Bonne réaction

[Profesor]

Nowym trenerem Juventud de Las Piedras został Matías Almeyda.

Mecz z pozbawionym menedżera Danubio zapowiadał się na trudną przeprawę, ale znów doskonałe zawody rozegrał Garcés i jego cena po tym występie znów wzrosła. Już w 5. minucie po rzucie rożnym Ekwadorczyk zdecydował się na strzał, który do własnej bramki skierował Scotti. Po pół godzinie podanie Garcésa na swojego pierwszego gola zamienił młody Gutiérrez, tym większa szkoda, że kontuzja wyeliminowała go z gry na trzy tygodnie. Tymczasem w 38. minucie Garcés znów popisał się pięknym dograniem i Sánchez główką z najbliższej odległości podwyższył na 3:0. Po przerwie nadal przeważaliśmy i zdobyliśmy jeszcze jednego gola, autorem którego był Boliwijczyk Salamanca, oczywiście po asyście Garcésa.

 

01.03.20 Parque Oriental, La Paz: 3.349 widzów
L18/30 Oriental de La Paz (9) — Danubio (5) 4:0 (3:0)
I.Scotti og 5, J.Gutiérrez 28, M.Sánchez 38, R.Salamanca 52

Oriental: P.Franck 7.2 — C.Kameni 7.7, C.Saiz 7.8, R.Curbelo 7.7 — S.Pereyra 7.5, Ch.Cossú 7.9 (66 Á.Rodríguez 6.7), R.Silvera 7.7 — R.Salamanca 8.0, C.Garcés 8.9, J.Gutiérrez 7.7 KNT (41. Jacir Pedro 6.7) — M.Sánchez 8.1 (83. Ch.Stuani)

[Keith Flint]

Apropo transferów, to w takich wypadkach obcokrajowców nigdy nie żałuję, bo można zawsze innego fajnego gracza wprowadzać. Gorzej z krajowymi piłkarzami.

[Profesor]

Nie po terminie zgłaszania składu :/

[Profesor]

Nowym menedżerem Danubio zostł Kolumbijczyk Juan Carlos Osorio. Sanabria za swój koszmarny faul w meczu z Bolivarem został ukarany jeszcze dwoma meczami zawieszenia. Natomiast ja zaklepałem kolejny transfer, tym razem utalentowanego siedemnastoletniego obrońcy Defensoru Sporting, Enrique Malvino, przebijając między innymi ofertę francuskiego Lille.

Atenas de San Carlos walczyło o utrzymanie, ale nawet w naszym obecnym stanie kadrowym sądziłem, że jesteśmy w stanie sobie z nimi poradzić. Nie pomyliłem się — rozegraliśmy kolejne zaskakująco dobre spotkanie, zupełnie jakby z klubu nie odeszło trzech podstawowych zawodników. Po pół godzinie gry i rzucie rożnym będący w życiowej formie Garcés otworzył wynik meczu płaskim strzałem, przy którym nie popisał się bramkarz gospodarzy Papa. Cztery minuty później Ekwadorczyk zaliczył też asystę, wystawiając piłkę spod linii końcowej zabójczemu w takich sytuacjach Sánchezowi. A w 40. minucie gwóźdź do trumny Atenas wbił młody Jacir Pedro, wychowanek klubu, wykorzystując zagranie w uliczkę autorstwa Sáncheza.

 

04.03.20 Estadio Ateniense, San Carlos: 1.673 widzów
L19/30 Atenas de San Carlos (12) — Oriental de La Paz (4) 0:3 (0:3)
C.Garcés 29, M.Sánchez 33, Jacir Pedro 40

Oriental: P.Franck 7.0 — C.Kameni 7.5, C.Saiz 7.8, R.Curbelo 7.1 — S.Pereyra 6.9 (58. H.Sanabria 6.6), Ch.Cossú 8.0 (70. Á.Rodríguez 6.6), R.Silvera 7.1 — R.Salamanca 6.8 (58. G.Alvariza 6.5), C.Garcés 8.5, Jacir Pedro 8.0 — M.Sánchez 8.2

[Profesor]

