Skocz do zawartości

450: Marynia nigdy się nie kończy


Ingenting

Rekomendowane odpowiedzi

Gabe - mógłbyś rzucic przepisem na zupę?

 

Nie bardzo pamiętam szczegółów, zgooglowaliśmy. AFAIR cukinia w kostkę, cebula zeszklona na patelni, gotować w bulionie do miękkości, zblenderować, doprawić (sporo pieprzu pasuje). Podać z grzankami w kostkę na maśle.

Odnośnik do komentarza

Drób w te czy wewte, jeden chuj :P

to proponuję ozorki w sosie chrzanowym.

 

 

 

ew. smażona cukinię z makaronem, serem feta i pomidorem z sosem musztardowym (musztarda plus oliwa dodadjemy to do ssałatki) plus sos czosnkowy do polewania na talerzu.

 

jeszcze jest golonka w piwie

Odnośnik do komentarza

 

Dziś nie wiem, wczoraj jadłem makaron z łososiem wędzonym, surową cebulą i musztardą. Wbrew pozorom bardzo smaczne :D

Muszę spróbować.

 

Ja uwielbiam łososia wędzonego z mascarpone i koperkiem, do tego cytryna. Świeny sos do makaronu.

 

Ostatnio dojebałem zajebistego łososia z Almy. Klasyka - cytryna, zioła prowansalskie i włala. Będę robił częściej.

Odnośnik do komentarza

Jeden o Almie, drugi o Biedrze... rozwarstwienie spoleczne widac nawet na glupim forum o gierce komputerowej...

 

Tusku, odejdz!

Forum głupie, a Ty przesiadujesz na nim całymi dniami...

 

Arturze, odejdź!

 

;)

A co jest złego w Biedrze? :P Z tego co zauważyłem to po przeprowadzce do Poznania na zakupy najbliżej będę miał właśnie do Biedry :-k.

Biedra zyskuje u mnie na wartości z każdym dniem, licząc od dnia wypłaty.

Odnośnik do komentarza

To jest Holandia. Pewnie w promieniu 100 metrów od Ciebie stoi jakaś krowa. Raczej nie brakuje im śmietany ;)

 

P.S.

Co Ty tam w ogóle robisz?

Do roboty przyjechałem (u mamy tu mieszkam), tylko polowa pierwszego tygodnia minęła mi na czekaniu na sofinummer, jebana biurokracja, żeby nabijać śmieci na patyk potrzebne jest jebany ciąg cyfr od urzędnika. A druga połowa wykonałem z 15 telefonów do różnych pracodawców, ofc z zerowym skutkiem. Ale teraz właśnie jak byłem w Deenie zadzwoniła Pani Ewelina z biura pracy i od pon od 7 zaczynam rozładunek kontenerów, wreszcie jakiś powód do radości, pieniążki :jupi:, oby mnie nie wyjebali po jednym dniu, podobno szef "lubi świeża krew"
Odnośnik do komentarza

No właśnie nie jest najtańsza, ale przez to, że wszyscy to powtarzają, to tak się uważa. Każdy dyskont ma swoje tanie marki własne, które ceną konkurują z odpowiednikami z Biedronki. Często jakością te tańsze odstają, ale nie zmienia to faktu, że kosztują mniej.


 

W Kauflandzie taniej. Ostatnio kupiłem paprykę białą za 0,60 zł za kilogram, a obok leżała marchew za 0,25 zł za kilogram. Beat this!

 

Raczej trudno będzie. Jeśli mnie pamięć nie myli, to biała w Biedronce po 2.99 per kilo.

 

 

W Kauflandzie też taka akcja była jednorazowa, wczoraj już coś koło tego znów ;)

Odnośnik do komentarza

Kiedyś sprawdzałem i te produkty typowo marketowe np. Tipy w Tesco to są tylko kilka groszy tańsze, więc się i tak nie opłaca. W Biedrze jest często dużo promocji, a reszta cen jest mniej więcej na stałym, dość niskim poziomie. Dwupak Pepsi za 5żł (1,75l) na propsie :P Ale pewnie i tak kupuję już tam z przyzwyczajenia. IMO bez sensu jeździć po konkretne produkty do każdego marketu, bo się za paliwo nie zwróci. Większe zakupy robię w Selgrosie i Makro, a te codziennie w Biedrze, bo blisko :D Przez 2 lata kupowałem większość w SPOŁEM, bo miałem pod domem, tam to drożyzna była...

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...