Skocz do zawartości

Marynia patrzy z pogardą na 489 kryminalistów kupujących działki wokół Anfield


Feanor

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Zajebista była misja w Prypeci :wub:. Swoją drogą multi coda 4 też było bardzo fajne.

nooo, tez sporo pogralem, nawet osiagnalem ten maksymalny poziom, ale multi to tylko cod2. swego czasu rozpierdolilem paru forumowiczow w to :D.

 

Pamiętam jak ty(?) się turlałeś po ziemi a my w trzech strzelamy i nas zabiłeś :D

 

mozliwe, nie pamietam, kto jeszcze tam gral, ale wszyscy sie szybko zniechecili :D

Odnośnik do komentarza

Ja smażyłem na maśle klarowanym, ale ekonomicznie mi się to nie średnio podobało więc przerzuciłem się na smalec. Ale jak się w pergaminie robi to do kuraka nawet przy średniej patelni wiele tłuszczu nie trzeba dawać :-k.

W ogóle w kulinarnym było coś tam o czosnku, ostatnio polubiłem dodawanie ząbka lub dwóch czosnku do wszystkiego. Do jajecznicy teraz z przypraw daję tylko szczyptę soli i ząbek lub dwa czosnku i dzięki temu staje się dla mnie znacznie smaczniejsza :).

Odnośnik do komentarza

Ja smażyłem na maśle klarowanym, ale ekonomicznie mi się to nie średnio podobało więc przerzuciłem się na smalec. Ale jak się w pergaminie robi to do kuraka nawet przy średniej patelni wiele tłuszczu nie trzeba dawać :-k.

W ogóle w kulinarnym było coś tam o czosnku, ostatnio polubiłem dodawanie ząbka lub dwóch czosnku do wszystkiego. Do jajecznicy teraz z przypraw daję tylko szczyptę soli i ząbek lub dwa czosnku i dzięki temu staje się dla mnie znacznie smaczniejsza :).

 

Z tego co kojarzę to czosnek działa podobnie jak sól - jest aktywizatorem smaków, podbija wszystkie pozostałe :)

 

Ja używam głównie klarowanego i kokosowego. Kokosowy nie pasuje do wszystkiego i jest drogi. A masło klarowane nie powiedziałbym by ekonomicznie drogo wychodziło. Nie używam go jakoś dużo :)

Odnośnik do komentarza

Drogo to nie (~10-12zł za takie wiaderko mlekovity bodaj), ale wychodzi drożej niż smalec, a różnicy w smaku przy potrawach typu kurczak autentycznie nie czuję :P. No i smalec mam czasem taki tak jak Pan Jezus powiedział, naturalnie wytapiany wsiowy. Jajecznicę za to robię czasem na maśle, ale jak nie zapomnę kupić :keke:.

Odnośnik do komentarza

Zwłaszcza że masło bardzo łatwo samodzielnie klarować. Wychodzi wtedy tyle co normalne + kilka procent utraty w trakcie klarowania.

 

Każde mięso to gowno jak nie kupujesz bezpośrednio od jakiejś wiejskiej gospodyni. Jakoś z tym trzeba żyć.

Bo gospodyni na wsi kurki i świnki karmi samymi ziarenkami i ekozieleninką z ogródka... Bitch, please.

Myślę że jak hoduje na sprzedaż to tez syf, ale jak ma kilkanaście sztuk na użytek własny i rodziny to pewnie nie. Chociaż taka z kolei nie sprzeda albo sprzeda kilka razy drożej.

Odnośnik do komentarza

 

Każde mięso to gowno jak nie kupujesz bezpośrednio od jakiejś wiejskiej gospodyni. Jakoś z tym trzeba żyć.

Bo gospodyni na wsi kurki i świnki karmi samymi ziarenkami i ekozieleninką z ogródka... Bitch, please.

Myślę że jak hoduje na sprzedaż to tez syf, ale jak ma kilkanaście sztuk na użytek własny i rodziny to pewnie nie. Chociaż taka z kolei nie sprzeda albo sprzeda kilka razy drożej.

 

Słowem, samozaoranie.

Odnośnik do komentarza

Drogo to nie (~10-12zł za takie wiaderko mlekovity bodaj), ale wychodzi drożej niż smalec, a różnicy w smaku przy potrawach typu kurczak autentycznie nie czuję :P. No i smalec mam czasem taki tak jak Pan Jezus powiedział, naturalnie wytapiany wsiowy. Jajecznicę za to robię czasem na maśle, ale jak nie zapomnę kupić :keke:.

 

No właśnie ze smalcem się obawiam trochę posmaku. Własnie mlekovitę kupuje, ale starczy mi na długo, tylko przy stekach używałem więcej bo jeszcze nim sobie polewam w trakcie pieczenia ;)

 

Smalcu wsiowego zazdroszczę :(

Odnośnik do komentarza

Ja mam chyba zjebane kubki smakowe, bo nie widzę najmniejszej różnicy w smażeniu na oleju lub na smalcu czy maśle, jeżeli chodzi o mięsa czy warzywa. Inna sprawa, że dużo tego tłuszczu nie daję. Może jakbym dostał na ślepą próbę porcję kury na oleju i porcję na smalcu coś bym zauważył, ale nie widzę powodu by aż tak cudować.

 

 

Od Mahdiego

o matko, rozumiem że on jest trochę podobny fizycznie do Rogera Watersa, ale na tym niestety podobieństwo się kończy :lol:

 

https://www.youtube.com/watch?v=3mvXptLFu6Aangielski trochę lepszy od Jaha, ale to nie znaczy że dobry :D

 

>(RADIO EDIT)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...