was wciąż olewano i na jakiekolwiek apele reagowano..no właśnie, nie reagowano w ogóle. łatwo tak zasiąść w fotelu i gadać, że piłkarz to powinien siedzieć na tyłku i czekać wieki na powołanie. Trochowski też pewnie jest niedobry, bo jego matka wysylala tygodniami mejle do PZPN by ktoś wreszcie sie nim zainteresował? Miśki NIC nie zrobiły w tej kwestii.

Odnośnik do komentarza

A gdzie ja twierdzę, ze to jego wina? Wina czego? Ze wybrał kadre USA? Wybrał, bo miał do tego prawo. Ja go za to nie krytykuję. Ale nie jestem zwolennikiem teorii panującej na tym forum, ze do kazdego nastolatka, który choć troszkę sie wyróznia na tle innych i gra poza granicami Polski należe jeżdzić i błagac go o gre dla naszego kraju. Janas stwierdził, ze sie Szetela nie nadaje na kadrę, bo majac 16-lat sie do niej nie nadawał! Co miał mu janas powiedziec? Słuchaj chłopie fajny jesteś, wymiatasz aż miło, zaraz ślemy powołanie? Nie popadajmy w skrajności. 16 lat i ponoc talent do gry, to troche mało, zeby nawet zgłaszac aspiracje do gry w kadrze. Szczególnie, że Szetela talentem na miarę Ronneya to nie jest.

 

 

Wybral kadrę USA i luz, niech tam zostanie. Moze mam troche zbyt romantyczne wyobrażenie o reprezentowaniu kraju, ale jak ktos chce dla Polski grac to poczeka i zagra. A zachowanie w stylu "jak nie dostane tutaj powołania to zagram tam" jest dla mnie smieszne. I nie odnosze tego do Szeteli ale do ogólnej tendencji jaka sie ostatnimi czasy wytworzyła.

 

ogóle ciekawe jakbyście się czuli, gdyby Was wciąż olewano i na jakiekolwiek apele reagowano..no właśnie, nie reagowano w ogóle. łatwo tak zasiąść w fotelu i gadać, że piłkarz to powinien siedzieć na tyłku i czekać wieki na powołanie.

 

Tak jak napisałem wcześniej, jeśli ktoś swoja gra sobie na takie powołanie zasłuży to ok, ale jeśli ma być powołany tylko dlatego, ze rokuje jakies tam nadzieje za kilka lat, to ja dziekuję.

Odnośnik do komentarza
Ale nie jestem zwolennikiem teorii panującej na tym forum, ze do kazdego nastolatka, który choć troszkę sie wyróznia na tle innych i gra poza granicami Polski należe jeżdzić i błagac go o gre dla naszego kraju.

 

Turcy tak zrobili i mają 3. miejsce MŚ 2002. Irlandczycy tak zrobili i z niczego zbudowali solidną europejską reprezentację. Ale dla Polaków to jest poniżej ich godności oczywiście, w przeciwieństwie do rozpaczania, że Klose i Podolski grają dla Niemiec, a Szetela dla USA.

Odnośnik do komentarza
Gość MikeMitnick

Zabawne to. Prawie kazdy zachwala Szetele do postu Jasona, pozniej juz tylko zbiorowy foch niektorych, bo wybral USA, i "niech sie goni bo nie chcial poczekac" :lol: A na co ma czekac ? Ludzie, pilka nozna to jego zawod. Ma szanse wypromowac sie w jakis tam sposob w silnej, jakby nie patrzec, reprezentacji USA to korzysta. Tam go docenili, wychowali, uksztaltowali pilkarsko. Juz mielismy jednego "naturalizowanego" na sile obcokrajowca w swoich barwach. Zwal sie Olisadebe :] Cisnienie bylo tak duze, ze kiedy wygral nam praktycznie w pojedynke awans do MS 2002, kazdy nosil go na rekach. Ale czy on czul sie polakiem ? Watpie. Zamiast skupiac sie na "zlodziejstwie" innych obcokrajowcow, proponuje skupic sie na ksztaltowaniu talentow w naszym kraju, bo tendencje do "podpierdalania" komus jego pracy mamy przeogromna. Ktos wychowa Podolskiego, wylozy kase na jego treningi, swoj czas, a my mamy ot tak go sobie wziac bo "jest Polakiem" ? :doh!: Pieprzenie. No chyba, ze faktycznie dzieci w Polsce rodza sie uposledzone, z wrodzonym brakiem talentu do pilki noznej. Mozna by tez importowac zawodnikow z Chin ? :-k Tam ich maja na peczki :] Zadbajmy o swoje podworko a dopiero pozniej zarzucajmy komukolwiek, ze "ukradl" nam zawodnika :]

Odnośnik do komentarza
Ale nie jestem zwolennikiem teorii panującej na tym forum, ze do kazdego nastolatka, który choć troszkę sie wyróznia na tle innych i gra poza granicami Polski należe jeżdzić i błagac go o gre dla naszego kraju.

