Skocz do zawartości

Kurnikowe Kroniki, edycja kolejna


Fenomen

Rekomendowane odpowiedzi

Podsumowanie sezonu:

 

Znów trudno ocenić ten sezon. Z jednej strony podstawowy cel został osiągnięty i obroniliśmy miejsce w pierwszej czwórce, które daje nam znów prawo udziału w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Z drugiej jednak strony na pewno pozostaje spory niedosyt. Z jednej strony związany z grą w europejskich pucharach, w których po pierwsze nie udało nam się wyjść z grupy, a potem nie udało się wejść choćby do ćwierćfinału Ligi Europy. Po drugie w rozgrywkach ligowych na pewno apetyty po rundzie jesiennej były znacznie większe. Mieliśmy walczyć o mistrzostwo kraju, a skończyło się zaledwie na czwartym miejscu. Przecież na półmetku byliśmy praktycznie liderami, a skończyło się takim zjazdem. W rundzie wiosennej zdobyliśmy zaledwie 30 punktów, co po jesieni klasyfikowałoby nas w okoliach dopiero ósmego miejsca. To pokazuje, jak duży zjazd zaliczyliśmy. Przyczyn należy upatrywać w problemach z kontuzjami (ale który zespół ich nie ma?) oraz mentalności – zabrakło nam chęci wygrywania, gdy osiągaliśmy kolejne cele – wywalczenie prawa gry w Lidze Europy, a potem w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie. Może czas postawić odważniej na młodych, którym tej determinacji i chęci nie będzie brakować?

 

 

Bramkarze:

 

Ron Robert Zieler (NIE, 33, 6A / 0G) – 17 / 25 / 5 / 0 / 6.88

Timo Horn (NIE, 29, 4u21-A / 0G) – 37 / 39 / 16 / 0 / 6.85

 

W obsadzie bramki praktycznie nic się nie zmieniło. Horn jest wyborem numer jeden, a Zieler broni w pucharach (krajowych i europejskich). Taki układ daje mi gwarancję, że żaden z nich nie będzie narzekał na zbyt małą liczbę występów, a jednoczesnie obaj będą w rytmie meczowym i w każdej chwili będą mogli się wymienić. W tym sezonie Zieler był przez trzy tygodnie kontuzjowany i wtedy kilka meczów pucharowych padło łupem Horna. Nic jednak w hierarchii bramkarzy się prawdopodobnie nie zmieni. Cały czas szukam młodego zdolnego, który mógłbym niebawem zluzować starzejącego się Zielera. Drągowski, ani Valenta cały czas mnie nie przekonują.

 

 

Prawi obrońcy:

 

Kyle Walker (ANG, 31, 11A / 0G) – 45 / 0 / 12 / 3 / 7.45

Gaston Perez (ARG, 23, 1A / 0G) – 18 / 1 / 0 / 1 / 6.86

 

Straszny zjazd w swojej dyspozycji zaliczył Perez. W poprzednich sezonach, gdy Argentyńczyk dostawał szansę, to grał znakomicie. Tym razem swoich okazji nie wykorzystał. Co więcej, zaczyna marudzić, że domaga się gry w pierwszym składzie. Tyle, że z taką formą, nie ma on czego szukać. Kolejny sezon będzie dla niego decydujący. Jeśli powróci do formy sprzed roku, będzie planowany na następcę Walkera. Jeśli zaś utknie w marazmie jak w tym sezonie, to zostanie sprzedany. Walker zaś jak wino – im starszy, tym lepszy. Z roku na rok daje drużynie więcej i mam nadzieję, że się za szybko nie zestarzeje.

 

 

Lewi obrońcy:

 

Franck Kone (FRA, 21, 1A / 0G) – 28 / 0 / 1 / 0 / 6.84

Ben Davies (WAL, 29, 67A / 0G) – 44 / 0 / 5 / 1 / 7.04

 

Po drugiej stronie bloku obronnego było nieco gorzej. Davies co prawda nadal jest klasą samą w sobie i gra bardzo dobrze, choć pod koniec sezonu jemu też się udzieliła wyjebka, która dotknęła wielu naszych podopiecznych. Ale martwi mnie bardziej Kone, który przed trzema laty był uważany za wielki talent, ale jego rozwoju, po początkowo bardzo szybkiej eksplozji, teraz wyraźnie brakuje. Podobnie jak w przypadku Pereza, następny sezon będzie dla Francuza decydujący. Czas oddzielić ziarno od plew i chłopców od mężczyzn. Nie mogę w nieskończoność czekać, aż młodzież odpali.

 

 

Środkowi obrońcy:

 

Bruno Martins Indi (HOL, 30, 95A / 6G) – 47 / 0 / 2 / 0 / 6.86

German Pezzella (ARG, 30, 7u21-A / 0G) – 32 / 2 / 0 / 0 /6.90

Noah Ferreira (FRA, 23, 48u21-A / 1G) – 19 / 1 / 0 / 1 / 6.99

Alexandros Baltimas (GRE, 23, 23A / 0G) – 9 / 1 / 0 / 0 / 6.99

 

Środek obrony to formacja, w której słabej grze najbardziej upatruję przyczyn naszej słabej postawy w drugiej części sezonu. na jesieni to w zasadzie poza meczem z Realem i dwoma meczami ligowymi na początku sezonu, obrona grała doskonale. Byliśmy nie do przejścia. A na wiosnę to się posypało i wiele drużyn bez problemów nas rozmontowywała. I nie były to jakieś super mocne ekipy, bo ani Everton wbijający nam cztery gole, ani Valencia, Mainz, czy Aston Villa wbijające nam po trzy bramki, to nie są firmy mające w swoich szeregach jakichś wybitnych graczy. Na pewno trzeba odświeżyć tę formację. Martins Indi nie spełnił pokładanych w nim nadziei, dlatego będę chciał go sprzedać. Podobny los chyba spotka Pezzellę, dla którego to też był najsłabszy sezon w całej karierze w Tottenhamie. Zostawiłbym Ferreirę, na którym chciałbym oprzeć grę środka obrony w przyszłym sezonie. Baltimas też mógłby zostać bo wciąż jest młody i utalentowany. Z rezerw pewnie wyciągnę Gautiera, ale nie uniknę raczej konieczności sprowadzenia jakiegoś cracka do środka obrony.

