Marynia rozpoczyna 481 tydzień podobnych dyskusji

[Hawkeye]

A co, książkę piszesz :>? Dorabiam sobie jak mam ochotę, poważnej roboty nie mam.

[Reaper]

Dilujesz na dzielni?

[klinsmann]

A co, książkę piszesz :>? Dorabiam sobie jak mam ochotę, poważnej roboty nie mam.

czytanie i pisanie to niestety nie moje najmocniejsze strony, na pisarza sie nie nadaje ;)

 

szukasz coś czy odpuściłeś ?

[Reaper]

No nie mogę, ale ją wyruchał, a ta naiwna jeszcze w telewizji głupią z siebie robi Ten już dyma panienki w Ameryce Południowej, a ona w TVN24 pokazuje foty ze ślubu, koleś ma pewnie dobre turlane jak to ogląda http://www.tvn24.pl/konwojent-zniknal-z-pieniedzmi-zona-nie-wierzy-w-jego-wine,590028,s.html

[FYM]

poważnej roboty nie mam.

 

Mów mi jeszcze o tej fali wykształconych ;)

[Scorpio]

 

20 zł za godzinę angielskiego? :o serio? :o w Warszawie?

Kurwa, czy ktokolwiek z Was pracował jako nauczyciel metodą Callana, że tak się dziwicie? :P Ja pracowałem 2 lata, więc trochę znam branżę. Zresztą 20 zł to nie, zarabiałem ok. 25 zł o ile mnie pamięć nie myli, a później coś koło 30 zł. Pamiętajcie też, że to było 5 lat temu.

 

No kurwa, pracuje ta metoda od 8 lat, wiec chyba wiem co mowie

 

 

I ta metoda wcale nie jest taka super-latwa dla lektora. Przy grupach poczatkowych trzeba sie w chuj narobic i nagimanstykowac a w wyzszych trzeba kombinowac z sensownymi konwersacjami i cwiczeniami. 20zl (w Olesnicy!) to ja nawet nie dostawalem w 2007 roku xD Pamietam ze zaczynalem od 25.

[jmk]

Kto by sie ksztalcil w miescie, gdzir na obrone czeka sie 0,5 roku ;)

[Hawkeye]

 

poważnej roboty nie mam.

 

Mów mi jeszcze o tej fali wykształconych ;)

 

<hawkeye używa karty kija>

 

@Smetek nie szukam

[FYM]

Kto by sie ksztalcil w miescie, gdzir na obrone czeka sie 0,5 roku ;)

 

Nie czeka się na obronę pół roku. Ja będę czekał na obronę pół roku, bo przedmiot, który zostawiłem sobie do zaliczenia na później przeniesiono w planie studiów na następny semestr. Sam sobie jestem winien.

 

 

 

poważnej roboty nie mam.

 

Mów mi jeszcze o tej fali wykształconych ;)

 

<hawkeye używa karty kija>

 

 

Spalony ;)

[jmk]

A to przepraszam :P

[Reaper]

 

 

20 zł za godzinę angielskiego? :o serio? :o w Warszawie?

Kurwa, czy ktokolwiek z Was pracował jako nauczyciel metodą Callana, że tak się dziwicie? :P Ja pracowałem 2 lata, więc trochę znam branżę. Zresztą 20 zł to nie, zarabiałem ok. 25 zł o ile mnie pamięć nie myli, a później coś koło 30 zł. Pamiętajcie też, że to było 5 lat temu.

 

No kurwa, pracuje ta metoda od 8 lat, wiec chyba wiem co mowie

 

 

I ta metoda wcale nie jest taka super-latwa dla lektora. Przy grupach poczatkowych trzeba sie w chuj narobic i nagimanstykowac a w wyzszych trzeba kombinowac z sensownymi konwersacjami i cwiczeniami. 20zl (w Olesnicy!) to ja nawet nie dostawalem w 2007 roku xD Pamietam ze zaczynalem od 25.

 

 

Tak jak napisałem, ja też nie dostawałem 20 zł, tylko coś koło 25 zł, a byłem szczylem prosto z ulicy, który umiał mówić po angielsku ;)

 

8 lat uczysz Callanem??? Ja już miałem dość po 2 latach, SZCZEGÓLNIE tych grup początkujących. Stage 1 to jest tragedia dla nauczyciela... kiedyś mieliśmy projekt europejski i miałem 8 lekcji pod rząd, wszystkie stage 1, myślałem że zdechnę. Rekompensowała to stawka 100zł/h :P

[ajerkoniak]

 

 

 

poważnej roboty nie mam.

