Bundesliga

[Tofu]

Spójrz na S. Peszkę. Z tego samego klubu, do tej samej ligi poszedł.

 

Rzeczywiście wielki obiektywizm z Twojej strony Jakby to było tak trudne do zauważenia, że Peszko przeszedł do drużyny, która broni się przed spadkiem wszystkimi kończynami, a Lewy odszedł do 99% mistrza Niemiec.

 

Marcin, będę okrutny. To, że będziesz 3243253252 razy odpowiadał tak samo na nasze posty to nie zmienia faktu, że wszyscy niemal mówią Ci że się mylisz w wielu kwestiach. Widzisz, stosunek sil jest po naszej stronie. Ochłoń, zastanów się, będzie milej i nie będzie bzdur powypisywanych momentami ;)

[Gietz]

Btw, ten lob nie był zły, nie powiedziałbym że sytuację zawalił. Bardzo dobrze się ustawił, nie spalił, wyprzedził obrońców i przerzucił bramkarza. Raczej świetną robotę wykonał obrońca nie goniąc napastnika ale kryjąc bramkę. Loby raczej nie są silne i celowane w rogi bramki.

[Bordieu]

Lewandowski w tym sezonie na 1765 minut spedzonych na murawie w barwach BVB, zdobył osiem goli, co daje średnią jeden gol na 221 minut. IMO wynik baaardzo słaby. Mam nadzieję, że w nastęnym sezonie się poprawie i na EURO będzie miał kto strzelać gole. I proszę, nie mówcie, że ten sezon był w jego wykonaniu dobry

[me_who]

A Raul spędził na boisku 2669 minut i strzelił 12 goli. Co daje jedną bramkę na 222 minuty. I co, jest gorszy od Lewandowskiego?

Nie mam nic do Raula, ba, uważam go za legendę "mojego pokolenia". No ale statystyki są bezwzględne :roll:

[Bordieu]

Lewandowski kosztował kilka milionów € i od niego oczekuje się zdobywania bramek, w końcu gra w nowym mistrzu Niemiec, Raul to starszy zawodnik, przyszedł za darmo która gra w dopiero 10. klubie Bundesligi. Licząc wszystkie rozgrywki zdobywa 1 gola na 219 minut, jak na gracza w takim wieku, z taką dynamika, szybkością, jestem z niego bardzo zadowolony. Tak samo jak z S. Peszko ;).

 

 

BTW, po co takie bezsensowne porównania, jak rozmawiamy o R. Lewandowskim . Zapewne w sezonie 11/12 będzie już bardziej dojrzały pod bramką.

[kacpergawlo]

Wielki Raul Gonzalez, którego tak wychwalasz pod niebiosa w 2579 minut zdobył ledwie trzy gole więcej, Lucas Barrios w ok. 2200 minut zdobył trzynaście bramek, więc jeżeli nazywasz baaaaardzo słabym wynikiem gol na 221 min to niestety 80 % napastników Buli jest tragicznych ;/ Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakty jakie przytoczyli poprzednicy: Robert przybył z zapyziałej ligi, jest młody i na pewno ma jeszcze czas na rozwój. Nie jest jeszcze gościem, od której powinien zależeć wynik, ale jak się rozwinie w kilku elementach może być bardzo dobrym zawodnikiem, a w chwili obecnej na pewno nie jest "baaaardzo słaby".

 

Edyta podpowiada, że z taką merytoryką nie da się dyskutować. Jeśli zakładałeś przed sezonem, żę Raul jest gorszy od Lewandowskiego to dużo mówi... Cena nie ma znaczenia, bo wielu bardzo dobrych graczy przechodzi na free transferze. A kilka milinów euro to nie jest wielka kasa dla czołowych klubów Buli, więc nie wiem skąd niewiadomo jakie oczekiwania, jak na swoją cenę gra ok i rokuje ogromne nadzieje.

[me_who]

Lewandowski kosztował kilka milionów € i od niego oczekuje się zdobywania bramek, w końcu gra w nowym mistrzu Niemiec, Raul to starszy zawodnik, która gra w dopiero 10. klubie Bundesligi. Tak samo jak z S. Peszko ;).

 

No to jeszcze porównaj pensje obu panów ;)

 

Marcin, centralnie, sprawdzaj statystyki jak zamierzasz obśmiać je u "wroga". Bo liczby mają to do siebie, ze są bronią obosieczną ;) Fajnie jest być fanatycznym kibicem jakiegokolwiek klubu, ale robi się niefajnie jak fanatyzm zastępuje zdrowy rozsądek...

[Pulek]

Lewandowski kosztował kilka milionów € i od niego oczekuje się zdobywania bramek, w końcu gra w nowym mistrzu Niemiec, Raul to starszy zawodnik, przyszedł za darmo która gra w dopiero 10. klubie Bundesligi. Licząc wszystkie rozgrywki zdobywa 1 gola na 219 minut, jak na gracza w takim wieku, z taką dynamika, szybkością, jestem z niego bardzo zadowolony. Tak samo jak z S. Peszko ;).

 

 

BTW, po co takie bezsensowne porównania, jak rozmawiamy o R. Lewandowskim . Zapewne w sezonie 11/12 będzie już bardziej dojrzały pod bramką.