Odnośnik do komentarza

Defensywni pomocnicy:

 

Marcelo Melli (ARG, 29) – 28 / 5 / 1 / 2 / 7.27

Willi Orban (NIE, 29, 2u21-A / 0G) – 34 / 1 / 2 / 2 / 7.09

 

Defensywni pomocnicy to pozycja, która generalnie od kilku sezonów nie zawodzi. Melli jest graczem światowej klasy, a selekcjoner reprezentacji Argentyny – debilem, że go nie powołuje do kadry. Ale to nie moje zmartwienie. Mi w to graj, bo przynajmniej Melli ma w nogach mniej minut. Orban po przesunięciu na pozycję defensywnego pomocnika też radzi sobie zupełnie nieźle, choć w tym sezonie sporo pograł też na środku obrony, gdy zawodzili inni. Tutaj raczej większych zmian nie przewiduję, bo w rezerwach mam kilku młodych piekielnie uzdolnionych, którzy w każdej chwili mogą wskoczyć do pierwszej drużyny. Żeby wspomnieć tylko Ghissoniego, Afkira, Scotta, czy Santina.

 

 

Środkowi pomocnicy:

 

Sergiy Sydorchuk (UKR, 31, 48A / 7G) – 39 / 2 / 2 /1 / 7.39

Delle Alli (ANG, 26, 66A / 5G) – 35 / 1 / 3 / 5 / 7.68

 

Drugi defensywny pomocnik z nieco bardziej ofensywnymi zadaniami, czyli de facto środkowy również zwykle w mojej taktyce nie zawodzi. I nieważne, czy gra na tej pozycji Sydorchuk, czy Alli. Wiadomo, że Anglik to klasa sama w sobie i jeszcze przez wiele lat będzie on grał na najwyższym światowym poziomie (a przynajmniej taką mam nadzieję). Ukrainiec jednak udanie zastępuje Anglika, choć on już młodszy nie będzie i pewnie po przyszłym sezonie zastanowimy się nad tym, kim można Ukraińca wymienić. Wielu zarzucało mi, że sprowadzam w miejsce Romero gracza drogiego i starszego, ale Sergiy udowodnił, że jest graczem światowego formatu i kiedy gra, to nigdy nie zawodzi. Na tej pozycji też czasem grywał Fred, choć w drugiej części sezonu Brazylijczyk pojawiał się wyżej na boisku, dlatego zostanie opisany w dalszej części.

 

 

Prawi skrzydłowi:

 

Erik Lamela (ARG, 30, 8A / 0G) – 31 / 6 / 4 / 1 / 6.97

James Ward-Prowse (ANG, 27, 7A / 0G) – 42 / 8 / 5 / 2 / 6.96

Panda (BRA, 23) – 24 / 8 / 4 / 0 / 7.27

 

Gdyby nie wyciągnięty trochę na przypał z rezerw Panda, mielibyśmy straszną posuchę wśród prawoskrzydłowych w zakończonym właśnie sezonie. Lamela zaliczył kolosalny zjazd formy, po części z powodu kontuzji, która wyeliminowała go z gry na ponad miesiąc. Ward-Prowse jakoś nie udźwignął ciężaru zastąpienia Argentyńczyka i też nie do końca podołał, ale na szczęście był ten młody Panda. Brazylijczyk wskoczył do składu i pokazał, że młodzi i gniewni mają przyszłość w tej ekipie. Grając zupełnie bez kompleksów strzelał gole i asystował na potęgę. Zwykle gdy grał od pierwszej minuty to kończył mecz z golem lub asystą, a gdy pojawiał się na boisku jako rezerwowy to również nie zawodził. Kto wie, czy w przyszłym sezonie hierarchia wśród skrzydłowych nie ulegnie przebudowie. Nie mówię, żeby od razu sprzedawać Lamelę, choć pewnie niebawem to nastapi, bo Argentyńczyk wszedł w krytyczną dla skrzydłowych trzydziestkę na karku. Ale pewnie najbliższy sezon będzie dla niego sezonem ostatniej szansy.

 

 

Lewi skrzydłowi:

 

Walter Pinxten (BEL, 21, 1A / 1G) – 33 / 5 / 5 / 1 / 7.04

Dale Herd (ANG, 21, 12u21-A / 6G) – 24 / 6 / 4 / 1 / 7.13

 

Na drugim skrzydle sytuacja była podobna. To znaczy też mieliśmy zjazd formy gracza, który miał być pierwszym wyborem, ale uratował nas wyciągnięty z rezerw młody dzik. Herd jest zdecydowanie bardziej kochany przez kibiców niż Panda, bo to nasz wychowanek. A że już bardzo dawno żadnego wychowanka nie wprowadzilłem do zespołu, tak teraz każde wejście Herda na boisko jest kwitowane burzą braw publiczności. Pinxten miał bardzo dobre dwa miesiące późną jesienią, kiedy co mecz strzelał gola, lub notował asystę, ale potem jego licznik się najzwyczajniej w świecie zatrzymał i do końca nie powiększył on już swojego dorobku w klasyfikacji kanadyjskiej o choćby jeden punkt. Tu też nie wiem, czy nie odwrócę hierarchii w przyszłym sezonie, bo Herd pokazał się z naprawdę znakomitej strony.

 

 

Ofensywni pomocnicy:

 

Christian Eriksen (DAN, 30, 103A / 18G) – 32 / 1 / 6 / 1 / 7.14

Fred (BRA, 29, 30A / 3G) – 29 / 0 / 1 / 0 / 6.92

Andre Dozzell (ANG, 23, 19u21-A / 3G) – 20 / 2 / 5 / 2 / 7.14

 

Grono ofensywnych pomocników uległo mocnej przebudowie w tym sezonie, ponieważ odszedł Schopf, a Ward-Prowse został przesunięty na prawe skrzydło. To oznaczało konieczność sprowadzenia nowego gracza, którym okazał się Fred. Brazylijczyk sprowadzony został na zasadzie wolnego transferu i wydawało się, że będzie to transferowy strzał w dziesiątkę. Tyle tylko, że Fred się nieszczególnie sprawdził. Ani grając na pozycji Alliego, zastępując go w mniej ważnych meczach, ani jako klasyczny rozgrywający, nie dawał drużynie zbyt wiele. Czego najlepszym podsumowaniem jest jego bilans z tego sezonu – zaledwie jedna asysta i brak gola w niespełna 30 meczach! Spodziewałem się po nim więcej i jeśli w przyszłym sezonie nie wskoczy na wyższy poziom to pewnie się pożegnamy. Eriksen ponownie udowodnił, że na swojej pozycji nie ma praktycznie konkurencji, ale z bardzo dobrej strony pokazał się też Dozzell. Anglik włączony z drużyny rezerw grywał w spotkaniach pucharowych z nieco mniej wymagającymi rywalami i pokazał, że może stanowić dużą wartość dodaną dla zespołu, więc na pewno też zostanie. Dlatego w tej formacji na przyszły sezon zmian nie przewiduję.