River Plate zajmowało drugie miejsce w lidze, a ich trener odgrażał się, że pokaże mojej młodej drużynie, ile jej brakuje do walki o tytuł. Cóż, może kiedyś... ale na pewno nie w tym meczu. Zaczęliśmy spokojnie, goście głównie polowali na wracającego po kontuzji Candię, ale to on w 18. minucie wrzucił piłkę z rzutu wolnego wprost na but Salamanki, pozwalając Boliwijczykowi na zdobycie swojego trzeciego gola w tym sezonie. Salamanca zaliczył też piękną asystę przy golu Sáncheza; wyczekał obrońców i zagrał na wolne pole tak, że Mauro mógł zapytać Ibarrę, z którego narożnika bramki chce wyciągać piłkę. Zaraz po przerwie musiałem dokonać podwójnej zmiany, gdyż Silvera był o jeden faul od czerwonej kartki i to właśnie rezerwowy Jacir Pedro moment później rozpoczął akcję, po której rywali dobił niezawodny Sánchez.

 

08.03.20 Parque Oriental, La Paz: 3.405 widzów
L20/30 Oriental de La Paz (4) — River Plate (2) 3:0 (2:0)
R.Salamanca 18, M.Sánchez 37, 47

Oriental: P.Franck 7.0 — C.Kameni 7.3, C.Saiz 7.4, R.Curbelo 7.4 — S.Pereyra 7.0, Ch.Cossú 7.2 (72. Á.Rodríguez 6.7), R.Silvera 6.7 (46. H.Sanabria 6.5) — R.Salamanca 8.2, C.Garcés 6.6 (46. Jacir Pedro 6.7), Jh.Candia 7.3 — M.Sánchez 8.8

[Profesor]

Kolejnym czerwcowym transferem, jaki udało mi się przeprowadzić, było sprowadzenie z Wanderers de Artigas lewego obrońcy Leonela Ortíza, który mógł w końcu dać mi trochę większe pole manewru na tej pozycji.

Wyjazdowe spotkanie z ostatnim w tabeli Tacuarembó stanowiło konfrontację szybkiego, technicznego futbolu z autobusem. Gospodarze właściwie nie opuszczali własnej połowy boiska, a najgroźniejszą sytuację pod naszą bramką stworzył niecelnym wybiciem piłki Franck. W 40. minucie Salamanca zagrał piłkę wzdłuż linii końcowej w pole bramkowe, Sánchez dostawił nogę, zdobywając swoją dwudziestą bramkę w tym sezonie i od tej pory nasza wygrana nie podlegała dyskusji. Po przerwie zacząłem zdejmować co bardziej zmęczonych piłkarzy z myślą o zbliżającym się trudnym meczu z Peñarolem, a w samej końcówce za brutalny faul na Sánchezie czerwoną kartkę obejrzał Velázquez. Gra dziesięciu na dziesięciu wychodziła lepiej nam, w doliczonym czasie gry Rodríguez wrzucił piłkę za obrońców, gdzie dopadł jej Jacir Pedro i strzałem w długi róg ustalił wynik tego spotkania.

 

11.03.20 Estadio Raúl Saturnino Goyenola, Tacuarembó: 4.447 widzów
L21/30 Tacuarembó F.C. (16) — Oriental de La Paz (2) 0:2 (0:1)
M.Sánchez 40, Jacir Pedro 90+4

Oriental: P.Franck 6.8 — C.Kameni 6.7, C.Saiz 6.7, C.Fernández 7.2 — S.Pereyra 6.8, Ch.Cossú 6.6 (63. Á.Rodríguez 6.8), R.Silvera 6.8 — R.Salamanca 7.2 (70. G.Alvariza 6.6), C.Garcés 6.2 (63. M.Dos Santos 6.5), Jacir Pedro 7.5 — M.Sánchez 7.0 KNT

[Profesor]

Oczywiście nie mogło być tak, żebyśmy do arcyważnego spotkania z Peñarolem przystąpili w optymalnym składzie — Silvera był zawieszony za kartki, a Sánchez nie doszedł jeszcze do siebie po brutalnym faulu zawodnika Tacuarembó w poprzedniej kolejce. Jego miejsce w ataku zajął Stuani, ale po raz kolejny przekonałem się, że nazwiska nie grają — Christian poza trafieniem w poprzeczkę w 4. minucie był niewidoczny, a skoro nie wnosił absolutnie nic do gry drużyny, postanowiłem, że po sezonie będziemy zmuszeni się z nim rozstać. Chwilę później gospodarze objęli prowadzenie po perfekcyjnym rzucie wolnym Limy i po raz pierwszy od dawna musieliśmy gonić rezultat. Udało się to nam po kwadransie, gdy Piriz przewrócił w polu karnym Candię, a sam poszkodowany pewnie wykorzystał jedenastkę. Jeszcze Franck pięknie wybronił strzał Mascii i na przerwę schodziliśmy z bardzo cennym remisem.