 

Nie, tu nie chodzi o błaganie. Chyba nie muszę mówić o tym, jak trenuje się młodych zawodników za granicą. I jeśli tam jest jakiś wyróżniający się zawodnik to warto się nim zainteresować. Dać znać, że jest pod obserwacją itp. A w tej chwili taki chłopak nie ma większych powodów (może poza wyjątkiem niesamowicie głębokich pobudek patriotycznych och ach). Tu wciąż milczą, a np. w Niemczech każdy chucha i dmucha. U nas wychodzi sie z takiego założenia, że to własnie oni [piłkarze] maja zabiegać o reprezentacje. Choć tez nie do końca - Trochowska wręcz prosiła PZPN o jakaś reakcję. Przeliczyła się.

Odnośnik do komentarza
Ale nie jestem zwolennikiem teorii panującej na tym forum, ze do kazdego nastolatka, który choć troszkę sie wyróznia na tle innych i gra poza granicami Polski należe jeżdzić i błagac go o gre dla naszego kraju.

 

Turcy tak zrobili i mają 3. miejsce MŚ 2002. Irlandczycy tak zrobili i z niczego zbudowali solidną europejską reprezentację. Ale dla Polaków to jest poniżej ich godności oczywiście, w przeciwieństwie do rozpaczania, że Klose i Podolski grają dla Niemiec, a Szetela dla USA.

 

Niemcy naturalizują kogo się da i grają dla nich czarnoskórzy Asamoah, Odonkor, panamsko-wegierski Brazylijczyk Kuranyi, wspomniani Klose i Podolski, w kolejce są Trochowski i Polanski.

Odnośnik do komentarza

A można było Klosego, Podolskiego, pół tuzina innych obecnych Niemców (Szukala już jest dla nas stracony?), obecny Norweg Sokolowski, Szetela właśnie, nawet Johnson. Nawiasem mówiąc, ciekawe, czy PZPN robi coś w sprawie tego chłopaka z Evertonu?

 

Poza tym jakbyście nie zauważyli, polityka PZPN już się zmienia na Waszą niekorzyść, szkoda że tylko w juniorach. Bo ostatnie powołania na U-18 dostali Lukas Olbrich, Alan Stulin czy Zeyn S-Latef. Tak to właśnie działa we współczesnym futbolu.

Odnośnik do komentarza
Tak jak napisałem wcześniej, jeśli ktoś swoja gra sobie na takie powołanie zasłuży to ok, ale jeśli ma być powołany tylko dlatego, ze rokuje jakies tam nadzieje za kilka lat, to ja dziekuję.

 

A co, mamy powoływać takich, co nadziei nie rokują? To może i ja się załapię? Nie ma to jak podważać całą ideę reprezentacji młodzieżowych.

Odnośnik do komentarza

Nie no rozgraniczmy pewne przypadki:

 

Klose - daruj se Prof jego jako przykład, bo gość od zawsze w wywiadach powtarzal, że NIGDY nie miał w planach gry dla naszego kraju. Czuje sie bardziej niemcem i dla niemiec chciał grać i ze nawet jakby dostał propozycje z Polski to by odmówił.

 

Podolski, Johnston - pliss...właśnie o ten typ "polaków" mi chodzi. Przeciez w obu wypadkach, ta "chęc" gry dla nas była tylko i wyłaczenie podpucha, majaca na celu skłonienie Svena i Klinsmana do powołań. Naprawdę jesteś na tyle naiwny i wierzysz, że obaj wybraliby kadre Polski? Jesli tak, to gratuluję.

 

Do tego dodaj swojego norwega Sokołowskiego, czy tego młodego bramkarza ze Szwecji (nie pamietam nazwiska). Obaj (czy tez rodzice w przypadku tego Szweda) stawiali warunek, ze albo zostana powołani, albo ida grac dla Skandynawów. A kim za przeproszeniem oni sa, zeby takie warunki stawiać? Jakoś nie słyszalem, zeby biły sie o nich nawet nie czołowe, a średnie kluby europy :]

 

PZPN oczywiscie kilka spraw zawalił, jak choćby Trochowskiego, ale nie ma sensu obarczac ich za każdego piłkarza, który wybrał inna reprezentacje.