 

 

Napastnicy:

 

Moussa Dembele (FRA, 25, 7A / 1G) – 31 / 21 / 5 / 5 / 7.47

Benik Afobe (DRK, 29, 46A / 27G) – 29 / 8 / 2 / 1 / 7.11

Tom Clucas (ANG, 22, 1A / 0G) – 17 / 7 / 2 / 0 / 7.04

 

Napastników w tym sezonie było trzech, bo sprzedanego do Evertonu Audrena zastąpił wyciągnięty z rezerw Clucas, który aspirował do miana napastnika numer dwa, mając za sobą dwa niezwykle udane sezony na wypożyczeniach. Faktycznie Clucas okazał się prawdziwym wzmocnieniem, a do historii chyba przejdzie październik 2021 roku, kiedy w dwóch meczach z rzędu jego bramki dawały nam komplety punktów. Potem wcale nie zwalniał tempa, choć musiał się dzielić miejsce w składzie z Afobe. Kongijczyk ponownie nie zawiódł i może liczyć na miejsce w składzie na kolejny sezon, choć walka o pozycję napastnika numer dwa będzie znacznie bardziej wyrównana. Dembele pozostaje poza wszelką skalą dla pozostałej dwójki. Co ciekawe, Francuz jest chyba zaprogramowany na oczko – to jego trzeci z rzędu ligowy sezon, który kończy z dorobkiem 21 bramek w Premiership.

Odnośnik do komentarza

Czerwiec 2022:

 

Transfery do klubu:

Fabio (BRA, 21, 2A / 0G, M C) <= Vitoria Guimaraes, free transfer
Luis Marciano (POR, 23, 33u21-A / 7G, AM/F C) <= Sporting Lizbona B, free transfer

 

Transfery z klubu:

Peter Bennett => free transfer

 

Wypożyczenia z klubu:

Nick Scott => Sheff Wed

Gowan Long => Blackpool

Raheim Virtue => Wolves

 

Czerwiec, jak to zwykle bywa, upływał pod znakiem urlopów i odpoczynków po trudach zakończonego właśnie sezonu. I gdyby nie transfer jednego znakomitego piłkarza, jakim jest Fabio, właściwie nie byłoby o czym pisać. Brazylijczykiem interesowałem się praktycznie od trzech lat, ale wolałem poczekać, aż nabierze on doświadczenia dzięki regularnym występom w lidze portugalskiej i dopiero teraz zarzuciłem na niego sieci. Pomógł w tym fakt, że kończył mu się kontrakt, więc ten niezwykle utalentowany skrzydłowy dołączył do nas na prawie Bosmana, dzięki czemu nie zapłaciliśmy za niego ani grosza. A zaraz po dołączeniu do drużyny, jego wartość rynkowa wzrosła do, bagatela, 33 mln euro!

Odnośnik do komentarza

Lipiec 2022:

 

Transfery do klubu:

Maximilian Arnold (NIE, 28, 1A / 0G, M/AM RLC) <= Wolfsburg, free transfer

Luca Montanaro (WŁO, 19, D C) <= Inter, 11,25 mln

 

Transfery z klubu:

Nick Back => Birmingham, 1,1 mln

 

Wypożyczenia z klubu:

Greg Powell => Leicester

Richard Fulton => Bournemouth

Mohammed Afkir => Everton

Pierre Dubois => Man Utd

Fran Marin => Villarreal

Ennio Porcino => Milan

Vitorio Murgia => Sporting Lizbona

Dorryl Keogh => MK Dons

Julien Aubert => Marsylia

Tanguy Imbert => Stoke

Mark Jones => Norwich

Sam O’Loughin => Watford

Alfie Powell => Sunderland

 

Towarzyskie:

07.07.2022, Monaco – Tottenham, 1:0

11.07.2022, Saint Ettienne – Tottenham, 2:1 (Pinxten)

16.07.2022, Marsylia – Tottenham, 1:0

20.07.2022, Rennes – Tottenham, 1:1 (Pinxten)

27.07.2022, Juventus – Tottenham, 1:0

 

W lipcu do drużyny dołączyło kolejnych dwóch piłkarzy. O ile Montanaro to melodia przyszłości (nawet mimo ogromnej kwoty, jaką za Włocha zapłaciliśmy), o tyle drugi ze sprowadzonych graczy powinien być realnym wzmocnieniem. Arnoldem interesowałem się od mnie więcej dwóch sezonów. Cenię sobie przede wszystkim jego uniwersalność. Piłkarz ten może grać praktycznie na każdej pozycji w polu, poza środkiem i prawą flanką defensywy. U nas będzie najczęściej wykorzystywany jako alternatywa dla skrzydeł, bo forma naszych skrzydłowych w poprzednim sezonie pozostawiała wiele do życzenia.

 

W lipcu miało też miejsce kilka dość głośnych wypożyczeń z Tottenhamu, żeby wspomnieć tylko o wypożyczeniu Afkira do Evertonu, Dubois do Manchesteru United, czy też Auberta do Marsylii. Mam nadzieję, że ci piłkarze będą mieć pewne miejsce na placu w swoich nowych klubach i zyskają dużo nowych doświadczeń, które pomogą im w wejściu do drużyny być może już w następnym sezonie.

 

W przedsezonowych sparingach raczej nie zachwycaliśmy formą, czego efektem jest seria pięciu meczów bez zwycięstwa. Najbardziej martwi słaba forma ofensywy. Małym wytłumaczeniem jest fakt, że nie grał w tych meczach Dembele, oszczędzany po wyczerpującym dla niego mundialu, ale i tak powinniśmy się prezentować lepiej. Cały czas szukam lepszych rozwiązań taktyczno-personalnych i mam nadzieję, że na właściwe rozgrywki będziemy już znacznie lepiej przygotowani.