Mój dobry humor nie przetrwał dwóch minut — w 47. minucie Candia sfaulował Capurro, który skutecznie wykonał rzut karny i znów musieliśmy gonić wynik. Do tego po ostrym faulu Piriza, za który obejrzał on zresztą drugą żółtą kartkę, kontuzji nabawił się Cossú, a że wykorzystałem już limit zmian, w przewadze graliśmy tylko na papierze. Mimo to stworzyliśmy dwie stuprocentowe okazje do wyrównania, ale Meija fenomenalnie obronił strzały Dos Santosa i Salamanki, przez co po raz pierwszy od dawna zaznaliśmy goryczy porażki.

 

14.03.20 Estadio Centenario, Montevideo: 34.834 widzów
L22/30 Peñarol (3) — Oriental de La Paz (1) 2:1 (1:1)
A.Lima 6, G.Capurro pk 47 — Jh.Candia pk 17

Oriental: P.Franck 6.8 — C.Kameni 6.5, C.Saiz 6.3, R.Curbelo 6.4 — H.Sanabria 6.5, Ch.Cossú 7.2 KNT, S.Pereyra 6.5 — Jacir Pedro 6.4 (61. R.Salamanca 6.5), C.Garcés 6.4 (61. M.Dos Santos 6.6), Jh.Candia 7.2 — Ch.Stuani 6.4 (61. G.Alvariza 6.5)

[Profesor]

Zaledwie trzy dni później, już w najmocniejszym składzie, zameldowaliśmy się w Medellín na mecz Copa Libertadores z miejscowym Atlético Nacional. Gospodarze byli absolutnymi faworytami, ale nie zamierzaliśmy tanio sprzedawać swojej skóry. Determinacja, z jaką przystąpiliśmy do tego pojedynku, zaskoczyła gospodarzy, którzy zupełnie nie radzili sobie z naszymi atakami. W 14. minucie Kameni zagrał w uliczkę do Salamanki, ten dośrodkował w pole bramkowe, a niezawodny Sánchez strzałem głową dał nam prowadzenie. Na tym emocje w pierwszej połowie się skończyły, Atlético nie było w stanie nam zagrozić, a my niespecjalnie pchaliśmy się do przodu.

Po przerwie sytuacja na boisku nie ulegała zmianie. Gdy urazu doznał González, zacząłem przesuwać piłkarzy i w 72. minucie przyniosło to efekt; Candia zagrał piłkę w pole karne z rzutu wolnego, gdzie przyjął ją Pereyra i potężnym uderzeniem pod poprzeczkę zaskoczył bramkarza Atlético. W tym momencie z gospodarzy zeszło powietrze, siedem minut po golu Pereyry Sánchez zagrał piłkę w uliczkę do Salamanki, a ten po rękach Arnedo umieścił ją w bramce.

 

17.03.20 Anatásio Girardot, Medellín: 29.016 widzów
CL05 Atlético Nacional (COL) — Oriental de La Paz (URU) 0:3 (0:1)
M.Sánchez 14, S.Pereyra 72, R.Salamanca 79

Oriental: P.Franck 7.2 — F.Buschiazzo 6.8 (70. S.Pereyra 7.4), C.Saiz 7.7, Jh.González 6.7 (59. R.Curbelo 6.7) — C.Kameni 7.3, Á.Rodríguez 7.6, R.Silvera 7.5 — R.Salamanca 8.9, C.Garcés 6.9, Jh.Candia 7.9 (79. Jacir Pedro) — M.Sánchez 9.1

W drugim meczu naszej grupy Internacional pokonał Bolivar 4:1.