 

Mów mi jeszcze o tej fali wykształconych ;)

 

<hawkeye używa karty kija>

 

 

Spalony ;)

 

 

Taka wbita na ludzi z Łodzi to chyba antysemityzm :-k

[Reaper]

FYM, to jeszcze absolutorium nie masz? To jeszcze musisz ten egzamin zaliczyć, a jak nie to popraweczka, a jak nie to waruneczek i 1,5 roku do obrony

[Scorpio]

 

 

 

20 zł za godzinę angielskiego? :o serio? :o w Warszawie?

Kurwa, czy ktokolwiek z Was pracował jako nauczyciel metodą Callana, że tak się dziwicie? :P Ja pracowałem 2 lata, więc trochę znam branżę. Zresztą 20 zł to nie, zarabiałem ok. 25 zł o ile mnie pamięć nie myli, a później coś koło 30 zł. Pamiętajcie też, że to było 5 lat temu.

 

No kurwa, pracuje ta metoda od 8 lat, wiec chyba wiem co mowie

 

 

I ta metoda wcale nie jest taka super-latwa dla lektora. Przy grupach poczatkowych trzeba sie w chuj narobic i nagimanstykowac a w wyzszych trzeba kombinowac z sensownymi konwersacjami i cwiczeniami. 20zl (w Olesnicy!) to ja nawet nie dostawalem w 2007 roku xD Pamietam ze zaczynalem od 25.

 

 

Tak jak napisałem, ja też nie dostawałem 20 zł, tylko coś koło 25 zł, a byłem szczylem prosto z ulicy, który umiał mówić po angielsku ;)

 

8 lat uczysz Callanem??? Ja już miałem dość po 2 latach, SZCZEGÓLNIE tych grup początkujących. Stage 1 to jest tragedia dla nauczyciela... kiedyś mieliśmy projekt europejski i miałem 8 lekcji pod rząd, wszystkie stage 1, myślałem że zdechnę. Rekompensowała to stawka 100zł/h :P

 

Ja tam te metode lubie, bo zazwyczaj nie mialem tych poczatkowych grup. A przyjsc na zajecia, pogadac sobie z ludzmi (na rozne tematy) i jeszcze dostac za to kase - mi tam pasuje ;)

[Reaper]

Fakt faktem, że mnie jednak najbardziej męczył tryb pracy. Po pierwsze godziny - zazwyczaj były 3-4h zajęć od 7 rano, a później 3-4h zajęć od 17-18, bo wiadomo, że w środku dnia to nikt prawie zajęć nie miał. Poza tym w mojej drugiej pracy było sporo dojazdów i musiałem np. na 7 rano jechać do Pruszkowa, a później wieczorem do Legionowa. Samochodem jeszcze jako tako, ale bez auta to męczące :(

[szramek]

 

 

poważnej roboty nie mam.

 

Mów mi jeszcze o tej fali wykształconych ;)

 

<hawkeye używa karty kija>

 

@Smetek nie szukam

 

It's super effective!

[Scorpio]

No godziny pracy to faktycznie problem - dzisiaj np zaczynam o 12 a koncze okolo 19.30. Zero przerwy.

 

 

Za to jutro caly dzien wolny ;)

[ajerkoniak]

Huh, Warner dodaje poprzednie Batmany jeśli ktoś zakupi Arkham Knight przed 16 listopada. Szkoda, że większość osób, która pogra w Knight raczej ma poprzednie :-k

[beeres]

Co oni tak się rano uwzięli na biednego Hawka?

[Reaper]

Huh, Warner dodaje poprzednie Batmany jeśli ktoś zakupi Arkham Knight przed 16 listopada. Szkoda, że większość osób, która pogra w Knight raczej ma poprzednie :-k

 

Link pliz?

 

Korwin love <3

 

 

Otrzymałem od Państwa ogromną liczbę życzeń na urodziny. Bardzo, bardzo dziekuję. Nie jestem w stanie odpisać, bo to robota na rok - a jeszcze te setki SMSów... Proszę więc wybaczyć to ogólne "dziekuję" - i proszę wierzyć, że to dodaje sił do pracy nad obaleniem socjalizmu. Walczymy dalej; jak mówił tow.Stalin: "Będzie jeszcze święto i na naszej ulicy!".

À propos Stalina - nasz przyjaciel, p.Marcin Schulz, wręczył mi na urodziny kolejny mandat na €3000 plus zakaz brania udziału w pracach parlamentu na 10 dni. To dodaje mi sił, bo znakomicie pobudza we mnie naturalną nienawiść do socjalistów w ogóle, a do niemieckich w szczególności. No, nic - jak mawiał encyklopedysta Diderot: "Jeszcze kiedyś powiesimy ostatniego socjalistę na kiszkach ostatniego demokraty".