Odnośnik do komentarza

Sierpień 2022:

 

Transfery do klubu:

Clement Aubert (FRA, 17, M/AM L) <= Lyon, 1,1 mln

Stefano Stridi (WŁO, 21, 15u21-A / 0G, D L) <= Lazio, 17 mln

 

Wypożyczenia z klubu:

Ben Taylor => Birmingham

Matteo Grassi => Verona

Sylvain Gautier => Rennes

Andre Guillemin => OSG Nicea

Chidibere Nwakali, Pierre Enoh => Lille

Hicham Amrani => Queens Park Rangers, 200 tys.

Juan Jose Piaza => Real Sociedad

Tomasso Ghisoni => Genoa

Kristian Valenta => Dynamo Zagrzeb

Calum Hibbert => Blackpool

Daniel Thomas => Derby

 

Awansowani z drużyny rezerw:

Stuart Mansell (ANG, 22, 20u21-A / 4G, M/AM RC)

 

Towarzyskie:

01.08.2022, Napoli – Tottenham, 0:0

05.08.2022, Genoa – Tottenham, 0:2 (Pinxten, Clucas)

09.08.2022, Roma – Tottenham, 0:0

 

Premiership:

1/38, 13.08.2022, Tottenham – Aston Villa, 0:1

2/38, 20.08.2022, [4] Man City – [16] Tottenham, 2:0

3/38, 27.08.2022, [18] Tottenham – [17] Fulham, 1:1 (Lamela)

 

Liga Mistrzów:

1/2, 17.08.2022, Schalke – Tottenham, 1:1 (Clucas)

2/2, 23.08.2022, Tottenham – Schalke, 2:1 (Lamela, Clucas)

 

Przed rozpoczęciem sezonu sprowadziłem jeszcze dwóch graczy do klubu, ale żaden z nich nie może liczyć na pierwszy skład w najbliższym sezonie w barwach Tottenhamu. Niestety póki co nie udało się ich wypożyczyć, więc na razie będą grać i rozwijać się z rezerwami, ale liczę na to, że nawet w tych spotkaniach będą szlifować swój talent. Za jakiś czas w obu tych graczach widzę realne wzmocnienie pierwszego składu.

 

Znów wypożyczyliśmy kilku ciekawszych graczy Tottenhamu do miejsc, gdzie mają większe szanse na regularne występy. Z tych bardziej znanych należałoby wspomnieć o Gautierze, Grassim, Valencie, Ghissonim, Piazie oraz Enohu i Nwakalim. Ci dwaj ostatni wspólnie powędrowali na północ Francji, gdzie będą reprezentować barwy Lille.

 

W ostatnich trzech sparingach pokazaliśmy się z nieco lepszej strony. Dość powiedzieć, że nie tylko nie przegraliśmy meczu, ale nie straciliśmy w tych meczach ani jednej bramki. To dobry prognostyk przed zbliżającymi się rozgrywkami ligowymi.

 

Te jednak rozpoczęliśmy dość grubym falstartem, notując tylko jedno oczko w pierwszych trzech spotkaniach. Boli zwłaszcza porażka u siebie z Aston Villą i zaledwie remis (również u siebie) w derbach z Fulham. Musimy jak najszybciej wyjśc z tego kryzysu!

 

Mam nadzieję, że pomoże w tym boost morale, jaki uzyskaliśmy dzięki awansowi do fazy grupowej Ligi Mistrzów, w której zmierzymy się z FC Porto, Realem Madryt i Basel. Czyli praktycznie znaleźliśmy się w niemal identycznej grupie jak przed rokiem. Z tą różnicą, że zamiast PSG mamy Porto.

Odnośnik do komentarza

Wrzesień 2022:

 

Wypożyczenia z klubu:

Mario Santin => Wigan

Mehmet Zeybeck => Crystal Palace

Benjamin Leverington => Burnley

 

Premiership:

4/38, 10.09.2022, [12] Queens Park Rangers – [16] Tottenham, 4:2 (Lamela, Dembele)

5/38, 17.09.2022, [17] Tottenham – [19] Newcastle, 3:0 (Afobe x2, Clucas)

6/38, 24.09.2022, [12] Liverpool – [15] Tottenham, 1:0

 

Liga Mistrzów:

1/6, 13.09.2022, Tottenham – Porto, 1:1 (Sydorchuk)

2/6, 26.09.2022, Real Madryt – Tottenham, 3:0

 

Carling Cup:

3 runda, 20.09.2022, Tottenham – Newcastle, 2:1 (Fabio, Mechele [og])

 

Początek sezonu ewidentnie nie układał się po naszej myśli. Chociaż na początku września mieliśmy dwa tygodnie przerwy na mecze reprezentacyjne, niespecjalnie pomogło to nam w powrocie do formy. Po powrocie piłkarzy do klubu nie udało nam się wejść na wyższy poziom ani w meczach ligowych, ani pucharowych.

 

W rozgrywkach ligowych dobrze zagraliśmy tylko przeciwko Newcastle, kiedy dobra gra naszych napastników zapewniła nam zwycięstwo. Poza tym doznaliśmy dwóch porażek i o ile jeszcze przegrana na New Anfield daje się jakoś wytłumaczyć, o tyle już strata aż czterech bramek i wysoka porażka na Loftus Road z QPR to nie jest coś, co potrafię zrozumieć.

 

W Lidze Mistrzów też nie było specjalnie lepiej. Na inaugurację rozgrywek grupowych tylko zremisowaliśmy z Porto u siebie, by potem gładko przegrać na Bernabeu z Realem. Mam jednak nadzieję, że tym razem pokażemy się ze znacznie lepszej strony w dwumeczu z Basel i powalczymy z Portugalczykami o awans do 1/8 finału, bo pierwsze miejsce w grupie jest raczej zarezerwowane dla Królewskich.

 

Dla miłej odmiany pewnie pokonaliśmy Newcastle w meczu 3. Rundy Pucharu Ligi (choć wynik do końca tego nie odzwierciedla) i gramy dalej w tym pucharze. Naszym kolejnym rywalem będzie Manchester United.