1. Internacional 9 pkt 9:2
2. Oriental de La Paz 6 pkt 6:3
3. Atlético Nacional 3 pkt 4:8
4. Bolivar 0 pkt 4:10

[Profesor]

Postanowiłem spróbować wyjąć z Boca Mauro Sáncheza, gdyż nie byłem pewien, czy uda mi się go wypożyczyć na kolejny sezon, a już od ładnych kilku miesięcy pokazywał, jak ważnym jest elementem zespołu. Po długich negocjacjach udało się mi osiągnąć porozumienie z jego agentem; niestety niebawem okazało się, że byliśmy jedynie elementem przetargowym, który miał przekonać Argentyńczyków do zaoferowania Mauro lepszego kontraktu. W tej sytuacji nie mogłem wiązać z nim przyszłości drużyny i zaklepałem transfer młodej gwiazdki Atenas de San Carlos, Pablo Barbozy, który miał potencjał na to, by stać się nie gorszym od niego napastnikiem.

Marzec od zawsze był miesiącem, w którym szef pionu juniorskiego przedstawiał mi raport o juniorach, którzy mogli podpisać pierwszy dorosły kontrakt z Orientalem. Niestety wielkich gwiazd w tym sezonie wśród nich nie było, ale i tak w pierwszym rzucie zaoferowałem umowy czterem z nich, którzy najlepiej rokowali na przyszłość.

Transfery do klubu:
19.03.20 Jorge Castillo (16, AMC-AML/STC; Peru) <= szkółka (FT)
20.03.20 Herman Barrios (15, ML; Urugwaj) <= szkółka (FT)
20.03.20 Álvaro Toriño (15, GK; Urugwaj) <= szkółka (FT)
20.03.20 Ettore Visentini (15, AMC/MC; Urugwaj) <= szkółka (FT)

Rentistas było zespołem podobnym jakością gry do River Plate — wysoka pozycja w tabeli przesłaniała ich przeciętne umiejętności. Zdecydowałem się wypróbować przeciwko nim bardziej ofensywny wariant mojej taktyki i w efekcie po dziesięciu minutach prowadziliśmy już 2:0. Najpierw prostopadłe podanie od Garcésa na gola zamienił Candia, potem zaś wrzutkę Candii z narożnika boiska perfekcyjnie wykorzystał Kameni. Goście mieli tylko jedną sytuację w tym meczu, gdy Pereyra sfaulował Gartána w polu karnym, i Martínez nieoczekiwanie zdobył kontaktowego gola z jedenastu metrów. Mobilizacja w szatni przyniosła pożądane rezultaty, w 52. minucie po rzucie wolnym egzekwowanym przez Candię raz jeszcze do bramki Rentistas trafił Kameni i mogłem spokojnie zdjąć z boiska najbardziej zmęczonych zawodników — z Defensorem Sporting graliśmy już za dwa dni.

 

23.03.20 Parque Oriental, La Paz: 3.308 widzów
L23/30 Oriental de La Paz (1) — Rentistas (4) 3:1 (2:1)
Jh.Candia 5, C.Kameni 9, 52 — J.Martínez pk 32

Oriental: P.Franck 7.0 — C.Kameni 9.2, C.Saiz 6.8, R.Curbelo 6.8 — S.Pereyra 6.3 (53. D.Fuentes 6.6), Á.Rodríguez 7.1 (53. Ch.Vidalín 6.6), R.Silvera 7.1 — R.Salamanca 6.8, C.Garcés 6.6 (67. M.Dos Santos 6.6), Jh.Candia 9.0 — M.Sánchez 6.3

[T-m]

Widać, że po gorszych chwilach odbijasz się wać Pan

[Brachu]

Widać, że po gorszych chwilach odbijasz się wać Pan

No i Prezes na miejsce jednej sprzedanej gwiazdki ma 4 następne

[Profesor]

Łatam, jak umiem. Na szczęście na najbardziej osłabionej pozycji (WBL) zaskakująco dobrze spisuje się zawodnik, który formalnie nie potrafi tam grać.