 

To może jeszcze warto zwrócić uwagę na płace zawodników? :-)

[Bordieu]

Porównajcie sobie noty obu panów. ;)

 

Dyskusja sprowadza się na niezdrowy tor. Żeby była jasność - jestem zdania i przy takim pozostanę, że ten sezon w wykonaniu Roberta Lewandowskiego jest kiepski. Nie przez przypadek dostawał tak niski noty od niemieckich dziennikarzy (i nie mówię tutaj o Bildzie). Wiem, że jako Polacy zawsze traktujemy swoich zawodników łagodniej, stąd te głosy pochwalne. Mimo wszystko, mam nadzieję, a nawet jestem pewien, że w następnym sezonie Lewy będzie napastnikiem dużo lepszym, na pewno dojrzalszym, bo rok na boiskach tak mocnej ligi robi swoje. Życze mu powodzenia, bo w innym przypadku, nie wiem kto na ME będzie strzelał gole.

Wracając do temuatu ligi niemieckiej, robi się coraz ciekawiej w dole. Wygrał Stuttgart, wygrał Wolfsburg, wygrało Gladbach, dzięki temu sprawa spadku wciąż jest sprawą otwartą. Jako fan BL nie mogę się już doczekać ostatnich kolejek.

 

 

[Ghq]

Spójrz na S. Peszkę. Z tego samego klubu, do tej samej ligi poszedł.

 

Rzeczywiście wielki obiektywizm z Twojej strony Jakby to było tak trudne do zauważenia, że Peszko przeszedł do drużyny, która broni się przed spadkiem wszystkimi kończynami, a Lewy odszedł do 99% mistrza Niemiec.

 

Wtrącę się. Lewy przechodził do Borussii, która była piątą drużyną poprzedniego sezonu, a nie do 99% mistrza Niemiec...

[Tofu]

Spójrz na S. Peszkę. Z tego samego klubu, do tej samej ligi poszedł.

 

Rzeczywiście wielki obiektywizm z Twojej strony Jakby to było tak trudne do zauważenia, że Peszko przeszedł do drużyny, która broni się przed spadkiem wszystkimi kończynami, a Lewy odszedł do 99% mistrza Niemiec.

 

Wtrącę się. Lewy przechodził do Borussii, która była piątą drużyną poprzedniego sezonu, a nie do 99% mistrza Niemiec...

Tak, chodzi mi tylko o to jaka presja ciąży teraz na tej druzynie, jaka jest rywalizacja. Co do reszty Pelna zgoda ;)

 

Lewandowski kosztował kilka milionów € i od niego oczekuje się zdobywania bramek, w końcu gra w nowym mistrzu Niemiec, Raul to starszy zawodnik, przyszedł za darmo która gra w dopiero 10. klubie Bundesligi.

 

Wygodnie sobie żonglujesz argumentami, pare dni temu Schalke bylo lepsze od Bayernu, teraz tlumaczysz się że to przeciez DOPIERO 10. drużyna bundesligi

[T-m]

Uuuu rozmowa "chuja z butem" - długo będziecie się przeciągali i wyciągali mi tu Raula na wierzch? Lewandowskiemu wszyscy zarzucają słabą skuteczność i IMO przy ilości stwarzanych przez BVB sytuacji będzie to musiał poprawić jeśli chce być wielki.

[Bordieu]

Magath idzie do Dynama Kijów

[Tofu]

Magath idzie do Dynama Kijów

Popraw się ;)

[Brachu]

Magath idzie do Dynama Kijów

Popraw się ;)

przecież to jest prawie to samo ;)

[T-m]

Sc Freiburg wygrał dzisiaj po dwóch bramkach Cisse z HSV w Hamburgu i przeskoczył rywala w tabeli. Cisse ma niesamowity sezon strzelecki i nie zdziwię się, jeśli ktoś będzie go chciał podkupić po sezonie.

[dragonfly]

A Lewandowski pieczętuje dzisiejszym golem mistrzostwo dla BVB! Jak na nasz skromny futbol to wielka sprawa.

[olfeusz]

Niesamowity bilans bramkowy Borussii, zwłaszcza ilość straconych bramek (19), a następnie dopiero 10. Schalke ma 35 i jest drugie pod tym względem.

[me_who]

Chyba pierwszy raz od dawna, zespół z aż tyloma Polakami w składzie zdobył mistrzostwo tak poważnej ligi. I to mam na myśli graczy mających realny wpływ na wyniki klubu a nie np. Dudka czy Kuszczaka.

Wypada pogratulować kibicom Borussii tytułu, który w tym roku trafił w godne ręce, bo przewaga BVB nad innymi zespołami była w tym sezonie kolosalna. Aż strach się bać, jak ten zespół będzie grał, gdy nie zostanie rozkradziony, a wielu młodych okrzepnie i nabierze doświadczenia.

[Magic]

Aż strach się bać, jak ten zespół będzie grał, gdy nie zostanie rozkradziony, a wielu młodych okrzepnie i nabierze doświadczenia.

 

Prawdziwą siłę tego zespołu poznamy w sezonie, w którym Bayern będzie grał jak na niego przystało ;). Oczywiście, ten rok był rewelacyjny, ale choćby pojedynek z Wami dzisiaj pokazał gdzie są słabe punkty BVB. Pierwsze 20 minut to dominacja Norymbergi w środku pola. Przy nagminnie kontuzjowanym Kehlu i urazie Sahina kompletnie nie sprawdził się Da Silva. Mnóstwo strat, inicjował mało akcji. Drugi minus to Grosskreutz. Od pewnego czasu gra bardzo przeciętnie, na szczeście to chłopak z Dortmundu, więc gryzie trawę za trzech i to w pewien sposób kamufluje jego braki. Chętnie bym widział w BVB kilku graczy Norymbergi, naprawdę bardzo ciekawa paczka, mimo dzisiejszej porażki.