Odnośnik do komentarza

Październik 2022:

 

Wypożyczenia z klubu:

Jose Franciso, Hugo Costa, Nino Mercier => Wigan

Brandon Amankwaah => Bolton

Cedric Jammet => Bristol City

 

Premiership:

7/38, 02.10.2022, [14] West Ham – [17] Tottenham, 0:2 (Melli, Dembele)

8/38, 15.10.2022, [14] Tottenham – [5] Leicester, 0:1

9/38, 23.10.2022, [16] Tottenham – [11] Bournemouth, 0:0

10/38, 29.10.2022, [14] Derby – [17] Tottenham, 0:3 (Afobe x2, Lamela)

 

Liga Mistrzów:

3/6, 19.10.2022, Tottenham – Basel, 2:0 (Sydorchuk, Panda)

 

Carling Cup:

4 runda, 25.10.2022, Tottenham – Man Utd, 1:4 (Clucas)

 

W październiku było już odrobinkę lepiej. Mecze ligowe rozpoczęliśmy od pewnej wygranej w derbach nad West Hamem. Młoty w ostatnich latach nawet nam leżą i często potrafimy wygrywać z tym przeciwnikiem, zwłaszcza na Wembley, które gości rywali West Hamu w meczach ligowych. Potem jednak było nieco słabiej w dwóch kolejnych meczach, bo trudno za specjalnie dobry wynik uznać tylko jeden punkt w starciach z Bournemouth i Leicester. Boli przede wszystkim porażka u siebie z Lisami, bo takie mecze koniecznie musimy wygrywać, jeśli chcemy walczyć z najlepszymi w Anglii. Coś nasza obrona nie funkcjonuje najlepiej. To samo w zasadzie można powiedzieć o ataku – wszak napastnicy zdobyli tylko trzy bramki w październikowych meczach ligowych. Na dokładkę kontuzji doznał Dembele i przez około miesiąc będzie niedostępny do gry.

 

Z dobrej strony za to pokazaliśmy się w Lidze Mistrzów, tym razem pewnie ogrywając przed własną publicznością Basel, dzięki czemu zbliżyliśmy się do Porto. Jeśli zdobędziemy przynajmniej punkt w rewanżu ze Szwajcarami to myślę, że trzecie miejsce i udział w Lidze Europy będą niezagrożone na wiosnę. Ale ja chcę walczyć o pełną pulę i awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

 

Niestety gracze rezerwowi nie stanęli na wysokości zadania i gładko przegraliśmy w meczu IV rundy Pucharu Ligi. Man Utd wystawiło praktycznie najmocniejszy skład, co musiało się tak skończyć. Dla mnie jednak ta porażka nie ma wielkiego znaczenia. Puchar Myszki Miki to najmniej istotne rozgrywki w sezonie, więc odpadnięcie od nich w żaden sposób nie weryfikuje naszych planów ani możliwości w tym sezonie.

Odnośnik do komentarza

No nie wiem... po takiej jesieni, to sukcesem będzie miejsce w pierwszej czwórce :|

 

 

Listopad 2022:

 

Wypożyczenia z klubu:

Cassim Phillip => Burnley

Benjamin Leverington => Hull

Ivan Vega => Blackpool

Jose Francisco => Wolves

 

Premiership:

11/38, 04.11.2022, [20] Leeds – [14] Tottenham, 1:2 (Melli x2)

12/38, 19.11.2022, [6] Chelsea – [11] Tottenham, 3:0

13/38, 26.11.2022, [12] Tottenham – [5] Man Utd, 2:1 (Clucas, Lamela)

 

Liga Mistrzów:

4/6, 01.11.2022, Basel – Tottenham, 0:0

5/6, 23.11.2022, Porto – Tottenham, 1:1 (Fabio)

 

Kolejny miesiąc i kolejna minimalna poprawa w jakości gry Tottenhamu. Zaczęło się od remisu wywalczonego w Szwajcarii, a gdy dodamy do tego remis w kolejnym meczu wyjazdowym w Lidze Mistrzów z Porto to stało się jasne już w listopadzie, że na wiosnę będziemy grać przynajmniej w Lidze Europy. Jeśli jednak pokonamy w ostatnim meczu pewny już awansu Real Madryt (co udało nam się przed rokiem), a Porto przegra w Szwajcarii z Bazyleą, to możemy awansować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Cel jak najbardziej w naszym zasięgu!

 

W rozgrywkach o mistrzostwo Premiership zdobyliśmy sześć na możliwych dziewięć punktów, przegrywając tylko na Stamford Bridge, co można jeszcze jakoś przełknąć. Cieszy przede wszystkim wygrana nad Man Utd, która pomoże nam się trochę odbić, a na chwilę obecną pomogła awansować do pierwszej dziesiątki w tabeli. Mam nadzieję, że wszystko co najgorsze w rozgrywkach ligowych mamy już za sobą. Warto jeszcze tylko wspomnieć, że mecz z Leeds był na swój sposób ciekawy, bo po raz pierwszy w karierze w Tottenhamie Melli zdobył dwie bramki w jednym spotkaniu. Jego gole zresztą dały nam niezwykle cenne zwycięstwo nad beniaminkiem.

Odnośnik do komentarza

Grudzień 2022:

 

Premiership:

14/38, 01.12.2022, [10] Tottenham – [3] Arsenal, 0:0

15/38, 11.12.2022, [6] Everton – [12] Tottenham, 1:1 (Fred)

16/38, 17.12.2022, [11] Tottenham – [10] Sunderland, 2:1 (Afobe, Eriksen)

17/38, 20.12.2022, [11] Tottenham – [4] Stoke. 3:1 (Afobe x2, Ward-Prowse)

18/38, 26.12.2022, [19] Southampton – [10] Tottenham, 2:0

19/38, 31.12.2022, [17] Norwich – [10] Tottenham, 1:1 (Afobe)

 

Liga Mistrzów:

6/6, 04.12.2022, Tottenham – Real Madryt, 0:2

 

Niestety nie udało nam się pokonać u siebie Realu, ale co gorsza – Basel wygrało swój mecz z Porto, więc mieliśmy wszystko podane jak na tacy – wystarczyło zrobić swoje. Tym samym na osłodę pozostają nam rozgrywki Ligi Europy, w których na wiosnę zmierzymy się najpierw z Benficą Lizbona, a jeśli ogramy Portugalczyków to zmierzymy się ze zwycięzcą pary Inter – Atletico. Los zatem absolutnie nie był dla nas łaskawy w losowaniu, bo na obu szczeblach trafimy (lub możemy trafić) na jednych z faworytów do wygrania całego pucharu.