[Profesor]

Z Defensorem graliśmy zaledwie 48 godzin później, co zmusiło mnie do dokonania paru zmian w wyjściowym składzie. Mecz był w miarę wyrównany, a do tego bardzo szybko z boiska zszedł poobijany Sánchez — Stuani znów dał kiepską zmianę, dając się raz za razem łapać na spalonym i uznałem, że o wiele lepiej będzie ogrywać w tej roli któregoś z młodych zawodników, Christian mógł przyzwyczajać się do gry w rezerwach. Losy spotkania rozstrzygnęły stałe fragmenty gry po mniej więcej godzinie meczu — dwa rzuty rożne, dwukrotnie gospodarze nie byli w stanie wybić piłki spod pola karnego, dwukrotnie potężnym strzałem z woleja popisał się Garcés i dzięki temu wygraliśmy 2:0.

 

25.03.20 Estadio Luis Franzini, Montevideo: 1.117 widzów
L24/30 Defensor Sporting (14) — Oriental de La Paz (1) 0:2 (0:2)
C.Garcés 63, 69

Oriental: P.Franck 7.0 — C.Kameni 7.0, C.Saiz 6.9, R.Curbelo 7.1 — S.Pereyra 6.6, Á.Rodríguez 7.0, R.Silvera 6.7 (71. F.Busciazzo 6.7) — O.Valencia 6.7, C.Garcés 8.8, J.Gutiérrez 6.9 — M.Sánchez KNT (14. Ch.Stuani 6.4)

[Profesor]

Kolejna grupa juniorów z akademii otrzymała ode mnie propozycje podpisania kontraktów z Orientalem. Nie mówiłem im, że będą służyć mi w charakterze wkładów do koszulek w zespole U19, ale z drugiej strony — kto wie, może na którymś z nich się nie poznaliśmy?

Transfery do klubu:
25.03.20 Rodrigo Andueza (15, DM; Urugwaj) <= szkółka (FT)
25.03.20 Maico Canosa (16, STC; Urugwaj) <= szkółka (FT)
26.03.20 César Mario Reyes (15, MC-AMC; Urugwaj) <= szkółka (FT)
26.03.20 Hubert Matracki (16, MC-DM; Polska) <= szkółka (FT)
26.03.20 Álvaro Rivas Fossali (15, AML-ML; Urugwaj) <= szkółka (FT)

Nasz egipski obrońca Abdel Aty zatęsknił za falafelem i piramidami, więc wysłałem go na urlop do ojczyzny. Z kolei w Deportivo Maldonado wytropiłem ciekawego piętnastolatka, Marcelo Pereirę, i bez cienia litości skusiłem go do podpisania z nami kontraktu przedwstępnego. Nigdy więcej powtórki z lutego.

Do spotkania Copa Libertadores z Atlético Nacional przystępowaliśmy bez kontuzjowanego Valencii, lecz poza tym w tym samym składzie, który zapewnił nam sukcesy w poprzednich meczach. Kolumbijczycy raz jeszcze przekonali się, że z Orientalem gra się ciężko, gdyż już w 11. minucie po zagraniu Sáncheza w uliczkę gola na 1:0 zdobył Garcés. Ekwadorczyk po raz drugi wpisał się na listę strzelców sześć minut później, gdy Candia precyzyjnie dośrodkował piłkę wprost na jego głowę, a w 37. minucie po rzucie rożnym Rodrígueza i Candia zdobył swoją bramkę. W tej sytuacji nawet nieszczególnie zmartwiła mnie bramka stracona po kornerze w doliczonym czasie gry.

A jednak powinienem był wiedzieć lepiej. W 63. minucie Rodríguez obejrzał drugą żółtą kartkę za symulowanie faulu w polu karnym i niezwłocznie wszystko się posypało. Nie byliśmy w stanie powstrzymać ataków gości, ja zaś nie potrafiłem znaleźć sposobu na zniwelowanie ich przewagi w środku pola. W 77. minucie po rozklepaniu naszej defensywy kontaktowego gola strzelił Puero, siedem minut później w podobnych okolicznościach wyrównał Arboleda... końcówkę spotkania spędziłem miotając się przy linii bocznej, ale na szczęście Franck nie dał się już pokonać. Przed tym meczem z remisu byłbym chyba nawet zadowolony, po jego zakończeniu odebrałem go jako porażkę.

