Marynia oddaje 488 głosów w CMF Awards

[ajerkoniak]

Ale przeproś mocno ekspresyjnie czy wystarczy jak mruknie "sorry"?

[lad]

To oglądanie meczów z Tobą musi być równie rozrywkowe jak wyjście na miasto z Keithem.

No jakoś nie potrafię szaleć w domowym zaciszu. Najebany w pubie, albo na stadionie, to co innego. Przed monitorem to tylko bluzgam, wyzywam i zbieram joby od kobiety za wyżej wymienione.

[me_who]

Czyli np. Klopp?

[ajerkoniak]

Ja finał LM 99 i 08 oglądałem w domu i darłem się jak popierdolony skacząc po salonie, ale co komu odpowiada.

[lad]

Nie no, jeżeli chciałbym być jak Klopp to przy okazji remisu Evertonu musiałbym złapać się z kolegami za ręce i zrobić falę przed barmanem w podzięce za transmisję i obsługę

[T-m]

 

 

 

 

Ciekawy jestem co Klopp zrobi po zwycięskim golu w 99 minucie w derbach (bo taki scenariusz oczywiście jest jak najbardziej realny). Chyba będzie biegał nago po Victoria Street i kręcił fujarą w ekstazie

 

Rozumiem, że Tobie brewka by nie pykła i byś ze spokojem angielskiego gentlemana stwierdził "Zadowala mnie taki rezultat, nie popadajmy w zbytnie zadowolenie, to nie w guście, phi!" ;)

 

Nie, bo Everton nie wygrywa derbów. Tym bardziej w doliczonym czasie albo w jakichś kontrowersyjnych okolicznościcach.

 

 

Właśnie! Everton kładzie się na trawie w 89. minucie, żeby przez przypadek nie zdobyć pierwszego w swojej historii kontrowersyjnego gola!

 

Dokładnie.

 

A teraz wejdź sobie na evertonresults.com, kliknij Liverpool i przeproś. Albo wypierdalaj

 

 

Ani nie mam zamiaru wchodzić na stronę Evertonu, ani nie mam zamiaru w nic klikać, ani tym bardziej cię przepraszać A wypierdalaj możesz sobie mówić do swojego chłopaka

 

[lad]

Ja finał LM 99 i 08 oglądałem w domu i darłem się jak popierdolony skacząc po salonie, ale co komu odpowiada.

No na finał LM w którym grałby Everton to zapożyczyłbym się u Providenta. Ale co komu odpowiada xd

[me_who]

No na finał LM w którym grałby Everton to zapożyczyłbym się u Providenta. Ale co komu odpowiada xd

 

Łatwo deklarować uczestnictwo w czymś, co nie ma szansy się zdarzyć.

Ale, żeby nie być gołosłownym, pojadę na finał LM, który będzie udziałem FC Nurnberg.

[T-m]

 

No na finał LM w którym grałby Everton to zapożyczyłbym się u Providenta. Ale co komu odpowiada xd

 

Łatwo deklarować uczestnictwo w czymś, co nie ma szansy się zdarzyć.

Ale, żeby nie być gołosłownym, pojadę na finał LM, który będzie udziałem FC Nurnberg.

 

 

Ale w koszulce Bajernu? :-k

[lad]

No a ja na finał Pucharu Ligi do Londynu. Mimo, że jest jakiś 1% szans na to że dostanę bilet.

[me_who]

Ale w koszulce Bajernu? :-k

 

No nie, przecież uczciwie obiecałem

Ale na serio, to moje sportowe szczęście zostało poddane próbie w 2009. Byłem wtedy na meczu Barcelona - Villarreal. Dzień wcześniej Valencia pokonała Real 3-0 i gdyby Barca wygrała, zostałaby mistrzem Hiszpanii.

W 93' przy chóralnych śpiewach Camp Nou "CAMPEONES" Villarreal wyrównał na 3-3.

 

Także ja się nie wybieram już na mecze o stawkę.

[Man_iac]

Ja na pewno pojadę na finał Ligi Mistrzów z udziałem Cracovii nawet jak odbędzie się na Alasce

[lad]

Baj de łej. Feanor - jak się czujesz z tym, że Liverpool łączą z Shanem Longiem? Kiedyś Xabi Alonso i Fernando Torres, dziś Joe Allen i Shane Long xd

[Maciej]

 

 

No na finał LM w którym grałby Everton to zapożyczyłbym się u Providenta. Ale co komu odpowiada xd

 

Łatwo deklarować uczestnictwo w czymś, co nie ma szansy się zdarzyć.