 

W rozgrywkach ligowych troszeczkę się zacięliśmy, ale w przeciwieństwie do jesiennych miesięcy, tym razem udawało nam się raczej tych spotkań nie przegrywać. Rozegraliśmy sześć spotkań, a przegraliśmy tylko jedno. I jak to zwykle bywa – był to akurat mecz z najniżej aktualnie notowanym rywalem – znajdującym się w strefie spadkowej Southampton. Poza tym odnieśliśmy dwie wygrane i zanotowaliśmy aż trzy remisy, które trudno ocenić. Z jednej strony remis nawet u siebie z Arsenalem, czy wyjazdowy na Goodison to nie są złe wyniki. A z drugiej – podzieliliśmy się punktami z dość przeciętną ekipą Norwich. To wszystko sprawia, że na półmetku zamykamy pierwszą dziesiątkę i musimy znacząco poprawić swoją grę na wiosnę, jeśli chcemy zająć miejsce w pierwszej czwórce.

 

Tabea ligowa na półmetku:

 

 

| Pos    | Inf   | Team        | Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag    | GD    | Pts   |                                                                                             | 1st    |       | Man City    | 19    | 14    | 5     | 0     | 47    | 16    | 31    | 47    | 
| 2nd    |       | Arsenal     | 19    | 10    | 6     | 3     | 34    | 18    | 16    | 36    | 
| 3rd    |       | Chelsea     | 18    | 9     | 6     | 3     | 37    | 17    | 20    | 33    | 
| 4th    |       | Man Utd     | 19    | 9     | 5     | 5     | 30    | 25    | 5     | 32    | 
| 5th    |       | Q.P.R.      | 19    | 8     | 5     | 6     | 35    | 30    | 5     | 29    | 
| 6th    |       | Bournemouth | 18    | 7     | 7     | 4     | 25    | 18    | 7     | 28    | 
| 7th    |       | Sunderland  | 19    | 8     | 4     | 7     | 32    | 26    | 6     | 28    | 
| 8th    |       | Everton     | 19    | 8     | 4     | 7     | 25    | 24    | 1     | 28    | 
| 9th    |       | Stoke       | 19    | 7     | 6     | 6     | 23    | 21    | 2     | 27    | 
| 10th   |       | Leicester   | 19    | 8     | 3     | 8     | 26    | 36    | -10   | 27    | 
| 11th   |       | Tottenham   | 19    | 7     | 5     | 7     | 22    | 21    | 1     | 26    | 
| 12th   |       | Liverpool   | 19    | 7     | 3     | 9     | 26    | 23    | 3     | 24    | 
| 13th   |       | Aston Villa | 19    | 6     | 5     | 8     | 25    | 28    | -3    | 23    | 
| 14th   |       | Newcastle   | 19    | 5     | 8     | 6     | 21    | 29    | -8    | 23    | 
| 15th   |       | Fulham      | 19    | 4     | 9     | 6     | 19    | 24    | -5    | 21    | 
| 16th   |       | West Ham    | 19    | 5     | 5     | 9     | 15    | 18    | -3    | 20    | 
| 17th   |       | Norwich     | 19    | 5     | 4     | 10    | 21    | 32    | -11   | 19    | 
| 18th   |       | Derby       | 19    | 5     | 4     | 10    | 21    | 33    | -12   | 19    | 
| 19th   |       | Southampton | 19    | 5     | 3     | 11    | 23    | 39    | -16   | 18    | 
| 20th   |       | Leeds       | 19    | 2     | 3     | 14    | 19    | 48    | -29   | 9     | 

Odnośnik do komentarza

A teraz będzie dwutygodniowa przerwa urlopowa. Wracamy 3. lipca :)

 

 

Styczeń 2023:

 

Transfery z klubu:

Bartłomiej Drągowski => Lyon, 9 mln

Nicolas Salvi => Independiente, free transfer

Cy Goddard => Blackpool, free transfer

Bobby McKendrick => Cardiff, 750 tys.

 

Wypożyczenia z klubu:

Luis Marciano => OSG Nicea

Nino Mercier => Lorient

Jefferson Messias => Trabzonspor

 

Premiership:

20/38, 04.01.2023, [10] Tottenham – [1] Man City, 0:3

21/38, 14.01.2023, [15] Aston Villa – [11] Tottenham, 0:2 (Lamela, Walker)

22/38, 21.01.2023, [15] Fulham – [9] Tottenham, 0:1 (Pezzella)

23/38, 24.01.2023, [8] Tottenham – [6] Queens Park Rangers, 0:1

24/38, 31.01.2023, [8] Tottenham – [12] Liverpool, 1:0 (Afobe)

 

FA Cup:

3 runda, 07.01.2023, Tottenham – Sheff Wed, 1:1 (Clucas)

3 runda, 17.01.2023, Sheff Wed – Tottenham, 2:2 (Herd x2), k.0-3

4 runda, 28.01.2023, Wolves – Tottenham, 0:3 (Clucas x2, Panda)

 

Nowy rok rozpoczęliśmy od solidnego lania, jakie dostaliśmy od Man City. Był to jednak bardzo dziwny mecz, bo do 60 minuty utrzymywał się remis, ale potem rywale zdobyli gola, po którym nasza gra się posypała. Co gorsza, hattrickiem w tym spotkaniu popisał się... tak, nie mylicie się – Harry Kane, nasz wychowanek. Potem jednak było juz nieco lepiej i w kolejnych czterech meczach odnieśliśmy trzy zwycięstwa, pokonując między innymi Liverpool u siebie po golu Afobe, który w tym sezonie pod permanentną (niemal) nieobecność Dembele wyrasta na naszego najlepszego strzelca w meczach ligowych.