 

30.03.20 Estadio Centenario, Montevideo: 56.235 widzów
CL06 Oriental de La Paz (URU) — Atlético Nacional (COL) 3:3 (3:1)
C.Garcés 11, 17, Jh.Candia 37 — M.Galain 45+1, J.Puero 77, W.Arboleda 84

Oriental: P.Franck 7.1 — C.Kameni 6.1, F.Buschiazzo 6.4, Jh.González 6.6 — S.Pereyra 6.7 (73. C.Saiz 6.5), Á.Rodríguez 7.7 RC, R.Silvera 6.8 — R.Salamanca 6.8 (61. Jacir Pedro 6.6), C.Garcés 8.8 (63. Ch.Vidalín 6.5), Jh.Candia 7.9 — M.Sánchez 6.7

W drugim meczu naszej grupy Internacional sensacyjnie zremisował z Bolivarem 4:4.

1. Internacional 10 pkt 13:6
2. Oriental de La Paz 7 pkt 9:6
3. Atlético Nacional 4 pkt 7:11
4. Bolivar 1 pkt 8:14

[Makk]

Dobrze, że miszcz będzie ;)

A taktykę można ujrzeć?

[Profesor]

Cały czas ta sama.

 

Marzec 2020

Bilans: 7-1-1, 24:6
Primera División Profesional (Apertura): 1. (—), 36 pkt, 37:13
Primera División Profesional (Clausura): 1. (+8), 22 pkt, 23:6
Primera División Profesional (2 sezony): 1. (+1), 120 pkt
Copa Libertadores: grupa A (3:1, 2:3 z Olimpią (PAR) => 1:2, x:x z Internacionalem, x:x, 2:1 z Bolivarem, 3:3, 3:0 z Atlético Nacional)
Nagrody: P.Franck [JT x1], C.Garcés [JT x2], R.Salamanca [JT x1], M.Sánchez [JT x1], C.Saiz [JT x1], C.Kameni [JT x1], Jh.Candia [JT x1]

Finanse: +£6.374.328 (w ostatnim miesiącu -£115.868)
Budżet transferowy: £1.770.000 (60% z transferów)
Budżet płac: £42.214 (wykorzystane £29.933)

Transfer (świat) => Messias (21, DC-DR; Brazylia U20: 16/0); PSV => Corinthians; £6.5M
Transfer (Polska) => [brak]

Reprezentacje => Argentyna (Mauricio Pochettino; 1875)

Anglia => Man Utd
Argentyna => Vélez
Brazylia => [brak]
Chile => Universidad de Chile
Francja => PSG
Hiszpania => Atlético
Holandia => Vitesse
Kolumbia => Deportivo Cali
Meksyk => Tigres
Niemcy => Stuttgart
Peru => Real Garcilaso
Polska => Korona Kielce
Portugalia => Benfica
Rosja => Dynamo Moskwa
Urugwaj => Oriental de La Paz
Włochy => Juventus

Tottenham (Paulo Fonseca) => 4. (+1) (Barclays Premier League)
Barcelona (Michael Laudrup) => 3. (—) (La Liga)
Lech (Peter Schmeichel) => 5. (-3) (T-Mobile Ekstraklasa)
Milan (Cesare Prandelli) => 4. (+2) (Serie A)

Polska (Waldemar Fornalik) => 26. (824) [0:1 (f) z Grecją]

Eliminacje MŚ 2022 gr. 2
1. Bułgaria
2. Gruzja
3. Polska
4. Portugalia
5. Rumunia
6. San Marino

Urugwaj (Marcelo Bielsa) => 43. (640) [0:4 (f) z Chorwacją]

Eliminacje MŚ 2022
1. Argentyna 10 pkt 11:3
2. Brazylia 10 pkt 6:1
3. Paragwaj 6 pkt 7:5
4. Urugwaj 6 pkt 5:4
5. Peru 5 pkt 5:5
6. Ekwador 5 pkt 4:5
7. Chile 5 pkt 3:4
8. Wenezuela 3 pkt 2:7
9. Boliwia 3 pkt 2:8
10. Kolumbia 2 pkt 4:7

LM => Korona Kielce => 4. miejsce w grupie A (2:0, 1:1 z Dinamo Tbilisi => 4:0, 0:0 ze Spartą Praga => 0:0, 2:1 z BATE => 1:3, 0:2 z Hannoverem, 0:1, 0:1 z Lyonem, 2:3, 0:3 z Man City) ###
LE => Lech => 3. runda kw. (4:0, 1:1 z Doxą THOI Katokopias => 0:2, 0:4 z Cagliari) ###
LE => Cracovia => 2. runda kw. (2:0, 3:0 z Kruoją => 0:1, 1:2 z Botewem Płowdiw) ###
LE => Legia => 1. runda bar. (2:0, 2:0 z Olimpią Ljubljana => 2:0, 0:1 z FC Nordsjælland => 0:1, 1:2 ze Steauą) ###

[T-m]

Ta sama czyli bramkarz i dziesięciu zawodników na boisku?