 

Nie mówię, zeby całkowiecie porzucić poszukiwanie młodych talentów zagranica, ale niech to sie odbywa na zdrowych zasadach, a nie czesto dajemy sie podpuszczać takim Dżonstonom, którzy w gruncie rzeczy o grze w polsce wcale na powaznie nie myslą.

 

A co, mamy powoływać takich, co nadziei nie rokują? To może i ja się załapię? Nie ma to jak podważać całą ideę reprezentacji młodzieżowych.

 

Nie idee kadr młodzieżowych, ale pomysł powoływania tego typu piłkarzy do pierwszej druzyny, tylko po to, zeby zagrali 2 minuty i byli zaklepanii dla Polski

Odnośnik do komentarza

Sokołowski to akurat nigdy dla Polski grać nie chciał. Dostał powołanie na młodzieżówkę, ale stwierdził, że czuje się Norwegiem i odmówił.

 

Nie idee kadr młodzieżowych, ale pomysł powoływania tego typu piłkarzy do pierwszej druzyny, tylko po to, zeby zagrali 2 minuty i byli zaklepanii dla Polski

 

Ktoś coś takiego postuluje?

Odnośnik do komentarza

Klose, Sokolowski - bo nie chodzi o to, żeby sobie przypominać o nich, kiedy już zaczyna o nich być głośno, ale robić to, co robi Globisz - wyszukiwać ich jako nastolatków i tak długo przekonywać, że Polska ich chce, aż to do nich dotrze. Pół tuzina telefonów na zgrupowanie kadry dwa dni przed debiutem nie wygląda ani poważnie, ani przekonująco.

 

Klose - Engel zainteresował się nim w przeddzień powołania do reprezentacji Niemiec, identyczna sytuacja jak z Szetelą. Tak samo było z Podolskim, który gry dla Polski nie wykluczał, ale ostatecznie wybrał Niemcy, bo znowuż Janas go odkrył w ostatniej chwili.

 

Sokolowski - jakby był taki słaby, to by w reprezentacji "A" Norwegii nie grał.

 

Btw. wie ktoś czy Tyrała już się zdeklarował, bo też chciał dla Polski grać?

Odnośnik do komentarza
Wymień mi te fantastyczne talenty, które w ten sposób stracilismy?

 

Klose i Podolskiego sobie oszczędź, bo ich chęć do gry w naszej kadrze była równa chęciom naszych polityków do naprawy tego kraju :]

 

Podolski chcial grac dla Polski i do ostatniej chwili czekal na powolanie z naszej strony. wachal sie czy przyjac propozycje Niemiec. Oczywiscie nikt nie ruszyl dupy i go stracilismy, wiec nie pisz tutaj, ze Podolski nie mial checi do gry w naszej kadrze.

Odnośnik do komentarza

Nie jesteśmy w Brazylii, gdzie talenty rodzą się jak grzyby po deszczu, ani też nie mamy takiego szkolenia młodzieży w kraju, żeby pozwalać sobie na ciągłe, od wielu lat machanie ręką na kolejnych młodzików, o których talencie słychać już w wieku 16-17 lat.

Wiadomo, że nie każdy musi wyrosnąć na wielkiego zawodnika, ale od tego są kadry młodzieżowe, żeby ich tam sprawdzać i oswajać z myślą o grze w naszej kadrze. Wielu z takich mających polskie korzenie kopaczy niewiele wie o kraju swoich przodków i nie można się dziwić, jeśli wybiorą reprezentację kraju w którym się wychowali, takie ich prawo, ale inaczej to wygląda kiedy wyrażamy nim zainteresowanie, a inaczej kiedy machamy ręką i budzimy się za pięć dwunasta.

Tak dziś wygląda sytuacja w większości reprezentacji, wyszukuje się młodych, utalentowanych zawodników po całym świecie, którzy mogą zagrać dla reprezentacji, więc dlaczego my mamy zostawać w tyle?

Trzeba się cieszyć, że Globisz potrząsnął trochę i coś się zmienia na lepsze...

 

Szczególnie, że Szetela talentem na miarę Ronneya to nie jest.

Piszesz tak na podstawie PA w FM czy jesteś wróżką? Do tego gra raczej w środku pola, więc może to talent nie na miarę Rooneya, a Zidana? :>

Odnośnik do komentarza
  • verlee poleca ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...