 

Udanie rozpoczęliśmy też zmagania w Pucharze Anglii. Co prawda w 3. Rundzie potrzebowaliśmy nie tylko meczu powtórkowego, ale nawet konkursu rzutów karnych, aby awansować do kolejnej rundy, bo Sheff Wed postawiło nam bardzo trudne warunki, ale w 4 rundzie już bez kłopotów ograliśmy Wolves i gramy dalej w Pucharze Anglii. W meczu 5. Rundy zmierzymy się z Norwich. W początkowej fazie pucharu zatem kalendarz nam ewidentnie sprzyja.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

No to wracamy. Zobaczymy, na jak długo... :D

 

 

Luty 2023:

 

Wypożyczenia z klubu:

Alexandros Baltimas => Dnipro

Hugo Costa => Middlesbrough

 

Premiership:

25/38, 05.02.2023, [16] Newcastle – [9] Tottenham, 2:2 (Dembele, Lamela)

26/38, 11.02.2023, [9] Tottenham – [14] West Ham, 2:0 (Dembele, Afobe)

27/38, 26.02.2023, [3] Leicester – [8] Tottenham, 1:2 (Dembele, Pezzella)

 

Liga Europy:

1/16, 16.02.2023, Tottenham – Benfica, 4:1 (Dembele, Ward-Prowse, Martins Indi, Walker)

1/16, 23.02.2023, Benfica – Tottenham, 1:1 (Arnold)

 

FA Cup:

5 runda, 19.02.2023, Norwich – Tottenham, 0:0

 

W lutym nasza gra ligowa wreszcie wyglądała tak jak powinna wyglądać od początku sezonu. Trzy mecze i ani jednej porażki, a w tym zwycięstwa w derbach z West Hamem i potem niezwykle cenne wyjazdowe trzy punkty w starciu z doskonale radzącym sobie w tej kampanii Leicester. Do tego dołożyliśmy remis z Newcastle, wyszarpany praktycznie w ostatnich sekundach meczu. Drużyna znów walczy do końca, a to musi się podobać kibicom.

 

W Pucharze Anglii znów zapewniamy sobie dodatkowe emocje. W meczu z Norwich bowiem nie udało nam się wygrać i konieczne będzie rozegranie powtórki na początku marca. Ale będziemy tam faworytem, bo zagramy u siebie.

 

Bardzo udanie wznowiliśmy rozgrywki w europejskich pucharach. W konfrontacji z Benficą raczej nie byliśmy faworytem, a mimo to udało się ograć Portugalczyków. Kluczowy był pierwszy mecz, doskonały w naszym wykonaniu, w którym wbiliśmy drużynie z Lizbony az cztery gole! W walce o ćwierćfinał już czeka na nas Atletico Madryt, a więc kolejny mocarny rywal. Ale po tym, co zobaczyliśmy w dwumeczu z Benficą wiemy, że każdy jest w naszym zasięgu.

Odnośnik do komentarza

Marzec 2023:

 

Wypożyczenia z klubu:

Benjamin Leverington => Bristol City

Buru => Crystal Palace

 

Premiership:

28/38, 06.03.2023, [7] Tottenham – [15] Derby, 3:1 (Herd x2, Clucas)

29/38, 19.03.2023, [4] Man Utd – [7] Tottenham, 2:1 (Alli)

 

Liga Europy:

1/8, 09.03.2023, Atletico – Tottenham, 1:1 (Clucas)

1/8, 16.03.2023, Tottenham – Atletico, 1:1 (Clucas), k.4-2

 

FA Cup:

5 runda, 01.03.2023, Tottenham – Norwich, 2:0 (Clucas, Orban)

6 runda, 12.03.2023, Queens Park Rangers – Tottenham, 5:0

 

Marzec był bardzo specyficznym miesiącem, bo nie dominowały w nim w naszym kalendarzu rozgrywki ligowe. Rozegraliśmy bowiem tylko dwa mecze o mistrzostwo Premiership – tyle samo, co w Pucharze Anglii oraz w Lidze Europy. Niestety nie udało nam się zgromadzić kompletu punktów i musieliśmy się zadowolić wyłącznie zwycięstwem nad Derby, które zapewnili nam gracze rezerwowi. Najlepsi bowiem odpoczywali na trudne starcie z Atletico Madryt w 1/8 Ligi Europy.

 

Dwumecz z Hiszpanami był niezwykle wyrównany. Oba mecze zakończyły się identycznym rezultatem – remisem 1:1, dlatego w rewanżu konieczna była dogrywka, ale i ona nie wyłoniła zwycięzcy pary. Dlatego rozegrano konkurs rzutów karnych. Przy pomocy londyńskiej publiczności udało nam się wytrzymać tę wojnę nerwów i pokonać kastylijską ekipę, awansując do ćwierćfinału, w którym zmierzymy się z rywalem z ligowego podwórka – Evertonem.

 

Tymczasem udział w Pucharze Anglii zakończyliśmy na szóstej rundzie, czyli de facto ćwierćfinale. W 5. rundzie ograliśmy na spokojnie Norwich, ale w ćwierćfinale górą okazała się być ekipa Queens Park Rangers, która dosłownie zmiotła nas z powierzchni murawy. Na nasze wytłumaczenie może działać tylko fakt, że mecz ten odbywał się pomiędzy spotkaniami z Atletico, więc drużyna, nawet gracze rezerwowi, była myślami zupełnie gdzie indziej. Czuję, że w tym sezonie naprawdę możemy powalczyć o europejskie trofeum.

 

Bohaterem Kogutów w marcu zdecydowanie był Clucas, który strzelał gole w czterech z sześciu rozgrywanych w tym miesiącu spotkaniach.

Odnośnik do komentarza

Kwiecień 2023:

 

Premiership:

30/38, 01.04.2023, [7] Tottenham – [2] Chelsea, 0:2

31/38, 04.04.2023, [8] Tottenham – [20] Leeds, 2:0 (Lamela, Afobe)

32/38, 08.04.2023, [8] Tottenham – [9] Everton, 1:2 (Dembele)

33/38, 15.04.2023, [3] Arsenal – [8] Tottenham, 0:1 (Arnold)

34/38, 23.04.2023, [12] Sunderland – [8] Tottenham, 5:0

35/38, 26.04.2023, [7] Bournemouth – [8] Tottenham, 2:3 (Dembele x2, Pezella)

36/38, 30.04.2023, [6] Tottenham – [15] Southampton, 5:0 (Dembele x5)

 

Liga Europy:

¼, 13.04.2023, Tottenham – Everton, 1:1 (Herd)

¼, 20.04.2023, Everton – Tottenham, 1:2 (Dembele x2)

 

W kwietniu mieliśmy przed sobą iście morderczy maraton. W ciągu trzydziestu dni mieliśmy do rozegrania aż dziewięć spotkań, co dawało jeden mecz co średnio trzy dni. Musieliśmy teraz nadrobić wszystkie nasze ligowe zaległości. W przypadku dobrej formy w kwietniowych meczach ligowych mogliśmy powrócić do pierwszej czwórki, by znów za rok znaleźć się w Lidze Mistrzów.