[Makk]

Tia. Ja widzę 1-3-3-3-1 :>

[Profesor]

Mój mecz numer 200 za sterami Orientalu przypadł na konfrontację ze słabym na wiosnę El Tanque Sisley, miałem więc prawo oczekiwać od zespołu pokaźnych rozmiarów prezentu. Niestety, wyglądało na to, że dotychczasowe sukcesy wystraszyły moich zawodników, którzy stawali teraz na głowie, by obrócić je wniwecz. Tym razem to zadanie przypadło w udziale Kameniemu, który w 37. minucie za głupi faul obejrzał drugą żółtą kartkę i w tej sytuacji bezbramkowy remis stał się szczytem naszych możliwości.

 

04.04.20 Parque Oriental, La Paz: 3.319 widzów
L25/30 Oriental de La Paz (1) — El Tanque Sisley (13) 0:0 (0:0)

Oriental: P.Franck 7.1 — C.Kameni 6.5 RC, C.Saiz 6.9, F.Buschiazzo 6.6 — S.Pereyra 6.7, Á.Rodríguez 6.8, R.Silvera 6.8 — R.Salamanca 6.7, C.Garcés 6.3 (55. G.Alvariza 6.5), Jh.Candia 6.7 (76. J.Gutiérrez) — M.Sánchez 6.5 (38. R.Curbelo 6.5)

[Profesor]

Do pucharowego spotkania z Bolivarem przystępowaliśmy potężnie osłabieni, kontuzje i kartki zmusiły mnie do sięgnięcia po rezerwowych i wystawiania zawodników na pozycjach dalekich od optymalnych. Do tego formę zgubił Sánchez, a przecież od jego skuteczności zależały nasze wyniki. Na szczęście jego rolę przejęli inni — w 18. minucie po dośrodkowaniu Candii wchodzący z drugiej linii Salamanca mocnym strzałem dał nam prowadzenie. Utrzymaliśmy je raptem pięć minut, kiedy to gwiazda rywali, młody napastnik Loayza, doprowadził do wyrównania. Od tej pory zajęci byliśmy głównie biciem głową w ścianę i dopiero wpuszczenie na boisko rezerwowych przełamało impas. W 71. minucie Candia zagrał piłkę w uliczkę, do podania doszedł Alvariza i precyzyjnym uderzeniem zdobył swojego pierwszego gola w barwach Orientalu. Kwadrans później Salamanca, który holował piłkę na przedpolu bramki gości, nagle zmienił zdanie i rozpoczął solową akcję, którą zakończył celnym strzałem, dobijając Bolivar.

 

07.04.20 Estadio Centenario, Montevideo: 56.229 widzów
CL07 Oriental de La Paz (URU) — Bolivar (BOL) 3:1 (1:1)
R.Salamanca 18, 88, G.Alvariza 71 — M.Loayza 23

Oriental: P.Franck 7.0 — Jh.González 7.0, C.Saiz 6.7, F.Buschiazzo 6.6 (75. R.Curbelo 6.7) — C.Kameni 6.7, Ch.Vidalín 6.7, S.Pereyra 7.1 — R.Salamanca 8.8, C.Garcés 6.4 (59. M.Dos Santos 6.8), Jh.Candia 8.5 — M.Sánchez 6.3 (59. G.Alvariza 7.2)

W drugim meczu naszej grupy Internacional pewnie pokonał Atlético Nacional 2:0. Ten wynik oznaczał, że zarówno Brazylijczycy, jak i my zapewniliśmy sobie awans do kolejnej fazy Copa Libertadores.

1. Internacional 13 pkt 15:6 Q
2. Oriental de La Paz 10 pkt 12:7 Q
3. Atlético Nacional 4 pkt 7:13
4. Bolivar 1 pkt 9:17