Skocz do zawartości

Marynia wydaje 465 zł na schabowego z duralexu i nie robi to na niej wrażenia


Kuchar

Jak lubisz jeść swojego schabowego?  

62 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

FYM, a do jakiego wniosku Ty właściwie dążysz? Jakie rozwiązanie tej dyskusji byłoby Twoim zdaniem najlepsze?

 

lad mocno obstaje przy swoim zdaniu. Nie jestem w stanie go przekonać więc ta dyskusja rozwiązania nie ma. Po prostu jest zakończona. Tyle. Przecież nie będę go nękał, dopóki nie przyzna mi racji, bo to się mija z celem. Trudno, żeby wszyscy się we wszystkim zgadzali.

Odnośnik do komentarza

 

FYM, a do jakiego wniosku Ty właściwie dążysz? Jakie rozwiązanie tej dyskusji byłoby Twoim zdaniem najlepsze?

VdV zdobyłby Złotą Piłkę, gdyby nie jego żona.

 

 

Nie można wykluczyć, że bez jej wpływu byłby bliżej takiej nagrody :P

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Huntelaar też przez całą karierę nakurwia gola za golem i ma super statystyki, ale kariery ani w Realu, ani w Milanie nie zrobił. Może jego żona lubi mieszkać w okolicach złóż węgla kamiennego i dlatego gra w Schalke??

Do qrwy nędzy lad, nikt nawet się nie zająknął o byciu najlepszym więc po chuj szydera?

No przecież sam porównałeś go do Figo i Zidane'a :laugh:

 

Qrwa, czy Tobie trzeba jak dziecku w przedszkolu tłumaczyć? Nigdy nie twierdziłem, że van der Vaart był najlepszy, bo qrwa nie był. Wyskoczyłeś z chujowym wynikiem, to Ci podałem przykłady, że ten wynik był w regionie osiągniętych przez czołowych piłkarzy grających w Realu przed nim.

 

No to jaki jest wniosek? Jakim piłkarzem jest van der Vaart? Wyśmienitym, bardzo dobrym, dobrym, przeciętnym?

 

 

Nie jest piłkarzem jakich wielu (patrząc przez pryzmat całej kariery).

Jak dla mnie to zrobił karierę na poziomie Pienaara, Heitingi albo Tomka Gravesena. Czyli taką jak tysiące innych przeciętnych piłkarzy.

 

Van der Vaart w jednym rzędzie z Pienaarem? :ke: Nie mam pytań. Serio, zakończyłeś dyskusję. Bez dwóch zdań.

 

Ja pierdolę :laugh: Boski Rafał wyłączając Ajax spędził 2 sezony w Realu i 3 w Tottenhamie, a przez pozostałe lata w Hamburgu krążył gdzieś średnio w okolicach 8 miejsca. Jak dla mnie to Pienaarowi brakuje tylko dwóch lat w Realu i mieliby niemal identyczne kariery klubowe. Gdzie widzisz te wyraźne różnice?

 

qrwa

 

I nie traktujmy gry w Realu Madryt jako jakiejś nobilitacji, bo koszulkę tę przywdziewali chociażby Gravesen (mimo mojego uwielbienia to bardzo przeciętny grajek był), Drenthe, Granero i Julian Faubert :D

Odnośnik do komentarza

lad, zapomniałeś dodać, że Pienaar w kadrze Holandii też uzbierałby ponad 100 występów. Przecież to ta sama półka.

Tonący brzytwy się chwyta? :D Rozmawiamy przecież o karierze klubowej.

 

Poza tym nie jestem pewien czy to jest jakiś wyznacznik. Phil Neville uzbierał prawie 60 występów w reprezentacji Anglii, a np. Heitinga prawie 90 w Holandii. Żadnego z nich, delikatnie mówiąc, nie umieściłbym w swoim dream teamie :D

 

No i nie lubię używać i debatować nad wirtualnymi argumentami.

 

Okej, idę z psem na spacer, dzięki za grę!

Jakie wyniki? :D

 

3-2 dla Hajda i 2-2.

Odnośnik do komentarza

*Prawda* jest taka, że VdV i Snejider to dobrzy piłkarze, jednak piłkarze jakich było i jest wielu. Nie odcisnęli piętna na swoich czasach w żaden zapadający w pamięć sposób, historia futbolu bez żadnej straty obyłaby się bez nich i nie byłaby w żaden sposób uboższa. Tyczy się to obu, choć bardziej VdV, bo Snejider jednak miał momenty. Natomiast inną kwestią jest, że obaj nie wykorzystali z różnych powodów swoich potencjałów. Mogli osiągnąć zdecydowanie więcej.

Odnośnik do komentarza

 

lad, zapomniałeś dodać, że Pienaar w kadrze Holandii też uzbierałby ponad 100 występów. Przecież to ta sama półka.

Tonący brzytwy się chwyta? :D Rozmawiamy przecież o karierze klubowej.

 

Ja cały czas rozmawiałem o karierze, nie tylko reprezentacyjnej. Dlaczego mielibyśmy to rozdzielać?

 

Mogli osiągnąć zdecydowanie więcej.

I dla świętego spokoju na tym można by poprzestać, bo z tym się chyba wszyscy zgodzą.

Odnośnik do komentarza

 

 

lad, zapomniałeś dodać, że Pienaar w kadrze Holandii też uzbierałby ponad 100 występów. Przecież to ta sama półka.

Tonący brzytwy się chwyta? :D Rozmawiamy przecież o karierze klubowej.

 

Ja cały czas rozmawiałem o karierze, nie tylko reprezentacyjnej. Dlaczego mielibyśmy to rozdzielać?

Bo np. według kariery reprezentacyjnej Józef Altidore jest znakomitym napastnikem.

Odnośnik do komentarza

 

No kurwa, klasyk. Wygrywamy z wiceliderem, a potem wpierdol z czerwoną latarnią ligi :roll:.

 

Przynajmniej zajebisty junior mi się trafił: http://i.imgur.com/NxycQzR.jpg

 

Do tego jeszcze niezły boczny obrońca.

ja chyba bardziej użytecznego bocznego obroncy w tym FMie nie mialem :D

http://i.imgur.com/ieGe6m7.png

 

Bitch please. Legendarny Marcos Cespedes, co ze mną szedl od La Sereny, przez Boca Juniors po San Lorenzo, gdzie zostal kilka razy Klubowym Mistrzem Swiata, byl lewym obronca (przetrenowanym przeze mnie z ML) i mial sezony po 20 goli i asyst.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...