 

Zaczęliśmy jednak słabo, bo na Prima Aprilis przegraliśmy u siebie z walczącą cały czas o mistrzostwo Chelsea. Potem było niby lepiej, bo ograliśmy u siebie Leeds, by jednak w następnym meczu znów przegrać u siebie. Tym razem Evertonem. Tak się złożyło, że z The Toffees graliśmy dwa mecze z rzędu. Najpierw w lidze, a potem w Lidze Europy, ale o rozgrywkach europejskich później. W następnym ligowym meczu odnieśliśmy niezwykle cenne zwycięstwo, które miało być naszym przełamaniem. Otóż wyszarpaliśmy trzy oczka na stadionie odwiecznego rywala z Emirates Stadium. Tyle tylko, że przełamanie wcale nie przyszło, bo w następnym meczu, w zupełnie niezrozumiałych dla mnie okolicznościach, dostaliśmy spektakularny wpierdol od Sunderlandu. Drużyna jednak potrafiła się wziąć w garść, a może pomógł jej powracający po kontuzji Dembele, którego siedem bramek w dwóch ostatnich meczach ligowych kwietnia dało nam sześć punktów i powrót na pozycję numer sześć, która na tę chwilę dawała nam prawo gry w Lidze Europy w przyszłym sezonie.

 

W Lidze Europy tymczasem pierwszy mecz z Evertonem niczego nie wyjaśnił. Padł w nim remis 1:1, co oznaczało, że był to nasz trzeci taki sam rezultat z rzędu w tych rozgrywkach. W rewanżu jednak moi podopieczni stanęli na wysokości zadania i ograli gospodarzy. Znów bohaterem był powracający po kontuzji Dembele, którego dwa gole dały nam zwycięstwo. O finał Ligi Europy zmierzymy się z mozolnie odbudowującą sie od kilku sezonów ekipą Milanu.

 

Co tu dużo mówić – francuski napastnik, zdobywając dziesięć bramek w sześciu ostatnich meczach kwietnia, został niekwestionowanym bohaterem Tottenhamu.

Odnośnik do komentarza

Maj 2023:

 

Premiership:

37/38, 07.05.2023, [12] Stoke – [6] Tottenham, 2:2 (Lamela, Afobe)

38/38, 21.05.2023, [6] Tottenham – [16] Norwich, 1:0 (Panda)

 

Liga Europy:

½, 04.05.2023, Tottenham – Milan, 2:2 (Panda, Ward-Prowse)

½, 11.05.2023, Milan – Tottenham, 2:0

 

Maj to zawsze miesiąc podsumowań. Nie inaczej było w naszym przypadku. Ostatnie mecze to jakby podsumowanie dyspozycji z całego sezonu.

W rozgrywkach ligowych zdobyliśmy cztery punkty, remisując ze Stoke i wygrywając z Norwich, dzięki czemu zachowaliśmy prawo gry w europejskich pucharach, choć po raz pierwszy od trzech sezonów zagramy zaledwie w Lidze Europy, a nie w Lidze Mistrzów. Biorąc jednak pod uwagę, jak trudny był dla nas początek sezonu, to minimum przyzwoitości zostało osiągnięte.

 

W Lidze Europy jednak nie sprostaliśmy Milanowi. O ile jeszcze pierwszy mecz niczego absolutnie nie rozstrzygnął i zakończył się remisem, o tyle w rewanżu byliśmy wyraźnie słabi od Włochów i zasłużenie przegraliśmy, odpadając z walki o europejski puchar. Trochę szkoda, ale to i tak nasz najlepszy wynik w Europie od dawien dawna. Mam nadzieję, że to dobry prognostyk przed kolejnym sezonem!

 

Tabela ligowa na koniec sezonu:

 

 

| Pos  | Inf   | Team        | Pld   | Won   | Drn   | Lst   | For   | Ag    | GD    | Pts   |                                                                                                                
| 1st  | C     | Man City    | 38    | 25    | 9     | 4     | 92    | 38    | 54    | 84    | 
| 2nd  | ECC   | Chelsea     | 38    | 20    | 12    | 6     | 59    | 28    | 31    | 72    | 
| 3rd  | ECC   | Arsenal     | 38    | 18    | 13    | 7     | 63    | 38    | 25    | 67    | 
| 4th  | ECC   | Man Utd     | 38    | 19    | 10    | 9     | 70    | 47    | 23    | 67    | 
| 5th  | EC    | Tottenham   | 38    | 18    | 7     | 13    | 51    | 44    | 7     | 61    | 
| 6th  |       | Leicester   | 38    | 18    | 6     | 14    | 58    | 58    | 0     | 60    | 
| 7th  |       | Liverpool   | 38    | 17    | 8     | 13    | 58    | 43    | 15    | 59    | 
| 8th  |       | Sunderland  | 38    | 17    | 7     | 14    | 68    | 57    | 11    | 58    | 
| 9th  |       | Everton     | 38    | 17    | 7     | 14    | 60    | 52    | 8     | 58    | 
| 10th |       | Bournemouth | 38    | 15    | 10    | 13    | 50    | 42    | 8     | 55    | 
| 11th |       | Q.P.R.      | 38    | 15    | 9     | 14    | 58    | 54    | 4     | 54    | 
| 12th |       | Stoke       | 38    | 14    | 11    | 13    | 55    | 56    | -1    | 53    | 
| 13th |       | West Ham    | 38    | 11    | 13    | 14    | 32    | 35    | -3    | 46    | 
| 14th | EC    | Aston Villa | 38    | 10    | 11    | 17    | 40    | 54    | -14   | 41    | 
| 15th |       | Newcastle   | 38    | 9     | 13    | 16    | 46    | 63    | -17   | 40    | 
| 16th |       | Derby       | 38    | 11    | 7     | 20    | 47    | 69    | -22   | 40    | 
| 17th |       | Southampton | 38    | 11    | 6     | 21    | 36    | 67    | -31   | 39    | 
| 18th | R     | Norwich     | 38    | 10    | 7     | 21    | 39    | 65    | -26   | 37    | 
| 19th | R     | Fulham      | 38    | 7     | 14    | 17    | 39    | 55    | -16   | 35    | 
| 20th | R     | Leeds       | 38    | 6     | 4     | 28    | 42    | 98    | -56   | 22    | 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...