Ale, żeby nie być gołosłownym, pojadę na finał LM, który będzie udziałem FC Nurnberg.

 

 

Ale w koszulce Bajernu? :-k

 

znaczy z gołą klatą? ;)

[klinsmann]

 

Smetek, zrób tak w Skylines:

 

http://mistrzowie.org/657718/Rondo-x6

 

Swindon, przejezdzalem tam

 

Całkiem spoko

me_who, PW

Zaraz se przeczytam

Modzi dlaczego nie moge zmienić miejsca 'skąd' i klub na forum >

 

 

Nie przybijajasz piątek z Panem Adminem jak jest w Krakau, to dosięgła Cie sprawiedliwość

Zamówiłem sobie pizzę o 18. Przyjechała równo o 19:35, bez sosu, i w bonusie zimna. Pan dostawca - jak się okazało - pierwszy dzień w pracy, miał 4 kursy, do mnie przyjechał jako do ostatniego.

 

Po telefonie do pizzerii (którą zresztą bardzo, bardzo lubię!) Pani kazała zostawić zimną pizzę, a za 15 minut przyjedzie druga (już z sosem pomidorowym).

 

Co za emocje!

Prato ?

 

Bry z wieczora.

[jmk]

Ale zakręcony dzień. Wpierw byłem w schronisku w Chorzowie (otwarty dzień i można wziąć psiaka na spacer i im coś dobrego przywieźć) i spacerowałem z czadowymi kundelkami, potem powrót do dom. Blokada drzwi pralki. Jebany stary Whirlpool ma pokrętło do otwierania mechanizmu drzwiczek i coś się spierdoliło, pranie utknęło. Wyciąganie pralki, szukanie mechanizmu, gówno oczywiście tak głęboko w pralce, że moja kobieta (mniejsze łapy ma) musiała grzebać 10 minut i zaskoczyło. Pralka i tak będzie nowa ogarniana, ale jebania z tym było. Dopiero teraz usiadłem po całym dniu z pysznym żarciem z woka i Obolonem

 

 

Aha i nie wpuściłem kolędy, więc chyba muszę oddać premię świąteczną, nie jmk :( ?

 

Już nic nie wiem, powoli mam już dość tego roku :/ :(

 

Nie, bo byliśmy razem na zlocie

 

Chyba nawet w tym samym pokoju :P

 

 

To oglądanie meczów z Tobą musi być równie rozrywkowe jak wyjście na miasto z Keithem.

 

Mam doświadczenie z tym i z tym, służę informacjami

 

 

No na finał LM w którym grałby Everton to zapożyczyłbym się u Providenta. Ale co komu odpowiada xd

 

Łatwo deklarować uczestnictwo w czymś, co nie ma szansy się zdarzyć.

Ale, żeby nie być gołosłownym, pojadę na finał LM, który będzie udziałem FC Nurnberg.

 

 

Ja tak zrobię dla pierwszej rundy kwalifikacyjnej Pogoni w Europie. Byle gdzie

[me_who]

Baj de łej. Feanor - jak się czujesz z tym, że Liverpool łączą z Shanem Longiem? Kiedyś Xabi Alonso i Fernando Torres, dziś Joe Allen i Shane Long xd

Kiedyś Duncan Ferguson i Gaza, teraz Mori i Mattioni.

No ja jebie Szu. Nie obrzydzaj mi Evertonu, klubu, który chciałem mieć za ulubiony w lidze, w której nie miałem ulubionego klubu i nie lubię Liverpoolu.

[Man_iac]

@jmk, chyba przegiąłeś z tą deklaracją, bo zaraz się okaże, że Pogoń np. w przyszlym sezonie wejdzie do UEFY i pierwszy mecz zagra w Kazachstanie, albo na jakiejś izraelskiej prowincji

[lad]

Przecież ja tylko trochę trolluję

 

Zaczęło się niewinnie, bo w życiu nie spodziewałbym się tu tylu "obrońców" tego klubu Nawet fani United prowadzą przeciw mnie krucjatę xd

[klinsmann]

Przecież ja tylko trochę trolluję

 

Zaczęło się niewinnie, bo w życiu nie spodziewałbym się tu tylu "obrońców" tego klubu Nawet fani United prowadzą przeciw mnie krucjatę xd

Dopóki nie przerzucisz sie na Widzew albo nie zaczniesz ich wychwalać to jesteś bezpieczny.